Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   drożejąca ropa

drożejąca ropa

Data: 2011-11-22 19:10:14
Autor: ToMasz
drożejąca ropa
< 2x
taniej niż giełdowa cena (jak dziś ropę od Rosji kupuje Ukraina czy
Białoruś).
jak sobie to wyobrażasz? w ciągu roku paliwo tanieje do 2.5zł Co dalej? Kompletny paraliż na drogach? Kolejki w przygranicznych stacjach benzynowych - bo cała europa kupuje w polsce? Krach przemysłu węglowego i gazowego, bo olej opałowy jest najtańszym źródłem ciepła w naszych domach?
Takie pytania jakie zadajesz, mogą paść z ust trola lub kompletnego oszołoma. Za wszystko zapłacimy tyle ile jest w stanie zapłacić przeciętny polak. Pracujesz? Zarabiasz? idź do pracodawcy, i powiedz ze chcesz żeby dawał Ci połowę wypłaty. co ty nato? Gadam jak porąbany? To nie ja napisałem ze "mielibyśmy" dwa razy tańsze. nawet gdyby istotnie ktoś zapłacił za cokolwiek dwa razy taniej, to cene by obniżył o parę procent. tak chyba jest dzisiaj na lukoilu?

ToMasz

Data: 2011-11-23 01:23:18
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
drożejąca ropa

Powitanko,

w ciągu roku paliwo tanieje do 2.5zł Co dalej?

Fajnie by bylo.

Kompletny paraliż na drogach?

Myslisz, ze ludzie zaczna jezdzic dla samego jezdzenia? Poprostu mniej zaplaca za dojazd do pracy, po dzieci, na zakupy, na wakacje. Teraz tez jezdza, tylko wiecej za to placa. Jest wiele krajow, gdzie ceny paliwa sa smieszne i jakos korkow wiekszych nie maja. Moze poprostu wykonanie 2km drogi nie zajmuje im 2 lat.

Kolejki w przygranicznych stacjach
benzynowych - bo cała europa kupuje w polsce?

W Polsce, nie wiem co to "polska". Kolejki bylyby moze na poczatku, potem wielu przedsiebiorcow rzuciloby sie na ten biznes i zbudowalo tyle stacji, ile potrzeba. Byloby super, jakby Niemcy placili u nas VAT, akcyze i oplate paliwowa.

Krach przemysłu węglowego
i gazowego, bo olej opałowy jest najtańszym źródłem ciepła w naszych
domach?

To tez bardzo fajna wizja, smrod palonego wegla w mniejszych miejscowosciach bylby przeszloscia. Brak klopotliwych odpadow, czysto i przyjemnie. Elektrowni raczej nikt z dnia na dzien nie przestawi na zasilanie innym paliwem (a szkoda).

Takie pytania jakie zadajesz, mogą paść z ust trola lub kompletnego
oszołoma.

Samodzielnie myslacy wolny czlowiek nie napisalby takich bredni jak Ty.
Transport jest podstawa kazdej gospodarki, podwyzszenie kosztow transportu to zwiekszenie kosztow produkcji absolutnie wszystkiego.

Za wszystko zapłacimy tyle ile jest w stanie zapłacić
przeciętny polak.

Nie wiem ile jest w stanie zaplacic polak, Polak natomiast za coraz mniej moze zaplacic. W zwiazku z tym coraz mniej jest sens produkowac. Mniejsza produkcja, mniejsza konsumpcja, to i placic ludziom nie ma z czego. Taka polityka sie zesra wczesniej czy pozniej. Gdyby to nie chodzilo o Polske, to moze bym sie cieszyl. To, ze zesra sie ta polityka Donaldowi T., ktory sam do tego doprowadzil, malo mnie pociesza.

Pracujesz? Zarabiasz? idź do pracodawcy, i powiedz ze
chcesz żeby dawał Ci połowę wypłaty. co ty nato? Gadam jak porąbany?

Gadasz jak porabany, idz do pracodawcy i powiedz zeby Ci zaplacil 2 x tyle, bo chcesz oddac polowe na pol miliona urzednikow.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com

Data: 2011-11-23 07:23:02
Autor: Cavallino
drożejąca ropa
Użytkownik "Pawel "O'Pajak"" <opajak1@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

Krach przemysłu węglowego
i gazowego, bo olej opałowy jest najtańszym źródłem ciepła w naszych
domach?

To tez bardzo fajna wizja, smrod palonego wegla w mniejszych miejscowosciach bylby przeszloscia.

Węgiel nie śmierdzi tak bardzo.
Gorzej z tym co ludzie spalają w tych cholernych piecach zamiast węgla.

Data: 2011-11-23 14:54:07
Autor: Grejon
drożejąca ropa
W dniu 2011-11-23 01:23, Pawel "O'Pajak" pisze:

Powitanko,

w ciągu roku paliwo tanieje do 2.5zł Co dalej?

Fajnie by bylo.

Kompletny paraliż na drogach?

Myslisz, ze ludzie zaczna jezdzic dla samego jezdzenia?

Zaczną jeździć własnymi samochodami zamiast komunikacją miejską. Ew. do pracy pojadą swoim samochodem, zamiast liczyć na podwózkę kolegi.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:gzesiu@jabber.wp.pl
Green Trafic 140 dCi

Data: 2011-11-23 14:01:17
Autor: kamil
drożejąca ropa
On 23/11/2011 13:54, Grejon wrote:
W dniu 2011-11-23 01:23, Pawel "O'Pajak" pisze:

Powitanko,

w ciągu roku paliwo tanieje do 2.5zł Co dalej?

Fajnie by bylo.

Kompletny paraliż na drogach?

Myslisz, ze ludzie zaczna jezdzic dla samego jezdzenia?

Zaczną jeździć własnymi samochodami zamiast komunikacją miejską. Ew. do
pracy pojadą swoim samochodem, zamiast liczyć na podwózkę kolegi.

Myślę, że już dzisiaj dużo ludzi może jeździć samochodem, ale wybiera autobus albo rower żeby nie sterczeć w korkach.




--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2011-11-23 15:30:15
Autor: Andrzej Lawa
drożejąca ropa
W dniu 23.11.2011 15:01, kamil pisze:

Zaczną jeździć własnymi samochodami zamiast komunikacją miejską. Ew. do
pracy pojadą swoim samochodem, zamiast liczyć na podwózkę kolegi.

Myślę, że już dzisiaj dużo ludzi może jeździć samochodem, ale wybiera
autobus albo rower żeby nie sterczeć w korkach.

Ja niestety nie mogę ani rowerem, ani zbiorkomem, bo na mojej codziennej
trasie ścieżki rowerowej ani nawet pobocza czy wręcz chodnika nie ma, a
jezdnia wąska i życia żal, zaś autobus podobno jeździ, ale ja go od
kilku lat nie widziałem na oczy (ponoć dwa razy na dobę jeździ).

Data: 2011-11-23 14:31:44
Autor: kamil
drożejąca ropa
On 23/11/2011 14:30, Andrzej Lawa wrote:
W dniu 23.11.2011 15:01, kamil pisze:

Zaczną jeździć własnymi samochodami zamiast komunikacją miejską. Ew. do
pracy pojadą swoim samochodem, zamiast liczyć na podwózkę kolegi.

Myślę, że już dzisiaj dużo ludzi może jeździć samochodem, ale wybiera
autobus albo rower żeby nie sterczeć w korkach.

Ja niestety nie mogę ani rowerem, ani zbiorkomem, bo na mojej codziennej
trasie ścieżki rowerowej ani nawet pobocza czy wręcz chodnika nie ma, a
jezdnia wąska i życia żal, zaś autobus podobno jeździ, ale ja go od
kilku lat nie widziałem na oczy (ponoć dwa razy na dobę jeździ).


Wybierają mający możliwość rzecz jasna.. Ja też do niedawna jeździłem przez miasto samochodem, bo razem z wysadzeniem dzieciaka do przedszkola i przesiadką, autobus zajmował 1.5h zamiast 45 minut za kierownicą..



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2011-11-23 21:49:42
Autor: jerzu
drożejąca ropa
On Wed, 23 Nov 2011 14:01:17 +0000, kamil <kamil@spam.com> wrote:

Myślę, że już dzisiaj dużo ludzi może jeździć samochodem, ale wybiera autobus albo rower żeby nie sterczeć w korkach.

Dobre. Akurat wczoraj miałem okazję jechać rano KM, i to pod prąd
porannych korków. Mimo to autobus zamiast 38 minut wg rozkładu, jechał
równe 60.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Data: 2011-11-24 10:08:01
Autor: kamil
drożejąca ropa
On 23/11/2011 20:49, jerzu wrote:
On Wed, 23 Nov 2011 14:01:17 +0000, kamil<kamil@spam.com>  wrote:

Myślę, że już dzisiaj dużo ludzi może jeździć samochodem, ale wybiera
autobus albo rower żeby nie sterczeć w korkach.

Dobre. Akurat wczoraj miałem okazję jechać rano KM, i to pod prąd
porannych korków. Mimo to autobus zamiast 38 minut wg rozkładu, jechał
równe 60.

Świat nie kończy się na twojej komunikacji miejskiej na szczęście.


Samochodem ile ta droga zajmie? 40 minut? Jeśli tak, to mam do wyboru przez 40 minut gapić się na korek, żeby mieć w domu 20 minut więcej na poczytanie książki, albo przez 60 minut poczytać książkę w autobusie.

Zgadnij?




--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2011-11-24 12:28:35
Autor: Jakub Witkowski
drożejąca ropa
W dniu 2011-11-24 11:08, kamil pisze:

Świat nie kończy się na twojej komunikacji miejskiej na szczęście.

Samochodem ile ta droga zajmie? 40 minut? Jeśli tak, to mam do wyboru przez 40 minut  gapić się na korek,

albo słuchać radia, czy ulubionej muzyki...

żeby mieć w domu 20 minut więcej

plus czas dojścia na i z przystanku, plus czas oczekiwania na KM...

na poczytanie książki, albo przez 60 minut poczytać książkę w autobusie

często na stojąco, smrodzie ciał, w upale albo zimnie... nie mówiąc o tym,
co akurat aura zgotuje w drodze na i z przystanku...

Oczywiście świat się nie kończy na mojej KM, która zadała mi tę traumę ;)
Jak tylko się poprawi, to rozważę przesiadkę...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2011-11-24 13:02:54
Autor: kamil
drożejąca ropa
On 24/11/2011 11:28, Jakub Witkowski wrote:
W dniu 2011-11-24 11:08, kamil pisze:

Świat nie kończy się na twojej komunikacji miejskiej na szczęście.

Samochodem ile ta droga zajmie? 40 minut? Jeśli tak, to mam do wyboru
przez 40 minut gapić się na korek,

albo słuchać radia, czy ulubionej muzyki...

żeby mieć w domu 20 minut więcej

plus czas dojścia na i z przystanku, plus czas oczekiwania na KM...

Myślałem, że to wliczyłeś.

na poczytanie książki, albo przez 60 minut poczytać książkę w autobusie

często na stojąco, smrodzie ciał, w upale albo zimnie... nie mówiąc o tym,
co akurat aura zgotuje w drodze na i z przystanku...

Oczywiście świat się nie kończy na mojej KM, która zadała mi tę traumę ;)
Jak tylko się poprawi, to rozważę przesiadkę...

Ja na szczęście takich traumatycznych przeżyć z KM nie miałem, chodziło wyłącznie o czas i wygodę (młoda do przedszkola spod bramy, zamiast łazić w deszczu z przystanku).

Weź też pod uwagę parking, ja pracuję za miastem więc problemu nie ma, ale żona do niedawna biuro miała w samym centrum. Wjechać tam w godzinach szczytu to już sukces, płać do tego jeszcze za parking na 8 godzin, już lepiej przejść się na spacer albo jechać autobusem.



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2011-11-23 18:12:18
Autor: ToMasz
drożejąca ropa

Kompletny paraliż na drogach?

Myslisz, ze ludzie zaczna jezdzic dla samego jezdzenia? Poprostu mniej
zaplaca za dojazd do pracy, po dzieci, na zakupy, na wakacje. Teraz tez
jezdza, tylko wiecej za to placa.
wtedy zaczną jeździć bez optymalizacji. Nie wiem czy wiesz jak wzrosła w ostatnich latach ilość dojeżdżających do pracy na rowerach?!

Jest wiele krajow, gdzie ceny paliwa
sa smieszne i jakos korkow wiekszych nie maja. Moze poprostu wykonanie
2km drogi nie zajmuje im 2 lat.
ale to niema znaczenia. Nigdzie nie spadła cena plaiwa do 50%. Może w usa paliwo jest znacznie tańsze, ale od zawsze.

Kolejki bylyby moze na poczatku,
potem wielu przedsiebiorcow rzuciloby sie na ten biznes i zbudowalo tyle
stacji, ile potrzeba. Byloby super, jakby Niemcy placili u nas VAT,
akcyze i oplate paliwowa.
nie. Stacje benzynowe podniosły by ceny.
Krach przemysłu węglowego
i gazowego, bo olej opałowy jest najtańszym źródłem ciepła w naszych
domach?

To tez bardzo fajna wizja, smrod palonego wegla w mniejszych
miejscowosciach bylby przeszloscia. Brak klopotliwych odpadow, czysto i
przyjemnie. Elektrowni raczej nikt z dnia na dzien nie przestawi na
zasilanie innym paliwem (a szkoda).
powiedz to ludziom pracującym w przemyśle elektrycznym, wydobyciu węgla, gazowym... Fajnie być tak krótkowzrocznym. Król Maciuś pierwszy

Samodzielnie myslacy wolny czlowiek nie napisalby takich bredni jak Ty.
Transport jest podstawa kazdej gospodarki, podwyzszenie kosztow
transportu to zwiekszenie kosztow produkcji absolutnie wszystkiego.
masz racje. co z tego? obniżenie ceny paliwa, trochę - poprawi dochody jednynie firm czerpiących zyski z transportu. Po bardzo dłuuuugim czasie przeniesie się to na mikroskopijną obniżkę innych cen. PAmiętasz jak spadły ceny paliw w ciągu ostatnich 10 lat? bo ja pamiętam ze chciałem nawet kupić zbiornik 1m3 bo ON był po 2.15zł. Było na 99% pewne ze za rok będzie po 3.15 albo drożej. Czy spadły jakiekolwiek inne ceny? np przesyłek w dhl? bilety na autobus? ZERO obniżek!

(...)

. To, ze zesra sie ta polityka
Donaldowi T., ktory sam do tego doprowadzil, malo mnie pociesza.
ok 400 posłów wie co i jak trzeba zmienić. Naprawdę. tyle tylko ze oni równocześnie wiedzą że na takie zmiany 90% polaków nie zgodzi się. Obecnie ich zadaniem jest takie balansowanie zeby było lepiej i jednocześnie aby ludzie nie bardzo narzekali.

Pracujesz? Zarabiasz? idź do pracodawcy, i powiedz ze
chcesz żeby dawał Ci połowę wypłaty. co ty nato? Gadam jak porąbany?

Gadasz jak porabany, idz do pracodawcy i powiedz zeby Ci zaplacil 2 x
tyle, bo chcesz oddac polowe na pol miliona urzednikow.
tylko ze analogicznie ja mogę pójść, bo prędzej czy później wszystko będzie 2 razy droższe. ale jak ktoś mówi ze gdyby babcia miała wąsy to by paliwo kosztowało w Polsce 50% obecnej ceny to się na łby z koniem zamienił.

ToMasz

Data: 2011-11-24 12:46:57
Autor: Jakub Witkowski
drożejąca ropa
W dniu 2011-11-23 18:12, ToMasz pisze:

To tez bardzo fajna wizja, smrod palonego wegla w mniejszych
miejscowosciach bylby przeszloscia. Brak klopotliwych odpadow, czysto i
przyjemnie. Elektrowni raczej nikt z dnia na dzien nie przestawi na
zasilanie innym paliwem (a szkoda).
powiedz to ludziom pracującym w przemyśle elektrycznym, wydobyciu węgla, gazowym... Fajnie być tak krótkowzrocznym. Król Maciuś pierwszy

Jeśli idzie o wydobycie węgla, to akurat importujemy go netto. Brakuje nam węgla na eksport.
"Przemysł elektryczny"? A niby co ma do rzeczy, z czego produkuje się prąd?
Na pewno elektrownie by się przestawiły na tańsze paliwo (stopniowo - to są inwestycje).

A tak w ogóle, to ty poważnie twierdzisz że tańsze źródło energii dla gospodarki
oznacza per saldo straty? Globalnie, długookresowo? Oczywiście ten czy ów mógłby się
przy okazji zdenerwować, ale to właśnie udupianie lepszych/tańszych rozwiązań w imię
dobra "ludzi pracujących w", to krótkowzroczny populizm.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

drożejąca ropa

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona