Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   dzisiaj popchalem sasiadke...

dzisiaj popchalem sasiadke...

Data: 2010-02-05 18:03:16
Autor: Karolek
dzisiaj popchalem sasiadke...
P_ablo pisze:
...a miala opony caloroczne.
Nikt z zimowkami (w tym ja i zona moja - zofija..) nie mial problemow z wyjechaniem z podjazdu a Ona na calorocznych miala...

To jest kolejny dowod :), ze jednak zimowe opony sprawdzaja sie i przynajmniej na sniegu sa skuteczne.

Zaczynam sie tylko zastanawiac, dlaczego te aktualne caloroczne nie sprawuje sie tak jak te kiedys...
Czyzby jakis spisak aby zniechecic nas (kierowcow) do stosowania tego niepozadanego dla producentow opon i gumiarzy wynalazku?!


Ostatnio musialem zaparkowac jednej kobiecie samochod bo nie mogla ruszyc na zasnierzonym parkingu (wczesniejsze proby pomocy poprzez pchanie nie pomagaly jej ruszyc). Osoba, ktora ze mna byla widzac jej zmagania byla przekonana, ze faktycznie mocno sie zakopala i nic z tego nie bedzie, ale jak ja wsiadlem za kolko to sie okazalo, ze udalo sie ruszyc bez najmniejszego problemu i to bez pomocy pchaczy.
Babka miala zimowe opony.
I o czym to swiadczy?
Osoba, ktora ze mna byla sama stwierdzila z wielkim zdziwieniem jaka wielka roznica byla kiedy zmienil sie kierowca.

--
Karolek

Data: 2010-02-03 18:54:27
Autor: WIHEDCNF
dzisiaj popchalem sasiadke...

Użytkownik "Karolek"

Ostatnio musialem zaparkowac jednej kobiecie samochod bo nie mogla ruszyc na zasnierzonym parkingu (wczesniejsze proby pomocy poprzez pchanie nie pomagaly jej ruszyc). Osoba, ktora ze mna byla widzac jej zmagania byla przekonana, ze faktycznie mocno sie zakopala i nic z tego nie bedzie, ale jak ja wsiadlem za kolko to sie okazalo, ze udalo sie ruszyc bez najmniejszego problemu i to bez pomocy pchaczy.
Babka miala zimowe opony.
I o czym to swiadczy?
Osoba, ktora ze mna byla sama stwierdzila z wielkim zdziwieniem jaka wielka roznica byla kiedy zmienil sie kierowca.

Ładnie to tak Krzysztofie Hołowczycu pisać pod nickiem "Karolek"?

Data: 2010-02-05 20:02:04
Autor: Karolek
dzisiaj popchalem sasiadke...
WIHEDCNF pisze:


Ładnie to tak Krzysztofie Hołowczycu pisać pod nickiem "Karolek"?

Wystarczy nie byc pizda za kolkiem i problemy same znikaja.
Szkoda tylko, ze bardzo starasz sie nie zauwazyc tej wlasnie mozliwosci.

--
Karolek

Data: 2010-02-06 17:54:36
Autor: PcmOL
dzisiaj popchalem sasiadke...

"Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> wrote in message news:hkhq2s$2e49$1news.mm.pl...
WIHEDCNF pisze:


Ładnie to tak Krzysztofie Hołowczycu pisać pod nickiem "Karolek"?

Wystarczy nie byc pizda za kolkiem i problemy same znikaja.

To prawda.

Jeżdżę RWD na nieokre¶lonych gumach (bankowo nie zimowych) i jadę gdy reszta się kopie, bo reszta ci¶nie gaz do dechy - tylko tyle potrafi.

I co?

I nic - normalka.

Data: 2010-02-05 21:37:34
Autor: Tomek
dzisiaj popchalem sasiadke...
Użytkownik "Karolek" napisał
[ciach]
Osoba, ktora ze mna byla sama stwierdzila z wielkim zdziwieniem jaka
wielka roznica byla kiedy zmienil sie kierowca.

może po prostu ona ważyła 45 kg (chucherko), a Ty 180 (kawał chłopa) i
zapewniłe¶ lepszy docisk pojazdu do podłoża? ;)
pzdr

--
Tomek

Data: 2010-02-05 22:01:10
Autor: to
dzisiaj popchalem sasiadke...
Tomek wrote:

może po prostu ona ważyła 45 kg (chucherko), a Ty 180 (kawał chłopa) i
zapewniłeś lepszy docisk pojazdu do podłoża? ;) pzdr

A może jest słoniem, ważył tonę i dodatkowo odpychał się trąbą?

--
cokolwiek

Data: 2010-02-06 00:35:48
Autor: limken
dzisiaj popchalem sasiadke...
to wrote:
Tomek wrote:

może po prostu ona ważyła 45 kg (chucherko), a Ty 180 (kawał chłopa)
i zapewniłeś lepszy docisk pojazdu do podłoża? ;) pzdr

A może jest słoniem, ważył tonę i dodatkowo odpychał się trąbą?


jestem po dobrym burbonie - więc opiszę jedynie moją reakcję

ROTFL :)
thx

;)

--
limken polimken

Data: 2010-02-06 10:18:58
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
dzisiaj popchalem sasiadke...
limken pisze:
to wrote:
Tomek wrote:

może po prostu ona ważyła 45 kg (chucherko), a Ty 180 (kawał chłopa)
i zapewniłeś lepszy docisk pojazdu do podłoża? ;) pzdr

A może jest słoniem, ważył tonę i dodatkowo odpychał się trąbą?


jestem po dobrym burbonie - więc opiszę jedynie moją reakcję


Hmm, jak to szło? "Bob, bring a bottle of bourbon"? ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 turbotraktor
Laguna I "czarny karawan" - na sprzedaĹĽ

Data: 2010-02-06 12:40:07
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
dzisiaj popchalem sasiadke...
Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
limken pisze:
to wrote:
Tomek wrote:

może po prostu ona ważyła 45 kg (chucherko), a Ty 180 (kawał chłopa)
i zapewniłeś lepszy docisk pojazdu do podłoża? ;) pzdr

A może jest słoniem, ważył tonę i dodatkowo odpychał się trąbą?


jestem po dobrym burbonie - więc opiszę jedynie moją reakcję


Hmm, jak to szło? "Bob, bring a bottle of bourbon"? ;)


Dokładnie tak :-)

Seco

Data: 2010-02-08 11:23:22
Autor: Maseł
dzisiaj popchalem sasiadke...
On 2010-02-06 10:18, Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:
Hmm, jak to szło? "Bob, bring a bottle of bourbon"? ;)

Cos niewychowany ten "Sir".
Na koncu bylo jeszcze "plissss"...

Pozdro

Maseł

Data: 2010-02-06 05:48:41
Autor: Karolek
dzisiaj popchalem sasiadke...
Tomek pisze:
Użytkownik "Karolek" napisał
[ciach]
Osoba, ktora ze mna byla sama stwierdzila z wielkim zdziwieniem jaka
wielka roznica byla kiedy zmienil sie kierowca.

może po prostu ona ważyła 45 kg (chucherko), a Ty 180 (kawał chłopa) i
zapewniłe¶ lepszy docisk pojazdu do podłoża? ;)
pzdr


Hehe :> Pomyslowa teoria.
Ta babka tega moze nie byla, ale tak na oko z 70kg bym jej dal :>
Takze moje plus 30kg moglo wniesc jakas zmiane.
No ale ona miala jeszcze dodatkowa sile pchajaca w mojej osobie i jeszcze dwoch dziewczyn. Jednak jej umiejetnosci skutecznie uniemozliwialy ruszenie.

--
Karolek

Data: 2010-02-08 12:46:01
Autor: Jakub Witkowski
dzisiaj popchalem sasiadke...
Karolek pisze:

Osoba, ktora ze mna byla sama stwierdzila z wielkim zdziwieniem jaka wielka roznica byla kiedy zmienil sie kierowca.

Tak to już jest, kwestia wyczucia po prostu.
Ot, lekki ruch kierownic±, kolebnięcie się, raz czy dwa, wyczucie gazu...
Nawet ciężko potem wytłumaczyć takiemu lebiedze, jak się wła¶ciwie
"to" zrobiło...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w czę¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub cało¶ci pogl±dom ich Autora.

dzisiaj popchalem sasiadke...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona