Data: 2018-01-02 12:48:50 | |
Autor: J.F. | |
[OT] elektromobilnosc | |
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/565694,zakopane-po-sylwestrze-paraliz-na-dworcu-kolejowym.html " Po zakopiańskim Sylwestrze ok. 300 pasażerów nie dostało się do specjalnie podstawionego pociągu, choć mieli wykupione bilety. Po przepychankach, blokadzie torów i interwencji policji z ponad godzinnym opóźnieniem odjechało pociągiem 900 sylwestrowiczów. To był dodatkowy pociąg podstawiony specjalnie dla sylwestrowiczów, ale potrzeby okazały się jeszcze większe, niż mogliśmy się spodziewać - powiedziała PAP rzeczniczka PKP Intercity Agnieszka Serbeńska. " zeby w dobie komputerow nie wiedziec ile sprzedalo sie biletow :-) Co prawda 8h w korku na zakopiance tez nie jest przyjemne ... ile bylo w tym roku ? J. |
|
Data: 2018-01-02 13:53:36 | |
Autor: Myjk | |
[OT] elektromobilnosc | |
Tue, 2 Jan 2018 12:48:50 +0100, J.F.
zeby w dobie komputerow nie wiedziec ile sprzedalo sie biletow :-) Z tego co wiem to do pociągu pakowali się ludzie bez biletów, bo regulamin przecież dopuszcza możliwość zakupu biletu u konduktora. Jak się władowało przykładowo 300 osób bez biletów, to kto ich miał wysadzić, konduktor? -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2018-01-02 14:07:23 | |
Autor: Liwiusz | |
[OT] elektromobilnosc | |
W dniu 2018-01-02 o 13:53, Myjk pisze:
Tue, 2 Jan 2018 12:48:50 +0100, J.F. Ci z biletami, pewnie mieli miejscówki, więc wystarczyłoby, żeby egzekwowali na siedzących na gapę swoje miejsca. Niemniej jednak rozumiem, że przy takim tłumie, można było w ogóle nie wejść do pociągu. W takich wyjątkowych sytuacjach powinni wpuszczać do wagonów tylko z biletami. Ogólnie PKP, jak widzę, potrafi dać ciała nawet jak trafi na żyłę złota. -- Liwiusz |
|
Data: 2018-01-02 14:52:29 | |
Autor: Myjk | |
[OT] elektromobilnosc | |
Tue, 2 Jan 2018 14:07:23 +0100, Liwiusz
Ci z biletami, pewnie mieli miejscówki, więc wystarczyłoby, żeby egzekwowali na siedzących na gapę swoje miejsca. Niemniej jednak rozumiem, że przy takim tłumie, można było w ogóle nie wejść do pociągu. No właśnie już widzę jak na grupie zapitych egzekwujesz swoje miejsce. ;) W takich wyjątkowych sytuacjach powinni wpuszczać do wagonów tylko z biletami. Tak ponoć robili potem -- wtedy ci co chcieli jechać z zamiarem zakupu biletu w pociągu tory zablokowali aż im podstawili autokary. Tym sposobem nieogarnięta zawczasu hołota znowu wygrała. Ogólnie PKP, jak widzę, potrafi dać ciała nawet jak trafi na żyłę złota. Raptem jeden pociąg, pewnie więcej z tego strat niż zysków. :P -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2018-01-02 15:27:19 | |
Autor: Liwiusz | |
[OT] elektromobilnosc | |
