Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   dylemat

dylemat

Data: 2010-04-17 13:36:55
Autor: Titus Atomicus
dylemat
In article <22c2c15f-ef41-445d-8d86-65177fc9b8da@z7g2000yqb.googlegroups.com>,
 UGI <ugi3@wp.pl> wrote:

W chwili obecnej posiadam Gianta X-Sport 3 (crossowy), używam go w
pracy wożąc ciężary rzędu 15 kg i niestety ledwo daje radę (znaczy
rower a nie ja :)) Opony (szczególnie tylnia, na której ulokowany jest
większy procent ciężaru) wydają się za cienkie i nie wyobrażam sobie
zamontowania dwóch sakw z przodu, z tyłu i przejechania W MIARĘ
bezusterkowego tylu kilometrów. Tak więc na co zwrócić uwagę, czym się
kierować? Nie zalezy mi na podaniu konretnych marek, szukam bardziej
punktu wyjścia, naprowadzenia.

Owszem, sporo ludzi jezdzi w trasy na MTB, ale glowny powod to chyba latwejszy dostep do czesci zamiennnych. No, ale w Europie Zach. nie bedziesz mial problemu z 28".

Ja jezdze na Giancie Cross X-1500 (ma juz 12 lat) i jestem z niego b. zadowolony.

IMHO w zadnym wypadku nie kupuj czegos nowego (przeciez ten twoj obecny rowerek kosztuje niewiele mniej), tylko w tym co masz wymien to co ci sie wg ciebie psuje.
Powiedzmy - przyzwoite kola (tu nie zaluj) beda cie kosztowaly okolo 1000-1200. Do tego dobre siodelko (polecam oczywiscie Brooksa, ale to kwestia gustu) do 300zl, swiatelka (B+M) 300zl, a za reszte kup Extrawheela na bagaze.

Chyba ze sie chcesz pchac w bagazniki i sakwy...
To ja mam wciaz do sprzedania lowrider Topeak Expedition.
TA

Data: 2010-04-17 05:06:49
Autor: UGI
dylemat
On 17 Kwi, 15:36, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:


IMHO w zadnym wypadku nie kupuj czegos nowego (przeciez ten twoj obecny
rowerek kosztuje niewiele mniej), tylko w tym co masz wymien to co ci
sie wg ciebie psuje.

W zasadzie musiałbym wymienic wiekszosc rzeczy bo przyznaje ze niezbyt
o niego dbam, a i eksploatowany jest dosc okrutnie, nie pod wzgledem
dystansów ale ciezaru jaki dzwiga od poltorej roku. Jedynie
amortyzator moglby zostac bo jest wzglednie nowy. Dlatego mam odlozone
pieniazki na nowy rower i wcale nie jest mi ich zal. Za to wolę mieć
spokoj ducha w czasie wyprawy.

Data: 2010-04-17 15:08:08
Autor: Titus Atomicus
dylemat
In article <d78e3dcb-32af-4599-8e41-40ae832e986d@k33g2000yqc.googlegroups.com>,
 UGI <ugi3@wp.pl> wrote:

Dlatego mam odlozone
pieniazki na nowy rower i wcale nie jest mi ich zal. Za to wolę mieć
spokoj ducha w czasie wyprawy.

Ale za 2500 bedziesz mial mniej wiecej to samo, co masz.
Najwazniejsze to w twoim przypadku kola.
Na porzadne kola cie stac. Ale na rower nie.
Zlituj sie.
No chyba ze spejcalnie trollujesz.

TA

Data: 2010-04-17 08:21:08
Autor: UGI
dylemat
On 17 Kwi, 17:08, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:


Na porzadne kola cie stac. Ale na rower nie.

Już pisałem że w przypadku obecnego roweru trzeba by wymienić
właściwie wszystko, koła, napęd, przerzutki. To jest mocno zaniedbany
rower. Nie bardzo mnie interesuje taka zabawa. Tymbardziej że
przekonuję sie do opinii tutaj, że góral z ciężarem poradzi sobie
lepiej.

Data: 2010-04-17 08:40:05
Autor: Michal Brzozowski
dylemat
On 17 abr, 11:21, UGI <u...@wp.pl> wrote:
On 17 Kwi, 17:08, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:

> Na porzadne kola cie stac. Ale na rower nie.

Już pisałem że w przypadku obecnego roweru trzeba by wymienić
właściwie wszystko, koła, napęd, przerzutki. To jest mocno zaniedbany
rower. Nie bardzo mnie interesuje taka zabawa.

Takie doswiadczenie sie potem przyda, jak bedziesz cos musial wymienic
w trasie.

Tymbardziej że
przekonuję sie do opinii tutaj, że góral z ciężarem poradzi sobie
lepiej.

Nie wiem, co rozumiesz przez radzenie sobie z ciezarem. Wymieniasz
kola na mocniejsze, opony na wytrzymalsze i czego potrzebujesz wiecej?
Wiekszego skoku w amortyzatorze jak w goralu?

Data: 2010-04-17 09:03:58
Autor: UGI
dylemat
On 17 Kwi, 19:40, Michal Brzozowski <rusolis.buzi...@gmail.com> wrote:
On 17 abr, 11:21, UGI <u...@wp.pl> wrote:


Takie doswiadczenie sie potem przyda, jak bedziesz cos musial wymienic
w trasie.

Pewnie skończyłoby sie na serwisie rowerowym. Za mało mam zaufania do
siebie by przerobić właściwie cały rower pod taką wyprawę.


> Tymbardziej że
> przekonuję sie do opinii tutaj, że góral z ciężarem poradzi sobie
> lepiej.

Nie wiem, co rozumiesz przez radzenie sobie z ciezarem. Wymieniasz
kola na mocniejsze, opony na wytrzymalsze i czego potrzebujesz wiecej?


Poczucia zaufania do sprzętu, którego używam. Mój Giant ma za sobą
jakieś 7-8 tys. km. Nawet po wymianie wielu części to wciąż będzie ta
sama rama. Juz mocno wyesploatowana.

Data: 2010-04-17 18:20:11
Autor: Titus Atomicus
dylemat
In article <31791cf8-c9ed-4e1d-9475-9d70536f0f51@r18g2000yqd.googlegroups.com>,
 UGI <ugi3@wp.pl> wrote:


Poczucia zaufania do sprzętu, którego używam. Mój Giant ma za sobą
jakieś 7-8 tys. km. Nawet po wymianie wielu części to wciąż będzie ta
sama rama. Juz mocno wyesploatowana.

Bez jaj.

TA

Data: 2010-04-17 16:48:05
Autor: Menel
dylemat
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):
In article <31791cf8-c9ed-4e1d-9475-9d70536f0f51@r18g2000yqd.googlegroups.com>,
 UGI <ugi3@wp.pl> wrote:

> > Poczucia zaufania do sprzętu, którego używam. Mój Giant ma za sobą
> jakieś 7-8 tys. km. Nawet po wymianie wielu części to wciąż będzie ta
> sama rama. Juz mocno wyesploatowana.

Bez jaj.

TA
Może mu sie zera zgubiły przy cyferkach?

--


Data: 2010-04-17 19:35:54
Autor: MadMan
dylemat
Dnia Sat, 17 Apr 2010 09:03:58 -0700 (PDT), UGI napisał(a):

Mój Giant ma za sobą
jakieś 7-8 tys. km. Nawet po wymianie wielu części to wciąż będzie ta
sama rama. Juz mocno wyesploatowana.

Wyeksploatowana rama po 8 tysiącach km? Uprawiałeś downhill czy rzucałeś
nią?
Moja po 18000 km nie wykazuje innych śladów zużycia niż dużo
rys/otarć/ubytków lakieru w pewnych miejscach. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-04-17 13:14:33
Autor: UGI
dylemat
On 17 Kwi, 21:35, MadMan <madma...@nie-spamo-wac.wp.pl> wrote:

Wyeksploatowana rama po 8 tysiącach km? Uprawiałeś downhill czy rzucałeś
nią?
Moja po 18000 km nie wykazuje innych śladów zużycia niż dużo
rys/otarć/ubytków lakieru w pewnych miejscach.

OK powiedzmy ze mocno sie wyglupilem. W takim razie opcja titusa jest
na tablicy. Jeśli ją zastosować to do wymiany są:

- koła 1000-1200 zł
- opony ?
- siodełko (na polecane Brooks B17) 275 zł
- kaseta 94 zł
- korba 130 zł
- hamulce 50 zł
- przerzutka przednia 60 zł
- przerzutka tylna 129 zł
- linki 20-30 zł
- łańcuch 60 zł

do kupienia
- bagażnik przedni 70-90 zł
- bagażnik tylny 90 zł

Ceny części takich jakie mam obecnie (http://tinyurl.com/y6pegwy).
Przydałaby się konkretna porada co do kół w tym przedziale cenowym.
Podobnie z oponami. Jeżeli ktoś ma jakieś uwagi i propozycje to
slucham bo nie chce znowu sie wyglupic.

Data: 2010-04-17 21:12:52
Autor: Menel
dylemat
UGI <ugi3@wp.pl> napisał(a):
do kupienia
- baga=BFnik przedni 70-90 z=B3
- baga=BFnik tylny 90 z=B3

sakwy?

--


Data: 2010-04-17 14:47:49
Autor: UGI
dylemat
On 18 Kwi, 01:12, "Menel " <mene...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote:
UGI <u...@wp.pl> napisał(a):

> do kupienia
> - baga=BFnik przedni 70-90 z=B3
> - baga=BFnik tylny 90 z=B3

sakwy?

Tak, cały watek rozbija się o ciężar z jakim ma poradzić sobie rower,
bo nie przewiduję żadnych przyczepek.

Data: 2010-04-17 21:53:24
Autor: Menel
dylemat
UGI <ugi3@wp.pl> napisał(a):
On 18 Kwi, 01:12, "Menel " <mene...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote:
> UGI <u...@wp.pl> napisa=B3(a):
>
> > do kupienia
> > - baga=3DBFnik przedni 70-90 z=3DB3
> > - baga=3DBFnik tylny 90 z=3DB3
>
> sakwy?

Tak, ca=B3y watek rozbija si=EA o ci=EA=BFar z jakim ma poradzi=E6 sobie
ro=
wer,
bo nie przewiduj=EA =BFadnych przyczepek.
tylko nie zapomnij kupić ;)


--


Data: 2010-04-17 23:51:46
Autor: Titus Atomicus
dylemat
In article <7f699c2d-dde5-467d-a421-a237d1f604a2@c36g2000yqm.googlegroups.com>,
 UGI <ugi3@wp.pl> wrote:



OK powiedzmy ze mocno sie wyglupilem. W takim razie opcja titusa jest
na tablicy. Jeśli ją zastosować to do wymiany są:

- koła 1000-1200 zł
- opony ?

Mialem na mysli kola z oponami.
 
- siodełko (na polecane Brooks B17) 275 zł

Mhm, polecam tez Flyersa w podobnej cenie. Chyba wygodniejsze (sprezyny).

- korba 130 zł

Na pewno chcesz zmieniac korbe?

- hamulce 50 zł

Znaczy - okladziny?

- przerzutka przednia 60 zł
- przerzutka tylna 129 zł

Jestes pewien ze musisz WYMIENIAC te przrzutki?
Deore to b. dobra grupa. Moze wystarczy regulacja?

- linki 20-30 zł
- łańcuch 60 zł

do kupienia
- bagażnik przedni 70-90 zł
- bagażnik tylny 90 zł

To troche malo chyba...

I pomysl o Extrawheelu - to zalatwi ci sprawe sakw i obciazenia piast.

Ceny części takich jakie mam obecnie (http://tinyurl.com/y6pegwy).
Przydałaby się konkretna porada co do kół w tym przedziale cenowym.
Podobnie z oponami. Jeżeli ktoś ma jakieś uwagi i propozycje to
slucham bo nie chce znowu sie wyglupic.

Na obrecze i piasty - nie zaluj.
Opony - jakies Schwalbe Maratony (ja ostatnio testuje Supreme - na asfalt sa rewelacyjne).

TA

Data: 2010-04-17 20:35:24
Autor: Coaster
dylemat
UGI wrote:
[...] Za mało mam zaufania do
siebie by przerobić właściwie cały rower pod taką wyprawę.
[...]
Nawet po wymianie wielu części to wciąż będzie ta
sama rama. Juz mocno wyesploatowana.

Jezeli rama nie jest uszkodzona - pisanie o jej 'wyeksploatowaniu' to zwykle banialuki.


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"Gdy przyspieszasz na plaskim i lapiesz sie na tym,
ze stajesz na pedalach, to oznaka, ze masz zbyt wysokie
przelozenie lub zbyt nisko umieszcone siodlo."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2010-04-17 21:44:42
Autor: Bartłomiej Zieliński
dylemat
Użytkownik UGI napisał:
Poczucia zaufania do sprzętu, którego używam. Mój Giant ma za sobą
jakieś 7-8 tys. km. Nawet po wymianie wielu części to wciąż będzie ta
sama rama. Juz mocno wyesploatowana.

IMO trochę przesadzasz.
Do niedawna jeździłem rometowskim Meteorem - miał już prawie 18 lat, bywały takie lata, że więcej trzeba było zainwestować w części niż wart był cały rower, ale do ramy miałem zaufanie. Nawet jeśli by założyć, że przejeżdżałem tylko 1000 km rocznie, to powinna mieć przebieg 2 razy większy niż Twoja. A jeździłem w różnych warunkach, nie wyłączając leśnych ścieżek.
Z drugiej strony, nikt prócz Ciebie nie wie, w jakim stanie jest Twoja rama ;-)

--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
* Bartłomiej Zieliński            http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/  *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl                         gg:970831  *
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

Data: 2010-04-17 18:25:33
Autor: Titus Atomicus
dylemat
In article <994c2040-f0bb-4786-8b67-d9127db73d9e@y17g2000yqd.googlegroups.com>,
 UGI <ugi3@wp.pl> wrote:

On 17 Kwi, 17:08, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:


> Na porzadne kola cie stac. Ale na rower nie.

Już pisałem że w przypadku obecnego roweru trzeba by wymienić
właściwie wszystko, koła, napęd,

No to mowilem - kola (1000-1200)...a lancuch i kaseta to elementy eksplaatacyjne. Co jakis czas sie je wymienia.

przerzutki. To jest mocno zaniedbany
rower.

A co jest nie tak z przerzutkami?

Nie bardzo mnie interesuje taka zabawa.

Ale zrozum, ze kupujac dowlny rower w cenie jaka wymysliles i tak bedziesz mial kola, ktore nie speniaja twoich oczekiwan,

Tymbardziej że
przekonuję sie do opinii tutaj, że góral z ciężarem poradzi sobie
lepiej.

Ale opinie nie sa takiej jednoznaczne.
A czym sie rozni 'turystyczny' goral od crossa?
Te dwa cale naprawde nie maja az takiego znaczenia.

E, niewazne. Rob jak chcesz. Nie moj cyrk, nie moje malpy.
Tylko ze po prostu nie masz kasy na rower ktoryby spelnial twoje oczekiwania.

TA

Data: 2010-04-18 09:00:26
Autor: ToMasz
dylemat
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

E, niewazne. Rob jak chcesz. Nie moj cyrk, nie moje malpy.
Tylko ze po prostu nie masz kasy na rower ktoryby spelnial twoje oczekiwania.
posłuchaj: na moje pytanie w czym ( dla twórcy wątku) jest lepsza 8semka
od 7demki  -nie odpowiadasz. Kosze kulek są dla Ciebie OK, ale nie w
sterze. pomimo koszy kulek chcesz na koła wydawać 1200zł - (chyba 1000
kosztują naklejki).
Weź teraz chociaż wątkotwórcy konkretnie napisz jak dokładnie ma wydać
kase, moze wtedy on ( i moze ja) stwierdzimy ze masz racje. NA mój gust
(- ale ja 8 godzi naprawiam, 30 minut używam rower) na 28 po normalnych
drogach/ścieżkach bedzie mu sie jechało lepije niz na 26 calach.

ToMasz

Data: 2010-04-19 13:31:41
Autor: Titus Atomicus
dylemat
In article <hqeamc$3eb$1@inews.gazeta.pl>,
 ToMasz <twitek4@no_spam.gazeta.pl> wrote:

Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

> E, niewazne. Rob jak chcesz. Nie moj cyrk, nie moje malpy.
> Tylko ze po prostu nie masz kasy na rower ktoryby spelnial twoje > oczekiwania.
posłuchaj: na moje pytanie w czym ( dla twórcy wątku) jest lepsza 8semka
od 7demki  -nie odpowiadasz. Kosze kulek są dla Ciebie OK, ale nie w
sterze. pomimo koszy kulek chcesz na koła wydawać 1200zł - (chyba 1000
kosztują naklejki).
'You talkin' to me???'

Weź teraz chociaż wątkotwórcy konkretnie napisz jak dokładnie ma wydać
kase, moze wtedy on ( i moze ja) stwierdzimy ze masz racje.

Hę?

NA mój gust
(- ale ja 8 godzi naprawiam, 30 minut używam rower) na 28 po normalnych
drogach/ścieżkach bedzie mu sie jechało lepije niz na 26 calach.

E, kwestia gustu.

TA

Data: 2010-04-19 13:37:55
Autor: Coaster
dylemat
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
In article <hqeamc$3eb$1@inews.gazeta.pl>,
 ToMasz <twitek4@no_spam.gazeta.pl> wrote:

Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

E, niewazne. Rob jak chcesz. Nie moj cyrk, nie moje malpy.
Tylko ze po prostu nie masz kasy na rower ktoryby spelnial twoje oczekiwania.
posłuchaj: na moje pytanie w czym ( dla twórcy wątku) jest lepsza 8semka
od 7demki  -nie odpowiadasz. Kosze kulek są dla Ciebie OK, ale nie w
sterze. pomimo koszy kulek chcesz na koła wydawać 1200zł - (chyba 1000
kosztują naklejki).
'You talkin' to me???'

:-) http://tinyurl.com/y2g2244


Weź teraz chociaż wątkotwórcy konkretnie napisz jak dokładnie ma wydać
kase, moze wtedy on ( i moze ja) stwierdzimy ze masz racje.

Hę?

NA mój gust
(- ale ja 8 godzi naprawiam, 30 minut używam rower) na 28 po normalnych
drogach/ścieżkach bedzie mu sie jechało lepije niz na 26 calach.

E, kwestia gustu.

TA


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent
choice for the high-mileage rider who doesn't mind
the fact that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

dylemat

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona