Witajcie! ;). Mam dylemat pomiędzy 50 a 125. Na celowniku mam Yamahe i Aprilie. Jeśli Aprilie to sx 50/125 a yamahe to dt 50/wr 125. Mam możliwość zdawania teraz na 50-tke czyli prawo jazdy kategorii Am. Za rok natomiast możliwość mam na 125-tke, i problem w tym ,że nie wiem co wybrać. Jeśli zrobiłbym na 50-tke to jeździłbym nią 3 lata do 18, następnie zrobił prawo jazdy kategorii A2.Jeśli zrobiłbym na 125 (A1) pojeździłbym 2 lata po czym na A2 po osiągnięciu 18 lat. Strasznie lubię jeździć. Jak myślicie poczekać ten rok? czy iść na 50-tke ? Czy jest aż taka duża różnica między 50 a 125? Proszę was o pomoc ;)

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Dnia (Thu, 1 Aug 2013 20:39:50 +0000 (UTC)) ktos podajacy sie za CoolTuralny
wyklawiaturowal co nastepuje:

Witajcie! ;). Mam dylemat pomiędzy 50 a 125. Na celowniku mam Yamahe i Aprilie. Jeśli Aprilie to sx 50/125 a yamahe to dt 50/wr 125. Mam możliwość zdawania teraz na 50-tke czyli prawo jazdy kategorii Am. Za rok natomiast możliwość mam na 125-tke, i problem w tym ,że nie wiem co wybrać. Jeśli zrobiłbym na 50-tke to jeździłbym nią 3 lata do 18, następnie zrobił prawo jazdy kategorii A2.Jeśli zrobiłbym na 125 (A1) pojeździłbym 2 lata po czym na A2 po osiągnięciu 18 lat. Strasznie lubię jeździć. Jak myślicie poczekać ten rok? czy iść na 50-tke ? Czy jest aż taka duża różnica między 50 a 125? Proszę was o pomoc ;)

Jeśli lubisz jeżdzić to wydaje mi się, że lepiej jeździć teraz niż za rok
:)


--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Yamaha DT125R, Suzuki DRZ400S/SM
http://bikepics.com/members/piko/

W dniu 2013-08-01 22:39, CoolTuralny pisze:

Jeśli zrobiłbym na 50-tke to jeździłbym nią 3 lata

Nie bardzo widzę związek. Motocykle zmienia się często. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby 50 zamienić za rok na 125. Jeśli kupisz zadbaną używaną 50-tkę, to bardzo niewiele straci ona na wartości przez sezon.

--
MN

W dniu 2013-08-02 09:57, Marcin N pisze:

W dniu 2013-08-01 22:39, CoolTuralny pisze:

Jeśli zrobiłbym na 50-tke to jeździłbym nią 3 lata

Nie bardzo widzę związek. Motocykle zmienia się często. Nic nie stoi na
przeszkodzie, żeby 50 zamienić za rok na 125. Jeśli kupisz zadbaną
używaną 50-tkę, to bardzo niewiele straci ona na wartości przez sezon.

Dokładnie, tym bardziej, że syn mojego przyjaciela,kończy 18lat i sprzedaje teraz jakąś nie pamiętam aprille chyba, z silnikiem 50cm.I pod moją starą dupą to się rozpędziło ponad 100km/h bez żadnego problemu. A moto w stylu cross ,więc wygląda na "dorosły" nie jak ogarek czy jawka z mojego dzieciństwa.

ja bym nie czekał...

--
z Komsomolskim "Czuwaj" :)
Tomek
"Four wheels move the body, two wheels move the soul.."
XX' Czarnula

Dnia (Fri, 02 Aug 2013 10:42:18 +0200) ktos podajacy sie za Viking
wyklawiaturowal co nastepuje:

Jeśli zrobiłbym na 50-tke to jeździłbym nią 3 lata

Nie bardzo widzę związek. Motocykle zmienia się często. Nic nie stoi na
przeszkodzie, żeby 50 zamienić za rok na 125. Jeśli kupisz zadbaną
używaną 50-tkę, to bardzo niewiele straci ona na wartości przez sezon.

Dokładnie, tym bardziej, że syn mojego przyjaciela,kończy 18lat i sprzedaje teraz jakąś nie pamiętam aprille chyba, z silnikiem 50cm.I pod moją starą dupą to się rozpędziło ponad 100km/h bez żadnego problemu. A moto w stylu cross ,więc wygląda na "dorosły" nie jak ogarek czy jawka z mojego dzieciństwa.

Aprilia RX125, która miałem okazje parę razy jeździć też potrafiła mną pozamiatać.


--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Yamaha DT125R, Suzuki DRZ400S/SM
http://bikepics.com/members/piko/

W dniu 2013-08-02 13:58, Piotr Klimek pisze:

Dnia (Fri, 02 Aug 2013 10:42:18 +0200) ktos podajacy sie za Viking
wyklawiaturowal co nastepuje:

Jeśli zrobiłbym na 50-tke to jeździłbym nią 3 lata

Nie bardzo widzę związek. Motocykle zmienia się często. Nic nie stoi na
przeszkodzie, żeby 50 zamienić za rok na 125. Jeśli kupisz zadbaną
używaną 50-tkę, to bardzo niewiele straci ona na wartości przez sezon.

Dokładnie, tym bardziej, że syn mojego przyjaciela,kończy 18lat i
sprzedaje teraz jakąś nie pamiętam aprille chyba, z silnikiem 50cm.I pod
moją starą dupą to się rozpędziło ponad 100km/h bez żadnego problemu. A
moto w stylu cross ,więc wygląda na "dorosły" nie jak ogarek czy jawka z
mojego dzieciństwa.

Aprilia RX125, która miałem okazje parę razy jeździć też potrafiła mną pozamiatać.

Ok, tylko ja nigdzie nie wspomniałem że coś mną pozamiatało.
Wyraziłem tylko zdziwienie ,że w ogóle się rozpędziła ponad 100 i to  z lepszym czasem ,niż tego gościa od ogórkowej z wątku poniżej.

--
z Komsomolskim "Czuwaj" :)
Tomek
"Four wheels move the body, two wheels move the soul.."
XX' Czarnula

Dzięki !:) 50 tka czeka ;)

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/