W dniu 2018-01-02 o 14:52, Myjk pisze:
Ogólnie PKP, jak widzę, potrafi dać ciała nawet jak trafi na żyłę złota. Jeden pełny pociąg to straty? No właśnie o tym piszę :) W sumie dziwię się, że tylko jeden. Ja bym kilka puścił. -- Liwiusz |
|
Data: 2018-01-02 15:45:31 | |
Autor: Shrek | |
[OT] elektromobilnosc | |
W dniu 02.01.2018 o 15:27, Liwiusz pisze:
Jeden pełny pociąg to straty? No właśnie o tym piszę :) Nie to żebym jakoś wychwalał IC, ale wiesz że pociągi to na drzewach nie rosną? Ludzie do ich obsługi też nie. Generalnie o ile trzeba obiektywnie przyznać rację, że kolej dała dupy, to ogarnięcie tego nie jest takie proste jak się wydaje. Już raczej bym się czepał przewozów regionalnych czy co tam w małopolsce mają, że nie puścili kilku "kibli" do Krakowa, z tego co im zostały z racji tego, że święto. Inna sprawa że linia jednotorowa, więc słabo z przepustowością. Z trzeciej strony to do zakopanego chyba nikt o tej porze nie jechał, więc można by wszystko w jedną stronę puścić, a w drugą odwołać, ale wtedy trzebaby rozkład zmienić, wcale bym się nie zdziwił, gdyby ktoś wpadł na pomysł jakiegoś odszkodowania za odwołane pociągi - nie paxy toi spółeczki;) Ogólnie to był jakiś pojebany pomysł, żeby sylwka dwójki tam robić - co roku to samo, a w tym roku bardziej. Może po prostu trzeba założyć, że do zakopca na sylwka się hołota wybiera i po prostu zawsze będzie afera przy saniach, na dworcu i będa winni wszyscy dookoła tylko nie wzmiankowana hołota? Shrek |
|
Data: 2018-01-02 16:14:33 | |
Autor: J.F. | |
[OT] elektromobilnosc | |
Dnia Tue, 2 Jan 2018 15:45:31 +0100, Shrek napisał(a):
W dniu 02.01.2018 o 15:27, Liwiusz pisze: Nie maja rezerw ? Generalnie o ile trzeba obiektywnie przyznać rację, że kolej dała dupy, to ogarnięcie tego nie jest takie proste jak się wydaje. Już raczej bym się czepał przewozów regionalnych czy co tam w małopolsce mają, że nie puścili kilku "kibli" do Krakowa, z tego co im zostały z racji tego, że święto. Inna sprawa że linia jednotorowa, więc słabo z przepustowością. To moze dawno powinni dobudowac drugi tor, biorac pod uwage popularnosc Zakopanego ~100km, pociag to powinien w godzine przejechac, a wlecze sie 3. A na dworcach po drodze jest wiecej torow i mijanki. Ogólnie to był jakiś pojebany pomysł, żeby sylwka dwójki tam robić - co roku to samo, a w tym roku bardziej. Może po prostu trzeba założyć, że do zakopca na sylwka się hołota wybiera i po prostu zawsze będzie afera przy saniach, na dworcu i będa winni wszyscy dookoła tylko nie wzmiankowana hołota? Ale zobacz ilu ludzi dzieki temu zarobilo :-) J. |
|
Data: 2018-01-02 16:18:33 | |
Autor: Myjk | |
[OT] elektromobilnosc | |
Tue, 2 Jan 2018 16:14:33 +0100, J.F.
Nie maja rezerw ? Lubisz być rezerwą w sylwestra? :P To moze dawno powinni dobudowac drugi tor, biorac pod uwage popularnosc Zakopanego Taaa... tylko po to żeby stado nieogarniętych baranów miało przyjemną jazdę raz do roku? Przecież ewidentnie problem został stworzony przez typowych cwaniaków, co sobie nie kupili biletu na czas... ~100km, pociag to powinien w godzine przejechac, a wlecze sie 3. Mnie zastanawia kto i po co do tego Zakopanego jeździ, jak tam oferują tylko brud, smród, drożyznę i nic więcej. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2018-01-02 16:24:23 | |
Autor: Liwiusz | |
[OT] elektromobilnosc | |
W dniu 2018-01-02 o 16:18, Myjk pisze:
Mnie zastanawia kto i po co do tego Zakopanego jeździ, jak tam oferują Najwyższe w Polsce góry. -- Liwiusz |
|
Data: 2018-01-02 16:26:52 | |
Autor: Myjk | |
[OT] elektromobilnosc | |
Tue, 2 Jan 2018 16:24:23 +0100, Liwiusz
Mnie zastanawia kto i po co do tego Zakopanego jeździ, jak tam oferują Nie zmienia to powyższego. Za podobną cenę można w Alpy pojechać. Co od lat zresztą praktykuję. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2018-01-02 16:32:31 | |
Autor: Liwiusz | |
[OT] elektromobilnosc | |
W dniu 2018-01-02 o 16:26, Myjk pisze:
Tue, 2 Jan 2018 16:24:23 +0100, Liwiusz W lecie pojadę za: 4-40zł za dojazd w dwie strony, 40zł na nocleg. W W zimie do tego - dzień nart ca. 40zł, wyciąg ca. 100zł (no, niech będzie 150, bo jeśli Alpy, to porównujemy do Kasprowego). Alpy taniej? -- Liwiusz |
|
Data: 2018-01-02 16:58:11 | |
Autor: J.F. | |
[OT] elektromobilnosc | |
Dnia Tue, 2 Jan 2018 16:32:31 +0100, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2018-01-02 o 16:26, Myjk pisze: Jesli o nartach mowa, to wyciag juz ponad 100zl http://www.pkl.pl/kasprowy-wierch/cennik-skipass.html A jak przeliczysz na ilosc km ... albo jedziesz z dziecmi ... Mozna tez zaufac rodakom - skoro masowo jezdza w Alpy na narty, to widac tam lepiej, nawet jesli nieco drozej. J. |
|
Data: 2018-01-02 18:38:06 | |
Autor: Myjk | |
[OT] elektromobilnosc | |
Tue, 2 Jan 2018 16:32:31 +0100, Liwiusz
W lecie pojadę za: 4-40zł za dojazd w dwie strony, 40zł na nocleg. Już z takich noclegów wyrosłem. Szczególnie w tym naszym górskim zagłębiu spalinowym gdzie nie da się zaciągnąć bez wąchania wędzonki świeżej sosny pomieszanej z kiszonym wynglem. W zimie do tego - dzień nart ca. 40zł, wyciąg ca. 100zł (no, niech będzie 150, bo jeśli Alpy, to porównujemy do Kasprowego). Żeby porównać Alpy do Kasprowego to trzeba mieć fantazję. ;) Jeśli miałbym jeździć w nasze góry, to tylko i wyłącznie gdybym tam mieszkał, ale to też raczej niechętnie, bo szkoda nerwów. Alpy taniej? Jak przeliczyć cenę do jakości, to jest znacznie taniej. Czyste powietrze, pogoda piękna (szczególnie w lutym/marcu, ale i w stycznie trzeba mieć pecha aby tracić nieładną pogodę) że opalać się można, mnogość tras i cyklicznie modernizowana infrastruktura = brak kolejek do wyciągów. Tam największe kolejki weekendowe to pikuś w porównaniu z tym co się dzieje u nas. Ja do tego