Data: 2010-09-07 09:24:20 | |
Autor: Maciek | |
escort czy astra. | |
Celuję w auto '98-2000, cena ~6k. Silnik 1.6 - nie będę gazował. Wypadło na Mialem Escorta, rdzewial "dziad" ;-) Wez to pod uwage bo naprawy blacharskie potrafia niezle uderzyc po kieszeni. Zawieszenie nalezace do twardszego, przyczepnosc i pewnosc prowadzenia jak dla mnie swietna, bardzo przyjemnie sie jezdzilo (i to jest dla mnie powazny powod za Escortem). Astra (I) 1.6 8v jezdzilem, za mulowata do tego samochodu i silnik oczywiscie slabszy w stosunku do 1.6 16v Escorta. Do tego dla mnie ten samochod nie dawal frajdy z prowadzenia tak jak Escort. Czesci i usterki pewnie podobne czyli raczej jakies duperela w stylu czyszczenie silniczka krokowego itp. itd. Oba wspomniane przeze mnie silniki ciesza sie dobra opinia jezeli chodzi o niezawodnosc i trwalosc (przez caly 5cio letni okres posiadania Escorta silnika nie dotykalem, tylko wymiana oleju). Oba samochody to proste konstrukcje, wiec uzytkownika czeka raczej tylko wymiana czesci eksploatacyjnych, ktore sa w podobnych, niskich cenach. Jezeli wybierasz miedzy Astra I a Escortem to osobiscie wolabym Forda. Jezeli chcialbys np. dolozyc i kupic Astre II to skoleji sklanialbym sie ku niej (porownujac te dwa samochody blachowo Opel przeskoczyl Forda o lata swietlne). Koncowo, zakladajac, ze ma to byc samochod na pare latek kupilbym to co bedzie w najlepszym stanie aby do tego interesu nie dolozyc 50% wartosci zakupu albo i lepiej ;-) Pozdrawiam Maciek |
|