Grupo Wszechwiedząca

wybieram się we wrześniu na urlop na południe Chorwacji, przeglądając
fora wymyśliłem sobie taką trasę:

http://maps.google.com/maps?f=d&source=s_d&saddr=Warszawa,+Polska&daddr=46.7017058,15.7837351+to:46.56774,15.84346+to:Klek,+Slivno,+Chorwacja&hl=pl&geocode=FSz2HAMdBZ9AASkBn4aaZsweRzH80-qIKr7wcg%3BFYmcyAIdN9fwACltsjH9fgtvRzFx0to1HPgAEw%3BFTyRxgIdhMDxACmrmDNtEm5vRzEQE8I0HPgAEw%3BFeFPjwId5AMMASnjuIhnDqRLEzGS-DVTUa0AJg&mra=dvme&mrsp=1&sz=15&via=1,2&sll=46.707029,15.78392&sspn=0.018334,0.041842&ie=UTF8&ll=46.526745,15.996094&spn=0.588634,1.338959&z=10

Jakby połamało, to tu jest skrócony link:
http://www.tinyurl.pl/?ipcZRGe7

Mam kilka pytań praktycznych, może ktoś jechał i wie:

1. winiety czeskie - planuję jechać przez przejście w Chałupkach - na
forach piszą o problemach z zakupem na granicy, o polowaniu czeskiej
policji przed stacją benzynową w Czechach - jak tam kupić winietę i gdzie?

2. słynny objazd słoweńskich 60km autostrady płatnej 15 euro przez Ptuj,
nadal się da wjechać bezwinietowo nowym mostem i na wprost na węzeł Ptuj
na końcu autostrady, czy trzeba kombinować z dalszym objazdem? Da się w
ogóle tą drogą przejechać?

3. winiety austriackie - czy da się od razu kupić "powrotną" (planuję
wracać po dwóch tygodniach więc potrzebuję dwóch najkrótszych) czy
dziurawią/datują przy zakupie? Da się kupić winiety w okolicach
Reinthal? Czy na każdej stacji benzynowej są do kupienia czy trzeba szukać?

4. gdzie najkorzystniej tankować? Mi wyszło na podstawie różnych
serwisów z cenami, że najtańsza benzyna w Słowenii, nie jest najdrożej
również w Austrii, drogo w Czechach i Chorwacji.

5. gdzie się przespać na tej trasie, może ktoś ma jakąś sprawdzoną
miejscówkę?
--
MZ

Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

4. gdzie najkorzystniej tankować? Mi wyszło na podstawie różnych
serwisów z cenami, że najtańsza benzyna w Słowenii, nie jest najdrożej
również w Austrii, drogo w Czechach i Chorwacji.

Chorwacja i Słowenia rok temu wychodziły bardzo podobnie.

1. winiety czeskie - planuję jechać przez przejście w Chałupkach - na
forach piszą o problemach z zakupem na granicy, o polowaniu czeskiej
policji przed stacją benzynową w Czechach - jak tam kupić winietę i gdzie?

W Chałupkach jak przejedziesz do Czech - mijasz wjazd na autostradę do Brna (wjazd po lewej, Ty jedziesz prosto), 1km dalej jest stacja z winietami.

2. słynny objazd słoweńskich 60km autostrady płatnej 15 euro przez Ptuj,
nadal się da wjechać bezwinietowo nowym mostem i na wprost na węzeł Ptuj
na końcu autostrady, czy trzeba kombinować z dalszym objazdem? Da się w
ogóle tą drogą przejechać?

Da się bezwinietowo tą trasą.
Ja tamtędy jechałem w drodze powrotnej. Drogi dość dziurawe i niezbyt szybko się jedzie, poza tym w Ptuj nie jest oczywisty przejazd na Lenart/Mureck (warto mieć navi włączoną, jeśli posiadasz).

4. gdzie najkorzystniej tankować? Mi wyszło na podstawie różnych
serwisów z cenami, że najtańsza benzyna w Słowenii, nie jest najdrożej
również w Austrii, drogo w Czechach i Chorwacji.

Faktycznie w Słowenii najtaniej, ale tylko ciut taniej niż w PL. W Chorwacji o dziwo najtańsza była benzyna przy autostradach.

--
Marcos
marek [AT] microstock . pl

http://galeria.wyprawa.info <- zdjęcia z podróży

W dniu 2011-07-14 15:51, MZ pisze:

1. winiety czeskie - planuję jechać przez przejście w Chałupkach - na
forach piszą o problemach z zakupem na granicy, o polowaniu czeskiej
policji przed stacją benzynową w Czechach - jak tam kupić winietę i gdzie?

Zeszłego roku po prostu dojechaliśmy w nocy i kupiliśmy na 1 stacji. Ĺťadnych łapanek nie zaobserwowano. Nie przyklejałem winiety do szyby co by nie  mieć utytłanej szyby naklejkami - miałem kontrolę, i dało się dojść z policjantami do porozumienia za nieprzyklejoną winietę, więc ktoś tu moĹźe demonizuje czeską policję.

2. słynny objazd słoweńskich 60km autostrady płatnej 15 euro przez Ptuj,
nadal się da wjechać bezwinietowo nowym mostem i na wprost na węzeł Ptuj
na końcu autostrady, czy trzeba kombinować z dalszym objazdem? Da się w
ogóle tą drogą przejechać?

Wiedzę mam z zeszłego roku, nie podpowiem.

5. gdzie się przespać na tej trasie, może ktoś ma jakąś sprawdzoną
miejscówkę?

A po co spać ? :)
--
Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
KURWA !!!
P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)

Zeszłego roku po prostu dojechaliśmy w nocy i kupiliśmy na 1 stacji. Ĺťadnych łapanek nie zaobserwowano. Nie przyklejałem winiety do szyby co by nie  mieć utytłanej szyby naklejkami - miałem kontrolę, i dało się dojść z policjantami do porozumienia za nieprzyklejoną winietę, więc ktoś tu moĹźe demonizuje czeską policję.

O dziwo winietki schodzą bardzo łatwo. Jeśli zostaje jakiś klej, schodzi momentalnie przy pomocy mokrej szmatki. Dla osób doświadczonych polskimi najklejkami rejestracyjnymi - marzenie ;)

--
Marcos
marek [AT] microstock . pl

http://galeria.wyprawa.info <- zdjęcia z podróży

On 14 Lip, 15:51, MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> wrote:

2. s ynny objazd s owe skich 60km autostrady p atnej 15 euro przez Ptuj,

A to opłaca się przy kosztach całej eskapady "kombinować" dla
zaoszczędzenia 15E?

W dniu 2011-07-15 17:10, kkk pisze:

On 14 Lip, 15:51, MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> wrote:

2. s ynny objazd s owe skich 60km autostrady p atnej 15 euro przez Ptuj,

A to opłaca się przy kosztach całej eskapady "kombinować" dla
zaoszczędzenia 15E?

Koszty w jedną stronę wyniosą (nie licząc paliwa dla pasażerów) około
700 zł. 15 euro to 60 zł, prawie 10%. Do tego podobno trasa urokliwa,
pod drodze ze 4 polecane knajpy z dobrym żarciem, krótsza niż autostradą
(chociaż nie szybsza oczywiście) ale jednocześnie często na autostradzie
są korki. A poza tym moje poczucie przyzwoitości się buntuje, że w
Austrii za kilkaset km porządnej autostrady mam zapłacić 8E, a w
Słowenii za ca. 60 km - 15E :)

--
MZ

On 15 Lip, 17:15, MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> wrote:

W dniu 2011-07-15 17:10, kkk pisze:> On 14 Lip, 15:51, MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> wrote:

>> 2. s ynny objazd s owe skich 60km autostrady p atnej 15 euro przez Ptuj,

> A to opłaca się przy kosztach całej eskapady "kombinować" dla
> zaoszczędzenia 15E?

Koszty w jedną stronę wyniosą (nie licząc paliwa dla pasażerów) około
700 zł. 15 euro to 60 zł, prawie 10%. Do tego podobno trasa urokliwa,
pod drodze ze 4 polecane knajpy z dobrym żarciem, krótsza niż autostradą
(chociaż nie szybsza oczywiście) ale jednocześnie często na autostradzie
są korki. A poza tym moje poczucie przyzwoitości się buntuje, że w
Austrii za kilkaset km porządnej autostrady mam zapłacić 8E, a w
Słowenii za ca. 60 km - 15E :)

No tak, w sumie jak nie nastawiasz się na jak najszybszy przejazd do
miejsca docelowego to ma to sens. Ja mam do Dalmacji jakieś 300km
bliżej, wolę jechać przez SK i HU i zajmuje mi to zwykle do 13h z
krótkimi postojami, (w tym roku 13,5h) winietę na SK kupuję mimo, że
droga płatna to zaledwie kilkanaście km ale za to nie płacę za nocleg
na trasie ;)

pzdr

kkk <maromk23@gmail.com> napisał(a):

No tak, w sumie jak nie nastawiasz si=EA na jak najszybszy przejazd do
miejsca docelowego to ma to sens. Ja mam do Dalmacji jakie=B6 300km
bli=BFej, wol=EA jecha=E6 przez SK i HU i zajmuje mi to zwykle do 13h z
kr=F3tkimi postojami, (w tym roku 13,5h) winiet=EA na SK kupuj=EA mimo, =BF=
e
droga p=B3atna to zaledwie kilkana=B6cie km ale za to nie p=B3ac=EA za nocl=
eg
na trasie ;)

pzdr

a skunt dokunt w tej dalmacji?

więcej szczegółów proszę ;)

ja wale z DC do Sibenika na SK czasem na CZ (via SK omijam Wieden) via CZ
niestety przez Wieden, średnio bez wariactwa za jednym machnieciem to 16,5
godz z trzema dlugimi postojami ;) - dzieci, jedzenie, rozporostowanie kosci -
naprawde bez wariactwa.

a moze jednak przez SK, a nastepnie HU lecz czy gra warta swieczki - pytam bo
planuje wypad na wrzesień.




--

Użytkownik <bluedadun@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:

a moze jednak przez SK, a nastepnie HU lecz czy gra warta swieczki - pytam bo
planuje wypad na wrzesień.

IMO warto, czas przejazdu pewnie podobny, unikasz zakupu dwóch winietek, albo jednej + kluczenia po Ptuj i ryzyka że coś nie wyjdzie, wskutek czego kara będzie słona.
Przy okazji warto zrobić sobie kilkugodzinną przerwę w podróży w węgierskich termach.

Cavallino <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał(a):

IMO warto, czas przejazdu pewnie podobny, unikasz zakupu dwóch winietek, albo jednej + kluczenia po Ptuj i ryzyka że coś nie wyjdzie, wskutek czego kara będzie słona.
Przy okazji warto zrobić sobie kilkugodzinną przerwę w podróży w węgierskich termach.

to rozwaze, wszak nigdy nie jezdzilem po HU - czytajac rozne fora, autostrady
rowniez platne, ale mozna kupic winiety jedno przejazdowe czy jakos tak, a nie
za 30 ojro bo tyle na 2-tygodniowy wypad trzeba zabulic, slowencom sie oplaca,
bo rocznie placa tyle niz miesiecznie na bramkach, ale my bulimy jak za zboze,
bo na kiego nam roczna winieta ;)

to moze ktos rozwinie temat, jak jechac z DC do Szibenika przez HU - termy
obowiazkowo ;) ;)

pozdr
bd


--

Użytkownik <bluedadun@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:

to rozwaze, wszak nigdy nie jezdzilem po HU - czytajac rozne fora, autostrady
rowniez platne,

Na tej trasie (Bratysława-Gorican) nie masz autostrad, więc problem odpada.

to moze ktos rozwinie temat, jak jechac z DC do Szibenika przez HU - termy
obowiazkowo ;) ;)

No właśnie tak - W-wa - trasa katowicka - Cieszyn-Zilina-Bratysława-Csorna- granica chorwacka w Gorican (ew. można przez Redics - z kawałkiem Słowenii)
Świetne i długo otwarte termy są w Sarvar, praktycznie przy tej trasie.
Korzystałem w zeszłym miesiącu z wieczorengo wejścia (są otwarte do 22) - polecam.

On 18 Lip, 11:13, " " <blueda...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote:

a skunt dokunt w tej dalmacji?

więcej szczegółów proszę ;)

Jade: Kraków, Chyżne, Zvolen, Sahy, Budapeszt, Letenye, i np Trogir.
Do Cro zwykle nocą, ruch przez SK (najwolniejsza/najsłabsza droga na
tej trasie - jadąc przez dzień może być wooolno) żaden - po stronie HU
zaledwie kilkadziesiąt km dobrej drogi do Budapesztu i dalej już
praktycznie tylko autostrada nad sam Adriatyk. Przez Wiedeń też
jeździłem, ta opcja mi jakoś bardziej odpowiada - niekoniecznie
dlatego, że jest tańsza.

pzdr

Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ivplhv$r9g$1news.onet.pl...

W dniu 2011-07-15 17:10, kkk pisze:

On 14 Lip, 15:51, MZ <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> wrote:

2. s ynny objazd s owe skich 60km autostrady p atnej 15 euro przez Ptuj,

A to opłaca się przy kosztach całej eskapady "kombinować" dla
zaoszczędzenia 15E?

Koszty w jedną stronę wyniosą (nie licząc paliwa dla pasażerów) około
700 zł. 15 euro to 60 zł, prawie 10%.

Jak o koszty chodzi, jedź przez Węgry, wyjdzie taniej.

2. słynny objazd słoweńskich 60km autostrady płatnej 15 euro przez Ptuj,
nadal się da wjechać bezwinietowo nowym mostem i na wprost na węzeł Ptuj
na końcu autostrady, czy trzeba kombinować z dalszym objazdem? Da się w
ogóle tą drogą przejechać?

Tez wybieram sie do Chorwacji tyle ze w sierpniu.
Czy droga nr 9 od Ptuja do granicy z Chorwacja juz nie jest platna?

--
Pzdr.
Mac

W dniu 2011-07-15 09:27, Mac pisze:

Tez wybieram sie do Chorwacji tyle ze w sierpniu.
Czy droga nr 9 od Ptuja do granicy z Chorwacja juz nie jest platna?

Według wpisów na forach z początku lipca i google maps obwodnica Ptuja
(przez nowy most) i kawałek od Ptuja do granicy (droga nr 9) z Chorwacją
nadal jest bezpłatny. Autostrada kończy się za Ptujem. Płatny jest
odcinek Ptuj-Maribor, dlatego nie można się pomylić w Ptuju.

--
MZ

Tez wybieram sie do Chorwacji tyle ze w sierpniu.
Czy droga nr 9 od Ptuja do granicy z Chorwacja juz nie jest platna?

Według wpisów na forach z początku lipca i google maps obwodnica Ptuja
(przez nowy most) i kawałek od Ptuja do granicy (droga nr 9) z Chorwacją
nadal jest bezpłatny. Autostrada kończy się za Ptujem. Płatny jest
odcinek Ptuj-Maribor, dlatego nie można się pomylić w Ptuju.

Tak wlasnie myslalem. Nie wiem, gdzie jest nowy most, ale mysle, ze jadac do Chorwacji trzeba sie wbic na wezel tuz za Ptujem w miejscowosci? Drazenci. Zjazd z autostrady w Austrii tuz przed granica w miejscowosci Spielfeld?

--
Pzdr.
Mac

W dniu 2011-07-15 10:15, Mac pisze:

odcinek Ptuj-Maribor, dlatego nie można się pomylić w Ptuju.

Tak wlasnie myslalem. Nie wiem, gdzie jest nowy most, ale mysle, ze
jadac do Chorwacji trzeba sie wbic na wezel tuz za Ptujem w
miejscowosci? Drazenci. Zjazd z autostrady w Austrii tuz przed granica w
miejscowosci Spielfeld?

Zerknij na mapkę którą wkleiłem na początku, tam ten objazd jest
zaznaczony. Nowy most to ten bardziej na południe niż stary (ładny,
konstrukcja na wantach). Wjeżdżając do Ptuja na pierwszych światłach w
lewo w Dornavską Cestę a potem na drugim rondzie w prawo w Puhova Ulica
i prosto jak strzelił (przynajmniej na Youtube:) przez most a potem na
węzeł Ptuj i w lewo do Chorwacji. Podobno ten kawałek jest bezpłatny ale
właśnie dlatego tu zapytuję czy z PMS jechał w tym roku i może
potwierdzić. Według stron ichniejszej GDDKiA rozbudowali węzeł Ptuj i na
ich mapie obwodnica Ptuja jest jako A4 zaznaczona, ale nie płatna. W
razie czego można za mostem uciec na rondzie w prawo w Ob. Dravi i potem
na rondzie w lewo w Zagrebska Ceste i prosto jak droga prowadzi. Ten
objazd wyprowadza na pewno poza węzeł Ptuj, na krzyżówkę 9 z Lancova Vas
lub nawet dalej przez Trzec ale ponoć jest niepotrzebny. Planuję go użyć
jeśli przed wjazdem na to ostatnie rondo przed węzłem Ptuj zauważę
znaczek winiety:)

Zjazd z autostrady wcześniej niż Spielfeld, zjedź na Mureck zjazdem 226.
Spielfeld to chyba zjazd 228 a tam czeka rondo z ichniejszymi miśkami i
brakiem opłaty za winietę (wyguglaj sobie, kilka razy się przewijało na
forach).



--
MZ

Zerknij na mapkę którą wkleiłem na początku, tam ten objazd jest
zaznaczony. Nowy most to ten bardziej na południe niż stary (ładny,
konstrukcja na wantach). Wjeżdżając do Ptuja na pierwszych światłach w
lewo w Dornavską Cestę a potem na drugim rondzie w prawo w Puhova Ulica
i prosto jak strzelił (przynajmniej na Youtube:) przez most a potem na
węzeł Ptuj i w lewo do Chorwacji. Podobno ten kawałek jest bezpłatny ale
właśnie dlatego tu zapytuję czy z PMS jechał w tym roku i może
potwierdzić. Według stron ichniejszej GDDKiA rozbudowali węzeł Ptuj i na
ich mapie obwodnica Ptuja jest jako A4 zaznaczona, ale nie płatna. W
razie czego można za mostem uciec na rondzie w prawo w Ob. Dravi i potem
na rondzie w lewo w Zagrebska Ceste i prosto jak droga prowadzi. Ten
objazd wyprowadza na pewno poza węzeł Ptuj, na krzyżówkę 9 z Lancova Vas
lub nawet dalej przez Trzec ale ponoć jest niepotrzebny. Planuję go użyć
jeśli przed wjazdem na to ostatnie rondo przed węzłem Ptuj zauważę
znaczek winiety:)

Zjazd z autostrady wcześniej niż Spielfeld, zjedź na Mureck zjazdem 226.
Spielfeld to chyba zjazd 228 a tam czeka rondo z ichniejszymi miśkami i
brakiem opłaty za winietę (wyguglaj sobie, kilka razy się przewijało na
forach).

Nie mam wlasnie dostepu do www, spojrze po poludniu.
Jedno pytanko jeszcze: chcesz zjezdzac w Austrii z autostrady i jechac wlasnie przez Mureck i dalej na poludnie Lenart, Ptuj czy zjechac w Austrii i jechac mniej wiecej wzdluz autostrady przez Maribor?

--
Pzdr.
Mac

W dniu 2011-07-15 11:22, Mac pisze:

Jedno pytanko jeszcze: chcesz zjezdzac w Austrii z autostrady i jechac
wlasnie przez Mureck i dalej na poludnie Lenart, Ptuj czy zjechac w
Austrii i jechac mniej wiecej wzdluz autostrady przez Maribor?

Zdecydowanie pierwsza opcja (Mureck, Lenart, Ptuj). Przez Maribor
podobno już się nie da (tak doczytałem w tegorocznych wpisach na forum
Cromaniaków). Tzn. jakoś się da, ale trzeba za dużo nadłożyć i
kombinować, bardzo uważając na rondach.

--
MZ

W dniu 2011-07-15 11:32, MZ pisze:

W dniu 2011-07-15 11:22, Mac pisze:

Jedno pytanko jeszcze: chcesz zjezdzac w Austrii z autostrady i jechac
wlasnie przez Mureck i dalej na poludnie Lenart, Ptuj czy zjechac w
Austrii i jechac mniej wiecej wzdluz autostrady przez Maribor?

Zdecydowanie pierwsza opcja (Mureck, Lenart, Ptuj). Przez Maribor
podobno już się nie da (tak doczytałem w tegorocznych wpisach na forum
Cromaniaków). Tzn. jakoś się da, ale trzeba za dużo nadłożyć i
kombinować, bardzo uważając na rondach.

Tu masz wątek na ten temat : http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=21027

--
MZ

Zdecydowanie pierwsza opcja (Mureck, Lenart, Ptuj). Przez Maribor
podobno już się nie da (tak doczytałem w tegorocznych wpisach na forum
Cromaniaków). Tzn. jakoś się da, ale trzeba za dużo nadłożyć i
kombinować, bardzo uważając na rondach.

Tu masz wątek na ten temat : http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=21027

Dzięki za informacje.
Czy jeszcze na jakies odcinki drogi z PL do Chorwacji trzeba zwrócić uwagę czy reszta tak jak navi i mapa pokaze? Czy wszystkie oplaty za przejazd mozna nabyc bezposrednio przed wjazdem do danego kraju? Sorry za pytania.. Dla kogos, kto jezdzi po Europie czesto pewnie sa to oczywiste rzeczy, dla mnie poki co nie.

--
Pzdr.
Mac

Mac <3saf@bedadress.com.pl> napisał(a):

>> Zdecydowanie pierwsza opcja (Mureck, Lenart, Ptuj). Przez Maribor
>> podobno już się nie da (tak doczytałem w tegorocznych wpisach na forum
>> Cromaniaków). Tzn. jakoś się da, ale trzeba za dużo nadłożyć i
>> kombinować, bardzo uważając na rondach.
>>
>
> Tu masz wątek na ten temat : http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=21027

Dzięki za informacje.
Czy jeszcze na jakies odcinki drogi z PL do Chorwacji trzeba zwrócić uwagę czy reszta tak jak navi i mapa pokaze? Czy wszystkie oplaty za przejazd mozna nabyc bezposrednio przed wjazdem do danego kraju? Sorry za pytania.. Dla kogos, kto jezdzi po Europie czesto pewnie sa to oczywiste rzeczy, dla mnie poki co nie.

Winietki  na Czechy, Słowację, Austrię kupisz bez problemu jeszcze w Polsce, Słoweńską na granicy, a węgierską na pierwszej stacji po wjeździe na Węgry lub nawet chyba on-line.
Za autostrady w chorwacji można płacić w euro. Ceny nie są jakieś wysokie cała Chorwacja to chyba nie więcej niż 30 euro. !eur to jakeiś 7,2-7,3 kuny. Co do cen paliwa to ceny bardzo podobne, różnica nie większa niż 10% więc bez większego znaczenia.
Kalkulując budżet na paliwo załóż średnią cenę za litr na poziomie 5,50-5,60 i pewnie tego nie przekroczysz.


--

Użytkownik "JJK" <kanna13@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:j021rs$39f$1inews.gazeta.pl...

Mac <3saf@bedadress.com.pl> napisał(a):

>> Zdecydowanie pierwsza opcja (Mureck, Lenart, Ptuj). Przez Maribor
>> podobno już się nie da (tak doczytałem w tegorocznych wpisach na forum
>> Cromaniaków). Tzn. jakoś się da, ale trzeba za dużo nadłożyć i
>> kombinować, bardzo uważając na rondach.
>>
>
> Tu masz wątek na ten temat : http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=21027

Dzięki za informacje.
Czy jeszcze na jakies odcinki drogi z PL do Chorwacji trzeba zwrócić uwagę
czy reszta tak jak navi i mapa pokaze? Czy wszystkie oplaty za przejazd
mozna nabyc bezposrednio przed wjazdem do danego kraju? Sorry za pytania..
Dla kogos, kto jezdzi po Europie czesto pewnie sa to oczywiste rzeczy, dla
mnie poki co nie.

Winietki  na Czechy, Słowację, Austrię kupisz bez problemu jeszcze w Polsce,

Ale dużo drożej.
Nie warto.

Słoweńską na granicy, a węgierską na pierwszej stacji po wjeździe na Węgry
lub nawet chyba on-line.

Na tej trasie węgierska jest niepotrzebna.

Za autostrady w chorwacji można płacić w euro

Z przebitką 20-100% na kursie.
Nie warto.

. Ceny nie są jakieś wysokie
cała Chorwacja to chyba nie więcej niż 30 euro.

W jedną stronę.

!eur to jakeiś 7,2-7,3 kuny.
Co do cen paliwa to ceny bardzo podobne, różnica nie większa niż 10% więc bez
większego znaczenia.

Na tej trasie najtaniej w Bośni - polecam zjechac do Neum i zatankować.

Cavallino <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał(a):

Użytkownik "JJK" <kanna13@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:j021rs$39f$1inews.gazeta.pl...
> Mac <3saf@bedadress.com.pl> napisał(a):
>
>> >> Zdecydowanie pierwsza opcja (Mureck, Lenart, Ptuj). Przez Maribor
>> >> podobno już się nie da (tak doczytałem w tegorocznych wpisach na forum
>> >> Cromaniaków). Tzn. jakoś się da, ale trzeba za dużo nadłożyć i
>> >> kombinować, bardzo uważając na rondach.
>> >>
>> >
>> > Tu masz wątek na ten temat : http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=21027
>>
>> Dzięki za informacje.
>> Czy jeszcze na jakies odcinki drogi z PL do Chorwacji trzeba zwrócić >> uwagę
>> czy reszta tak jak navi i mapa pokaze? Czy wszystkie oplaty za przejazd
>> mozna nabyc bezposrednio przed wjazdem do danego kraju? Sorry za >> pytania..
>> Dla kogos, kto jezdzi po Europie czesto pewnie sa to oczywiste rzeczy, >> dla
>> mnie poki co nie.
>>
>
> Winietki  na Czechy, Słowację, Austrię kupisz bez problemu jeszcze w > Polsce,

Ale dużo drożej.
Nie warto.

Nie wiem jakie inne są ceny, ale na granicy polsko-czeskiej 95 pln łącznie austriacka i czeska na tydzień. Moze przepłaciłem, ale to chyba nie różnica 100%.
Zaleta taka, że kupujesz w jednym miejscu, na cały okres, przyklejasz i masz spokój.
Ale można oczywiscie poszukać i kupić taniej.

> Słoweńską na granicy, a węgierską na pierwszej stacji po wjeździe na Węgry
> lub nawet chyba on-line.

Na tej trasie węgierska jest niepotrzebna.

Pisałem ogólnie, choć wspominając kolejki po te ich "winietki" to chyba warto kupić on-line

> Za autostrady w chorwacji można płacić w euro

Z przebitką 20-100% na kursie.
Nie warto.

Kurs jest normalny, jedynie zaokrąglają do pełnego euro w górę.

>. Ceny nie są jakieś wysokie
> cała Chorwacja to chyba nie więcej niż 30 euro.

Nie pamiętam dokładnie ale może to tylko w jedną stronę :-) Jakoś tak szczegółowo tego nigdy nie liczę.
Blisko, czyli trochę poniżej wyspy Krk to 15 euro.

Jadąc do Chorwacji zakładam 500 pln na opłaty drogowe (winietki, autostrady) i raczej nie przekracza się tej kwoty.

>!eur to jakeiś 7,2-7,3 kuny.
> Co do cen paliwa to ceny bardzo podobne, różnica nie większa niż 10% więc > bez
> większego znaczenia.

Na tej trasie najtaniej w Bośni - polecam zjechac do Neum i zatankować.

Nie wiem jak w tym roku bo się nie zatrzymywałem ale jak się trafi akurat tankowanie to można bo rzeczywiscie taniej. Bośnia to ogólnie lekko tańszy kraj niż Chorwacja, choć w Chorwacji też nie jest specjalnie drogo (jakieś 25-
30% drożej niż u nas)

--

Użytkownik "Jacek " <kanna13@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:

> Winietki  na Czechy, Słowację, Austrię kupisz bez problemu jeszcze w
> Polsce,

Ale dużo drożej.
Nie warto.

Nie wiem jakie inne są ceny, ale na granicy polsko-czeskiej 95 pln łącznie
austriacka i czeska na tydzień. Moze przepłaciłem, ale to chyba nie różnica
100%.

A ile dałeś?
Generalnie możesz jeszcze zakupić w PZMot, ale też drogo.

Z przebitką 20-100% na kursie.
Nie warto.

Kurs jest normalny, jedynie zaokrąglają do pełnego euro w górę.

Niekoniecznie, mnie już oszukali kilka razy, różnica była rzędu kilku Eur.
I to na krótkim odcinku.

Nie wiem jak w tym roku bo się nie zatrzymywałem ale jak się trafi akurat
tankowanie to można bo rzeczywiscie taniej. Bośnia to ogólnie lekko tańszy
kraj niż Chorwacja,

Lekko?
Bardzo mocno, knajpy minimum dwa razy, sklepy niewiele mniej.

choć w Chorwacji też nie jest specjalnie drogo (jakieś 25-
30% drożej niż u nas)

Chyba dawno w Chorwacji nie byłeś.
Napoje droższe ze dwa razy, mięsko jeszcze bardziej.

Cavallino <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał(a):

mięsko jeszcze bardziej.

zawsze gdy robimy grilla nie czesciej niz raz na pobyt 2-tyg. bo po prostu w
tym klimacie jakos ciezko wchodzi mieso nawet najlpesze, nasi gospodarze
zawsze sie smieja "wy tylko to meso i meso ryby choc raz zakosztujcie" - no
ale rybe jesc nad morzem, to wole juz owoce ;) hehehe

co do cen, to czesc jest porownywalna, czesc tansza, czesc jak zauwazyliscie
2xdrozsza ;), jedno jest pewne, po boomie z przed kilku lat, gdzie asortyment
byl 5-6x wiekszy w takim podrzednym Plodine, np. rodzaje dezo, mydel, szmponow liczona w metrach biezacych polki, a

w zeszlym roku asortyment bardziej uboogi przypomnial ten polski taki kraj
3-swiata, czyli kilka rodzajow dezo na krzyz, kilka rodzajow ryzu itd,
oczywiscie bardzo bogato ichniejsze regionalne przetwory i produkty.

W zeszlym roku nakupilismy caly bagaznik, rzeczy ktore byly tansze niz u nas,
ale byl to asortyment dzieciecy, zupki, kleiki i takie tam zapychacze na 1-2
latka ;) ogolnie jest drozej, bezpowrotne czasy taniosci CRO ma juz dawno za soba.


co do trasy pochyle sie nad nia, musze tyko obliczyc km i czy nie zabladze
gdzies po drodze, czlek z wiekiem staje sie bardziej jakby gapowaty, niby
ViaMiechlin obojetnie co sie wybierze z uporem maniaka kieruje przez CZ i A -
Wieden ale mam jeszcze czas.

Co do objazdu platnej autostrady w SLO to warto, ja nigdy nie objezdzlaem, ale
kumpel wrocil 3 tyg temu i objezdzal, mowi ze spoko i warto, to ze warto to ja
wiem ;) 30 ojro na pobyt 2 tygodniowy za 120 km to jednak stanowczo za duzo.

A winietki na SLO zakupilismy na stacji Shell, tuz przed granica ze SLO w
Austrii, za 15 E znaczu dla nas 2x15E - zdzierstwo - cos pamietam, z
eniemoglem tylko za winietke placic karta, albo byl jakis problem z
autoryzacja, choc zatankowalem sie i tez placilem karta i nie bylo problemu
ale slabo pamietam co to z ta karta bylo ;)

pzdr bd


--

Cavallino <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał(a):

Użytkownik "Jacek " <kanna13@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:

>> > Winietki  na Czechy, Słowację, Austrię kupisz bez problemu jeszcze w
>> > Polsce,
>>
>> Ale dużo drożej.
>> Nie warto.
>
> Nie wiem jakie inne są ceny, ale na granicy polsko-czeskiej 95 pln łącznie
> austriacka i czeska na tydzień. Moze przepłaciłem, ale to chyba nie > różnica
> 100%.

A ile dałeś?

Przecież napisałem 95 pln za dwie winietki Austria + Cezchy chyba 2 tygodniowe lub miesięczne (jechałem w piątek, wracałem w niedzielę za tydzień)

Generalnie możesz jeszcze zakupić w PZMot, ale też drogo.

>> Z przebitką 20-100% na kursie.
>> Nie warto.
>
> Kurs jest normalny, jedynie zaokrąglają do pełnego euro w górę.

Niekoniecznie, mnie już oszukali kilka razy, różnica była rzędu kilku Eur.
I to na krótkim odcinku.

Przecież na wyświetlaczu widzisz cenę w kunach i poniżej w Euro i wystarczy sobie to przeliczyć by zobaczyć wg. jakiego kursu to liczą. Wydają albo w kunachalbo w euro, ale tak jak napisałem zaokrąglają do pełnego euro w górę.

> Nie wiem jak w tym roku bo się nie zatrzymywałem ale jak się trafi akurat
> tankowanie to można bo rzeczywiscie taniej. Bośnia to ogólnie lekko tańszy
> kraj niż Chorwacja,

Lekko?
Bardzo mocno, knajpy minimum dwa razy, sklepy niewiele mniej.

Akurat w zeszłym roku jadąc do Czarnogóry spałem w Neum w hotelu i niespecjalnie ceny były jakoś niższe niż w Chorwacji, w knajpie też obiad powrównywalny, na pewno nie było to dwa razy taniej. Jakieś napoje i bułki w sklepie było może lekko tańsze. W zeszłym roku nie tankowałem w Bośni.

>choć w Chorwacji też nie jest specjalnie drogo (jakieś 25-
> 30% drożej niż u nas)

Chyba dawno w Chorwacji nie byłeś.

Byłem 2 tygodnie temu :-) i w roku poprzednim oraz w 2001, 2004 w róznych miejscach ichniejszego wybrzeża.
Ceny z tego roku. Apartament 50 euro za dobę, duży, czysty, 2 pokoje, klimatyzacja, parking, duży taras, 100 m do plaży, obiad to 35-40 euro za 3 osoby z napojami, codzienne zakupy śniadanio-kolacyjne typu chleb, owoce, wędlina, sery jakieś napoje 12-15 euro. Przelicznik 1 euro to 7,3 kuny, 1 kuna jakieś 1,75 pln.

Napoje droższe ze dwa razy, mięsko jeszcze bardziej.

Niepamiętam dokładnie detalicznych cen ale mam parę w pamięci :
Coca-cola 2 litry 12 kun, piwo ichniejsze 8-10 kun,
butelka wody niegazowanej coś koło 3-4 kun
kilogram szynki dobrej jakości 60-70 kun


--

W dniu 2011-07-19 19:42, Jacek pisze:

Przelicznik 1 euro to 7,3 kuny, 1 kuna jakieś 1,75 pln.

Prawie zawału dostałem. Według tego przelicznika, to 2l CocaCola
kosztowałaby ponad 20 zł. Powinno być 1 zł = 1.75 kuny (wg dzisiejszego
kursu nawet 1.81)


--
MZ

MZ <mcold0[wyt]@poczta.onet.pl> napisał(a):

W dniu 2011-07-19 19:42, Jacek pisze:
>Przelicznik 1 euro to 7,3 kuny, 1 > kuna jakieś 1,75 pln. Prawie zawału dostałem. Według tego przelicznika, to 2l CocaCola
kosztowałaby ponad 20 zł. Powinno być 1 zł = 1.75 kuny (wg dzisiejszego
kursu nawet 1.81)

Fakt (wstyd) źle napisałem oczywiście 1 PLN = 1,75 kuny




--

Użytkownik "Jacek " <kanna13@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:

Przecież na wyświetlaczu widzisz cenę w kunach i poniżej w Euro

Tylko że kurs kun do Euro nijak się nie zgadza z kantorowym.

Akurat w zeszłym roku jadąc do Czarnogóry spałem w Neum w hotelu i
niespecjalnie ceny były jakoś niższe niż w Chorwacji,

Hoteli tam mało, więc drogie są.
Ale żywność - tak jak pisałem.

w knajpie też obiad
powrównywalny, na pewno nie było to dwa razy taniej.

Może źle wybierałeś.
Ja jadłem kalmary z rusztu za coś koło 2-3 Eur.
Porcja ciężka do przejedzenia.

Ceny z tego roku. Apartament 50 euro za dobę, duży, czysty, 2 pokoje,
klimatyzacja, parking, duży taras, 100 m do plaży, obiad to 35-40 euro za 3
osoby z napojami,

No właśnie.
A u nas połowa tej kwoty bez większego problemu, w Bośni jeszcze taniej.

Napoje droższe ze dwa razy, mięsko jeszcze bardziej.

Niepamiętam dokładnie detalicznych cen ale mam parę w pamięci :
Coca-cola 2 litry 12 kun,

Ano.
Prawie 9 zł.
U nas max. 4.
W MNE i BIH jeszcze taniej.

piwo ichniejsze 8-10 kun,
butelka wody niegazowanej coś koło 3-4 kun
kilogram szynki dobrej jakości 60-70 kun

Czyli tak jak pisałem - ze dwa razy drożej.

Cavallino <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał(a):

Użytkownik "Jacek " <kanna13@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:

> Przecież na wyświetlaczu widzisz cenę w kunach i poniżej w Euro

Tylko że kurs kun do Euro nijak się nie zgadza z kantorowym.

> Akurat w zeszłym roku jadąc do Czarnogóry spałem w Neum w hotelu i
> niespecjalnie ceny były jakoś niższe niż w Chorwacji,

Hoteli tam mało, więc drogie są.
Ale żywność - tak jak pisałem.

> w knajpie też obiad
> powrównywalny, na pewno nie było to dwa razy taniej.

Może źle wybierałeś.
Ja jadłem kalmary z rusztu za coś koło 2-3 Eur.
Porcja ciężka do przejedzenia.


> Ceny z tego roku. Apartament 50 euro za dobę, duży, czysty, 2 pokoje,
> klimatyzacja, parking, duży taras, 100 m do plaży, obiad to 35-40 euro za > 3
> osoby z napojami,

No właśnie.
A u nas połowa tej kwoty bez większego problemu, w Bośni jeszcze taniej.

>> Napoje droższe ze dwa razy, mięsko jeszcze bardziej.
>>
> Niepamiętam dokładnie detalicznych cen ale mam parę w pamięci :
> Coca-cola 2 litry 12 kun,

Ano.
Prawie 9 zł.
U nas max. 4.
W MNE i BIH jeszcze taniej.

> piwo ichniejsze 8-10 kun,
> butelka wody niegazowanej coś koło 3-4 kun
> kilogram szynki dobrej jakości 60-70 kun

Czyli tak jak pisałem - ze dwa razy drożej.

Dobra, pasuję tę dyskusję bo wszystkie przeliczenia i podejścia są i tak względne i indywidualne.
Wg. mojej oceny pobyt tygodniowy w Chorwacji jest droższy, ale niewiele max 20% niż analogiczny pobyt nad polskim morzem. Dochodzą oczywiście koszty dojazdu.

--

W dniu 2011-07-19 22:15, Jacek pisze:

Wg. mojej oceny pobyt tygodniowy w Chorwacji jest droższy, ale niewiele max 20% niż analogiczny pobyt nad polskim morzem. Dochodzą oczywiście koszty dojazdu.

Może i drożej, ale za to pogoda pewniejsza. No i jednak człowiek kawałek
świata zobaczy. No i podobno ichniejsza Trawawica to coś czego trzeba
spróbować ;) Wg mnie (a na pewno wg mojej drugiej połowy) warto. Daj
znać jak wrażenia po powrocie.

--
MZ

Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:j04p34$mpa$1news.onet.pl...

W dniu 2011-07-19 22:15, Jacek pisze:

Wg. mojej oceny pobyt tygodniowy w Chorwacji jest droższy, ale niewiele max
20% niż analogiczny pobyt nad polskim morzem. Dochodzą oczywiście koszty
dojazdu.

Może i drożej, ale za to pogoda pewniejsza.

To jest akurat bezsprzeczne, ja tylko radzę żeby wybrać się nieco dalej (np. do Czarnogóry) i nie przepłacać bez sensu w Chorwacji.
Z wyjątkiem cen reszta identyczna.

On 19 Lip, 22:15, "Jacek " <kann...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote:

Wg. mojej oceny pobyt tygodniowy w Chorwacji jest droższy, ale niewiele max
20% niż analogiczny pobyt nad polskim morzem. Dochodzą oczywiście koszty
dojazdu.

To wszystko zależy od miejsca w którym jesteś, bardziej na uboczu
zdecydowanie taniej.  Do tych cen co podałeś tam gdzie ja byłem
(również ~2 tyg temu) trzeba by trochę doliczyć - (wyszłoby na pewno
więcej niż 20% w stos. do Bałtyku)  - ale i tak zdecydowanie
polecam :) Taka dopłata "pogodowa" - zresztą również "krajobrazowa",
"adriatykowa" itd :) - warto