Data: 2009-11-13 21:27:29 | |
Autor: uciu | |
dziura, rozwalone koła i co dalej? | |
Witam, dziś rozwaliłem 2 felgi i 2 opony (po jednej stronie auta) na dziurze, którą budowlańcy zostawili robiąc kanalizacje. Pewnie jakby to była normalna dziura to by sie nic nie stało, ale że była wycięta piłą z ostrą krawędzią to rozcieło opone i pokrzywiło felge. Dziura przy ostrej krawędzi miała głębokość około 10-12cm!! Dla opony 13` to by istny krater:-) Dodam, że obok na chodniku stały barkieki, którymi pewnie ta dziura była kiedyś oznaczona, ale ktoś je odstawił na bok. Potem dołącze fotki.
Ale do rzeczy. Przyjechała policja pooglądali i próbowali mi wmówić, że nie zachowałem należytej ostrożności i że to moja wina bo jakbym jechał przy krawędzi to by się nic nie stało (dziura była mniej więcej na środku jezdni). NIe zgodziłem się z tym, mówiłem że dziura była niewidoczna (nieoświetlona w tym miejscu droga). Jakby te barierki ostrzegawcze co lezały na chodniku były ustawione na drodze to by się nic nie stało. Że jestem pierwsza osobą ktra zgłosiła to miejsce i do ktorej musili tam przyjechać!!! Po jakimś czasie, pytaniach i dmuchaniu w zesputy alkomat policjanci powiedzili w końcu, że nie bedą robić problemów, porobili zdjęcia i spisali notatke z której sprawozdzanie mam odebrać za kilka dni. Co potem mam dalej zrobić z tą notatką? Policjanci mowili, że iść do UM ale do jakiego wydziału? Jest jakaś szansa na odzyskanie kasy za koła??? -- -- -- - uciu |
|
Data: 2009-11-13 21:41:34 | |
Autor: amfi | |
dziura, rozwalone koła i co dalej? | |
uciu pisze:
Witam, dziś rozwaliłem 2 felgi i 2 opony (po jednej stronie auta) na dziurze, którą budowlańcy zostawili robiąc kanalizacje. Pewnie jakby to była normalna dziura to by sie nic nie stało, ale że była wycięta piłą z ostrą krawędzią to rozcieło opone i pokrzywiło felge. Dziura przy ostrej krawędzi miała głębokość około 10-12cm!! Dla opony 13` to by istny krater:-) Dodam, że obok na chodniku stały barkieki, którymi pewnie ta dziura była kiedyś oznaczona, ale ktoś je odstawił na bok. Potem dołącze fotki.[...]
Właśnie przerabiam podobny temat - wyrwa na drodze powiatowej. U mnie akurat policja odmówiła przyjazdu. Procedura jest taka, że trzeba ustalić zarządcę drogi (np. Powiatowy Zarząd Dróg) i udać się do niego z pisemnym wnioskiem o zwrot kosztów (wniosek musi zawierać dużo szczegółów, do niego potrzeba kilku załączników - kserokopie dowodu osobistego, prawa jazdy, dowodu rej). Wylicz we wniosku jakie straty poniosłeś. Oni i tak przesyłają to do swojego ubezpieczyciela (są ubezpieczeni na takie okazje). Twój przypadek jest może nieco inny - na drodze trwały jakieś prace. Najlepiej zadzwonić wcześniej do urzędu i porozmawiać na ten temat. Pozdrawiam i powodzenia amfi |
|
Data: 2009-11-13 22:13:38 | |
Autor: Rychu | |
dziura, rozwalone koła i co dalej? | |
amfi pisze:
uciu pisze: Swoją drogą, to czy oni mogą odmówić przyjazdu? Nie powinno być tak, że muszą przyjechać, a potem co najwyżej mogą mi wytoczyć proces o bezpodstawne wezwanie policji? (coś jak z fałszywym alarmem bombowym) Wówczas można by się bez problemu wybronić, a walka w sądzie o odszkodowanie bez notatki policyjnej jest praktycznie przegrana. Zna ktoś może jakąś podstawę prawną, którą można by wydrukować i wozić w samochodzie, żeby w razie czego kiedyś jej użyć jakby okazała się potrzebna i np. przeczytać pani dyspozytor? -- Pozdrawiam Rychu |
|
Data: 2009-11-14 02:23:17 | |
Autor: Moon | |
dziura, rozwalone koła i co dalej? | |
uciu wrote:
>Po jakimś czasie, pytaniach i dmuchaniu w zesputy alkomat policjanci powiedzili w te debile kazali ci dmuchać? no nieźle. mnie zabrali dowód rejestracyjny za pęknięcie na szybie długości 12 cm. a teraz dowodu nie ma w urzędzie, nie dosłali. tego już nie potrafią wykonać :) napiszę list o tych debilach do RPO, w końcu chodzi o to, że ludzie są zbyt pasywni i dają się w balona robić różnym urzędniczynom, czy też małym ludzikom z "aparatu". moon |
|
Data: 2009-11-14 08:02:59 | |
Autor: uciu | |
dziura, rozwalone koła i co dalej? | |
dmuchałem chyba z 5 razy ale alkomat sie wieszał:-) -- -- -- - adam uttecht gg: 607066 |
|
Data: 2009-11-14 11:50:05 | |
Autor: Irokez | |
dziura, rozwalone koła i co dalej? | |
Użytkownik "uciu" <gusevaWYTNIJTO@interia.pl> napisał w wiadomości news:hdlkn3$cqq$1news.onet.pl...
> może miał za mały zakres pomiarowy? ;) -- Irokez |
|
Data: 2009-11-14 11:53:34 | |
Autor: J.F. | |
dziura, rozwalone koła i co dalej? | |
On Sat, 14 Nov 2009 08:02:59 +0100, uciu wrote:
te debile kazali ci dmuchać? Co ty pijesz ? :-) J. |
|
Data: 2009-11-14 14:18:28 | |
Autor: Piotrek | |
dziura, rozwalone koła i co dalej? | |
te debile kazali ci dmuchać? normalna procedura, nie widze w tym nic debilnego mnie zabrali dowód rejestracyjny za pęknięcie na szybie długości 12 cm. mieli prawo zabrac dowod za niesprawny samochod. zgodnie z przepisami peknieta przednia szyba jest do wymiany i nie mozna jezdzic z peknieta szyba. napiszę list o tych debilach do RPO, w końcu chodzi o to, że ludzie są zbyt pasywni i dają się w balona robić różnym urzędniczynom, czy też małym ludzikom z "aparatu". jeszcze w czasach komunizmu zyjesz ze o aparacie piszesz? i jedno i drugie postepowanie policji ktore opisujesz bylo zgodne z prawem wiec nie bardzo wiem o co ci chodzi -- pzdr piotrek |
|
Data: 2009-11-14 18:37:24 | |
Autor: Viking | |
dziura, rozwalone koła i co dalej? | |
"Piotrek" <a@b.ru> wrote in message jeszcze w czasach komunizmu zyjesz ze o aparacie piszesz? to przedwon do kolegow z pracy i popros zeby mu ten dowod do UM odeslali w koncu;) -- Pozdrawiam V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification ICQ: 50985493 GG: 14408 |
|
Data: 2009-11-14 19:17:26 | |
Autor: Moon | |
dziura, rozwalone koła i co dalej? | |
Piotrek wrote:
te debile kazali ci dmuchać? na co? na to, ze zgłosił dziurę w szosie? a jakby zgłosił dwie dziury to pewnie by mu sekcję kazali zrobić, nie? mnie zabrali dowód rejestracyjny za pęknięcie na szybie długości 12 samochód jest i był sprawny. zgodnie z przepisami peknieta przednia szyba jest do wymiany i nie jak widać można, skoro jeździłem. wiele rzeczy może być do wymiany, od tego są przeglądy techniczne. jakie zagrożenie i dla kogo stwarza 12 cm rysa na szybie? A JAK NASRA CI MEWA, to też ci zabiorą dowód? Za obstrukcję w polu widzenia? jakoś lusterko, które zasłanie dużo więcej widoku nie jest problemem. no i jakoś nie widzę przepisu, który expressis verbis mówi o rysie na szybie. to interpretacja policji, ale jak to z policją - idiotyczna. jeszcze w czasach komunizmu zyjesz ze o aparacie piszesz? skoro jest zgodne z prawem, to gdzie jest mój DR? bo termin minął, ja zrobiłem co miałem, a dowodu NIE MA. i czemu mam ponosić koszty wynajmu innego samochodu? nie może być zgodne z prawem działanie, które ogranicza moje prawo do PRACY ze względu na jakieś idiotycznie nieważne detale i czyjąć nieumiejętność dotrzymania terminu. w prawie są dobra wyższego i niższego rzędu. 12 cm rysa na szybie nie może naruszyć mojego prawa do pracy i zarabiania - to chyba jasne? moon |
|
Data: 2009-11-14 19:16:13 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
dziura, rozwalone koĹa i co dalej? | |
On 2009-11-14, Moon <munip79@yahoo.com> wrote:
te debile kazali ci dmuchać? W ramach walki z bezpieczeństwem każą dmuchać wszystkim i przy każdej okazji. mnie zabrali dowód rejestracyjny za pęknięcie na szybie długości 12 cm. I słusznie. a teraz dowodu nie ma w urzędzie, nie dosłali. tego już nie potrafią wykonać :) Nic ten list nie załatwi. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2009-11-14 21:37:16 | |
Autor: Moon | |
dziura, rozwalone koła i co dalej? | |
Krzysiek Kielczewski wrote:
On 2009-11-14, Moon <munip79@yahoo.com> wrote:> mnie zabrali dowód rejestracyjny za pęknięcie na szybie długości 12 nie, niesłusznie. tego rodzaju uszkodzenie nie ma żadnego wpływu na bezpieczeństwo jazdy. a na pewno nie jest to uszkodzenie, które aż wymaga uziemienia samochodu i badania w OKRĘGOWEJ stacji, diagnosta na "zwykłej" stacji przeglądowej powiedział, że on nie ma _uprawnień_ żeby mi podbić diagnozę. jak widać diagnosta, inżynier nie może w państwie polskim stwierdzić, czy szyba jest cała, czy jej nie ma. ciekawe kto orzeka skomplikowane rzeczy - minister przemysłu? popieprzony kraj, ale i popieprzeni ludzie, tyle. moon |
|