Data: 2009-08-13 12:53:30 | |
Autor: | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
Witam,
Moja żona prowadziła działalność gospodarczą przez około 2 lata. Działalność zakończyła w marcu 2008. Zona była agentem ubezpieczeniowym CU. Wynagrodzenie dostawała w postaci prowizji za podpisane umowy. W czasie prowadzenia działalności wybrała sposób rozliczania: podatek liniowy. Niestety nie byliśmy świadomi tego że to uniemożliwia rozliczenie wspólne przez co straciliśmy sporo pieniędzy. Żona rozliczyła się z fiskusem za rok 2008 i uznała sprawę za zamkniętą. Tymczasem ponad rok po zamknięciu działalności CU powiadomiło ostatnio żonę że wypłaca jej dodatkowo z tytułu prowizji za podpisane kiedyś umowy 800 PLN. Zadzwoniliśmy w tej sprawie na infolinie podatkową fiskusa. Za pierwszym razem pani po rozmowie z ekspertem z którym się konsultowała stwierdziła że musimy się rozliczyć z tych pieniędzy w przyszłym roku wypełniając dokumenty za rok 2009. Dodatkowo żona nie może się ze mną rozliczyć wspólnie bo podatek liniowy który wybrała przy rozpoczęciu działalności dotyczy również tego rozliczenia. Nie można zrobić korekty PIT za 2008 bo przecie pieniądze przyszły w 2009. Zadzwoniliśmy jeszcze raz na infolinie i inny pan po konsultacji z ekspertem stwierdził że owszem rozliczamy się z tej sumy w przyszłym roku ale na zasadach ogólnych (czyli możemy się rozliczyć wspólnie). A to dlatego że źródła dochodu tkwią w zamkniętej działalności i było by nie sensowne rozliczać się na zasadzie podatku liniowego. Ja oczywiście podzielam jego zdanie bo co by było np. gdyby CU przysłało w 2020 roku że jeszcze ma dla żony 2,50? Nie mamy wpływu na tę dziwną firmę. Co zatem robić? Pozdrawiam Krzysiek |
|
Data: 2009-08-13 13:30:04 | |
Autor: Tomek | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
Dnia 13-08-2009 o 12:53:30 <robbier@interia.pl> napisaĹ(a):
Witam, W przypadku przychodĂłw z DG sam fakt otrzymania pieniÄdzy nie ma znaczenia, jeĹli byĹy one naleĹźne wczeĹniej. IMHO podstawowe pytanie brzmi wiÄc - czy zgodnie z umowÄ ta dodatkowa wypĹata byĹa naleĹźna wczeĹniej a CU wypĹaca takie dodatki np. tylko raz na rok i stÄ d to opóźnienie, czy teĹź te pieniÄ dze pojawiĹy siÄ "znikÄ d" - tzn np. na podstawie rozrostu populacji pawianĂłw w Makao CU przyznaĹo w jednej chwili bonusa i wczesniej nie byĹo o tym nic wiadomo ani nie wynikaĹo to z umowy? -- Pozdrawiam, Tomek |
|
Data: 2009-08-13 13:48:26 | |
Autor: Tomek | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
Dnia 13-08-2009 o 13:30:04 Tomek <tomekziel@op.pl> napisaĹ(a):
UĹciĹlajÄ c - nie jest to do koĹca prawda, np. gdy przychĂłd jest w walucie zagranicznej i trzeba wyznaczyÄ róşnice kursowe, natomiast takie komplikacje chyba tu nie zachodzÄ . Najlepiej przeczytaj sobie art. 14.1-1i ustawy o podatku dochodowym od osĂłb fizycznych, i skonfrontuj z umowÄ z CU, powinno Ci wyjĹÄ kiedy te pieniÄ dze staĹy siÄ podatkowym przychodem, a co za tym idzie do ktĂłrego roku trzeba je dorzuciÄ. -- Pozdrawiam, Tomek |
|
Data: 2009-08-13 14:02:50 | |
Autor: | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
Najlepiej przeczytaj sobie art. 14.1-1i ustawy o podatku dochodowym Pieniądze na 100% są za umowy które żona podpisała przed marcem 2008 działając w imieniu CU. Oni po prostu sobie wstrzymali ich wypłatę. Centrala CU to taki Wielki Brat. Cięzko się dowiedzieć ile konkretnie się nalezy za umowę bo maja masę przeliczników itp. Pewnie na 123 stronie szczególowego regulaminu jest cos napisane o karencji. Żona zamykała działalność pod okiem swojego managera który jak mniemaliśmy wie wszystko o procedurach. Wydaje się z 2 interpretacji infolni że uważają iz pieniądze stały się podatkowym przychodem w 2009. Pytanie jak je rozliczyć: liniowo czy na zasadach ogólnych? |
|
Data: 2009-08-13 22:27:55 | |
Autor: | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
Pieniądze na 100% są za umowy które żona podpisała przed marcem 2008 działając w imieniu CU. Oni po prostu sobie wstrzymali ich wypłatę. Centrala CU to taki Wielki Brat. Cięzko się dowiedzieć ile konkretnie się nalezy za umowę bo maja masę przeliczników itp. Pewnie na 123 stronie szczególowego regulaminu jest cos napisane o karencji. Żona zamykała działalność pod okiem swojego managera który jak mniemaliśmy wie wszystko o procedurach. Wydaje się z 2 interpretacji infolni że uważają iz pieniądze stały się podatkowym przychodem w 2009. Pytanie jak je rozliczyć: liniowo czy na zasadach ogólnych? Wg mnie powinna już mieć to dawno rozliczone. Z tego co piszesz wychodzi mi, że usługę wykonała przed marcem 2008, zafaktrować też więc powinna w tamtym czasie (po wykonaniu usługi). Fakt otrzymania zapłaty od razu czy po roku tu nie ma znaczenia. |
|
Data: 2009-08-13 22:33:35 | |
Autor: Liwiusz | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
sympatyczna_poczta_a@amorki.pl pisze:
Pieniądze na 100% są za umowy które żona podpisała przed marcem 2008 działając w imieniu CU. Oni po prostu sobie wstrzymali ich wypłatę. Centrala CU to taki Wielki Brat. Cięzko się dowiedzieć ile konkretnie się nalezy za umowę bo maja masę przeliczników itp. Pewnie na 123 stronie szczególowego regulaminu jest cos napisane o karencji. Żona zamykała działalność pod okiem swojego managera który jak mniemaliśmy wie wszystko o procedurach. Wydaje się z 2 interpretacji infolni że uważają iz pieniądze stały się podatkowym przychodem w 2009. Pytanie jak je rozliczyć: liniowo czy na zasadach ogólnych? Tu nie chodzi o to, że otrzymała pieniądze po roku, tylko po roku w ogóle się dowiedziała, że się należą. To, że dla fiskusa może być to proste ("miała zafakturować po wykonaniu usługi"), nie oznacza, że życie jest takie proste. Załóżmy, że podstawą wynagrodzenia jest bycie nadal klientem po 5 latach. Jak należy "zafakturować" taki dochód, zakładając, że: a/ nie prowadzi się już DG po 5 latach lub b/ prowadzący DG już nie żyje ? -- Liwiusz |
|
Data: 2009-08-14 01:55:00 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
On Thu, 13 Aug 2009, Liwiusz wrote:
Tu nie chodzi o to, że otrzymała pieniądze po roku, tylko po roku w ogóle się dowiedziała, że się należą. To, że dla fiskusa może być to proste ("miała zafakturować po wykonaniu usługi"), nie oznacza, że życie jest takie proste. Ale to jest *inny* przypadek. Jeśli warunkiem jest wynagrodzenie na skutek przyszłych przychodów "od klienta", zresztą AFAIR (nie chce mi się sprawdzać) chronione w umowie agencyjnej przez zapisy ustawowe (KC), to one powstają po tych 5 latach i basta. Jak należy "zafakturować" taki dochód, zakładając, że: A niby jak "zafakturujesz" sprzedaż np. samochodu lub innego ST, który był ujęty w EST? Normalnie - jako przychód z DG. Oczywiście bez faktury (rachunkiem), o ile definicja "DG VAT" przestała wiązać sprzedawcę i podatnik się "uzasadnienie" wyrejestrował, IMO. lub Hm... zwyczajnie: http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2_117.html +++ Art. 922 § 1. Prawa i obowišzki majštkowe zmarłego przechodzš z chwilš jego mierci na jednš lub kilka osób stosownie do przepisów księgi niniejszej. -- - To oczywiście "cywilnie" - ale skoro prawo do wynagrodzenia przeszło w drodze spadku, to IMVHO stanowi podstawę do opodatkowania właśnie podatkiem od spadków i darowizn. Bo w skład spadku nie wchodzi samo wynagrodzenie, lecz (uprzednie) prawo do niego, zgadza się? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-08-14 02:07:17 | |
Autor: Liwiusz | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
Gotfryd Smolik news pisze:
On Thu, 13 Aug 2009, Liwiusz wrote: Przede wszystkim nie zgadzam się z zarzutami, że autor/ka wątku powinna wiedzieć wcześniej ile naliczyć za usługę i powinna już mieć to dawno zafakturowane po wykonaniu usługi. Nie powinna, ponieważ to nie ona sama oblicza sobie prowizje, tylko robi to zakład ubezpieczeń. -- Liwiusz |
|
Data: 2009-08-14 09:16:05 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
On Fri, 14 Aug 2009, Liwiusz wrote:
[...]Tu nie chodzi o to, że otrzymała pieniądze po roku, tylko po roku w ogóle się dowiedziała, że się należą. To, że dla fiskusa może być to proste ("miała zafakturować po wykonaniu usługi"), nie oznacza, że życie jest takie proste.
A z tym wypada się zgodzić - czepiłem się słów :) Na boku zaś sobie myślę, czy przypadkiem taka umowa, w której to nabywca dokonuje "wyceny" wartości, nie kwalifikuje się w sam raz na "odwrotny" tryb wystawiania f-r (przez nabywcę). Wtedy dopiero byłoby ciekawie - do ustalenia by było, czy upoważnienie przestaje/powinno przestać wiązać po zakończeniu umowy... pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-08-13 13:52:55 | |
Autor: | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
W przypadku przychodów z DG sam fakt otrzymania pieniędzy nie ma W swoim piśmie CU tłumaczy że maja roczną karencję na wypłatę należnych pieniędzy. Czyli pieniądze zostały przez nich wstrzymane na ponad rok. Niestety nikt nie wyjaśnił tego żonie wcześniej, gdy zamykała działalność. |
|
Data: 2009-08-13 14:16:40 | |
Autor: Tomek | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
Dnia 13-08-2009 o 13:52:55 <robbier@interia.pl> napisaĹ(a):
To nie musi mieÄ znaczenia - kiedy te pieniÄ dze staĹy siÄ naleĹźne? -- Pozdrawiam, Tomek |
|
Data: 2009-08-13 12:25:40 | |
Autor: jureq | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
Dnia Thu, 13 Aug 2009 14:16:40 +0200, Tomek napisaĹ(a):
To nie musi mieÄ znaczenia - kiedy te pieniÄ dze staĹy siÄ naleĹźne? Jak znam typowe umowy "akwizycyjne" to w rok po podpisaniu umowy z klientem. |
|
Data: 2009-08-13 14:32:20 | |
Autor: | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
Jak znam typowe umowy "akwizycyjne" to w rok po podpisaniu umowy zPewnie masz rację. Załóżmy że to prawda. JAk zatem się rozliczać: liniowo czy na zasadach ogólnych? |
|
Data: 2009-08-13 14:49:49 | |
Autor: cef | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
Użytkownik wrote:
Jak znam typowe umowy "akwizycyjne" to w rok po podpisaniu umowy zPewnie masz rację. Załóżmy że to prawda. JAk zatem się rozliczać: Ja bym rozliczył na zasadach ogólnych, jako przychody 2009. Ale nie chce mi się szukać niczego na poparcie - na pewno by się coś znalazło. Wiem, że to niewłaściwe kierować się logiką w podatkach, ale jak by wypłacali po 2,5zł rocznie przez kilkanaście lat, to oznaczałoby utratę prawa do rozliczenia wspólnego wogóle. |
|
Data: 2009-08-13 14:59:51 | |
Autor: SDD | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał w wiadomości news:h6129n$2b9$1atlantis.news.neostrada.pl... kierować się logiką w podatkach, ale jak by wypłacali po 2,5zł rocznie przez kilkanaście lat, Kto wie. Moze by nawet trzeba bylo DG utrzymywac przez caly ten czas! Pozdrawiam SDD |
|
Data: 2009-08-13 15:05:39 | |
Autor: cef | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
SDD wrote:
kierować się logiką w podatkach, ale jak by wypłacali po 2,5zł Ale można zrezygnowac z liniowego :-) |
|
Data: 2009-08-13 16:21:34 | |
Autor: | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
Ano właśnie i o to pytałem infolinie. Najpierw o to czy jeśli CU mi bedzie chciało wypłacić coś w 2010 mogę odmówić. Infolinia podatkowa mówi że i tak jest to wypłata należna więc nie ma znaczenia czy przyjmę czy nie. Drugie pytanie: Czy mogę złożyć oświadczenie w fiskusie , że dawną działalność chce rozliczac na zasadach ogólych począwszy od roku 2010. Infolinia: nie, nie moge bo działalność już zamknąłem. |
|
Data: 2009-08-13 16:32:35 | |
Autor: Tomek | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
Dnia 13-08-2009 o 16:21:34 <robbier@interia.pl> napisaĹ(a):
Czy powierzyĹbyĹ swoje pieniÄ dze komuĹ, kto siedzi w ciasnym gorÄ cym pomieszczeniu, zarabiajÄ c na miesiÄ c 1200 brutto bo nigdzie indziej by nie znalazĹ pracy, nie mĂłwiÄ c juĹź o otworzeniu firmy? No to zostaw juĹź ten KIP w spokoju ;) Nawet jeĹli przypadkowo majÄ racjÄ, to podkreĹlam sĹowo "przypadkowo" -- Pozdrawiam, Tomek |
|
Data: 2009-08-13 17:20:00 | |
Autor: | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
Czy powierzyłbyś swoje pieniądze komuś, kto siedzi w ciasnym gorącym pomieszczeniu,Nikomu nic nie powierzam. Dlatego jestem tutaj. Po prostu boje się sytuacji w któej rozliczę sie wspólnie z małżonką a potem mi się fiskus dowali i każe oddawać bo małżonkę wciąż obowiazuje tryb liniowy. Pytam jak się przed tym zabezpieczyć. |
|
Data: 2009-08-13 17:26:23 | |
Autor: Tomek | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
Dnia 13-08-2009 o 17:20:00 <robbier@interia.pl> napisaĹ(a):
Zawsze moĹźesz zĹoĹźyÄ wniosek o wiÄ ĹźÄ cÄ interpretacjÄ -- Pozdrawiam, Tomek |
|
Data: 2009-08-13 22:48:08 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
On Thu, 13 Aug 2009, robbier@interia.pl wrote:
Ale można zrezygnowac z liniowego :-)Ano właśnie i o to pytałem infolinie. Najpierw o to czy jeśli CU mi bedzie IMO prawda. Drugie Niech podają podstawę prawną. Prawo do wyboru zasady art.30c *nie* jest limitowane do okresu prowadzenia DG, jedynie jest dodatkowy warunek pozwalajacy opóźnić termin zgłoszenia w przypadku rozpoczynania DG. Dodatkowo zmiana wyboru nie jest obłożona żadnymi ograniczeniami poza terminem: http://www.gofin.pl/nowe_okno.php?id_temat_html=28354&id_pismo=509&i=0 +++ 4. Wybór sposobu opodatkowania dokonany w owiadczeniu, o którym mowa w ust. 2, dotyczy również lat następnych, chyba że podatnik, w terminie do dnia 20 stycznia roku podatkowego, zawiadomi w formie pisemnej właciwego naczelnika urzędu skarbowego o rezygnacji z tego sposobu opodatkowania lub złoży w tym terminie pisemny wniosek lub owiadczenie o zastosowanie form opodatkowania okrelonych w ustawie o zryczałtowanym podatku dochodowym. -- - Gdzie tu jest jakiś wymóg "prowadzenia DG"? Przychody z DG zalicza się do przychodów z DG z ustawy :P a nie z faktu "prowadzenia", a wystarczy zbyć jakąś rzecz która w momencie kończenia DG była w EST aby mieć przychód z DG. Może warto takiemu "doradcy" wspomnieć, że jest co najmniej 7 różnych *ustawowych* definicji DG, i tak DG z UoPDoOF to nie jest ta sama DG, co w ustawach o DG? ;) (inaczej byłby problem z opodatkowaniem nierejestrowanej, czyli jak to mawiają: "nielegalnej" DG, a tak jest prosto - fakt niezarejestrowania *legalnej* czynności jaką jest DG nie powoduje zwolnienia z podatków). Jakby na mnie trafiło, twardo bym się trzymał tej tezy :| Na początek złożenie do US "informacji o wyborze opodatkowania na rok 2010", oczywiście z potwierdzeniem na kopii. Jest prawdopodobne, że US by dokładniej przemyślał ew. protesty niż infolinia ;) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-08-13 23:51:11 | |
Autor: | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
Na początek złożenie do US "informacji o wyborze opodatkowaniaNo dobrze. A co z rokiem 2009? Chcieliśmy się po 2 latach wtopy rozliczyć wspólnie. |
|
Data: 2009-08-14 02:08:00 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
On Thu, 13 Aug 2009, robbier@interia.pl wrote:
....Na początek złożenie do US "informacji o wyborze opodatkowania na rok 2010", oczywiście z potwierdzeniem na kopii. No dobrze. A co z rokiem 2009? Doradcą podatkowym nie jestem, ale jako "szary podatnik" nie widzę szans. Termin wyboru upłynął, przychód już uzyskano, do widzenia. Jakby to była tylko sprawa terminu, ale przed uzyskaniem 1. przychodu w roku, można by rozważać, czy myk z zarejestrowaniem DG (choćby na jeden dzien), może nawet tylko "złożeniem wyboru" pozwalałby na "opóźniony wybór" (wydaje się, że tak). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-08-14 10:08:12 | |
Autor: | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
Doradcą podatkowym nie jestem, ale jako "szary podatnik" nie widzę szans.To oczywiste. Ja jednak myślę że warto sie pokusić o walkę o rozliczenie wspólne. Przecież jeden gość z infolini wraz z ekspertem stwierdził że jego zdaniem moge się rozliczać wspólnie. To jest właśnei moje pytanie. Jakie działania podjąć w tej kwestii prócz wniosku o wiążącą interpretację. |
|
Data: 2009-08-14 12:26:08 | |
Autor: cef | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
Użytkownik wrote:
Jakie działania podjąć w tej kwestii prócz Załatwić wypłatę tej kwoty jako jakieś bieżące zlecenie dla żony. Nie w ramach DG. |
|
Data: 2009-08-14 12:49:49 | |
Autor: | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
Nie da rady. Firma od razu zaznaczyła że by wypłacić pieniądze musi mieć podkładkę którą jest rachunek wystawiony przez żonę w ramach działalności gospodarczej. A nie przyjęcie pieniędzy i tak by nic nie dało bo wystarczy juz że się "należy". |
|
Data: 2009-08-14 13:08:39 | |
Autor: cef | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
Użytkownik wrote:
Załatwić wypłatę tej kwoty jako jakieś bieżące zlecenieNie da rady. Firma od razu zaznaczyła że by wypłacić pieniądze musi Jeśli zwykły rachunek ich nie zadowala, to nic tylko założyć nową DG - zadeklarować zasady ogólne podatku dochodowego- wystawić fakturę - zamknąć DG. Trzeba będzie tylko poskładać zgłoszenia do ZUS i zaplacić zdrowotną za caly miesiąc (da się odliczyć od podatku większość- także z etatu) Reszta kwitów w UM jest gratisowa chyba |
|
Data: 2009-08-14 19:28:01 | |
Autor: mvoicem | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
Gotfryd Smolik news wrote:
On Thu, 13 Aug 2009, robbier@interia.pl wrote: Ja już się pogubiłem. Czy problemem jest że musi się rozliczyć liniowo ale nie chce, czy że chce się rozliczyć liniowo ale nie może? Jeżeli to pierwsze, to czy nie wystarczy dokonać transakcji po której się automatycznie "wypada" z liniowego? (np. sprzedaż dla swojego byłego pracodawcy (z umowy o pracę)). p. m. |
|
Data: 2009-08-14 22:11:50 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
On Fri, 14 Aug 2009, mvoicem wrote:
Ja już się pogubiłem. Czy problemem jest że musi się rozliczyć liniowo ale Nie chce zostać uznany za podatnika który "wybrał liniowe". Jeżeli to pierwsze, to czy nie wystarczy dokonać transakcji po której się Hm... czytam, czytam i coś mi wygląda, że moje wewnętrzne przekonanie (że "się nie da") nie pokrywa się z literą przepisu - rzeczywiście w art.6.8 zapisali "mają zastosowanie przepisy art.30c", a nie o "podleganiu", jak myślałem - w momencie złożenia zeznania 30c już nie będzie miał zastosowania (mimo wcześniejszego podlegania). Chyba pisałem "z głowy czyli z niczego"... thx! Wygląda na dobrą nowinę dla pytającego :D (zakładając, że "wymusi wylot"). Widzi ktoś powód przemawiający przeciw? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-08-15 02:09:38 | |
Autor: | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
Hm... czytam, czytam i coś mi wygląda, że moje wewnętrzne przekonanie Ja, czyli autor wątku nic z tego co powyżej nie rozumiem (za trudne) :). Jedno jest pewne: chce sie rozLiczyć wspólnie z żoną bo znowu stracę kupę forsy. Nie akceptuję faktu że na skutek nagłej wypłaty przez CU w 2009 żona , która zamknęła działalność w 2008 ma teraz sie znów rozliczć liniowo. To czysty absurd. |
|
Data: 2009-08-15 19:26:27 | |
Autor: jureq | |
dziwna sprawa z podatkiem liniowym | |
Dnia Fri, 14 Aug 2009 22:11:50 +0200, Gotfryd Smolik news napisaĹ(a):
Nie chce zostaÄ uznany za podatnika ktĂłry "wybraĹ liniowe". Tylko to, Ĺźe on juĹź DG nie prowadzi. |