Data: 2012-03-11 12:03:12 | |
Autor: jhru | |
e-pit | |
mam takie pytanie:
Chciałem rozliczenie /pit 37/ wysłać do urzędu skarbowego prze Internet - zgodnie z zachętami fiskusa by rozliczać się za pomocą Internetu. Ale mój znajomy "wylał mi na głowę kubeł zimnej wody" i powiedział ,że najpierw do urzędu skarbowego muszę zanieść stosowny druk powiadamiający ,że wyślę im "pit elektroniczny" Skoro to miało być tak to chyba jakaś paranoja - więc czy muszę najpierw im zanieść zawiadomienie ,że będę się rozliczał elektronicznie ewentualnie czy jest jakiś przepis to wyjaśniający ? za jasną odpowiedź z góry dziękuję jhr |
|
Data: 2012-03-11 09:35:10 | |
Autor: witek | |
e-pit | |
On 3/11/2012 6:03 AM, jhru wrote:
mam takie pytanie: Wyslij znajomego na drzewo i wiecej nie korzystaj z jego porad bo dobrze na tym nie wyjdziesz |
|
Data: 2012-03-11 11:39:20 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
e-pit | |
On 2012-03-11, jhru <jhru@gazeta.pl> wrote:
[...] Ale mój znajomy "wylał mi na głowę kubeł zimnej wody" i powiedział ,że najpierw do urzędu skarbowego muszę zanieść stosowny druk powiadamiający ,że wyślę im "pit elektroniczny" Nie musisz. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2012-03-11 12:46:16 | |
Autor: jhru | |
e-pit | |
Użytkownik "Wojciech Bancer" <proteus@post.pl> napisał w wiadomości news:slrnjlp3n8.12nd.proteuspl-test.org... On 2012-03-11, jhru <jhru@gazeta.pl> wrote: dziękuję za prosta i jasną odpowiedźć jhr |
|
Data: 2012-03-11 13:15:26 | |
Autor: 'Tom N' | |
e-pit | |
jhru w <news:jji3a9$l6m$1inews.gazeta.pl>:
Użytkownik "Wojciech Bancer" <proteus@post.pl> napisał w wiadomości news:slrnjlp3n8.12nd.proteuspl-test.org... Masz słowa znajomego przeciw słowom nieznajomego... -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2012-03-11 13:53:54 | |
Autor: RafaĹ \"SP\" Gil | |
e-pit | |
W dniu 2012-03-11 13:15, 'Tom N' pisze:
Masz sĹowa znajomego przeciw sĹowom nieznajomego...dziÄkujÄ za prosta i jasnÄ odpowiedĹşÄAle mĂłj znajomy "wylaĹ mi na gĹowÄ kubeĹ zimnej wody" i powiedziaĹ ,ĹźeNie musisz. 10/10 ! :) |
|
Data: 2012-03-11 13:11:33 | |
Autor: cef | |
e-pit | |
Wojciech Bancer wrote:
,że najpierw do urzędu skarbowego muszę zanieść stosowny druk Przy wspólnym rozliczeniu też nie? |
|
Data: 2012-03-11 12:45:42 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
e-pit | |
On 2012-03-11, cef <cezfar@interia.pl> wrote:
[...] Przy wspólnym rozliczeniu też nie?,że najpierw do urzędu skarbowego muszę zanieść stosowny drukNie musisz. Też nie. Podstawa prawna: Ustawa o podatku dochodowym od os. fizycznych, Art. 6., punkt 2a: "2a. Wniosek, o którym mowa w ust. 2, może być wyrażony przez jednego z małżonków. Wyrażenie wniosku przez jednego z małżonków traktuje się na równi ze złożeniem przez niego oświadczenia o upoważnieniu go przez jego współmałżonka do złożenia wniosku o łączne opodatkowanie ich dochodów. Oświadczenie to składa się pod rygorem odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania." Pomocniczo: http://www.pit.infor.pl/dzial/archiwum/archiwum_z_2010/475932,wspolne_rozliczenie_malzonkow_wystarczy_jeden_podpis.html http://www.rp.pl/artykul/56708,577883_Malzonkowie-latwiej-rozlicza-sie-online.html -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2012-03-11 15:39:12 | |
Autor: cef | |
e-pit | |
Wojciech Bancer wrote:
Przy wspólnym rozliczeniu też nie?,że najpierw do urzędu skarbowego muszę zanieść stosowny drukNie musisz. Dziękuję. Coś tam się zmienia (widać, że od roku), ale ja i tak zmuszony jestem bywać w US, więc i PITy składałem papierkowe. |
|
Data: 2012-03-11 13:23:17 | |
Autor: 'Tom N' | |
e-pit | |
cef w <news:4f5c9677$0$1218$65785112news.neostrada.pl>:
Wojciech Bancer wrote: Przy wspólnym rozliczeniu też nie?,że najpierw do urzędu skarbowego muszę zanieść stosowny drukNie musisz. "Wniosek o opodatkowanie łącznie z małżonkiem może być wyrażony przez jednego z małżonków. Wyrażenie wniosku przez jednego z małżonków traktuje się na równi ze złożeniem przez niego oświadczenia o upoważnieniu go przez jego współmałżonka do złożenia wniosku o łączne opodatkowanie ich dochodów. Oświadczenie to składa się pod rygorem odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania." -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2012-03-11 12:15:40 | |
Autor: 'Tom N' | |
e-pit | |
jhru w <news:jji0ph$a9t$1inews.gazeta.pl>:
Ale mój znajomy "wylał mi na głowę kubeł zimnej wody" i powiedział ,że najpierw do urzędu skarbowego muszę zanieść stosowny druk powiadamiający ,że wyślę im "pit elektroniczny" Dlaczego pytasz tutaj o przepis, a nie *znajomego*? -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2012-03-11 12:27:15 | |
Autor: jhru | |
e-pit | |
Użytkownik "'Tom N'" <news@intf.dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości news:120311.121540.pspp.663int.dyndns.org.invalid... jhru w <news:jji0ph$a9t$1inews.gazeta.pl>: Dlaczego pytasz tutaj o przepis, a nie *znajomego*? bo myślałem ,że na tej grupie są ludzie ,którzy potrafią odpowiedzieć na proste pytanie ,ale skoro nie to trudno Dodam ,że gdy nie wiem to nie odpowiadam - bo z twojej odpowiedzi wnioskuję ,że nie wiesz więc oszczędzaj miejsce i nie zajmuj czasu takimi odpowiedziami. jhr |
|
Data: 2012-03-11 12:35:26 | |
Autor: 'Tom N' | |
e-pit | |
jhru w <news:jji26k$7qv$1inews.gazeta.pl>:
Użytkownik "'Tom N'" <news@intf.dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości news:120311.121540.pspp.663int.dyndns.org.invalid... Dlaczego pytasz tutaj o przepis, a nie *znajomego*? bo myślałem ,że na tej grupie są ludzie ,którzy potrafią odpowiedzieć na proste pytanie ,ale skoro nie to trudno Odpowiedź uzyskałeś: *zapytaj znajomego o przepisy, skoro znajomy twierdzi,* *że potrzebne jest zgłoszenie zamiaru...* Dodam ,że gdy nie wiem to nie odpowiadam - bo z twojej odpowiedzi wnioskuję ,że nie wiesz więc oszczędzaj miejsce i nie zajmuj czasu takimi odpowiedziami. Ja wiem, że trudno szukać przepisu, którego nie ma. Nie zajmuj czasu pytaniami... -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2012-03-11 12:51:10 | |
Autor: jhru | |
e-pit | |
Użytkownik "'Tom N'" <news@intf.dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości news:120311.123526.pspp.664int.dyndns.org.invalid... jhru w <news:jji26k$7qv$1inews.gazeta.pl>: Czytanie ze zrozumieniem to sztuka - ja nigdzie nie napisalemm ,że "znajomy twierdzi ,że jest przepis " to ja zapytalem czy jest przepis bo może wiedza "znajomego" pochodzi z lat ubiegłych gdy takie dokumenty trzeba było najpierw zanieść do urzędu skarbowego jhr |
|
Data: 2012-03-11 13:12:50 | |
Autor: 'Tom N' | |
e-pit | |
jhru w <news:jji3je$22l$1inews.gazeta.pl>:
Użytkownik "'Tom N'" <news@intf.dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości news:120311.123526.pspp.664int.dyndns.org.invalid...[...] Ja wiem, że trudno szukać przepisu, którego nie ma. Nie zajmuj czasu Czytanie ze zrozumieniem to sztuka - ja nigdzie nie napisalemm ,że "znajomy twierdzi ,że jest przepis " Tak, oczywiście, że nie napisałeś -- pozwolisz, że zacytuję: <q> znajomy "wylał mi na głowę kubeł zimnej wody" i powiedział ,że najpierw do urzędu skarbowego muszę zanieść stosowny druk </q> Oczywistym jest, że "kwity" do US składa się nie na podstawie przepisów, tylko plotek usłyszanych na targu/w maglu/u fryzjera... -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2012-03-12 14:00:31 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
e-pit | |
Hello jhru,
Sunday, March 11, 2012, 12:03:12 PM, you wrote: mam takie pytanie: Nieprawda. [...] -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl |