Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   dziecko na drodze

dziecko na drodze

Data: 2019-09-10 21:18:36
Autor: Marcin Debowski
dziecko na drodze
On 2019-09-10, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/prowadzisz-dziecko-za-rękę-po-chodniku-popełniasz-wykroczenie-i-grozi-ci-mandat/ar-AAH3T2t

"Kiedy jednak do Sądu Rejonowego w Sokółce trafił wniosek o ukaranie na tej podstawie dwóch kobiet obwinionych o zezwolenie dzieciom poniżej siódmego roku życia na poruszanie się wiejską drogą, ten przyjrzał mu się skrupulatnie.

Aha.

Zdaniem Sądu Rejonowego w Sokółce wykładnia literalna tego przepisu powoduje, że każdorazowy pobyt małoletniego do lat 7 (nawet pod nadzorem lub opieką jego rodziców czy opiekunów) na drodze publicznej lub torach pojazdu szynowego powoduje konieczność pociągnięcia do odpowiedzialności osób, na których spoczywał w danym momencie obowiązek opieki. "

Literalna interpretacja przepisów, bez oglądania się na ich ducha... no brawo :)

--
Marcin

Data: 2019-09-10 15:02:33
Autor: Zenek Kapelinder
dziecko na drodze
Postsowiecki system prawny oparty jest na zgodnosci z przepisami, bez wzgledu na to czy sa dobre czy zle. Socjalizm opieral sie na pelnej kontroli wszystkiego i wszystkich. Przy takim podejsciu nie ma mowy na swobodne interpretowanie czegokolwiek bez wzgledu na pozycje spoleczna. Sedzia majacy swoje zdanie byl takim samym zagrozeniem dla socjalizmu jak milion strajkujacych robotnikow. W trzydziesci lat po tak zwanej zmianie systemu politycznego obowiazuje dobre i sprawdzone w boju kodeksy pisane przez komisarzy. Nie twierdze ze w nich wszystko jest zle. Po trzydziestu latach powinny byc nowe.

Data: 2019-09-11 11:01:19
Autor: J.F.
dziecko na drodze
Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5af88775-fd16-4c3f-8b23-e627acdacba2@googlegroups.com...
Postsowiecki system prawny oparty jest na zgodnosci z przepisami, bez wzgledu na to czy sa dobre czy zle. Socjalizm opieral sie na pelnej kontroli wszystkiego i wszystkich. Przy takim podejsciu nie ma mowy na swobodne interpretowanie czegokolwiek bez wzgledu na pozycje spoleczna. Sedzia majacy swoje zdanie byl takim samym zagrozeniem dla socjalizmu jak milion strajkujacych robotnikow.
W trzydziesci lat po tak zwanej zmianie systemu politycznego obowiazuje dobre i sprawdzone w boju kodeksy pisane przez komisarzy.
Nie twierdze ze w nich wszystko jest zle. Po trzydziestu latach powinny byc nowe.

Zabawa w tym, ze komisarze nie bardzo sie wlasnymi kodeksami przejmowali.
Wiec kodeksy sa w miare dobre, tylko wazne kto sedziow i prokuratorow wybiera :-)

Poza tym jak spojrzysz, to inne kraje maja podobne kodeksy, soocjalizm czy kapitalizm - wladza musi miec racje :-)

Nawet USA, gdzie przepisy teoretycznie chronia obywatela, a w praktyce - tez wladza musi miec racje :-)

J.

dziecko na drodze

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona