Data: 2011-09-22 23:35:37 | |
Autor: Veronika | |
dziękuję firmie whirlpool | |
Użytkownik "s_13" <s_13@interia.pl> napisał w wiadomości news:c0e97da5-bb43-41ff-89ac-95be422a2801l6g2000yqi.googlegroups.com... za rekomendację tabletek pewnego Bo sie tabletek nie kupuje. Tylko zel, sol i nablyszczacz, albo proszek, sol i nablyszczacz. |
|
Data: 2011-09-23 00:07:12 | |
Autor: s_13 | |
dziękuję firmie whirlpool | |
On 22 Wrz, 23:35, "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> wrote:
Użytkownik "s_13" <s...@interia.pl> napisał w wiadomościnews:c0e97da5-bb43-41ff-89ac-95be422a2801l6g2000yqi.googlegroups.com... i tylko mycie ręcznie... najlepiej w miednicy :-) a na serio... używam tylko ekologicznych środków, a od ręki mam tylko Frosch w tabletkach, inne cholernie drogie, wcale nie lepsze i dostępne albo nie... pozdrawiam s_13 |
|
Data: 2011-09-23 09:51:05 | |
Autor: Przesmiewca | |
dziękuję firmie whirlpool | |
"Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> napisał(a):
Bo sie tabletek nie kupuje. Dlaczego? Czy sklad proszku znaczaco rozni sie od skladu tabletki? Pytam serio. |
|
Data: 2011-09-23 10:46:33 | |
Autor: wolim | |
dziękuję firmie whirlpool | |
W dniu 2011-09-23 09:51, Przesmiewca pisze:
"Veronika"<veronika_veronika@spam_op.pl> napisał(a): Ponoć tabletki 3w1 są nic nie warte - i tak trzeba stosować sól dla ochrony zmywarki. Ja kupuję czasami zwykłe tabletki zamiast proszku (zależy co akurat jest w promocji). Są wygodniejsze w stosowaniu, ale niestety raz na jakiś czas zdarza się, że się nie rozpuszczą... A propos zmywarek Whirpool - w starym mieszkaniu miałem taką ponad 10 lat, ale wolnostojącą. Działała bez problemu. I nadal działa, choć od 3 lat wynajmuję to mieszkanie studentom, a wiadomo - studenci nie oszczędzą niczego :) Pozdry, MW |
|
Data: 2011-09-23 04:51:59 | |
Autor: ZbyszekZ | |
dziękuję firmie whirlpool | |
W dniu piątek, 23 września 2011, 10:46:33 UTC+2 użytkownik wolim napisał:
W dniu 2011-09-23 09:51, Przesmiewca pisze: Ponoďż˝ tabletki 3w1 sďż˝ nic nie warte - i tak trzeba stosowaďż˝ sďż˝l dla ochrony zmywarki. W ten sposób są nic nie warte. Jak tabletki to tabletki i nic więcej, soli za dużo też być nie może. Mój whirpool jedzie od 5 lat na "tych" tabletkach i nic się nie psuje (odpukać w nie malowane). Pralka ma z 8 lat i działa, miała jedną awarię po gwarancji (nawet nie pamiętam o co chodziło, jakiś drobiazg). Ale tak to jest z tanim sprzętem, zależy od egzemplarza. -- ZZ@private |
|
Data: 2011-09-23 04:55:21 | |
Autor: s_13 | |
dziękuję firmie whirlpool | |
Ponoć tabletki 3w1 są nic nie warte - i tak trzeba stosować sól dla przy naprawie odkryłem w środku pojemniczek na dopływie wody wypełniony granulkami, pewnie jakiś zmiękczacz wody, ciekawe na ile cykli producent to zaplanował... potem pewnie awaria i na złom...:-) BTW ogólnie jak na zmywarkę za mniej niż 1000 PLN sprawuje się dobrze, myje, płucze suszy... nawet cicha jest i ma tyle funkcji, co potrzeba (kilka przycisków na panelu)... więc jakbym nie zaglądał do środka, to bym nie bluzgał tyle... pozdrawiam s_13 |
|
Data: 2011-09-23 12:31:51 | |
Autor: Irokez | |
dziękuję firmie whirlpool | |
Użytkownik "wolim" <nospam@tu.pl> napisał w wiadomości news:j5hh16$tut$1usenet.news.interia.pl...
A propos zmywarek Whirpool - w starym mieszkaniu miałem taką ponad 10 lat, ale wolnostojącą. Działała bez problemu. I nadal działa, choć od 3 lat wynajmuję to mieszkanie studentom, a wiadomo - studenci nie oszczędzą niczego :) Nie ma co porównywać 10 letniegoi sprzętu do tego "ekologicznego" złomu co nam teraz serwują. Też mam 13 letnią pralkę Whirpool i z awarii to pasek klinowy pękł (otworzyły się drzwiczki podczas prania i zablokowały bęben) oraz wyłącznik się zepsuł (styk się jeden z dwóch upalił, ale zmodernizowałem na stycznik bo był tańszy i załączam go tym wolnym). Do czego się mogę przyczepić - niedemontowalny w prosty sposób pojemnik na proszki/płyny (ładowana od góry). Trzeba męskiej myśli technicznej i demontować zawias. pozdro -- Irokez |