znajoma zapodała mi problem, nie jestem w temacie więc pytam:
znajoma posiada kilka działek (ziemia), problemy pojawiły się z kłutni sąsiedzkich o granicę, czyli przysłowiową miedzę,
znajoma dostała z urzędu (nie wiem jakieo, ale nieważne akurat) tak zwany wyrys działek, czyli mapkę, problem w tym że na tej mapce nie ma żadnych konkretnych danych, czyli brak wymiarów, oraz jakichś geograficznych punktów odniesienia (długość, szerokość geograficzna), gdy poprosiłą o takie danu urzędniczka stwierdziła ze trzeba wynająć geodetę i on "skądś" te dane weźmie i pomierzy działki, i tu jest problem, czy takie dane są tajne? czy urzedaska napędza interes znajomym geodetom, czy po prostu w urzędach kręcą jakieś przekręty geodezyjne i celowo zatajają dane zeby nic na jaw nie wyszło, nie wiem.

pytanie, skąd i w jaki sposób można uzyskać wymiary własnej działki, położenie geograficzne i nie wiem co tam jeszcze, i co zrobić gdy urzędaska odmówi?
nagrać i do sądu, czy wysłać pismo i z odpowiedzią do sądu?

Użytkownik "gargomel" <serefowa@dodolina.la.la> napisał w wiadomości news:gso3hm$rpq$1news.wp.pl...

znajoma zapodała mi problem, nie jestem w temacie więc pytam:
znajoma posiada kilka działek (ziemia), problemy pojawiły się z kłutni sąsiedzkich o granicę, czyli przysłowiową miedzę,
znajoma dostała z urzędu (nie wiem jakieo, ale nieważne akurat) tak zwany wyrys działek, czyli mapkę, problem w tym że na tej mapce nie ma żadnych konkretnych danych, czyli brak wymiarów, oraz jakichś geograficznych punktów odniesienia (długość, szerokość geograficzna), gdy poprosiłą o takie danu urzędniczka stwierdziła ze trzeba wynająć geodetę i on "skądś" te dane weźmie i pomierzy działki, i tu jest problem, czy takie dane są tajne? czy urzedaska napędza interes znajomym geodetom, czy po prostu w urzędach kręcą jakieś przekręty geodezyjne i celowo zatajają dane zeby nic na jaw nie wyszło, nie wiem.

pytanie, skąd i w jaki sposób można uzyskać wymiary własnej działki, położenie geograficzne i nie wiem co tam jeszcze, i co zrobić gdy urzędaska odmówi?
nagrać i do sądu, czy wysłać pismo i z odpowiedzią do sądu?

Bo to sie zalatwia w wydziale geodezji,
nie wiem w jakim wydziale urzedniczka odeslala do geodety ale...
wyrys mozna odebrac niemal od reki,
natomiast tzw. mape do celow projektowych a pewnie o to chodzi
to faktycznie trzeba zlecic uprawnionemu geodecie.
Ten robi tzw. mapke sytuacyjna i dokladna mape dzialki
z wymiarami i punktami odniesienia.
Dane nie sa tajne, mozesz sam znalesc najblizszy rapier
i za pomoca teodolitu i niwelatora wszystko narysowac,
kwestia czy potrafisz?
tu nikt nikomu nic nie napedza,
uprawniony geodeta odpowiada za swoja prace
tak jak np. uprawniony kierownik budowy,
jak cos spie... to nie dosc ze uprawnienia traci
to jeszcze jak nie ma OC to moze wtopic na cale zycie...

--
Andrzej
www.hana.com.pl

Jeżeli ma być szybko i tanio to nie może być wysokiej jakości,
Jeżeli ma być wysokiej jakości i szybko to nigdy nie będzie tanio,
A jeśli na być tanio i wysokiej jakości to nigdy nie bedzie szybko.

uprawniony geodeta odpowiada za swoja prace
tak jak np. uprawniony kierownik budowy,
jak cos spie... to nie dosc ze uprawnienia traci
to jeszcze jak nie ma OC to moze wtopic na cale zycie...

Naprawde jest gdzies taki (k)raj ? Chetnie bym tam
wyemigrowal...

pozdrawiam
pluton

"pluton" <zielonadupa@poczta.onet.pl> wrote:

uprawniony geodeta odpowiada za swoja prace
tak jak np. uprawniony kierownik budowy,
jak cos spie... to nie dosc ze uprawnienia traci
to jeszcze jak nie ma OC to moze wtopic na cale zycie...

Naprawde jest gdzies taki (k)raj ? Chetnie bym tam
wyemigrowal...

Owszem, Polska - geodeta odpowiada. Znam geodetę, który polubownie, bez nakazów sądowych, już 2 razy płacił słone odszkodowania za nieprawidłowe wytyczenie budynku (jednorazowo ok. 30 tys. zł).

--
Bartek

Użytkownik HANA napisał:

<ciap>

Dane nie sa tajne, mozesz sam znalesc najblizszy rapier
i za pomoca teodolitu i niwelatora wszystko narysowac,
kwestia czy potrafisz?

Chyba REPER, rapier to rodzaj broni białej. :)

--
Pozdrawiam,
   Tapatik

Użytkownik "Tapatik" <tapatik@bez.adresu> napisał w wiadomości news:gspof3$pdu$1nemesis.news.neostrada.pl...

Użytkownik HANA napisał:

<ciap>

Dane nie sa tajne, mozesz sam znalesc najblizszy rapier
i za pomoca teodolitu i niwelatora wszystko narysowac,
kwestia czy potrafisz?

Chyba REPER, rapier to rodzaj broni białej. :)

-- Pozdrawiam,
  Tapatik

oj tam szczegolow sie czepiasz...
jasne ze reper
;-)
--
Andrzej
www.hana.com.pl

Jeżeli ma być szybko i tanio to nie może być wysokiej jakości,
Jeżeli ma być wysokiej jakości i szybko to nigdy nie będzie tanio,
A jeśli na być tanio i wysokiej jakości to nigdy nie bedzie szybko.

Użytkownik "Tapatik" <tapatik@bez.adresu> napisał w wiadomości news:gspof3$pdu$1nemesis.news.neostrada.pl...

Użytkownik HANA napisał:

<ciap>

Dane nie sa tajne, mozesz sam znalesc najblizszy rapier
i za pomoca teodolitu i niwelatora wszystko narysowac,
kwestia czy potrafisz?

Chyba REPER, rapier to rodzaj broni białej. :)

Jak się w ziemi pogrzebie to i można rapier znaleźć ;)
Zwłaszcza na dawnym polu bitwy...


--
==========###-###*###-###==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom   jdubowski@interia.pl
==========###-###-###-###==============

Órzytkownik "HANA" napisał:

Bo to sie zalatwia w wydziale geodezji,

ok, dzięki za pierwszą wskazówkę, może akurat w tym urządzie nie byłą:O)

nie wiem w jakim wydziale urzedniczka odeslala do geodety ale...
wyrys mozna odebrac niemal od reki,

mapke dostała, tylko z niego nic ni wynika, czyli to taki papierek nic!

natomiast tzw. mape do celow projektowych a pewnie o to chodzi
to faktycznie trzeba zlecic uprawnionemu geodecie.

ja rozumiem że geodeta pewnie ptrafi z tej mapki i na podstawie danych tą działkę wytyczyć w terenie, w to nie wątpię, ale chodzi o zwykłe dane, czyli wymiary działek i ich położenia geograficzne, przecież geodeta tez skadś te dane musi uzyskać, skąd?

Dane nie sa tajne,

skoro nie są tajne to w jakim urzędzie ich udzielają?:O)

tak jak np. uprawniony kierownik budowy,
jak cos spie... to nie dosc ze uprawnienia traci
to jeszcze jak nie ma OC to moze wtopic na cale zycie...

nie wiem czy jesteś geodetą, ale napewno idealistą, takie rzeczy tylko w erze:O)

p.s. problem jest taki że jak to praktyka pokazuje geodeci sobie rysują mapki z błędami, mierą tez z błędami, w sprawie znajomej to każdy geodeta inaczej wyznaczył granicę, więc nie mam pojęcia czy te dane działek są pisane po hebrajsku że do ich rozszyfowania geodeta potrzebny? bo znajoma nawet nie może sobie metrówką zmierzyć czy płot sąsiada jest na jej działce czy cznie i do tego musi geodetę wzywać?

nie wiem w jakim wydziale urzedniczka odeslala do geodety ale...
wyrys mozna odebrac niemal od reki,

mapke dostała, tylko z niego nic ni wynika, czyli to taki papierek nic!

Bo to wyrys,
ukazuje jedynie ksztalt dzialki i orientacyjna lokalizacje

natomiast tzw. mape do celow projektowych a pewnie o to chodzi
to faktycznie trzeba zlecic uprawnionemu geodecie.

ja rozumiem że geodeta pewnie ptrafi z tej mapki i na podstawie danych tą działkę wytyczyć w terenie, w to nie wątpię, ale chodzi o zwykłe dane, czyli wymiary działek i ich położenia geograficzne, przecież geodeta tez skadś te dane musi uzyskać, skąd?

zazwyczaj nawiazuje sie do jakiegos punktu (reper) w okolicy lub innego stalego obiektu.

Dane nie sa tajne,

skoro nie są tajne to w jakim urzędzie ich udzielają?:O)

w tym w ktorym byla
jak nie chca jej dac niech zlozy na dziennik pismo z prosba o podanie takich a takich danych.
na gębe to moga... a na papier musza odpowiedziec. (chyba maja 14 dni)

tak jak np. uprawniony kierownik budowy,
jak cos spie... to nie dosc ze uprawnienia traci
to jeszcze jak nie ma OC to moze wtopic na cale zycie...

nie wiem czy jesteś geodetą, ale napewno idealistą, takie rzeczy tylko w erze:O)

geodeta nie
tylko mgr inz. budownictwa
z geodetami mam stycznosc niemal na codzien

p.s. problem jest taki że jak to praktyka pokazuje geodeci sobie rysują mapki z błędami, mierą tez z błędami, w sprawie znajomej to każdy geodeta inaczej wyznaczył granicę, więc nie mam pojęcia czy te dane działek są pisane po hebrajsku że do ich rozszyfowania geodeta potrzebny? bo znajoma nawet nie może sobie metrówką zmierzyć czy płot sąsiada jest na jej działce czy cznie i do tego musi geodetę wzywać?

niech poszuka repera w okolicy
taki granitowy lub betonowy slupek z "czubkiem" wystajacy jakies 15 cm nad ziemie
a sama jak bedzie brac geodete niech moze sobie
zazyczy takie slupki (wawa 300 pln/szt) w rogach dzialki i bedzie miala spokoj
naruszenie repera wstawionego przez uprawnionego geodete jest przestepstwem


--
Andrzej
www.hana.com.pl

Jeżeli ma być szybko i tanio to nie może być wysokiej jakości,
Jeżeli ma być wysokiej jakości i szybko to nigdy nie będzie tanio,
A jeśli na być tanio i wysokiej jakości to nigdy nie bedzie szybko.

Órzytkownik "HANA" napisał:

jak nie chca jej dac niech zlozy na dziennik pismo z prosba o podanie takich a takich danych.
na gębe to moga... a na papier musza odpowiedziec. (chyba maja 14 dni)

też tak poradziłem, zobczymy co wyidzie

niech poszuka repera w okolicy taki granitowy lub betonowy slupek z "czubkiem" wystajacy jakies 15 cm nad ziemie

słupki są, ale nie leżą w granicach działek, tylko pośrodku, a ich rozstawy też są nieznane

a sama jak bedzie brac geodete niech moze sobie
zazyczy takie slupki (wawa 300 pln/szt) w rogach dzialki i bedzie miala spokoj

dobry pomysł:O)

naruszenie repera wstawionego przez uprawnionego geodete jest przestepstwem

ok, cenna infomaja, chociaż jak ktoś w nocy wykopie to winnego nie znjdziesz:O(

Użytkownik "gargomel" <serefowa@dodolina.la.la> napisał w wiadomości news:gso3hm$rpq$1news.wp.pl...

pytanie, skąd i w jaki sposób można uzyskać wymiary własnej działki, położenie geograficzne i nie wiem co tam jeszcze, i co zrobić gdy urzędaska odmówi?

a teraz zadam ci pytanie
widziales kiedys taka mapke geodezyjna, gdzie bedzie narysowana twoja dzialka i jej wymiary?
kolejna sprawa, majac taka mpke, bedziesz w stanie na jej podstawie ustalic stan faktyczny?

szczerze watpie, bo nie zadawalbys takich pytan, tak czy siak, aby ustalic rzeczywiste granice dzialki, bedziesz potrzeowal geodety, a takie ktore beda sankcjonowane przez prawo, to jak juz ci napisano, geodety z odpowiednimi uprawnieniami

Órzytkownik "szerszen" napisał:

widziales kiedys taka mapke geodezyjna, gdzie bedzie narysowana twoja dzialka i jej wymiary?

widziałem mapkę znajomej, nic poza kwadracikami i ich numerami tam nie ma, więc jest to pusty dokument, gdyby dane były to przynajmniej mógłbym zmierzyć czy się wymiary działki zgadzają, tyle kazdy potrafi

kolejna sprawa, majac taka mpke, bedziesz w stanie na jej podstawie ustalic stan faktyczny?

bez specjalistycznych narzędzi przynajmniej część stanu faktycznego:O)

szczerze watpie, bo nie zadawalbys takich pytan, tak czy siak, aby ustalic rzeczywiste granice dzialki, bedziesz potrzeowal geodety, a takie ktore beda sankcjonowane przez prawo, to jak juz ci napisano, geodety z odpowiednimi uprawnieniami

ok, ale skąd geodeta będzie wiedział gdzie ta granica skoro na tych mapkach nie ma danych?:O)

"gargomel" <serefowa@dodolina.la.la> wrote:

znajoma zapodała mi problem, nie jestem w temacie więc pytam:
znajoma posiada kilka działek (ziemia), problemy pojawiły się z kłutni sąsiedzkich o granicę, czyli przysłowiową miedzę,
znajoma dostała z urzędu (nie wiem jakieo, ale nieważne akurat) tak zwany wyrys działek, czyli mapkę, problem w tym że na tej mapce nie ma żadnych konkretnych danych, czyli brak wymiarów, oraz jakichś geograficznych punktów odniesienia (długość, szerokość geograficzna), gdy poprosiłą o takie danu urzędniczka stwierdziła ze trzeba wynająć geodetę i on "skądś" te dane weźmie i pomierzy działki, i tu jest problem, czy takie dane są tajne? czy urzedaska napędza interes znajomym geodetom, czy po prostu w urzędach kręcą jakieś przekręty geodezyjne i celowo zatajają dane zeby nic na jaw nie wyszło, nie wiem.

pytanie, skąd i w jaki sposób można uzyskać wymiary własnej działki, położenie geograficzne i nie wiem co tam jeszcze, i co zrobić gdy urzędaska odmówi?
nagrać i do sądu, czy wysłać pismo i z odpowiedzią do sądu?

Przekaż znajomej aby udała się do powiatowego wydziału geodezji, poprosiła o rozmowę z kierownikiem. Niech wyjaśni mu na czym polega problem, a nie szuka drogi rozwiązania na własna rękę. Jeśli jest problem z ustaleniem granicy między działkami, kierownik doradzi najęcie geodety, który wykona tzw. wskazanie lub okazanie granic.
Nająć geodetę powinna ta strona, która ma pretensje o granicę. Jeśli jest sąsiad, który zarzuca np. nieprawne użytkowanie jego działki, nie należy się tym zupełnie przejmować (oczywiście jeśli znajoma uważa, że racja jest po jej stronie) i czekać na rozwój wypadków. Jeśli natomiast znajoma ma pretensje do sąsiada, to ona musi ponieść koszty geodety oraz urzędowe w starostwie.

--
Bartek

Órzytkownik "Bartek" :

Przekaż znajomej aby udała się do powiatowego wydziału geodezji,

ok, tak przekażę:O)

tylko jeszcze mnie interesuje kwestia tych tajemnych danych działek, gdzie one są i dlaczego ich na wyrysach nie podają, dlaczego ich właścicielom nie udostępniają?

Użytkownik "gargomel" <serefowa@dodolina.la.la> napisał w wiadomości news:gsq078$4fb$6news.wp.pl...

Órzytkownik "Bartek" :

Przekaż znajomej aby udała się do powiatowego wydziału geodezji,

ok, tak przekażę:O)

tylko jeszcze mnie interesuje kwestia tych tajemnych danych działek, gdzie one są i dlaczego ich na wyrysach nie podają, dlaczego ich właścicielom nie udostępniają?

niech zlozy na pismie
dziwi mnie to strasznie...
Bylem niedawno w Pruszkowie w wydziale geodezji...
na pytanie ile ma szerokosci od ulicy dzialka nr. taki i taki obręb taki...
Pan kliknal 2 razy myszka i powiedzial - 13m i 5 cm... no moze 6 cm...
zadnych pytan po co mi to ani czyja to dzialka...
ot tak z ulicy wszedlem...

--
Andrzej
www.hana.com.pl

Jeżeli ma być szybko i tanio to nie może być wysokiej jakości,
Jeżeli ma być wysokiej jakości i szybko to nigdy nie będzie tanio,
A jeśli na być tanio i wysokiej jakości to nigdy nie bedzie szybko.

gargomel wrote:

pytanie, skąd i w jaki sposób można uzyskać wymiary własnej działki,
położenie geograficzne i nie wiem co tam jeszcze, i co zrobić gdy
urzędaska odmówi?

btw. Czy co to można zobaczyć na geoportal.gov.pl jest sensowne w tym temacie? Są numery (zakładam, że działek), obrysy jakieś itp.

--
Arek, arekmx|gazeta.pl

Órzytkownik "arekmx" napisał:

btw. Czy co to można zobaczyć na geoportal.gov.pl jest sensowne w tym
temacie? Są numery (zakładam, że działek), obrysy jakieś itp.

nie wiem co tam można zobaczyć bo nie jestem zarejestrowany na tym portalu:O(

ok, zrobiłem jeden telefon do znajomej i sprawa się wyjaśniła, więc właśnie w urzędzie geodezyjnym odmówili jej podania danych jej własnej działki!:O(

każą wynająć geodetę a geodeta wymierzy tak jak oni chcą (ci przy korycie)
czytałem jakiś wątek wcześniej że całe wsie się nagle przesuwają, jednemu zginoł metr gruntu, innemu dwa, i się tak przesuwa a potem niewiadomo skąd pewien POlityk ma 300 hektarów druntu,

ok, więc jak taką sprawę wstępnie rozwiązać, żeby był jakiś materiał do sądu?

Użytkownik "gargomel" <serefowa@dodolina.la.la> napisał w wiadomości news:gsq07b$4fb$7news.wp.pl...

ok, zrobiłem jeden telefon do znajomej i sprawa się wyjaśniła, więc właśnie w urzędzie geodezyjnym odmówili jej podania danych jej własnej działki!:O(

każą wynająć geodetę a geodeta wymierzy tak jak oni chcą (ci przy korycie)
czytałem jakiś wątek wcześniej że całe wsie się nagle przesuwają, jednemu zginoł metr gruntu, innemu dwa, i się tak przesuwa a potem niewiadomo skąd pewien POlityk ma 300 hektarów druntu,

ok, więc jak taką sprawę wstępnie rozwiązać, żeby był jakiś materiał do sądu?

A gdzie to taki urzad?
Chyba dawno nikt na nich skargi nie napisal...
nie jestem idealista, ale trafiam chyba na porzadne gminy...
a co do uprawnien to coraz czesciej fachofcy je traca...
ze o kasie nie wspomne (vide pare postow wyzej...)

brac geodete i zamowic mapke do celow projektowych i procesowych.
To chyba bedzie V stopien uprawnien geodezyjnych jak dobrze pamietam...
nie wiem gdzie ale max 1000 pln calosc (tyle kosztuje pod Warszawa)

--
Andrzej
www.hana.com.pl

Jeżeli ma być szybko i tanio to nie może być wysokiej jakości,
Jeżeli ma być wysokiej jakości i szybko to nigdy nie będzie tanio,
A jeśli na być tanio i wysokiej jakości to nigdy nie bedzie szybko.

Órzytkownik "HANA" napisał:

A gdzie to taki urzad?

w POlsce:O(

Chyba dawno nikt na nich skargi nie napisal...

ok, zobaczy się co na pismo odpowiedzą

brac geodete i zamowic mapke do celow projektowych i procesowych.
To chyba bedzie V stopien uprawnien geodezyjnych jak dobrze pamietam...
nie wiem gdzie ale max 1000 pln calosc (tyle kosztuje pod Warszawa)

ok dzęki, ale dopuki dane będą tajne doputy żaden godeta i żadne peniądze n pomgą
jeszcze raz dzęki:O)

"HANA" <hana33@poczta.onet.pl> wrote:

brac geodete i zamowic mapke do celow projektowych i procesowych.
To chyba bedzie V stopien uprawnien geodezyjnych jak dobrze pamietam...
nie wiem gdzie ale max 1000 pln calosc (tyle kosztuje pod Warszawa)

Proponuję nie wprowadzać człowieka w błąd, dopóki nie wyjaśnił o co naprawdę chodzi... Przy problemach z granicami, mapa dc. projektowych przyda mu się jak dziura w płocie.
Jeśli spór jest o miedzę, to nie mapa jest mu potrzebna, lecz geodeta, który w granicy wbije rurkę metalową i pokaze gdzie ta granica przebiega.
Co do urzędu, to takie sprawy załatwia się osobiście na miejscu i za dokumenty należy zapłacić.
Poza tym kłócenie się z urzędnikami nie pomaga w załatwieniu sprawy.

--
Bartek