jeżdżę na tzw. "ferie rodzinne" z polskim klubem narciarskim (literalnie z biurem podróży wyspecjalizowanym w wyjazdach zimowych) -- teraz do Andalo jedziemy. Za wyjazd płacę 2700 w tym noclegu jest 6 dni w HOTELU (nie mylić z szuflandią czy pokątnym mieszkanie u gazdy), śniadania + obiadokolacje, basen z saunami w hotelu, skipas na 200 km tras (wiadomo że się nie zjeździ, ale przynajmniej jest WYBÓR), ubezpieczenie i do tego transport koło 300zł. Za córkę, ze względu na codzienne szkolenia z trenerami (i tzw. opiekę popołudniową), 3000 zł płacę. Generalnie wychodzi ~500zł/doba za wszystko. Za podobny standard hotelowy z wyżywieniem i dostępem do stoku w PL zapłaci się większe pieniądze. Z tym, że podobnych warunków w PL NIGDZIE się nie uzyska. Jak chcesz taniej, to jedziesz w Alpy do szuflandii (Francja), bierzesz wałówkę z kraju, bo tam "apartamenty" z kuchnią (za to, w przeciwieństwie do Austrii czy Włoch, zazwyczaj hotele są na stoku że zjeżdżasz pod same drzwi) -- i masz jeszcze mniejsze koszty. Wtedy pewnie ze 300 zł/doba wychodzi za całość. Jak termin złapać odpowiedni to i skipasy za pół albo nawet zupełnie darmo rozdają aby tylko napędzić hotelarstwo. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2018-01-02 16:26:53 | |
Autor: Shrek | |
[OT] elektromobilnosc | |
W dniu 02.01.2018 o 16:24, Liwiusz pisze:
Mnie zastanawia kto i po co do tego Zakopanego jeździ, jak tam oferują A po co komu najwyższe w Polsce góry, skoro nie są w stanie asfaltem z Morskiego Oka zejść? ;) |
|
Data: 2018-01-02 16:30:12 | |
Autor: J.F. | |
[OT] elektromobilnosc | |
Dnia Tue, 2 Jan 2018 16:26:53 +0100, Shrek napisał(a):
W dniu 02.01.2018 o 16:24, Liwiusz pisze: Dla widokow :-) J. |
|
Data: 2018-01-02 16:34:06 | |
Autor: Liwiusz | |
[OT] elektromobilnosc | |
W dniu 2018-01-02 o 16:30, J.F. pisze:
Dnia Tue, 2 Jan 2018 16:26:53 +0100, Shrek napisał(a): Morskie Oko - zobaczyć i umrzeć :) -- Liwiusz |
|
Data: 2018-01-02 17:00:53 | |
Autor: Shrek | |
[OT] elektromobilnosc | |
W dniu 02.01.2018 o 16:34, Liwiusz pisze:
A po co komu najwyższe w Polsce góry, skoro nie są w stanie asfaltem z Ponoć paru się ledwo kostusze spod kosy wyrwało, jak ich złe topry śmigłowcem nie zlecieli;) Za dużo amatorów spod Morskiego Oka sankami zwożą i te ocaleńce potem tłok panie w pociągch robią. No bo kto by na zapas kupował bilet, skoro nie wiadomo czy wyprawę na Morskie Oko wyzyje:P Shrek. |
|
Data: 2018-01-02 16:23:29 | |
Autor: Shrek | |
[OT] elektromobilnosc | |
W dniu 02.01.2018 o 16:14, J.F. pisze:
Nie to żebym jakoś wychwalał IC, ale wiesz że pociągi to na drzewach nie No niespecjalnie właśnie. Oszczędzali na naprawach rewizyjnych, to wagony "wyszły". Za to wynik finansowy przez chwilę był niezły. Już raczej bym się czepał przewozów Tak po prawdzie to ile ludzi chcesz do tego zakopanego nazwozić? Zresztą - nie warto na potrzeby kilku razy w roku. Tak jak pisałem - akurat "kataklizm sylwestrowy" można rozwiązać łatwie niż budując drugi tor - 1 stycznia pociągi do 15 jadą tylko w jednym kierunku. Ale to dalej nie jest łatwe. Już w dawnym PKP to był łatwiej zrobili, niż teraz. ~100km, pociag to powinien w godzine przejechac, a wlecze sie 3. No właśnie. Ogólnie to był jakiś pojebany pomysł, żeby sylwka dwójki tam robić - co No zarobili. Więc o co krzyk? ;) Shrek |
|
Data: 2018-01-02 16:38:55 | |
Autor: J.F. | |
[OT] elektromobilnosc | |
Dnia Tue, 2 Jan 2018 16:23:29 +0100, Shrek napisał(a):
W dniu 02.01.2018 o 16:14, J.F. pisze: No to nie ma co tym tlumaczyc. Już raczej bym się czepał przewozów Kilka razy w roku to juz jakby sporo :-) Szczegolnie, ze tam ruch spory - wakacje, ferie ... a jak im sie tor uszkodzi ? Ogólnie to był jakiś pojebany pomysł, żeby sylwka dwójki tam robić - co O to, zeby nie zabierac Sylwestra góralom :-) J. |
|
Data: 2018-01-02 17:04:38 | |
Autor: Shrek | |
[OT] elektromobilnosc | |
W dniu 02.01.2018 o 16:38, J.F. pisze:
No niespecjalnie właśnie. Oszczędzali na naprawach rewizyjnych, to No ale wagonów w jeden dzień nie naruchasz:P Tak po prawdzie to ile ludzi chcesz do tego zakopanego nazwozić? Zresztą Jakby niebardzo. Przelicz ile to na łba wychodzi. Szczegolnie, ze tam ruch spory - wakacje, ferie ... a jak im sie tor No to stoisz;) No zarobili. Więc o co krzyk? ;) A to już ich sylwester? Następna impreza cykliczna po miesiączce? Shrek |
|
Data: 2018-01-02 16:23:39 | |
Autor: Liwiusz | |
[OT] elektromobilnosc | |
W dniu 2018-01-02 o 16:14, J.F. pisze:
To moze dawno powinni dobudowac drugi tor, biorac pod uwage Brak drugiego toru ma swoje przyczyny - w trudnym terenie (https://pl.wikipedia.org/wiki/Linia_kolejowa_nr_99). ~100km, pociag to powinien w godzine przejechac, a wlecze sie 3. Ponad 100km jest samochodem, gdzie samochód ci pod górkę wjedzie i zjedzie. Pociąg tak nie zrobi - musi jechać objazdami, mniejszymi stromizmami, wolniej (więc nie 100km/h), po drodze są bodajże 2 zmiany kierunku jazdy, sama trasa kolejowa ma chyba 144km. I tak, są plany modernizacji - http://www.gazetakrakowska.pl/strefa-biznesu/wiadomosci/a/do-zakopanego-pojedziemy-nowa-linia-kolejowa-w-90-minut,10154690/ -- Liwiusz |
|
Data: 2018-01-02 16:51:47 | |
Autor: Michal Jankowski | |
[OT] elektromobilnosc | |
W dniu 2018-01-02 o 15:45, Shrek pisze:
do Krakowa, z tego co im zostały z racji tego, że święto. Inna sprawa że linia jednotorowa, więc słabo z przepustowością. Z trzeciej strony to do zakopanego chyba nikt o tej porze nie jechał, więc można by wszystko w jedną stronę puścić, a w drugą odwołać, ale wtedy trzebaby rozkład zmienić, wcale bym się nie zdziwił, gdyby ktoś wpadł na pomysł jakiegoś odszkodowania za odwołane pociągi - nie paxy toi spółeczki;) Przecież tam praktycznie nic nie jechało - w żadną stronę. Linia jednotorowa to nie znaczy, że można puścić pociąg tylko co 4 godziny... MJ |
|
Data: 2018-01-02 17:07:41 | |
Autor: Shrek | |
[OT] elektromobilnosc | |
W dniu 02.01.2018 o 16:51, Michal Jankowski pisze:
W dniu 2018-01-02 o 15:45, Shrek pisze: Piszę o hipotetycznej sytuacji, gdzie pojechały dwa IC, jeden TLK i z 5 dodatkowych kibli. To wtedy już trudno coś w rozsądnym czasie puścić w drugą stronę nie robiąc burdelu w pierwszą. Shrek |
|
Data: 2018-01-02 15:59:52 | |
Autor: Myjk | |
[OT] elektromobilnosc | |
Tue, 2 Jan 2018 15:27:19 +0100, Liwiusz
Jeden pełny pociąg to straty? No właśnie o tym piszę :) Pełny nie, ale pusty już tak. Jaką masz gwarancję, że będzie pełny, albo wręcz że będzie pare pełnych? -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2018-01-02 16:02:22 | |
Autor: Shrek | |
[OT] elektromobilnosc | |
W dniu 02.01.2018 o 15:59, Myjk pisze:
Pełny nie, ale pusty już tak. Jaką masz gwarancję, Nie byłbym taki pewny, czy pełny też się opłaca - to jednak PKP;) Shrek |
|
Data: 2018-01-02 16:15:36 | |
Autor: Liwiusz | |
[OT] elektromobilnosc | |
W dniu 2018-01-02 o 15:59, Myjk pisze:
Tue, 2 Jan 2018 15:27:19 +0100, Liwiusz No cóż, jeśli impreza na 100 tysięcy osób nie jest taką gwarancją...? :) Jak już chcieli mieć pewność, to mogli wcześniej bilety sprzedawać, jakoś rozreklamować się, że dają możliwość powrotu do Krakowa, wielu by pewnie wybrało Kraków jako miejsce noclegu, zamiast Zakopanego, gdzie na kilka dni przed Sylwkiem bilety za noc na bookingu były po 1600 - 7000zł. Takich reklam/ogłoszeń nie widziałem, mimo że śledziłem temat tego Sylwestra. -- Liwiusz |
|
Data: 2018-01-02 16:25:33 | |
Autor: Myjk | |
[OT] elektromobilnosc | |
Tue, 2 Jan 2018 16:15:36 +0100, Liwiusz
No cóż, jeśli impreza na 100 tysięcy osób nie jest taką gwarancją...? :) Jest gwarancją dla hotelarzy -- tacy co jadą tylko na sylwestra by po odpaleniu fajerów wrócić to... no nie wiem jak ich grzecznie nazwać. Jak już chcieli mieć pewność, to mogli wcześniej bilety sprzedawać, jakoś rozreklamować się, że dają możliwość powrotu do Krakowa, wielu by pewnie wybrało Kraków jako miejsce noclegu, zamiast Zakopanego, gdzie na kilka dni przed Sylwkiem bilety za noc na bookingu były po 1600 - 7000zł. Nadal, przypominam że do pociągu nie dostało się 500 osób z 80 tys. Ja tu nadal widzę brak instynktu samozachowawczego ludzi którzy roblem stworzyli. Takich reklam/ogłoszeń nie widziałem, mimo że śledziłem temat tego Sylwestra. R'LY? ;P -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2018-01-02 16:26:53 | |
Autor: Liwiusz | |
[OT] elektromobilnosc | |
W dniu 2018-01-02 o 16:25, Myjk pisze:
Tue, 2 Jan 2018 16:15:36 +0100, Liwiusz Co ci się nie podoba w takim zachowaniu? -- Liwiusz |
|
Data: 2018-01-02 18:34:45 | |
Autor: Myjk | |
[OT] elektromobilnosc | |
Tue, 2 Jan 2018 16:26:53 +0100, Liwiusz
Co ci się nie podoba w takim zachowaniu? No właśnie nie wiem -- to jakaś forma samobiczowania? Jechać na sylwestra bez zaplanowanego powrotu by na przypał jak jakieś zwierzęta walczyć o miejsca w pociągu. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2018-01-03 00:17:11 | |
Autor: Liwiusz | |
[OT] elektromobilnosc | |
W dniu 2018-01-02 o 18:34, Myjk pisze:
Tue, 2 Jan 2018 16:26:53 +0100, Liwiusz Widać staryś stetryczały dziad - przynajmniej z charakteru ;) -- Liwiusz |
|
Data: 2018-01-02 16:34:38 | |
Autor: J.F. | |
[OT] elektromobilnosc | |
Dnia Tue, 2 Jan 2018 16:25:33 +0100, Myjk napisał(a):
Nadal, przypominam że do pociągu nie dostało się 500 osób z 80 tys. Ja tu 500 na 80 tys to by sie jakos upchnelo. Jak sie nie upchnelo, to kolei zabraklo z 10 tys ... albo 60 tys wybralo wlasny samochod :-) J. |
|
Data: 2018-01-03 11:34:21 | |
Autor: SW3 | |
[OT] elektromobilnosc | |
W dniu 02.01.2018 o 15:59 Myjk <myjkel@nospam.op.pl> pisze:
Jaką masz gwarancję, Jak masz sprzedanych x biletów to podstawiasz pociąg(i) z x miejscami siedzącymi. Wtedy tych nieprzewidzianych pasażerów bez biletów masz szansę upchnąć na korytarzach. A jakby się okazało, że jednak nie ma żadnych nieprzewidzianych pasażerów to pociąg z zapełnionymi "tylko" miejscami siedzącymi to chyba nie taka straszna strata. Jeśli mając sprzedanych x biletów podstawiasz pociąg w którym x pasażerów się może zmieści gdy się dobrze ścisną to nie jest dobrze... -- SW3 -- -- Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat |
|
Data: 2018-01-02 15:04:47 | |
Autor: T. | |
[OT] elektromobilnosc | |
W dniu 2018-01-02 o 14:07, Liwiusz pisze:
W dniu 2018-01-02 o 13:53, Myjk pisze: Widać, że nigdy pociągiem z Zakopca nie wracałeś :-) T. |
|
Data: 2018-01-02 16:02:55 | |
Autor: Myjk | |
[OT] elektromobilnosc | |
Tue, 2 Jan 2018 15:04:47 +0100, T.
Widać, że nigdy pociągiem z Zakopca nie wracałeś :-) Żeby wracać, to trzeba tam najpierw pojechać. Wbrew pozorom aż tak dużo szaleńców nie ma. :> -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2018-01-02 15:31:37 | |
Autor: J.F. | |
[OT] elektromobilnosc | |
Dnia Tue, 2 Jan 2018 14:07:23 +0100, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2018-01-02 o 13:53, Myjk pisze: Tak jest. "z uwagi na duza ilosc chetnych proponujemy rezerwacje miejsca". I po dodatkowe 10 zl :-) J. |
|
Data: 2018-01-02 18:29:37 | |
Autor: T. | |
[OT] elektromobilnosc | |
W dniu 2018-01-02 o 15:31, J.F. pisze:
Dnia Tue, 2 Jan 2018 14:07:23 +0100, Liwiusz napisał(a):A potem sceny jak z Gladiatora... Ps. Jak ja raz wracałem stamtąd to dziki tłum pchając się do wagonu wybił szybę w przedziale zaraz obok drzwi. Pierwszy, który wdarł się do wagonu, otwierał okna, którymi transferowali się następni. Oczywiście to jeszcze w trakcie jazdy gdy pociąg podstawiali. :-) Przedział był niby zarezerwowany - ktoś otworzył kluczem, a po kartce na szybie nie został nawet mikroślad. Konduktor nie bardzo chciał wierzyć, że nie było żadnej kartki... :-) Ahoj, przygodo... :-))) T. |
|
Data: 2018-01-02 18:37:08 | |
Autor: J.F. | |
[OT] elektromobilnosc | |
Dnia Tue, 2 Jan 2018 18:29:37 +0100, T. napisał(a):
W dniu 2018-01-02 o 15:31, J.F. pisze: Alez czemu - podstawic odpowiednia ilosc pociagow, zgodnie z rezerwacjami :-) Ps. Jak ja raz wracałem stamtąd to dziki tłum pchając się do wagonu wybił szybę w przedziale zaraz obok drzwi. Pierwszy, który wdarł się do wagonu, otwierał okna, którymi transferowali się następni. Oczywiście to jeszcze w trakcie jazdy gdy pociąg podstawiali. :-) Skad w narodzie takie umiejetnosci w 25 lat po upadku komuny :-) J. |
|