Witajcie,

ponad rok temu wymieniłem hamulce na elixir 5 i mam problem z tyłem.

W sezonie rower trzymam pod zadaszeniem na wolnym powietrzu. Jak jest pogoda taka jak dzisiaj (ok 20 stopni) nie ma żadnych objawów, natomiast jak zrobi się, tak jak ostatnio, 30 i więcej, tył zaczyna ocierać, a wręcz blokować koło...

Zapowietrzone? Płyn do wymiany? Klocki puchną?

Ktoś przerabiał ten problem?

Dnia Sun, 26 Jul 2015 19:52:40 +0200, twistedme napisał(a):

W sezonie rower trzymam pod zadaszeniem na wolnym powietrzu. Jak jest
pogoda taka jak dzisiaj (ok 20 stopni) nie ma Ĺźadnych objawĂłw, natomiast
jak zrobi się, tak jak ostatnio, 30 i więcej, tył zaczyna ocierać, a
wręcz blokować koło...

Zapowietrzone? Płyn do wymiany? Klocki puchną?

Ktoś przerabiał ten problem?

Czytałem gdzieś że nie każdy płyn się nadaje ze względu na właśnie wysoką temperaturę ale 30° to jeszcze nie dużo.
Jeśli zapowietrzony to klamka działa gorzej czy prawidłowo?
A koło i tarcze nie jest po ukosie względem klocków?



--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

W dniu 2015-07-26 o 20:29, Piotr Rogoza pisze:

Dnia Sun, 26 Jul 2015 19:52:40 +0200, twistedme napisał(a):

W sezonie rower trzymam pod zadaszeniem na wolnym powietrzu. Jak jest
pogoda taka jak dzisiaj (ok 20 stopni) nie ma Ĺźadnych objawĂłw, natomiast
jak zrobi się, tak jak ostatnio, 30 i więcej, tył zaczyna ocierać, a
wręcz blokować koło...

Zapowietrzone? Płyn do wymiany? Klocki puchną?

Ktoś przerabiał ten problem?

Czytałem gdzieś że nie każdy płyn się nadaje ze względu na właśnie wysoką
temperaturę ale 30° to jeszcze nie dużo.

No szczególnie, że na przodzie nie ma problemu. Kojarzę co prawda, że już po wyjęciu z pudełka ten hamulec nieco mocniej dociskał, bo miałem problem z wyjęciem plastikowej zaślepki. W każdym razie jak już zamontowałem, to było ok i jakoś nie było rażącej dysproporcji w ugięciu klamek, no może trochę, ale stwierdziłem, że jak to przód, to nawet lepiej, ze nie łapie tak szybko.

Jeśli zapowietrzony to klamka działa gorzej czy prawidłowo?
A koło i tarcze nie jest po ukosie względem klocków?

Objawy są dokładnie takie jakby klocki spuchły :) albo właśnie płynu przybyło. Przez ostatnie tygodnie było tak, że lekko zaczynały ocierać, ale kilka dni temu, jak były upały, zostawiłem go na dłuższą chwilę na słońcu, wsiadłem i myślę, co tak ciężko idzie... no niby mordewind, ale bez przesady, zsiadłem, kręcę kołem a ono praktycznie stoi, tarcza gorąca jak cholera, klamka ugina się może ze 3mm... Musiałem wrócić do domu, ale nie miałem jakoś weny, żeby się zagłębiać w temat, rzuciłem rower w kąt i zająłem się czymś innym, a dzisiaj chciałem sprawdzić, no ale temperatura w normie i problem w ogóle nie występuje.

Objawy są dokładnie takie jakby klocki spuchły :) albo właśnie płynu
przybyło. Przez ostatnie tygodnie było tak, że lekko zaczynały ocierać,
ale kilka dni temu, jak były upały, zostawiłem go na dłuższą chwilę na
słońcu, wsiadłem i myślę, co tak ciężko idzie... no niby mordewind, ale
bez przesady, zsiadłem, kręcę kołem a ono praktycznie stoi, tarcza
gorąca jak cholera, klamka ugina się może ze 3mm... Musiałem wrócić do
domu, ale nie miałem jakoś weny, żeby się zagłębiać w temat, rzuciłem
rower w kąt i zająłem się czymś innym, a dzisiaj chciałem sprawdzić, no
ale temperatura w normie i problem w ogóle nie występuje.

Ale gdy wciskasz klamke czujesz, ze jest "gumowa" czy tez lapie z ladnie, twardo?
Mozesz tez sprawdzic klocki, w moich SLXach jest tak, ze gdy klocki sie koncza zaczyna sie zmniejszac ich odleglosc od koła.
Jesli zas chce uzyskac ich wieksza odleglosc od tarczy stosuje radziecki patent: wkladam paski klucz lub szeroki plaski srubokret miedzy tloczki i wciskam je troche do srodka. Po zalozeniu koła odstep klockow jest trwale wiekszy (no chyba, ze wyjechane sa klocki jak wyzej wspomnialem).
Jesli sa jednak zapowietrzone to trzeba bedzie wyrzucic powietrze z ukladu.

W dniu niedziela, 26 lipca 2015 19:52:43 UTC+2 użytkownik twistedme napisał:

Witajcie,

ponad rok temu wymieniłem hamulce na elixir 5 i mam problem z tyłem.

W sezonie rower trzymam pod zadaszeniem na wolnym powietrzu. Jak jest pogoda taka jak dzisiaj (ok 20 stopni) nie ma żadnych objawów, natomiast jak zrobi się, tak jak ostatnio, 30 i więcej, tył zaczyna ocierać, a wręcz blokować koło...

Zapowietrzone? Płyn do wymiany? Klocki puchną?

Ktoś przerabiał ten problem?

A masz w swoim modelu pokrętło "Contact Point Adjustment" przy klamkach? U mnie w Juicy 7 jest podobnie - przód OK, ale tył "puchnie" w upały i żadne odpowietrzanie tu nie pomaga. Moim zdaniem to sprawa długich przewodów i rozszerzalności płynu hamulcowego. Staram się w tył zalewać minimalną ilością płynu, a pokrętło regulatora w klamce ustawiam mocno na "OUT" - w lecie w upały pow. 30st. skręcam równie mocno w stronę "IN" i jest OK.

Co o zapowietrzenia - jeśli klocki się zaciskają, to jednak spróbuj odpowietrzyć lub zwyczajnie upuść nieco płynu.

Jestem ciekaw jak to jest w hamulcach na płynie DOT innych modeli i innych firm w których nie ma słynnego "czerwonego pokrętła"

Pozdr-
-Rowerex

Jestem ciekaw jak to jest w hamulcach na płynie DOT innych modeli i innych
firm w których nie ma słynnego "czerwonego pokrętła"

Mam DOT w SLXach, poza tym, ze mocno rozpuscily sie uszczelki nie ma zadnych problemow.

W dniu 2015-07-27 o 10:44, atm pisze:

Jestem ciekaw jak to jest w hamulcach na płynie DOT innych modeli i
innych
firm w których nie ma słynnego "czerwonego pokrętła"

Mam DOT w SLXach, poza tym, ze mocno rozpuscily sie uszczelki nie ma
zadnych problemow.

Właśnie wszyscy powstrzymaliście mnie od zakupu hydrauliki. Idę jednak w BB7. Wystarczą mi.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

On 2015-07-29 23:26, Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:

W dniu 2015-07-27 o 10:44, atm pisze:

Jestem ciekaw jak to jest w hamulcach na płynie DOT innych modeli i
innych
firm w których nie ma słynnego "czerwonego pokrętła"

Mam DOT w SLXach, poza tym, ze mocno rozpuscily sie uszczelki nie ma
zadnych problemow.

Właśnie wszyscy powstrzymaliście mnie od zakupu hydrauliki. Idę jednak w
BB7. Wystarczą mi.

Zalaniem niewlasciwym plynem hamulcow? Trzeba bylo mi zastosowac sie do tego co bylo w instrukcji a nie kombinowac. Rownie dobrze w BB7 mozesz zastosowac zdobyczna linke z Komara i narzekac, ze sie urwala.
Kiedys tez chcialem kupic BB7, bo niby niezawodne, bo na pustyni da sie je naprawic itd. Nie jezdze jednak po pustyni a hydrauliki poprzez hermetycznosc wnetrza sa swietnie odizolowane od przenikania brudu.
Moze to tylko wrazenie, wydaje mi sie ze mechaniczne tarcze łącza czesc wad hydraulicznych tarcz i mechanicznych v-brake'ow w zaman dajac prostote i serwisowalnosc, ktora moga docenic wedrujacy daleko po swiecie.

On 2015-07-29 23:26, Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:

W dniu 2015-07-27 o 10:44, atm pisze:

Jestem ciekaw jak to jest w hamulcach na płynie DOT innych modeli i
innych
firm w których nie ma słynnego "czerwonego pokrętła"

Mam DOT w SLXach, poza tym, ze mocno rozpuscily sie uszczelki nie ma
zadnych problemow.

Właśnie wszyscy powstrzymaliście mnie od zakupu hydrauliki. Idę jednak w
BB7. Wystarczą mi.

PS
Poza tym hydrauliczne hamulce kupujesz z przycietym na wymagana dlugosc przewodem, zalane odpowiednim plynem i odpowietrzone.
Wystarczy zalozyc, ustawic zacisk w stosunku do tarczy i smigac.

W dniu 2015-07-27 o 10:08, Rowerex pisze:

Moim zdaniem to sprawa długich przewodów i rozszerzalności płynu hamulcowego.
Staram się w tył zalewać minimalną ilością płynu, a pokrętło regulatora w
klamce ustawiam mocno na "OUT" - w lecie w upały pow. 30st. skręcam równie
mocno w stronę "IN" i jest OK.

Płyn hamulcowy z założenia jest odporny na wysokie temperatury i upały 30-40C nie powinny mieć na niego żadnego wpływu. Kilka hamulców przerobiłem - Hayesy, Formule, Shimano i nigdy letnie temperatury nie miały wpływu na hamulec, a zdarzało się, że rower stał w słońcu i termometr pokazywał 50C.
Może to tylko kwestia Avidów, co by mogło świadczyć o jakimś błędzie konstrukcyjnym.


--
Solar             www.solar.blurp.org              GG 1834424
"Pierwszym prorokiem był pierwszy nikczemnik, który spotkał grupę frajerów."
                                     Wolter

Dnia Thu, 30 Jul 2015 07:25:01 +0200, solar napisał(a):

Płyn hamulcowy z założenia jest odporny na wysokie temperatury i upały
30-40C nie powinny mieć na niego żadnego wpływu. Kilka hamulców
przerobiłem - Hayesy, Formule, Shimano i nigdy letnie temperatury nie
miały wpływu na hamulec, a zdarzało się, że rower stał w słońcu i
termometr pokazywał 50C.

No ale sam płyn może się nagrzewać od samych hamulców które się grzeją od tarcia a wówczas temperatura będzie dużo wyższa. --
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

W dniu 2015-07-30 o 18:21, Piotr Rogoza pisze:

No ale sam płyn może się nagrzewać od samych hamulców które się grzeją od
tarcia a wówczas temperatura będzie dużo wyższa.

Twórca wątku pisał o problemach od samego stania na słońcu.


--
Solar             www.solar.blurp.org              GG 1834424
"Dziewczynki powstają z uszkodzonego nasienia lub też w następstwie wilgotnych wiatrów."
                           św. Tomasz z Akwinu