Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   dziwne zdarzenie na drodze

dziwne zdarzenie na drodze

Data: 2009-11-29 18:37:15
Autor: Niewe
dziwne zdarzenie na drodze
Mateusz pisze:
W międzyczasie dociera do mnie największa masakra... dlaczego ta
babka, która go potrąciła po prostu sobie pojechała... ?

Bo większość ludzi ma w dupie wszystkich innych...

jestem na
siebie wkurzony, że wcześniej się nie zorientowałem, ale cholernie
szybko to się wszystko działo. Ku mojemu zaskoczeniu, kobieta, która
go potrąciła wraca się na miejsce wypadku i zaczyna coś pieprzyć o
rozbitym lusterku i o kasie - wiadomo.

mąż ją zjebał w międzyczasie i kazał wracać, bo on za lusterko tej pindzie płacić nie będzie...

Policja jak zwykle tępa, trzeba
wszystko powtarzać po trzy razy. W końcu się wkurwiłem i powiedziałem
kobiecie co o niej myślę, i co jej grozi za ucieczkę z miejsca wypadku
i nie udzielenie pomocy. Zamknęła się. Nie wiem dlaczego, ale dopiero
ja pierwszy musiałem jej zadać to pytanie - a powinna to zrobić
policja - a nie jestem specjalistą od PoRD. Policja po 15 minutach
wyjaśnień myślała, że to ja jestem osobą poszkodowaną... no żesz kurwa
mać...

Pan policjant ma za sobą osiem klas podstawówki i to wszystko. Nie wymagaj za wiele...

Już nawet nie będę mówił, jak próbowałem zatrzymać jakiekolwiek auto,
żeby ktoś mi pomógł, bo cholera przerosło mnie to trochę. Nikt się nie
zatrzymał - a przecież jest obowiązek udzielenia pomocy.

Bo większość ludzi... j.w.

Jedyne dobre słowo jakie usłyszałem, to od policjantki - dziękuję.
Wiem wiem, to był obowiązek, ale zawsze człowiek się lepiej poczuje
jak usłyszy coś miłego.

Coś ci się pomyliło...
Pewnie to było: "dziękuję, nie jest pan już potrzebny"

Data: 2009-11-29 09:40:20
Autor: Mateusz
dziwne zdarzenie na drodze
On 29 Lis, 18:37, Niewe <ni...@beztegoitamtegoo2.pl> wrote:
mąż ją zjebał w międzyczasie i kazał wracać, bo on za lusterko tej
pindzie płacić nie będzie...

stary, dokładnie... żebyś wiedział.

Data: 2009-11-29 21:12:46
Autor: Niewe
dziwne zdarzenie na drodze
Mateusz pisze:
On 29 Lis, 18:37, Niewe <ni...@beztegoitamtegoo2.pl> wrote:
mąż ją zjebał w międzyczasie i kazał wracać, bo on za lusterko tej
pindzie płacić nie będzie...

stary, dokładnie... żebyś wiedział.


Normalne.
Jak mi baba w dupę wjechała, to się pół godziny trzęsła powtarzając w kółko, ze mąż ją zabije. Takie są realia.

Data: 2009-11-29 19:40:28
Autor: RadoslawF
dziwne zdarzenie na drodze
Dnia 2009-11-29 18:37, Użytkownik Niewe napisał:

Policja jak zwykle tępa, trzeba
wszystko powtarzać po trzy razy. W końcu się wkurwiłem i powiedziałem
kobiecie co o niej myślę, i co jej grozi za ucieczkę z miejsca wypadku
i nie udzielenie pomocy. Zamknęła się. Nie wiem dlaczego, ale dopiero
ja pierwszy musiałem jej zadać to pytanie - a powinna to zrobić
policja - a nie jestem specjalistą od PoRD. Policja po 15 minutach
wyjaśnień myślała, że to ja jestem osobą poszkodowaną... no żesz kurwa
mać...

Pan policjant ma za sobą osiem klas podstawówki i to wszystko. Nie wymagaj za wiele...

Za komuny trzeba było mieć maturę. Teraz pewnie też tyle że matura
sprzed 20 lat to ciut więcej niż dzisiaj.


Pozdrawiam

Data: 2009-11-29 20:17:32
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
dziwne zdarzenie na drodze
Niewe bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić):
Pan policjant ma za sobą osiem klas podstawówki i to wszystko. Nie wymagaj za wiele...

Jesteś w mylnym błędzie. Policjant żeby w ogóle został zakwalifikowany do
rekrutacji musi mieć minimum średnie wykształcenie.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-11-29 11:48:44
Autor: Mateusz
dziwne zdarzenie na drodze
On 29 Lis, 20:17, Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-
sp...@gmail.com> wrote:
Jesteś w mylnym błędzie. Policjant żeby w ogóle został zakwalifikowany do
rekrutacji musi mieć minimum średnie wykształcenie.

Marek masz rację, mogę to potwierdzić, bo się tym interesowałem. Za
cholerę nie rozumiem faktu, że ludzie w policji, z rzekomym średnim co
najmniej mają takie trudności w porozumiewaniu się.

Dla przykładu mogę opowiedzieć historię, jak skradziono mi komórkę -
żeby ja zablokować po IMEI musiałem zgłosić się na policję -
potrzebowałem papierka. Złożenie zawiadomienia trwało godzinę,
musiałem wszystko po trzy razy powtarzać, a jak dostałem pismo i
poszedłem do operatora to się okazało że gość, który to pisał na moich
oczach nie napisał tegoż numeru. Krew mnie zalała, bo musiałem jeszcze
raz się fatygować.

Myślę, że do policji powinni robić testy na IQ a nie bazować na wiedzy
kandydata z obszaru prawa administracyjnego itp...

Koniec OT.

Data: 2009-11-29 21:15:25
Autor: nuroslaw
dziwne zdarzenie na drodze

musiałem wszystko po trzy razy powtarzać,  Myślę, że do policji powinni robić testy na IQ a nie bazować na wiedzy
kandydata z obszaru prawa administracyjnego itp...

tego powtarzania ich uczą. Ma za zadanie sprawdzic czy nie plączesz sie w zeznaniach.

--


Data: 2009-11-29 12:40:19
Autor: Mateusz
dziwne zdarzenie na drodze
On 29 Lis, 21:15, nuros...@poczta.fm wrote:
tego powtarzania ich uczą. Ma za zadanie sprawdzic czy nie plączesz sie w
zeznaniach.

na to nie wpadłem... dzięki.

Data: 2009-11-29 20:55:13
Autor: MadMan
dziwne zdarzenie na drodze
Dnia Sun, 29 Nov 2009 20:17:32 +0100, Marek 'marcus075' Karweta
napisał(a):

Pan policjant ma za sobą osiem klas podstawówki i to wszystko. Nie wymagaj za wiele...

Jesteś w mylnym błędzie. Policjant żeby w ogóle został zakwalifikowany do
rekrutacji musi mieć minimum średnie wykształcenie.

Zatem matury mieć nie musi?

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2009-11-29 22:17:11
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
dziwne zdarzenie na drodze
MadMan bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić):
Dnia Sun, 29 Nov 2009 20:17:32 +0100, Marek 'marcus075' Karweta
napisał(a):

Pan policjant ma za sobą osiem klas podstawówki i to wszystko. Nie wymagaj za wiele...

Jesteś w mylnym błędzie. Policjant żeby w ogóle został zakwalifikowany do
rekrutacji musi mieć minimum średnie wykształcenie.

Zatem matury mieć nie musi?

Obecnie trzeba być debilem, żeby matury nie mieć.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-11-30 08:49:57
Autor: Shrek
dziwne zdarzenie na drodze
Marek 'marcus075' Karweta pisze:

Jesteś w mylnym błędzie. Policjant żeby w ogóle został zakwalifikowany do
rekrutacji musi mieć minimum średnie wykształcenie.


No nie wiem, jak kiedyś (z 10 lat temu) składałem zeznania, to jak już je dostałem do podpisu, mocno zastanawiałem się ci zrobić. Tyle błędów ortograficznych (pół biedy) i interpunkcyjnych (to gorzej, bo w sumie podpisując potwierdzam, że właśnie tak zeznałem) to nie widziałem. W końcu dostałem długopis i sam przecinki powstawiałem (pewnie niezgodnie z procedurą, bo policmajter podpisał wcześniej i nie był specjalnie zainteresowany co tam poprawiam)

Shrek.

Data: 2009-11-30 08:50:55
Autor: bans
dziwne zdarzenie na drodze
Marek 'marcus075' Karweta pisze:

Jesteś w mylnym błędzie.

Przestań, to powiedzenie jest już nudne i powoli niektórzy nie łapią, że to żart i zaczynają go używać na serio!

Policjant żeby w ogóle został zakwalifikowany do
rekrutacji musi mieć minimum średnie wykształcenie.

Czyli żadne. Znajoma tydzień temu składała zeznania w sprawie wypadku i jak zobaczyła to, co pajac w mundurze zapisał jako jej zeznanie, to powiedziała, że nie podpisze - gość mnóstwo ważnych faktów pominął! I nie myślcie, że te _zabawne_ teksty o policyjnych tekstach to tylko dowcipy - protokół wyglądał mniej więcej tak: "udał się do karetki w której karetka on się agresywny był" i dalej w tym stylu.

Do tego panu policjant zapisał nazwę ubezpieczyciela jako (uwaga!!!) -
"Generali Dajrekd" - dosłownie!

Na uwagę znajomej, że to się inaczej pisze, pan policjant powiedział: "Bo ja nie znam angielskiego".



--
bans

Data: 2009-11-30 09:03:02
Autor: Shrek
dziwne zdarzenie na drodze
bans pisze:
Marek 'marcus075' Karweta pisze:

<cut>

Cholera, a myślałem, że to się zmienia. Jak ostatnio miałem troszkę kontaktów z dzielnicowym, to całkiem kumaty, kulturalny i ogólnie na poziomie był. Sprawa była "administracyjna" - umówiłem się na konkretną godzinę, wszelkie uzupełnienia "zeznań" przez telefon i smsy - normalnie nowoczesność w domu i zagrodzie;) Troszkę wkurzające jest to, że w takich sprawach koniecznie chcą się umówić u ciebie w domu, ale taka już ich praca, żeby przy okazji sprawdzić czy meliny nie masz;)

Dla odmiany wcześniej dostałem papier, że mam dobrą opinię w miejscu zamieszkania, bo tam nie mieszkam;)

Shrek.

Data: 2009-11-30 09:22:34
Autor: Tomasz
dziwne zdarzenie na drodze
bans pisze:
"Generali Dajrekd"
za stanu wojennego byl dowcipas o Zomowcach,
że oni musieli umieć pięć języków...
odróżnić.

teraz już chyba nie muszą

Data: 2009-11-30 21:21:34
Autor: maksWYTNIJTO
dziwne zdarzenie na drodze

  No to jeszcze cos takiego.
   "Panie władzo ale za co ten mandat no za co?    Za nie manie świateł!"

  A ponadto matura 20 czy 30 lat temu z matematyką zdawaną jako obowiązkowy i   dodatkowy przedmiot to było coś.
    Ignac

--


Data: 2009-12-01 00:07:45
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
dziwne zdarzenie na drodze
bans bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić):
Na uwagę znajomej, że to się inaczej pisze, pan policjant powiedział: "Bo ja nie znam angielskiego".

Głowy to nie dam, ale klocki hamulcowe - owszem, jak mi pokażesz fach, w
których nie znajdziesz ignorantów. :-)

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-12-01 10:47:14
Autor: bans
dziwne zdarzenie na drodze
Marek 'marcus075' Karweta pisze:

Głowy to nie dam, ale klocki hamulcowe - owszem, jak mi pokażesz fach, w
których nie znajdziesz ignorantów. :-)

To był tylko przypadek jeden z wielu, o których słyszałem, po prostu najświeższy. Szkoda mi czasu, żeby wymieniać.



--
bans

dziwne zdarzenie na drodze

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona