Data: 2010-11-05 11:06:37 | |
Autor: Cavallino | |
dzwon, oc sprawcy, chce naprawiac bezgotowkowo a oni wyslali mi kase | |
Użytkownik "Michał Gut" <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> napisał w wiadomości news:
prawde mowiac zbaranialem bo wiem ze koszty na wycenie sa zanizone - np robocizna jest po 50pln wyceniona netto. jak to ugryzc? jak zrobic to bezgotowkowo skoro dostalem gotowke? A co za różnica? I tak Twój samochód będzie zastawem dopóki ubezpieczyciel nie zapłaci, albo chociaż nie zaakceptuje faktury. od biedy jak sie wkurze to sam sobie to naprawie (wymiana przedniego blotnika i drzwi kierowcy) ale prawde mowiac nie mam specjalnie na to ochoty a nie chce zostac z taka sytuacja ze przykladowo przymie mi warsztat samochod, aprawi, wyceni naprawe na 3kpln (odszkodowanie ok 1600 netto - jestem vatowcem), ubezpieczalnia odmowi a potem warsztat sie zwroci do mnie o wyrownanie rachunku A myślisz że naprawa bezgotówkowa gwarantuje Ci, że ubezpieczyciel dogada się z serwisem? |
|