Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   droga hamowania

droga hamowania

Data: 2016-01-19 14:36:00
Autor: m
droga hamowania
Witam,

Jaka powinna być droga hamowania przy całkowicie zaciśniętym tylnym
hamulcu i przy dobrej przyczepności?

Ostatnio zmierzyłem bo stwierdziłem że mi coś słabo hamuje (kolce +
odśnieżony asfalt = 100% przyczepność), zmierzyłem i mi wyszło ok. 10m.
IMHO trochę dużo, ale może mam zbyt wygórnowane wymagania co do
skuteczności hamulców?

Przysunąłem klocki do felgi, myślałem że przyczyną jest to że są za
daleko i nie dociskają tyle ile mogą i w zasadzie bez różnicy.

p. m.

Data: 2016-01-19 15:41:40
Autor: kawoN
droga hamowania
W dniu 19.01.2016 o 14:36, m pisze:

Jaka powinna być droga hamowania przy całkowicie zaciśniętym tylnym
hamulcu i przy dobrej przyczepności?

Ostatnio zmierzyłem bo stwierdziłem że mi coś słabo hamuje (kolce +
odśnieżony asfalt = 100% przyczepność), zmierzyłem i mi wyszło ok. 10m.
IMHO trochę dużo, ale może mam zbyt wygórnowane wymagania co do
skuteczności hamulców?

Przysunąłem klocki do felgi, myślałem że przyczyną jest to że są za
daleko i nie dociskają tyle ile mogą i w zasadzie bez różnicy.

Łooo matko !

Kolega humanista czy gimnazjalista?

pozdr.
kawoN

Data: 2016-01-19 15:58:47
Autor: Prot Ogenes
droga hamowania
On 2016-01-19 15:41, kawoN wrote:
W dniu 19.01.2016 o 14:36, m pisze:

Jaka powinna być droga hamowania przy całkowicie zaciśniętym tylnym
hamulcu i przy dobrej przyczepności?

Ostatnio zmierzyłem bo stwierdziłem że mi coś słabo hamuje (kolce +
odśnieżony asfalt = 100% przyczepność), zmierzyłem i mi wyszło ok. 10m.
IMHO trochę dużo, ale może mam zbyt wygórnowane wymagania co do
skuteczności hamulców?

Przysunąłem klocki do felgi, myślałem że przyczyną jest to że są za
daleko i nie dociskają tyle ile mogą i w zasadzie bez różnicy.

Łooo matko !

Kolega humanista czy gimnazjalista?

pozdr.
kawoN

Może nawet maturzysta, ale od Giertycha...

pozdr
Prot

Data: 2016-01-19 16:19:22
Autor: kawoN
droga hamowania
W dniu 19.01.2016 o 14:36, m pisze:

Żeby jednak było bardziej konstruktywnie:

Jaka powinna być droga hamowania przy całkowicie zaciśniętym tylnym
hamulcu i przy dobrej przyczepności?

To zależy...

(kolce + odśnieżony asfalt = 100% przyczepność),

1-szy błąd. Kolce na asfalcie to raczej nie 100% przyczepności.
Maniacy napiszą że 100% przyczepności nie ma nigdy :-)

> zmierzyłem i mi wyszło ok. 10m.
IMHO trochę dużo, ale może mam zbyt wygórnowane wymagania co do
skuteczności hamulców?

To zależy. Droga hamowania zależy od prędkości z której
wyhamowuje pojazd, skuteczności hamulców, masy całkowitej
pojazdu, oporów powietrza, toczenia i przyczepności - to te
najważniejsze czynniki.
Zatem 10m to może być dużo, ale może też być całkiem mało.

pozdr.
kawoN

Data: 2016-01-19 20:06:37
Autor: m
droga hamowania
W dniu 19.01.2016 o 16:19, kawoN pisze:
W dniu 19.01.2016 o 14:36, m pisze:

Żeby jednak było bardziej konstruktywnie:

Jaka powinna być droga hamowania przy całkowicie zaciśniętym tylnym
hamulcu i przy dobrej przyczepności?

To zależy...

(kolce + odśnieżony asfalt = 100% przyczepność),

1-szy błąd. Kolce na asfalcie to raczej nie 100% przyczepności.
Maniacy napiszą że 100% przyczepności nie ma nigdy :-)

Bez straty dla dalszych rozważań można przyjąć że było 100% przyczepności.


 > zmierzyłem i mi wyszło ok. 10m.
IMHO trochę dużo, ale może mam zbyt wygórnowane wymagania co do
skuteczności hamulców?

To zależy. Droga hamowania zależy od prędkości z której
wyhamowuje pojazd, skuteczności hamulców, masy całkowitej
pojazdu, oporów powietrza, toczenia i przyczepności - to te
najważniejsze czynniki.
Zatem 10m to może być dużo, ale może też być całkiem mało.

O rany, z tego że zapomniałem napisać o z jaką prędkością jechałem od
razu wyciągać przeciwko mnie takie wyzwiska?

20 km/h jechałem, droga hamowania 10m. Bez poślizgu koła o asfalt. Sądzę
że mógłbym jeszcze dużo ostrzej zahamować bez poślizgu, tyle że mój
układ hamulcowy nie chciał bardziej hamować. I teraz pytanie czy te 10m
przy 20km/h to dobrze czy źle?

Masa całkowita to ~140kg.

p. m.

Data: 2016-01-19 20:10:43
Autor: m
droga hamowania
W dniu 19.01.2016 o 20:06, m pisze:
> > To zależy. Droga hamowania zależy od prędkości z której
> wyhamowuje pojazd, skuteczności hamulców, masy całkowitej
> pojazdu, oporów powietrza, toczenia i przyczepności - to te
> najważniejsze czynniki.
> Zatem 10m to może być dużo, ale może też być całkiem mało.
O rany, z tego że zapomniałem napisać o z jaką prędkością jechałem od
razu wyciągać przeciwko mnie takie wyzwiska?

20 km/h jechałem, droga hamowania 10m. Bez poślizgu koła o asfalt. Sądzę
że mógłbym jeszcze dużo ostrzej zahamować bez poślizgu, tyle że mój
układ hamulcowy nie chciał bardziej hamować. I teraz pytanie czy te 10m
przy 20km/h to dobrze czy źle?

Masa całkowita to ~140kg.

Aha, dodam też że o ile nie wieją huraganowe wiatry a nawierzchnia to
nie jest coś w rodzaju bagna,  uważam że czynniki oporu powietrza,
toczenia są pomijalne.

p. m.

Data: 2016-01-23 16:50:50
Autor: KK
droga hamowania


-- -- -Oryginalna wiadomość-- -- - From: m
Sent: Tuesday, January 19, 2016 8:10 PM Newsgroups: pl.rec.rowery Subject:
Re: droga hamowania

W dniu 19.01.2016 o 20:06, m pisze:
>
> To zależy. Droga hamowania zależy od prędkości z której
> wyhamowuje pojazd, skuteczności hamulców, masy całkowitej
> pojazdu, oporów powietrza, toczenia i przyczepności - to te
> najważniejsze czynniki.
> Zatem 10m to może być dużo, ale może też być całkiem mało.
O rany, z tego że zapomniałem napisać o z jaką prędkością jechałem od
razu wyciągać przeciwko mnie takie wyzwiska?

20 km/h jechałem, droga hamowania 10m. Bez poślizgu koła o asfalt. Sądzę
że mógłbym jeszcze dużo ostrzej zahamować bez poślizgu, tyle że mój
układ hamulcowy nie chciał bardziej hamować. I teraz pytanie czy te 10m
przy 20km/h to dobrze czy źle?

Masa całkowita to ~140kg.

Aha, dodam też że o ile nie wieją huraganowe wiatry a nawierzchnia to
nie jest coś w rodzaju bagna,  uważam że czynniki oporu powietrza,
toczenia są pomijalne.


Droga hamowania 10 m z szybkości 20 km/h to w pierwszej chwili wydaje się
raczej spora
ale biorąc po uwagę podaną masę i to że hamowałeś tylko tylnym hamulcem  to
może to
być typowy wynik. Ale skoro preferujesz hamowanie tyłem to jednak warto
spróbować
polepszyć i wycisnąć z hamulców jak najwięcej. Pierwsza rzecz to oczywiście
regulacja.
Czyli klocki muszą być jak najbliżej obręczy, problem może być jeśli koło
nie jest zbyt centryczne.
Warto też zastosować booster czyli taką podkowę na tylny hamulec, także
wymienić pancerz
i linkę na nowe, zastosować lepsze klocki.  Same hamulce też można wymienić
jeśli są z tworzywa
(choć takich dawno już nie widziałem), podobnie klamki.

pzdr.
Krzychu

Data: 2016-01-19 20:22:54
Autor: JDX
droga hamowania
On 2016-01-19 20:06, m wrote:
[...]
20 km/h jechałem, droga hamowania 10m. Bez poślizgu koła o asfalt. Sądzę
że mógłbym jeszcze dużo ostrzej zahamować bez poślizgu, tyle że mój
układ hamulcowy nie chciał bardziej hamować. I teraz pytanie czy te 10m
przy 20km/h to dobrze czy źle?

Masa całkowita to ~140kg.
Masę całkowitą mam odrobinę mniejszą i IMO te 10 m to bardzo źle. W
każdym razie jeśli nie jesteś w stanie zablokować hamulcem tylnego koła
to hamulec masz do remontu.

A tak poza tym to producenci opon kolcowanych nie zalecają takiego
hamowania na gołym asfalcie/betonie/kostce ponieważ kolce wypadają z gniazd.

Data: 2016-01-20 08:41:46
Autor: kawoN
droga hamowania
W dniu 19.01.2016 o 20:06, m pisze:
O rany, z tego że zapomniałem napisać o z jaką prędkością jechałem od
razu wyciągać przeciwko mnie takie wyzwiska?

Oj tam od razu wyzwiska, nazwijmy to
procesem dojścia do prawdy :-)

20 km/h jechałem, droga hamowania 10m. Bez poślizgu koła o asfalt. Sądzę
że mógłbym jeszcze dużo ostrzej zahamować bez poślizgu, tyle że mój
układ hamulcowy nie chciał bardziej hamować. I teraz pytanie czy te 10m
przy 20km/h to dobrze czy źle?

Jeżeli sądzisz że hamulce powinny działać lepiej,
i osąd Twój opiera się np. na wrażeniu że podczas
hamowania nie próbuje Cię spychać do przodu
to faktycznie pewnie coś jest nie tak.

Tyle, że tylny hamulec to podobno tylko 20%
hmmm tutaj się zastanawiam czy dobrze napiszę
"siły" hamowania. Więc samym tylnym trudno
szacować drogę hamowania, z reguły większość
hamuje obydwoma i ma krótszą drogę.

Jak dla mnie, przy takiej masie zestawu
to blokowanie tylnego koła powinno nastąpić
po lekkim przesunięciu ciężaru ciała do przodu.

Ale to takie tam rozważania...

pozdr.
kawoN

Data: 2016-01-20 09:06:52
Autor: twistedme
droga hamowania
W dniu 2016-01-20 o 08:41, kawoN pisze:
W dniu 19.01.2016 o 20:06, m pisze:
O rany, z tego że zapomniałem napisać o z jaką prędkością jechałem od
razu wyciągać przeciwko mnie takie wyzwiska?

Oj tam od razu wyzwiska, nazwijmy to
procesem dojścia do prawdy :-)

20 km/h jechałem, droga hamowania 10m. Bez poślizgu koła o asfalt. Sądzę
że mógłbym jeszcze dużo ostrzej zahamować bez poślizgu, tyle że mój
układ hamulcowy nie chciał bardziej hamować. I teraz pytanie czy te 10m
przy 20km/h to dobrze czy źle?

Jeżeli sądzisz że hamulce powinny działać lepiej,
i osąd Twój opiera się np. na wrażeniu że podczas
hamowania nie próbuje Cię spychać do przodu
to faktycznie pewnie coś jest nie tak.

Tyle, że tylny hamulec to podobno tylko 20%
hmmm tutaj się zastanawiam czy dobrze napiszę
"siły" hamowania. Więc samym tylnym trudno
szacować drogę hamowania, z reguły większość
hamuje obydwoma i ma krótszą drogę.

Jak dla mnie, przy takiej masie zestawu
to blokowanie tylnego koła powinno nastąpić
po lekkim przesunięciu ciężaru ciała do przodu.

Ale to takie tam rozważania...

pozdr.
kawoN

Tu jest porównanie hamowania: przodem, tyłem i oboma.

https://www.youtube.com/watch?v=frIKK_XU-qE

Data: 2016-01-19 17:00:29
Autor: Budzik
droga hamowania
Uytkownik m mvoicem@gmail.com ...

Jaka powinna by droga hamowania przy cakowicie zacinitym tylnym
hamulcu i przy dobrej przyczepnoci?

Ostatnio zmierzyem bo stwierdziem e mi co sabo hamuje (kolce +
odnieony asfalt = 100% przyczepno), zmierzyem i mi wyszo ok. 10m.
IMHO troch duo, ale moe mam zbyt wygrnowane wymagania co do
skutecznoci hamulcw?

Przysunem klocki do felgi, mylaem e przyczyn jest to e s za
daleko i nie dociskaj tyle ile mog i w zasadzie bez rnicy.

Mi hamuje praktycznie w miejscu-  jakis 1cm.

Data: 2016-01-19 20:10:11
Autor: ToMasz
droga hamowania
W dniu 19.01.2016 o 14:36, m pisze:
Witam,

Jaka powinna być droga hamowania przy całkowicie zaciśniętym tylnym
hamulcu i przy dobrej przyczepności?

takie pytanie to raczej do wróżki. jeśli masz sprawne hamulce, (nie calipery) to powinieneś zatrzymać koło w miejscu i drzeć oponę o asfalt.
ToMasz

Data: 2016-01-20 08:35:42
Autor: kawoN
droga hamowania
W dniu 19.01.2016 o 20:10, ToMasz pisze:

takie pytanie to raczej do wróżki. jeśli masz sprawne hamulce, (nie
calipery) to powinieneś zatrzymać koło w miejscu i drzeć oponę o asfalt.

Przy 140 kg to nie jestem pewien, może dlatego
że mój zestaw waży nie więcej niż 90kg :-)

pozdr.
kawoN

Data: 2016-01-20 10:28:00
Autor: bans
droga hamowania
W dniu 2016-01-20 o 08:35, kawoN pisze:

Przy 140 kg to nie jestem pewien, może dlatego
że mój zestaw waży nie więcej niż 90kg :-)

Worek ziemniaków na plecy i jazda do testowania! ;)


--
bans

Data: 2016-01-20 10:35:40
Autor: borsuk
droga hamowania
W dniu 2016-01-19 o 20:10, ToMasz pisze:

... to powinieneś zatrzymać koło w miejscu i drzeć oponę o asfalt.
i droga hamowania może się wtedy wydłużyć, ponieważ stracisz przyczepność ;)

Data: 2016-01-20 17:28:59
Autor: Jacek
droga hamowania
W dniu 2016-01-19 o 14:36, m pisze:
Witam,

Jaka powinna być droga hamowania przy całkowicie zaciśniętym tylnym
hamulcu i przy dobrej przyczepności?
IMHO nie o drogę hamowania chodzi, tylko o to, czy hamulce są w stanie zablokować koło, czy nie. Jeżeli są, to już większe siły hamowania nie uzyskasz (no chyba, żeby jeszcze uwzględniać czas reakcji od momentu naciśnięcia klamki).
Jak nie są, to jest jeszcze pole do popisu.
Jacek

Data: 2016-01-27 00:09:02
Autor: m
droga hamowania
W dniu 20.01.2016 o 17:28, Jacek pisze:
W dniu 2016-01-19 o 14:36, m pisze:
Witam,

Jaka powinna być droga hamowania przy całkowicie zaciśniętym tylnym
hamulcu i przy dobrej przyczepności?
IMHO nie o drogę hamowania chodzi, tylko o to, czy hamulce są w stanie zablokować koło, czy nie. Jeżeli są, to już większe siły hamowania nie uzyskasz (no chyba, żeby jeszcze uwzględniać czas reakcji od momentu naciśnięcia klamki).
Jak nie są, to jest jeszcze pole do popisu.

No więc moje problemy się rozwiązały zaraz po ociepleniu się - mocne
naciśnięcie szczęk - blokada koła. Czyli lód był winien.

Zawsze sądziłem że nawet jak będzie warstewka lodu na obręczy czy
klockach, to po chwili hamowania on się rozgrzeje i odparuje - widać
jest inaczej.

p. m.

droga hamowania

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona