Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   dziura w jezdni - odszkodowanie, część 2 (długie)

dziura w jezdni - odszkodowanie, część 2 (długie)

Data: 2009-03-11 19:59:12
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki
dziura w jezdni - odszkodowanie, część 2 (długie)
=?ISO 8859-2?Q?Micha=B3?= Krawczyk pisze:
Witam

  > Warta powołuje się na umowę podpisaną przez ZIKiT (Zarząd Infrastruktury
Komunalnej i Transportu) w Krakowie na podstawie której nie odpowiada za szkody poniżej 100zł.

Witaj. Kiedyś mnie drasnął autobus warszawskiego zarządu transportu.
Wywaliłem się, szkody w rowerze były coś około 200 zł i tak jak w twoim wypadku było to za mało.

Pan z zarządu transportu kazał wystosować pismo:
200 zł to dużo dla mnie, rower potrzebny na co dzień, że mimo iż kwota za mała, proszę o wypłatę. Prośba została uwzględniona pozytywnie.

Seco

Data: 2009-03-11 20:07:29
Autor: click
dziura w jezdni - odszkodowanie, część 2 (długie)
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
=?ISO 8859-2?Q?Micha=B3?= Krawczyk pisze:
Witam

 > Warta powołuje się na umowę podpisaną przez ZIKiT (Zarząd Infrastruktury
Komunalnej i Transportu) w Krakowie na podstawie której nie odpowiada za szkody poniżej 100zł.

Witaj. Kiedyś mnie drasnął autobus warszawskiego zarządu transportu.
Wywaliłem się, szkody w rowerze były coś około 200 zł i tak jak w twoim wypadku było to za mało.

Pan z zarządu transportu kazał wystosować pismo:
200 zł to dużo dla mnie, rower potrzebny na co dzień, że mimo iż kwota za mała, proszę o wypłatę. Prośba została uwzględniona pozytywnie.

nie wiem ile jest teraz - ale OIDP minmalna kwota jaka ubezpieczyciel pokrywa w ramach OC sprawcy to 500 zl

ponizej tego trzeba dochodzic u ubezpieczonego
albo po dobroci jak pisze Seco, albo w sadzie


--
c l i c k 'n' r i d e   | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

Data: 2009-03-11 20:11:39
Autor: Michał Krawczyk
dziura w jezdni - odszkodowanie, część 2 (długie)
click wrote:
nie wiem ile jest teraz - ale OIDP minmalna kwota jaka ubezpieczyciel
pokrywa w ramach OC sprawcy to 500 zl

Potrafisz podać podstawę prawną? Wydaje mi się że taki zapis był zniesiony sporo czasu temu.

ponizej tego trzeba dochodzic u ubezpieczonego
albo po dobroci jak pisze Seco, albo w sadzie

Sąd sobie na pewno daruję bo szkoda mi na to czasu. Ale jakieś pismo jeszcze napisze.

Michał

Data: 2009-03-11 20:14:27
Autor: click
dziura w jezdni - odszkodowanie, część 2 (długie)
=?ISO 8859-2?Q?Micha=B3?= Krawczyk pisze:
click wrote:
nie wiem ile jest teraz - ale OIDP minmalna kwota jaka ubezpieczyciel
pokrywa w ramach OC sprawcy to 500 zl

Potrafisz podać podstawę prawną? Wydaje mi się że taki zapis był zniesiony sporo czasu temu.


ustawa?
w 2003 kiedy mialem wypadek bylo juz po nowelizacji i wlasnie takie zapisy byly
gosc z PZU usilowal wlasnie zrobic to tak, zeby nie wyplacac szkody za rower z OC
ale mu nie wyszlo


ponizej tego trzeba dochodzic u ubezpieczonego
albo po dobroci jak pisze Seco, albo w sadzie

Sąd sobie na pewno daruję bo szkoda mi na to czasu. Ale jakieś pismo jeszcze napisze.

naipsać nic nie kosztuje, a moze jakis "lucki" urzednik sie trafi
--
c l i c k 'n' r i d e   | kto nie pije, ten nie jedzie
"Who wants to pedal bike uphill?
The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]

Data: 2009-03-11 20:08:53
Autor: Michał Krawczyk
dziura w jezdni - odszkodowanie, część 2 (długie)
Bartosz 'Seco' Suchecki wrote:
Witaj. Kiedyś mnie drasnął autobus warszawskiego zarządu transportu.
Wywaliłem się, szkody w rowerze były coś około 200 zł i tak jak w twoim
wypadku było to za mało.

Czy rozliczałeś to z OC czy po prostu dogadałeś się z zarządem?

Pan z zarządu transportu kazał wystosować pismo:
200 zł to dużo dla mnie, rower potrzebny na co dzień, że mimo iż kwota
za mała, proszę o wypłatę. Prośba została uwzględniona pozytywnie.

Jak wyżej. Czy pismo było do ubezpieczyciela czy zarządu transportu?

Michał

dziura w jezdni - odszkodowanie, część 2 (długie)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona