Data: 2009-02-23 11:51:32 | |
Autor: zkruk [Lodz] | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
kończy się ubezpieczenie - więc jazda w celu wyszukania nowego
natomiast na stronie mbanku poczułem się robiony delikatnie w bambuko http://img100.imageshack.us/img100/1923/mbankdziady.jpg zadzwoniłem na infolinię i dziewcze tłumaczy mi, że: "składka miesięczna na wcześniejszej stronie to składka roczna, a składka miesięczna na kolejnej stronie to składka miesięczna" ja nie rozumiem tego bełkotu - wy też? wiem, że się czepiam - ale z 1099 zł zrobiło się 1160 zł - a to zrównało składkę z PZU (!!) a za sam fakt robienia w bambuko udam się do PZU -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi |
|
Data: 2009-02-23 12:06:42 | |
Autor: Rafal... | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
Użytkownik "zkruk [Lodz]" <zkruk_spam_@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gntvon$ato$1inews.gazeta.pl...
kończy się ubezpieczenie - więc jazda w celu wyszukania nowego Sam sobie zamaziałes różnicę, poniżej jasno pisze, ze to składka z doliczoną opłatą za rozłożenie na raty. -- Rafał - Tarnów rafal.tarnow ( małpa ) gazeta.pl |
|
Data: 2009-02-23 12:11:03 | |
Autor: zkruk [Lodz] | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
Rafal... wrote:
ale na pierwszej stronie jasno i wyraźnie - składka miesięczna to dlaczego raz składka miesięczna to roczna a drugi raz miesięczna=miesięczna? -- -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi |
|
Data: 2009-02-23 03:22:10 | |
Autor: gomspam | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
On Feb 23, 12:11 pm, "zkruk [Lodz]" <zkruk_sp...@gazeta.pl> wrote:
ale na pierwszej stronie jasno i wyraźnie - składka miesięczna Bo to, panie, promocja jest ;-) Na pierwszej stronie masz wysokość miesięcznej składki przy założeniu, że cały rok opłacasz z góry. Na drugiej zaś - miesięczna składka ma doliczoną opłatę, w przypadku rozłożenia płatności na 12 rat. I tyle :-) -- Gom |
|
Data: 2009-02-23 12:20:31 | |
Autor: Agent | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
Użytkownik "zkruk [Lodz]" <zkruk_spam_@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gntvon$ato$1inews.gazeta.pl... kończy się ubezpieczenie - więc jazda w celu wyszukania nowego JA się dziwie że miałeś w ogóle ochotę zmieniać ubezpieczenie dla 60 zł różnicy. Co do wyliczen to zawsze TU brało extra za płatność częściową więc nie ma tu nic dziwnego |
|
Data: 2009-02-23 12:30:50 | |
Autor: zkruk [Lodz] | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
Agent wrote:
JA się dziwie że miałeś w ogóle ochotę zmieniać ubezpieczenie dla 60 żeby wiedzieć czy się opłaca trzeba poznać ofertę... ;) to, że zawsze roczna jest tańsza - wiem - jest to oczywiste ale dlaczego raz zwrot "składka miesięczna" oznacza co innego niż za drugim razem - tego już nie wiem i nie rozumiem.... -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi |
|
Data: 2009-02-23 14:57:02 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
zkruk [Lodz] pisze:
Agent wrote: W pierwszym wypadku to był parametr wprowadzony w celu porównania średnich kosztów miesięcznych, w wariancie najtańszym dla klienta. Tak to widzę... :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2009-02-23 13:01:48 | |
Autor: mlek | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
JA się dziwie że miałeś w ogóle ochotę zmieniać ubezpieczenie dla 60 zł różnicy. Postaram ci wytlumaczyc ten fenomen na sobie :) 60 zł na rok zaoszczedzone na ubezpieczeniu, kilka tysiecy na tankowaniu LPG. Kolejna spora sumka, to hobbistycznie wymienie klocki, tarcze, oleje w sobotnie popoludnia dla relaksu, zamawiajac czesci przez net. Do tego zakupy konsumpcyjne, "kumulacyjne" w tanszych sklepach. Kilka stowek rocznie zaoszczedzone przez pol godziny, poswiecone na przeanalizowanie oplacalnej taryfy telefonu, czy tez kablowki. Przykladow mozna mnozyc, a jak juz sobie wszystko zsumuje, to wychodzi mi, ze kilka/nascie tysiecy na rok jestem do przodu, a czas poswiecony byl znikomy. Jak juz zarobki u mnie beda siegac kilkadziesiat tysiecy na miesiac, to _MOZE_ przestane tak wszystko przeliczac. Poki co wole sobie wypic swoje ulubione tyskie za 1.99 niz za 2.8 z lokalnego sklepu.Smakuje tak samo. Sorki za OT Pozdrawiam |
|
Data: 2009-02-23 13:13:17 | |
Autor: emes | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
miesiac, to _MOZE_ przestane tak wszystko przeliczac. Poki co wole sobie juz drugi raz publicznie to powiem SKĄPSTWO TO CNOTA |
|
Data: 2009-02-23 13:22:35 | |
Autor: mlek | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
emes wrote:
miesiac, to _MOZE_ przestane tak wszystko przeliczac. Poki co wole sobie Nie zgodze sie :) Raczej matematyka to CNOTA :) I to ta najprostsza suma, roznica... etc ;) |
|
Data: 2009-02-23 14:09:11 | |
Autor: Heraklit | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
Był 23 luty (poniedziałek), gdy o godzinie 13:01 *mlek* w pocie czoła
naskrobał(a): JA się dziwie że miałeś w ogóle ochotę zmieniać ubezpieczenie dla 60 zł różnicy. kurcze, to trzeba mieć mentalność księgowego;) -- Pozdrawiam, Post stworzono 2009-02-23 14:08:31 |
|
Data: 2009-02-23 14:19:08 | |
Autor: Wild Root | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
W poście <gnu37c$42o$1@news.onet.pl>
m.in. przeczytać można: Postaram ci wytlumaczyc ten fenomen na sobie :) Yhy :) Jak piłem tanią wódkę to miewałem kaca, po Finladji nie mam. Za kupowanie taniego jedzenia zapłaciłem nadwagą (której potem ciężko było się pozbyć i zapłaciłem za to znacznie więcej niż przyoszczędziłem na zakupach), jak kupiłem tanie buty to za chwilę szukałem następnych. Oszczędności na CB radiu i antenie natychmiast zwróciłem w mandatach, a tanie klocki hamulcowe (co by było zgodne z tematyką grupy) starczyły mi na 10000 km (oryginalne mają się dobrze po 40000 nadal, a od kiedy mam dobre CB nie płacę mandatów). Oszczędności tak, ale na produkt trzeba patrzeć całościowo a nie tylko na cenę. Jeśli już mowa o ubezpieczeniu auta, to mi też się kończy niebawem i w wyniku poszukiwań otrzymałem oferty od 1350 zł do 6470 zł (za AC i OC). Wyobraź sobie, że wybrałem takie za 1642 zł, bo od jakiegoś czasu mam zwyczaj czytania w pierwszej kolejności tego co najmniejszymi literkami. Płacę za to składkę w jednej transzy, bo dopłacanie za rozłożenie na raty (co jest notabene normalną praktyka w każdym TU) w sytuacji gdy nie trzeba (nie muszę) uważam za zbędne wydawanie pieniędzy). Jak to ktoś ładnie napisał grupy dyskusyjne nie są najlepszym miejscem na próbę redukcji własnych dysonansów poznawczych. Niestety spora część z Was próbuje uskuteczniać to przy okazji najróżniejszych tematów (tu zazwyczaj w w kwestii prędkości jazdy, ale jak widać nie tylko). To jest jednak już wątek na pl.sci.psychologia lub temat na rozmowę z psychiatrą. Wbij sobie do głowy, że biednych ludzi nie stać na wyrzucanie pieniędzy w błoto. Zazwyczaj (co trafnie obrazuje pewna mądrość ludu) jak chcesz dobrze i bardzo tanio, to będziesz musiał kupić dwa razy, najpierw bardzo tanio, a potem dobrze. Oczywiście zdarzają się wyjątki, ale one zgodnie z innym przysłowiem tylko potwierdzają regułę. Pozdrawiam -- Wild Root |
|
Data: 2009-02-23 20:55:56 | |
Autor: mlek | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
Wild Root wrote:
Yhy :) Jak piłem tanią wódkę to miewałem kaca, po Finladji nie mam. Za Blad, przeczytaj ze zrozumieniem jeszcze raz moj post. Dla ulatwienia: "tyskie za 1.99 smakuje tak samo jak tyskie za 2.8 z lokalnego sklepu". Podobnie OC za 1500 dziala tak samo jak za 800. Pozdrawiam |
|
Data: 2009-02-23 21:00:18 | |
Autor: Wild Root | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
W poście <gnuv0d$vvg$1@news.onet.pl>
m.in. przeczytać można: Blad, przeczytaj ze zrozumieniem jeszcze raz moj post. Dla ulatwienia: Pierwsze zgoda, w drugim przypadku nie. -- Wild Root |
|
Data: 2009-02-23 21:56:33 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
On 2009-02-23, Wild Root <root@localhost.localdomain> wrote:
Blad, przeczytaj ze zrozumieniem jeszcze raz moj post. Dla ulatwienia: Możesz podać kiedy OC za 800 nie działa tak jak OC za 1500? Pamiętaj tylko, że intersuje nas teraz punkt patrzenia płacącego za to OC. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2009-02-24 03:51:02 | |
Autor: Wild Root | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
W poście <slrngq63c1.skf.krzysiek.kielczewski@krzyk.sail-ho.pl>
m.in. przeczytać można: Możesz podać kiedy OC za 800 nie działa tak jak OC za 1500? Wyjaśnię opisowo, co byś zrozumiał. Kiedy masz kolizje ze mną a ja widzę jaki to ubezpieczyciel to od ręki wzywam policję, co by zaoszczędzić sobie kłopotów za chwilę. Dostajesz 6 pkt i wydajesz 500 zł na początek, bo za chwilę musisz zapłacić za lawetę. Gdybyś miał porządne OC np. w Allianz to nie wezwałbym policji bo wiem, że oni nie będą próbowali mnie okraść. Do tego Ci lawetę (mimo, żeś sprawca) w ramach Twojego ubezpieczenia OC podstawią. Jak w tym spotkaniu ja byłbym sprawcą, to Ci także lawetę podstawią. wypłacą bardzo szybko pieniądze a sami zajmą się ściągnięciem stosownej należności od mojego ubezpieczyciela. Prościej się wyjaśnić nie da. Pozdrawiam -- Wild Root |
|
Data: 2009-02-23 22:58:37 | |
Autor: badzio | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
On 24 Lut, 03:51, Wild Root <r...@localhost.localdomain> wrote:
Gdybyś miał porządne OC np. w Allianz to Tia, powiedz do gosciowi, ktoremu allianz nie chcial wyplacic ac bo analiza mikroskopowa wykazala mikroskopijne slady swiadczace o tym ze z tego kluczyka mogl byc dorobiony drugi. Oczywiscie policja stwierdzila ze wlasciciel jest na 100% czysty i nie sfingowal kradziezy. Nie wiem jak sie sprawa zakonczyla, pewnie w sadzie. PS sam mam oc/ac w allianz :P |
|
Data: 2009-02-24 07:47:43 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
On 2009-02-24, Wild Root <root@localhost.localdomain> wrote:
Możesz podać kiedy OC za 800 nie działa tak jak OC za 1500? Nie zapomnij podać listy porządnych i nieporządnych ubezpieczeń OC. Kiedy masz kolizje ze mną a ja widzę Ja tak mam przy najtańszym (dla mnie) ubezpieczeniu na rynku. Grasz dalej? Jak w tym spotkaniu ja byłbym sprawcą, to Ci także lawetę Jakby jeszcze z sensem było... Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2009-02-24 10:17:42 | |
Autor: Cavallino | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
Użytkownik "Wild Root" <root@localhost.localdomain> napisał w wiadomości news:14634
Gdybyś miał porządne OC np. w Allianz to Skąd to przekonanie? Likwidowałem niegdyś szkodę z OC, sprawca ubezpieczony w Allianz i jak najbardziej próbowali mnie oszukać. |
|
Data: 2009-02-24 12:29:28 | |
Autor: Wild Root | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
W poście <go0e02$ejo$1@news.onet.pl>
m.in. przeczytać można: Skąd to przekonanie? Likwidowaliśmy z żoną dwie szkody w naszej historii na jej aucie. Jedną z Link4 drugą z Alianz. Różnica kolosalna i o Alianz to ja złego słowa nie powiem, o Link4 mógłbym wiele, ale nie chce mi się nawet do tematu myślami wracać. -- Wild Root |
|
Data: 2009-02-24 12:33:53 | |
Autor: Cavallino | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
Użytkownik "Wild Root" <root@localhost.localdomain> napisał w wiadomości news:
Likwidowałem niegdyś szkodę z OC, sprawca ubezpieczony w Allianz i jak Co tylko świadczy o tym, że nie ma uczciwych ubezpieczycieli. |
|
Data: 2009-02-24 14:55:12 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
On 2009-02-24, Wild Root <root@localhost.localdomain> wrote:
Skąd to przekonanie? Jak zlikwidujesz kilkaset szkód to będziesz miał dobre, wstępne porównanie... Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2009-02-25 11:23:39 | |
Autor: vpw | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
Użytkownik "Wild Root" <root@localhost.localdomain> napisał w wiadomości news:1463494.66rZIkzpaYlocalhost.localdomain... W poście <slrngq63c1.skf.krzysiek.kielczewski@krzyk.sail-ho.pl> Dwa słowa stojące w kompletnej sprzeczności: Allianz i porządne - ładna fasada firmy to nie wszystko. To są zwykli ubezpieczyciele, którzy znają się na ekonomii jak każda instytucja finansowa i są wspaniali do momentu zawarcia umowy i w rocznicę. Poza tym - dno kompletne. Dotąd jedyne firmy, z którymi nie było problemu to: Warta i PZU - tylko to też się zmienia. -- vpw |
|
Data: 2009-02-23 22:01:55 | |
Autor: Piotrek | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
Podobnie OC za 1500 dziala tak samo jak za 800. no to z ciekawosci czym sie rozni(dla tego co go wykupuje) OC za 1500 a za 800 zl ? bo wg mnie niczym, w przypadku kiedy ja spowoduje wypadek wogole nie korzystam z OC wiec mi jest to obojetne. ma byc najtansze, to mnie interesuje bo ja z tytuly wykupienia OC nie mam zadnych korzysci ale jest ono obowiazkowe(slusznie oczywiscie:) -- pzdr piotrek |
|
Data: 2009-02-23 23:24:27 | |
Autor: J.F. | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
On Mon, 23 Feb 2009 22:01:55 +0100, Piotrek wrote:
Podobnie OC za 1500 dziala tak samo jak za 800.Pierwsze zgoda, w drugim przypadku nie. Ryzyko pierwsze .. gdzie pan ma ubezpieczenie ? W Warcie .. a, to bez policji sie nie obejdzie. I 300zl stracone. Ryzyko drugie .. stuknales kogos z prawniczej rodziny, ubezpieczyciel usiluje ograniczyc koszta, sprawa w sadzie .. i placisz polowe kosztow sadowych. ryzyko trzecie - polityka dawania i cofania znizek, niby sie mozesz przeniesc, ale ze stluczka w poprzednim roku to nie jestes dobry klient :-) J. |
|
Data: 2009-02-24 00:49:20 | |
Autor: przypadek | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
On 23 Lut, 23:24, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
On Mon, 23 Feb 2009 22:01:55 +0100, Piotrek wrote: 1. Policjant już przez telefon powie ci żebyś spadał na drzewo. 2. Sprawca odjedzie, bo przy stłuczkach nie ma obowiązku czekania na policję.
Bajki opowiadasz. Czyich kosztów? Jak ubezpieczyciel się sądzi to on płaci. ryzyko trzecie - polityka dawania i cofania znizek, niby sie mozesz i wracasz na rynek. Nikt ci nie każe z roku na rok być u tego samego ubezpieczyciela. |
|
Data: 2009-02-24 21:28:22 | |
Autor: J.F. | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
On Tue, 24 Feb 2009 00:49:20 -0800 (PST), przypadek wrote:
On 23 Lut, 23:24, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote: Jakos tak nie odpowiadaja, czasem dluzej sie czeka, czasem krocej. 2. Sprawca odjedzie, bo przy stłuczkach nie ma obowiązku czekania na A to wtedy 300 mu zaproponuja z pewnoscia :-) Ryzyko drugie .. stuknales kogos z prawniczej rodziny, ubezpieczycielBajki opowiadasz. Czyich kosztów? Jak ubezpieczyciel się sądzi to on Mylisz sie - sprawce pozywasz. ryzyko trzecie - polityka dawania i cofania znizek, niby sie mozeszi wracasz na rynek. Nikt ci nie każe z roku na rok być u tego samego A przez ten rok placisz 120% zamiast np 50 .. J. |
|
Data: 2009-02-24 22:55:53 | |
Autor: badzio | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
On 24 Lut, 21:28, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
>> ryzyko trzecie - polityka dawania i cofania znizek, niby sie mozesz Mozesz wyjasnic? |
|
Data: 2009-02-26 07:50:06 | |
Autor: J.F. | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
On Tue, 24 Feb 2009 22:55:53 -0800 (PST), badzio wrote:
On 24 Lut, 21:28, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote: Miales np 40% znizki. Bez wypadku mialbys w nastepnym roku 50%. No ale miales kolizje z wlasnej winy .. ile teraz zaplacisz ? Bo smiem twierdzic ze lezy to w gestii firmy - jedne zmniejsza ci znizke do 30%, inne .. kto wie - moze i zwyzke doloza ? J. |
|
Data: 2009-02-26 00:05:01 | |
Autor: badzio | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
On 26 Lut, 07:50, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
On Tue, 24 Feb 2009 22:55:53 -0800 (PST), badzio wrote: Prawda No ale miales kolizje z wlasnej winy .. ile teraz zaplacisz ? Zazwyczaj - tyle ile poprzednio lub 10% wiecej
Ale caly czas nie wiemy jak z 50% dobiles do 120% |
|
Data: 2009-02-26 12:38:43 | |
Autor: mlek | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
Ojej, jakie to skomplikowane! Agenci mi wylicza ktora firma da mi po tej stluczce najwieksze znizki i najtansze ubezpieczenie. Po co mam sie doktoryzowac na ten temat i szukac dziury w calym? |
|
Data: 2009-02-26 19:28:20 | |
Autor: J.F. | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
On Thu, 26 Feb 2009 12:38:43 +0100, mlek wrote:
Miales np 40% znizki. Bez wypadku mialbys w nastepnym roku 50%.Ojej, jakie to skomplikowane! Agenci mi wylicza ktora firma da mi po tej stluczce najwieksze znizki i najtansze ubezpieczenie. Po co mam sie doktoryzowac na ten temat i szukac dziury w calym? a jak sie okaze ze wszyscy daja drogo ? Nie jestes dobry klient :-) J. |
|
Data: 2009-02-27 13:54:14 | |
Autor: mlek | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
J.F. wrote:
Ojej, jakie to skomplikowane! Agenci mi wylicza ktora firma da mi po tej stluczce najwieksze znizki i najtansze ubezpieczenie. Po co mam sie doktoryzowac na ten temat i szukac dziury w calym? Zawsze ktos bedzie tani, ot wolny rynek. To, ze w poprzednim roku zaplacilem najmniej, nie oznacza ze w tym roku , mimo stluczki nie zaplace jeszcze mniej. |
|
Data: 2009-02-24 23:37:33 | |
Autor: przypadek | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
On 24 Lut, 21:28, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
On Tue, 24 Feb 2009 00:49:20 -0800 (PST), przypadek wrote: No zazwyczaj dłużej. No a że namawiają do samodzielnego załatwienia sprawy to sam jestem świadkiem (jako sprawca).
To zawsze może się zdarzyć, nie musisz mieć stłuczki żeby mieć postępowanie. Możesz np. przekroczyć prędkość. Generalnie to zależy od kaprysu poszkodowanego czy złoży takie zawiadomienie - może to zrobić później, pisemnie, niezależnie jakiego masz ubezpieczyciela.
Sprawca informuje, że zgodnie z polisą którą zawarł i polskim prawem odpowiedzialny jest zakład ubezpieczeń.. Nie bardzo wiem o co sprawca miałby być pozwany. |
|
Data: 2009-02-25 02:16:01 | |
Autor: badzio | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
On 25 Lut, 08:37, przypadek <przypa...@gazeta.pl> wrote:
Sprawca informuje, że zgodnie z polisą którą zawarł i polskim prawem Kiedys czytalem ze teoretycznie to poszkodowany wybiera adresata swoich zadan. To ze kazdy pozywa TU a nei sprawce wynika tylko z faktu iz TU jest bardziej wyplacalne niz sprawca :) |
|
Data: 2009-02-25 11:31:31 | |
Autor: vpw | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
Użytkownik "przypadek" <przypadek@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:e439db1f-1765-442d-9fb4-e5579fe2763ed19g2000yqb.googlegroups.com... Sprawca informuje, że zgodnie z polisą którą zawarł i polskim prawem odpowiedzialny jest zakład ubezpieczeń.. Nie bardzo wiem o co sprawca miałby być pozwany. Bez żartów: odpowiedzialny za kolicję jest sprawca. Ubezpieczyciel zobowiązuje się do wypłaty odszkodowania w zakresie określonym w umowie. Ale jeśli ja będę się domagał od nieuważnego kierowcy, który wjechał w mój samochód wypłaty odszkodowania za zniszczone komputery wartosci 300 tys i za zabicie psa, który jechał sobie spokojnie w bagażniku w kontenerku, to ubezpieczyciel tych kosztów nie pokryje - a sprawca po przegranej sprawie w sądzie - a i owszem. A prawdę mówiąc, to jeśli ubezpieczyciel robi problemy to łatwiej i szybciej jest pójśc do sądu przeciw sprawcy - a on niech już się ze swoim ubezpiczycielem potem rozlicza. W firmie to cwiczyłem i miłe to dla sprawcy nie było. -- vpw |
|
Data: 2009-02-25 06:39:17 | |
Autor: przypadek | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
On 25 Lut, 11:31, "vpw" <v...@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "przypadek" <przypa...@gazeta.pl> napisał w wiadomościnews:e439db1f-1765-442d-9fb4-e5579fe2763ed19g2000yqb.googlegroups.com... A czemu ubezpieczyciel miałby tych kosztów nie pokryć? Chyba że mówisz o 300 tys. Euro (limit szkód na mieniu - 200 tys Euro).
Sprawca powinien powiadomić swój zakład ubezpieczeń i w zakład we własnym interesie winien się w taki proces zaangażować, inaczej będzie musiał płacić za zbyt wysokie (z racji słabej obrony sprawcy) odszkodowanie (no chyba że sprawca uzna roszczenie w jakiś sposób, ale tego nie wolno mu robić). Koszty sądowe strony przeciwnej są objęte ochroną OC jak wszystkie inne. Co więcej, koszty obrony sprawcy też są objęte jego OC, mówi o tym art. 15 pkt 2 ustawy o obow. OC: 2. W granicach sumy gwarancyjnej ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń jest obowiązany zwrócić ubezpieczającemu niezbędne koszty obrony w postępowaniu karnym i koszty zastępstwa prawnego w postępowaniu cywilnym, podjętych na polecenie lub za zgodą zakładu ubezpieczeń. |
|
Data: 2009-02-25 11:34:30 | |
Autor: Cavallino | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
Użytkownik "vpw" <vpw@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:
Bez żartów: odpowiedzialny za kolicję jest sprawca. Ubezpieczyciel zobowiązuje się do wypłaty odszkodowania w zakresie określonym w umowie. Ale jeśli ja będę się domagał od nieuważnego kierowcy, który wjechał w mój samochód wypłaty odszkodowania za zniszczone komputery wartosci 300 tys i za zabicie psa, który jechał sobie spokojnie w bagażniku w kontenerku, to ubezpieczyciel tych kosztów nie pokryje - a sprawca po przegranej sprawie w sądzie - a i owszem. Niby dlaczego po przegranym procesie ubezpieczyciel nie miałby tych strat pokryć? |
|
Data: 2009-02-23 12:35:11 | |
Autor: CeSaR | |
dziadostwo w Mubezpieczenia... | |
natomiast na stronie mbanku poczułem się robiony delikatnie w bambuko wiem, że się czepiam - ale z 1099 zł zrobiło się 1160 zł - a to zrównało składkę z PZU (!!) Dziadostwo jak dziadostwo - po prostu tak rozpisane jak im wygodniej. Większym dziadostwem i robieniem z człowieka idioty są IMO reklamy Alior Banku i jego "wyższej kultury bankowości".... A 60 zł za rozłożenie składki na miesięczne raty - sam musisz ocenić czy zapłacić raz w roku 1000pln czy 1/12 kwoty co miesiąc i za fakt owego rozłożenia parę złoty dopłacić. W PZU za rozłożenie na 2 raty też dopłacisz. C |