Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   'dzia³alno¶æ ko¶cio³a przypomina handel artefaktami z gier RPG'

'dzia³alno¶æ ko¶cio³a przypomina handel artefaktami z gier RPG'

Data: 2012-09-14 21:46:39
Autor: Grzegorz Z.
'dzia³alno¶æ ko¶cio³a przypomina handel artefaktami z gier RPG'
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu nie uwierzył w brawurową opowieść
księdza Bernarda K., że otrzymał od nieżyjącego już biznesmena 2,5 mln zł w
depozyt, które następnie z dobrego serca pożyczył innemu biznesmenowi, bo
ten pomógł mu wyciągnąć auto z rowu. Opolski katecheta ma zapłacić państwu
1,9 mln kary za przekręty. Nie pomogła tajemnica spowiedzi, „legalna szara
strefa" na usługi religijne ani nawet pouczenie św. Roberta Bellarmina, że
„Owca nie powinna sądzić pasterza".

Nie wiadomo czy wyrok ten się utrzyma w NSA, ale powinien, gdyż sługa boży
tym razem znacznie przeholował ponad potencjał ekonomiczny swojej owczarni
(parafia 500 niezbyt zamożnych dusz). Ksiądz jest prawdopodobnie winny,
lecz niewątpliwie najbardziej „winnym" jest cały państwowy system
funkcjonowania działalności religijnej w Polsce, który stwarza cieplarniane
warunki dla tego rodzaju przekrętów, wobec których państwo jest na ogół
bezsilne.

System ten sprawia, że do Kościoła chętnie lgną „zawodowi przestępcy".
Potencjalnie parafia to dobra pralnia brudnych pieniędzy. Jeśli wydaje się
to nieprawdopodobne, to warto przypomnieć, że najlepszą pralnią pieniędzy
Mafii Pruszkowskiej były nie kluby nocne, jak mogłoby się wydawać, lecz
fundacja charytatywna pomocy chorym dzieciom — Dar Życia (nazwa może się
nawet kojarzyć z fundacją „Chleb Życia" siostry Joanny Chmielewskiej).
Prezes fundacji siedział wcześniej w więzieniu, gdyż policja znalazła u
niego bazooki i granaty.

W tym przypadku hasło „najciemniej pod latarnią" należałoby zamienić na
„najgrzeszniej u świętoszków". Parafia św. Judy: Powierz swoje pieniądze w
boskie ręce — wypierzemy je do czysta. Poświęcenie i rozgrzeszenie GRATIS!

Księża byli już skazywani za pranie pieniędzy poprzez instytucje kościelne.
Przykładem ksiądz Paweł P. z parafii św. Krzyża w Tarnowie, oratorianin,
który prowadził kościelną fundację filipińską, która służyła też jako
pralnia pieniędzy byłego senatora. W kwietniu 2010 ksiądz Paweł za oszustwa
podatkowe, pranie brudnych pieniędzy i przywłaszczenie został skazany na 5
lat w zawieszeniu oraz grzywnę 20 tys. zł. Warto też przypomnieć historię
wydawnictwa archidiecezji gdańskiej Stella Maris...

Tysiące księży każdego dnia zawiera tysiące transakcji finansowych, których
przedmiotem jest sprzedaż miejsc w Niebie, biletów na pociąg do Raju,
transfery pomiędzy Czyśćcem a Niebem i profesjonalna ochrona przed
ogoniastymi rozbójnikami. Działalność ta w pewnym sensie przypomina
(opodatkowany) handel artefaktami z gier RPG, choć te jednak są bardziej
rzeczywiste, jakkolwiek także gracze potrafią zabić np. za kradzież
wirtualnego miecza. Brak obowiązku ewidencji tego handlu i wyjęcie go z
opodatkowania mogą być usprawiedliwione moralnie tylko tym, że państwo z
zasady nie opodatkowuje przychodów z oszustw. Nie nakładamy podatków na
zyski z oszustw finansowych, więc i nie opodatkowujemy oszustw duchowych
czy sprzedaży nieistniejących rzeczy. Argument ten jednak upada w obliczu
tego, że opodatkowani są bioenergoterapeuci, wróżki itp.

Brak obowiązku ewidencji tej działalności to jednak zachęta do „pomocy
bliźniemu", nawet jeśli bliźni jest „upadły".

Nie należy jednak w tej sprawie wyklinać Kościoła. Winne jest przede
wszystkim państwo — za proceder utrzymywania takich kryminogennych enklaw.

Kościoła nie winię zanadto, gdyż nie mam wobec Kościoła zbyt wielkich
oczekiwań moralnych. Kościół jest „moralny inaczej" gdyż niemoralne jest
dla niego na ogół to, co nie czyni żadnych szkód drugiemu człowiekowi lub
wręcz jest dlań korzystne. Sama natomiast działalność
kapłańsko-ewangeliczna ma w swoją istotę wpisaną niemoralność: sprzedaż
złudzeń to klasyczne oszustwo duchowe. Zapewne część kleru czyni to
nieświadomie, lecz im wyżej w hierarchii — tym mniej złudzeń. Ambasador
cesarski przy Stolicy Apostolskiej, Leopold Joseph von Lamberg, napisał w
liście do cesarza z 14 kwietnia 1703, że w Kurii Rzymskiej większość to
osoby niewierzÄ…ce.

Spuszczam litościwą zasłonę milczenia na tych jawnych ateistów, którzy
dobrotliwie i na ogół bezmyślnie mamroczą: Podzielamy moralność
chrześcijańską, tylko nie wierzymy w istnienie Boga. W istocie moralność
katolicka nierozdzielna jest od Boga: opiera się na całym systemie urojeń,
skodyfikowana została w interesie Boga czyli Kościoła a nie człowieka i
społeczeństwa.

Przykład idzie z samej góry — co jakiś czas pojawiają się doniesienia o
praniu pieniędzy przez Bank Watykański. W 2010 r. wybuchła sprawa
rzymskiego prałata, który przez Bank Watykański miał prać pieniądze
wyłudzone od państwa włoskiego. Kiedy kilka tygodni temu włoska policja
odnalazła w mieszkaniu byłego prezesa tegoż banku dokumenty świadczące o
powiÄ…zaniach Watykanu z ciemnymi transakcjami i personami, Stolica
Apostolska wezwała policję, by respektowała „suwerenność państwową" swej
rzymskiej poświęconej narośli. Ponieważ jednak image znacząco ucierpiał na
wszystkich tych skandalach, Watykan ogłosił właśnie, że utworzył posadę
doradcy od prania brudnych pieniędzy, co ma pomóc uzdrowić słabości IOR.

Jeśli więc do powszechnych oszustw duchowych księża dokładają oszustwa
materialne, to nie jest to jakiÅ› nadzwyczajny skandal. Skandalem jest
natomiast to, że zarząd naszego państwa należy do osób, które pozwalają na
istnienie tej szarej strefy.

Zamiast przeciwskutecznie wyciskać kolejne vat-procenty od laikatu i
pompować ekspandujące daniny, dławiące sensowną działalność w Polsce,
należy zakończyć podatkowe przywileje Kościoła i kleru. Nie dość, że
przywileje owe są esencją społecznej niesprawiedliwości, to dodatkowo dla
„bardziej obrotnych" są wygodnymi warunkami do powiększania owej
niesprawiedliwości przez oszustwa.

http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,8341


--
"Niechaj będzie przeklęty bóg ojciec i syn, i duch, i matka najświętsza, i
całe królestwo niebieskie"

Data: 2012-09-14 21:52:30
Autor: mkarwan
'działalność kościoła przypomina handel artefaktami z gier RPG'
Użytkownik "Grzegorz Z." <karawan@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:k301j1$hpb$1dont-email.me...

Z listów Grzegorza Z. tchórzliwie ukrywającego się za anonymizerem

"O żesz kurwa"
https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/735c8000b655b53a?hl=pl

"Pierdolisz od rzeczy"
http://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/d9d7d637e72a5ad4?hl=pl


"plwam na wasze sakramenta" i na ten wasz kościół.
https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/380f491375cfb03f?hl=pl

"Niechaj będzie przeklęty Bóg Ojciec i Syn, i Duch, i Matka Najświętsza, i
całe królestwo niebieskie"
https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/8ea0b3856782ccb4?hl=pl

"Serdecznie żydów nie znoszę"
https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/2de9105554d4e52e?hl=pl
"spierdalaj Żydu"
https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/58f9dc37842a482b?hl=pl

"Nie lubiÄ™ dzieci"
https://groups.google.com/group/pl.soc.religia/msg/b96c58e80aad45aa?hl=pl

"Przecież już należałem do seminarium duchownego, a wyrzucili mnie za
pedalstwo"
https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/9ebda8b1607f6a0a?hl=pl

"A teraz spierdalajcie"
https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/3aca36a9157ed006?hl=pl
"Obyś zdychał długo i boleściach"
http://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/7b99cac811db7ebb?hl=pl
"Ty popierdolona kurwo!"
https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/51fafb78319eebaa?hl=pl
"Spierdalaj pedale!"
https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/b3e042ca774655b8?hl=pl

'dzia³alno¶æ ko¶cio³a przypomina handel artefaktami z gier RPG'

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona