Witam
Kupilem escorta 1.6 90KM '96 z kulejacym silnikiem.
Odpala, ale ja sie nie nagrzeje na wyzszych obrotach to od razu gasnie. Uruchomienie go po takim zgasnienciu jest praktycznie niemozliwe.
Tak jakby kompresji nie bylo.
Pytanie: czy te silniki mialy jakies typowe bolaczki?
I tak zaczne od pomiaru cisnienia i zrzutu glowicy, ale moze ktos podpowie na co sie nastawic.
Bo jakbym szukal drugiego napedu, to szukalbym coswortha 220KM albo RS'a 150KM :)
A calkiem mozliwe, ze mi odbije i to zrobie :)

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

begin MarcinJM

Bo jakbym szukal drugiego napedu, to szukalbym coswortha 220KM albo RS'a
150KM :)
A calkiem mozliwe, ze mi odbije i to zrobie :)

Możesz swapnąć 2.0 z Mondka mk1/mk2. Kosztuje grosze i stosunkowo łatwo znaleźć w dobrym stanie, a w 130 KM w Escorcie będzie całkiem przyjemnie jeździć.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2011-02-04 17:20, to pisze:

begin MarcinJM

Bo jakbym szukal drugiego napedu, to szukalbym coswortha 220KM albo RS'a
150KM :)
A calkiem mozliwe, ze mi odbije i to zrobie :)

Możesz swapnąć 2.0 z Mondka mk1/mk2. Kosztuje grosze i stosunkowo łatwo
znaleźć w dobrym stanie, a w 130 KM w Escorcie będzie całkiem przyjemnie
jeździć.

Pasuje do skrzyni/osprzetu/elektroniki, czy trzeba rzezbic?

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

begin MarcinJM

Możesz swapnąć 2.0 z Mondka mk1/mk2. Kosztuje grosze i stosunkowo łatwo
znaleźć w dobrym stanie, a w 130 KM w Escorcie będzie całkiem
przyjemnie jeździć.

Pasuje do skrzyni/osprzetu/elektroniki, czy trzeba rzezbic?

Wszystko powinno być do zrobienia, w Mondku też występował 1.6. Tyle, ze były co najmniej dwie wersje tych Zeteków, tzw. black top i silver top, ale mnie o szczegóły nie pytaj, bo w Zetekach nie siedzę. Pisze co mi się obiło o uszy. ;)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 04-02-2011 17:28, MarcinJM pisze:

Możesz swapnąć 2.0 z Mondka mk1/mk2. Kosztuje grosze i stosunkowo łatwo
znaleźć w dobrym stanie, a w 130 KM w Escorcie będzie całkiem przyjemnie
jeździć.

Pasuje do skrzyni/osprzetu/elektroniki, czy trzeba rzezbic?

1,8 będzie pasował.

begin ______

1,8 będzie pasował.

A co jest w 2.0 Ĺźe nie pasuje, jak 1.8 pasuje?

Zresztą 1.8 z gratami z 2.0 (przepustnica, wałki, ecu, coś tam jeszcze) też nieźle by sobie w Escorcie radził.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 04-02-2011 18:16, to pisze:

begin ______

1,8 będzie pasował.

A co jest w 2.0 Ĺźe nie pasuje, jak 1.8 pasuje?

Ma inne sprzęgło, przepustnicę, skrzynię i elektronikę.
1,8 pojedzie na osprzęcie z 1,6 tylko będzie miał krótsze biegi.

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4d4c2732$0$2507$65785112news.neostrada.pl...

begin MarcinJM

Bo jakbym szukal drugiego napedu, to szukalbym coswortha 220KM albo RS'a
150KM :)
A calkiem mozliwe, ze mi odbije i to zrobie :)

Możesz swapnąć 2.0 z Mondka mk1/mk2. Kosztuje grosze i stosunkowo łatwo
znaleźć w dobrym stanie, a w 130 KM w Escorcie będzie całkiem przyjemnie
jeździć.

do fiesty zetec .20 16v sie nie miesci bez wspawywania kopul makpersonow - do escorta podejrzewam ze tez ;)

co do tematu - czujnik temp sprawdz ?
przekaznik pompy ? kompresja jest ?

W dniu 2011-02-04 16:45, MarcinJM pisze:

Witam
Kupilem escorta 1.6 90KM '96 z kulejacym silnikiem.
Odpala, ale ja sie nie nagrzeje na wyzszych obrotach to od razu gasnie.
Uruchomienie go po takim zgasnienciu jest praktycznie niemozliwe.
Tak jakby kompresji nie bylo.
Pytanie: czy te silniki mialy jakies typowe bolaczki?
I tak zaczne od pomiaru cisnienia i zrzutu glowicy, ale moze ktos
podpowie na co sie nastawic.
Bo jakbym szukal drugiego napedu, to szukalbym coswortha 220KM albo RS'a
150KM :)
A calkiem mozliwe, ze mi odbije i to zrobie :)

Zeby jasnosc byla: kupilem go swiadomie z uszkodzonym silnikiem za 800zl

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

W dniu 2011-02-04 16:45, MarcinJM pisze:

Witam
Kupilem escorta 1.6 90KM '96 z kulejacym silnikiem.
Odpala, ale ja sie nie nagrzeje na wyzszych obrotach to od razu gasnie.
Uruchomienie go po takim zgasnienciu jest praktycznie niemozliwe.
Tak jakby kompresji nie bylo.

Zacząłbym od podłączenia do komputera i sprawdzenia czy to co podają czujniki silnika ma sens.
Katalog mówi że 1.6 z silnikiem EEC-V i komputerem L1E to już interfejs OBD-2.

Do sprawdzenia jeszcze silnik krokowy przepustnicy, który jak nie może otworzyć się wystarczająco szeroko, to po puszczeniu gazu silnik zgaśnie.

Pytanie: czy te silniki mialy jakies typowe bolaczki?
I tak zaczne od pomiaru cisnienia i zrzutu glowicy, ale moze ktos
podpowie na co sie nastawic.

Jeżeli będzie kompresja, to zrzucać głowicy raczej nie ma sensu.
Na 99% będzie to osprzęt silnika.

W dniu 2011-02-04 16:45, MarcinJM pisze:

Witam
Kupilem escorta 1.6 90KM '96 z kulejacym silnikiem.
Odpala, ale ja sie nie nagrzeje na wyzszych obrotach to od razu gasnie.
Uruchomienie go po takim zgasnienciu jest praktycznie niemozliwe.
Tak jakby kompresji nie bylo.

Czekaj, rozrusznik kreci bez wyraznego dzwieku kompresji, czy poprostu nie odpala?

Pytanie: czy te silniki mialy jakies typowe bolaczki?

ZTCP bardzo czesto padaly MAP Sensory.

--
Michał "HoMMeR" Paszek
hydrokomfort by Citroen Xantia

W dniu 2011-02-04 16:45, MarcinJM pisze:

I tak zaczne od pomiaru cisnienia i zrzutu glowicy, ale moze ktos podpowie na co sie nastawic.
Bo jakbym szukal drugiego napedu, to szukalbym coswortha 220KM albo RS'a 150KM :)
A calkiem mozliwe, ze mi odbije i to zrobie :)

Zacząłbym od sprawdzenia, czy ten silnik ma się czego trzymać, bo może
się okazać, że ten element akurat jest w najlepszym stanie :->
Na poważnie - zobacz czy np. podłużnice nie stały się historią i
trzymają się głównie na warstwie tektury i biteksu.

--
Pozdrawiam
Maciek