Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   eurobiurokracja uzasadnia swoje istnienie

eurobiurokracja uzasadnia swoje istnienie

Data: 2011-11-10 20:13:37
Autor: Iguan007
eurobiurokracja uzasadnia swoje istnienie

"LEPEK" <nobody@nowhere.net> wrote in message
news:j9g6nu$4nj$1inews.gazeta.pl...

Etykiety zawierac beda informacje na temat trzech wybranych parametrów
opony. W opinii unijnych urzedników dzieki temu kazdy bedzie mógl wybrac
taka opone, dzieki której auto zuzyje najmniej paliwa. "

Moim zdaniem to fajny pomysl. Nie kazdy interesuje sie dokladnymi
parametrami opony czy spedza godziny porownujac mieszanki gumy. Taka
naklejka pomoze odrobine lepiej dobrac opone do swoich preferencji.
Oczywiscie masz racje, z jednego obrazka nie bedziesz wiedzial czy
przyczeponosc w zakrecie jest taka czy inna. Ale bez obrazka bedziesz
wiedzial jeszcze mniej.

Pozdrawiam,
Iguan


--
--
Iguan007
Sezon caly rok:
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
--

Data: 2011-11-10 13:12:32
Autor: Bydlę
eurobiurokracja uzasadnia swoje istnienie
On 2011-11-10 11:13:37 +0100, "Iguan007" <iguan007@poczta.onet.pl> said:

Moim zdaniem to fajny pomysl.

Tak to jest, gdy się nie myśli.


 Nie kazdy interesuje sie dokladnymi
parametrami opony

OK, czyli (bez urazy) jest ignorantem.

Taka
naklejka pomoze odrobine lepiej dobrac opone do swoich preferencji.

Których nie ma, gdyż się tym nie interesuje.
;>>>


Oczywiscie masz racje, z jednego obrazka nie bedziesz wiedzial czy
przyczeponosc w zakrecie jest taka czy inna.

Ani niczego innego - będziesz mnusiałe za to zostać specjalistą od procedur testowych, by dowiedzieć się tego, jak się zachowuje dany model opony w konkretnych warunkach - czyli dokłądnie tak, jak jest teraz.


Ale bez obrazka bedziesz
wiedzial jeszcze mniej.

Właśnie więcej - gdyż ignorantowi jest bez znaczenia, co kupi (każda opona jest tak samo dobra do stania w korkach w mieście), a ten, kto się interesuje tym - wie więcej bez zaciemniania sprawy przez naklejki pokazujące wybrany element, oderwany od innych, za to bez przestawienia tła...
;>>>




--
Bydlę

Data: 2011-11-10 14:40:41
Autor: J.F
eurobiurokracja uzasadnia swoje istnienie
Użytkownik "Bydlę"  napisał w wiadomości grup
Ale bez obrazka bedziesz  wiedzial jeszcze mniej.

Właśnie więcej - gdyż ignorantowi jest bez znaczenia, co kupi (każda opona jest tak samo dobra do stania w korkach w mieście), a ten, kto się interesuje tym - wie więcej bez zaciemniania sprawy przez naklejki pokazujące wybrany element, oderwany od innych, za to bez przestawienia tła...

A te wiedze czerpiesz teraz skad ? Z nikad czy z testow ADAC ?
Czy z innych gazet, gdzie dziennikarze po jednym dniu przypadkowych jazd pisza recenzje opon.

A tak to przynajmniej bedziesz mial ogolny poglad.

J.

Data: 2011-11-10 15:25:53
Autor: Krzysiek Kielczewski
eurobiurokracja uzasadnia swoje istnienie
On 2011-11-10, J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

A te wiedze czerpiesz teraz skad ? Z nikad czy z testow ADAC ?
Czy z innych gazet, gdzie dziennikarze po jednym dniu przypadkowych jazd pisza recenzje opon.

A tak to przynajmniej bedziesz mial ogolny poglad.

Będziesz miał taki pogląd jak w nalepach na AGD: kilkanaście miesięcy po
wprowadzniu na siedem klas energochłonności 99% sprzętu jest klasy "A".

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-11-10 15:58:08
Autor: J.F
eurobiurokracja uzasadnia swoje istnienie
Użytkownik "Krzysiek Kielczewski"  napisał w wiadomości grup
On 2011-11-10, J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
A tak to przynajmniej bedziesz mial ogolny poglad.

Będziesz miał taki pogląd jak w nalepach na AGD: kilkanaście miesięcy po
wprowadzniu na siedem klas energochłonności 99% sprzętu jest klasy "A".

Byc moze.
Ale jesli ma to znaczyc ze nie pogarszajac innych wlasciwosci producenci robia opony o mniejszych oporach ... to ja to w zasadzie popieram.  A paliwa coraz drozsze.

J.

Data: 2011-11-10 19:54:35
Autor: Krzysiek Kielczewski
eurobiurokracja uzasadnia swoje istnienie
On 2011-11-10, J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Będziesz miał taki pogląd jak w nalepach na AGD: kilkanaście miesięcy po
wprowadzniu na siedem klas energochłonności 99% sprzętu jest klasy "A".

Byc moze.
Ale jesli ma to znaczyc ze nie pogarszajac innych wlasciwosci producenci robia opony o mniejszych oporach ...

Tak to tylko w Erze.
to ja to w zasadzie popieram.  A paliwa coraz drozsze.

Pytanie jeszcze o ile to spalanie będzie mniejsze i jak ten wpływ się ma
do pojedyńczego ostrego ruszenia/wyprzedzania czy niekontrolowania
ciśnienia. Tak z ręką za sercu: ile razy sprawdzałeś ciśnienie przez
ostatni rok?

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2011-11-12 19:21:40
Autor: Bydlę
eurobiurokracja uzasadnia swoje istnienie
On 2011-11-10 14:40:41 +0100, "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> said:

Użytkownik "Bydlę"  napisał w wiadomości grup
Ale bez obrazka bedziesz  wiedzial jeszcze mniej.

Właśnie więcej - gdyż ignorantowi jest bez znaczenia, co kupi (każda opona jest tak samo dobra do stania w korkach w mieście), a ten, kto się interesuje tym - wie więcej bez zaciemniania sprawy przez naklejki pokazujące wybrany element, oderwany od innych, za to bez przestawienia tła...

A te wiedze czerpiesz teraz skad ? Z nikad czy z testow ADAC ?

Słoneczko - ze wszystkich źródeł, którym ufam. Bo się interesuję.
Ignorant nie wie nic i będzie święcie przekonany, że Święta Zielona Naklejka to jest coś, co spełnia _jego_ oczekiwania, których nie ma.
;>


A tak to przynajmniej bedziesz mial ogolny poglad.

ZONK! Mam dokładny, bo się interesuję - w odróżnieniu od ignoranta, który kupi dowolną oponę (ale już droższą z powodu naklejki!) , na której będzie coś zielonego przyklejone...
;>>>


--
Bydlę

Data: 2011-11-11 06:16:11
Autor: Iguan007
eurobiurokracja uzasadnia swoje istnienie
"Bydlę" <pan.bydle@gmail.com> wrote in message >>  Nie kazdy interesuje sie dokladnymi
parametrami opony

OK, czyli (bez urazy) jest ignorantem.

Masz racje, jestem. Nie spedzam godzin na porownywanie testow opon samochodowych. Jade do wulkanizatora i zakladam co sobie tam "na oko" wybiore.

Testy w gazetach czy internecie to tez jakas klasyfikacja. Nie wiesz na ile rzetelnie sa te badania robione i czy sa porownywalne pomiedzy roznymi gazetami. Ja osobiscie wolalbym ustandaryzowana metode badania i przedstawiania parametrow opony.

Pozdrawiam,
Iguan


--
--
Iguan007
Sezon caly rok:
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
--

Data: 2011-11-10 21:28:18
Autor: z
eurobiurokracja uzasadnia swoje istnienie
Iguan007 pisze:

Masz racje, jestem. Nie spedzam godzin na porownywanie testow opon samochodowych. Jade do wulkanizatora i zakladam co sobie tam "na oko" wybiore.

Widzę że w realiach motoryzacyjnych masz małe doświadczenie.
Jak sam się nie znasz to najlepiej jest znaleźć zaprzyjaźnionego-stałego-przetestowanego wulkanizatora (mechanika)
Trzeba go oczywiście co jakiś czas sprawdzać :-). Nie musi być najtańszy. Ważne żeby nie robił Cię bardzo w bambuko :-)
Wybieranie na oko po jakichś nalepkach i w przypadkowych zakładach-sklepach to proszenie się o kłopoty.

z

Data: 2011-11-11 16:35:34
Autor: Iguan007
eurobiurokracja uzasadnia swoje istnienie

"z" <zch280672@gazeta.pl> wrote in message news:j9hc53$3th$1inews.gazeta.pl...
Widzę że w realiach motoryzacyjnych masz małe doświadczenie.
Jak sam się nie znasz to najlepiej jest znaleźć zaprzyjaźnionego-stałego-przetestowanego wulkanizatora (mechanika)
Trzeba go oczywiście co jakiś czas sprawdzać :-). Nie musi być najtańszy. Ważne żeby nie robił Cię bardzo w bambuko :-)
Wybieranie na oko po jakichś nalepkach i w przypadkowych zakładach-sklepach to proszenie się o kłopoty.

Alez nalepka nie przeszkadza zapytac o opinie zaprzyjaznionego wulkanizatora. Ale gdyby w praktyce okazal sie  byc "mniej przyjazny" to przynajmniej  nie wmowi Ci tak latwo ze ta najdrozsza opona ma najlepsze parametry jesli bedziesz widzial ze ta tansza ma podobny/lepszy rating.

Pozdrawiam,
Iguan


--
--
Iguan007
Sezon caly rok:
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
--

Data: 2011-11-12 19:26:11
Autor: Bydlę
eurobiurokracja uzasadnia swoje istnienie
On 2011-11-10 21:16:11 +0100, "Iguan007" <iguan007@poczta.onet.pl> said:

"Bydlę" <pan.bydle@gmail.com> wrote in message >>  Nie kazdy interesuje sie
dokladnymi
parametrami opony

OK, czyli (bez urazy) jest ignorantem.

Masz racje, jestem.


Czyli nie ma dla ciebie znaczenia co kupisz, gdyż nie znasz się, nie intersujesz i nie wiesz nawet czego oczekiwać i jakiej sytuacji, oraz jak odnieść to do pozostałych sytuacji na drodze.
Nawet więcej - skoro nie wiesz (bo się nie interesujesz), to oznacza, że nie potrzebujesz niczego ponad:

"opona na lato", "opona na zimę"

Te parametry ci wystarczą, bo sposób twego jeżdżenia jest niewymagający - inaczej interesowałbyś się.
:-)

Ja osobiscie wolałbym

A nieosobiście nie wolałbyś?


ustandaryzowana metode badania

Ależ będzie!
A - auto mało pali
B - auto sporo pali
C - auto dużo pali

I zdajesz sobie sprawę, że nie zauważysz jakijekolwiek różnicy podczas normalnej jazdy w korkach?


przedstawiania parametrow opony.

Podobno się nie interesujesz...
;>


--
Bydlę

Data: 2011-11-13 06:20:12
Autor: Iguan007
eurobiurokracja uzasadnia swoje istnienie
"Bydlę" <pan.bydle@gmail.com> wrote in message news:j9mdo3$t27$1cougar.axelspringer.pl...
Czyli nie ma dla ciebie znaczenia co kupisz, gdyż nie znasz się, nie

Ma znaczenie. Obecnie opieram sie jedynie na opinii wulkanizatora czy wlasnym oku (postrzeganie marki i takie tam).

Te parametry ci wystarczą, bo sposób twego jeżdżenia jest niewymagający - inaczej interesowałbyś się.

Nie wiesz nic o moim sposobie jezdzenia. To ze wyszukasz sobie test opony w interniecie nie czyni z Ciebie mistrza kierownicy.

ustandaryzowana metode badania

Ależ będzie!
A - auto mało pali
B - auto sporo pali
C - auto dużo pali

Nie znam szczegolow tego badania. Ty pewnie tez nie. Ale mysle ze rating w tym miejscu bylby oparty o opory toczenia.

I zdajesz sobie sprawę, że nie zauważysz jakijekolwiek różnicy podczas normalnej jazdy w korkach?

A jak ja nie jezdze w korkach?

przedstawiania parametrow opony.

Podobno się nie interesujesz...

Nie na tyle zeby robic dochodzenia nt. mieszanki gumy.


Pozdrawiam,
Iguan


--
--
Iguan007
Sezon caly rok:
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
--

Data: 2011-11-13 21:20:07
Autor: Bydlę
eurobiurokracja uzasadnia swoje istnienie
On 2011-11-12 21:20:12 +0100, "Iguan007" <iguan007@poczta.onet.pl> said:

"Bydlę" <pan.bydle@gmail.com> wrote in message
news:j9mdo3$t27$1cougar.axelspringer.pl...
Czyli nie ma dla ciebie znaczenia co kupisz, gdyż nie znasz się, nie

Ma znaczenie. Obecnie opieram sie jedynie na opinii wulkanizatora czy
wlasnym oku (postrzeganie marki i takie tam).

A potem będziesz patrzył na znaczek, z którego nic dla ciebie nie będzie wynikało i kupisz po prostu oponę droższą.
Smutne, ale prawdziwe.


Te parametry ci wystarczą, bo sposób twego jeżdżenia jest niewymagający -
inaczej interesowałbyś się.

Nie wiesz nic o moim sposobie jezdzenia.

Wiem.
Gdyby parametry opon i ich zachowanie były dla ciebie ważne (wynikające3 ze stylu jeżdżenia) - znałbyś je.
A twierdzisz, że się na tym kompletnie nie znasz, teraz dodajesz, że guru dla ciebie to facet najęty do wykonywania prostych prac fizycznych. Cały czas potwierdzasz moją tezę, że dla ciebie wystarczy podział na letnie i zimowe.
:-)

To ze wyszukasz sobie test opony w
interniecie nie czyni z Ciebie mistrza kierownicy.

To twoja kolejne błędne założenie, choć wniosek pasuje do fałszywej tezy. Ale tak to jest, gdy się pracuje w układzie G-G.


Nie znam szczegolow tego badania.

I znać nie będziesz - bo się nie interesujesz - będziesz chciał tylko kupić oponę z zielonym znaczkiem.
Prawie wszystkie będą taki miały, choć będą się drastycznie różnić parametrami...


 Ty pewnie tez nie. Ale mysle ze rating w
tym miejscu bylby oparty o opory toczenia.

OK, możemy przyjąć, że wystarczy również mierzyć tylko hałas, sprężystość czy dowolny inny parametr. Wciąż niczego się nie dowiesz, niczego nie zyskasz (poza uczuciem przechytrzenia systemu, choć będzie dokładnie na odwrót).




I zdajesz sobie sprawę, że nie zauważysz jakijekolwiek różnicy podczas
normalnej jazdy w korkach?

A jak ja nie jezdze w korkach?

To też nie zauważysz.
Z dość prostej przyczyny - nie było żadnego rewolucyjnego wynalazku ani odkrycia w ciągu ostatnich paru lat, więc opony będą takie same, jak dotąd...


Podobno się nie interesujesz...

Nie na tyle zeby robic dochodzenia nt. mieszanki gumy.

A po co ci to?
Ważne jest coś zupełnie innego.
Oczywiście - jako osoba nie interesująca się tym - wiesz lepiej...
;>




--
Bydlę

Data: 2011-11-14 17:07:13
Autor: Iguan007
eurobiurokracja uzasadnia swoje istnienie

"Bydlę" <pan.bydle@gmail.com> wrote in message news:j9p8pn$d4s$1cougar.axelspringer.pl...

A potem będziesz patrzył na znaczek, z którego nic dla ciebie nie będzie wynikało i kupisz po prostu oponę droższą.

Dlaczego ma nic nie wynikac i dlaczego mialbym wybrac drozsza?

Nie wiesz nic o moim sposobie jezdzenia.

Wiem.

Nie, nie wiesz. Nigdy w zyciu nie widziales mnie za kierownica.

Gdyby parametry opon i ich zachowanie były dla ciebie ważne (wynikające3 ze stylu jeżdżenia) - znałbyś je.

Nigdzie nie napisalem ze zachowanie opon jest dla mnie niewazne. To Ty sobie z jakiegos powodu to dopowiedziales. Obecnie w samochodzie osobowym jezdze na na Pirelli Pzero wlasnie dlatego ze odpowiada mi ich zachowanie na drodze. W samochodzie tereniowym mam jakies twarde opony wytrzymujace ostre kamienie. W motocyklu szosowym mam twarda opone bo to moj pojazd tylko do dojazdu do pracy wiec liczy sie trwalosc,. W motocyklu terenowym mam najtansze opony bo jestem amatorem i zalezy mi bardziej na cenie opony niz jej parametrach. Kazdy z tych pojazdow ma opony dostosowane do MOICH potrzeb. Nigdzie nie wybieralem, jak piszesz, "najdrozszej opony" a opone wlasciwa do moich potrzeb. I w zadnych z tych przypadkow naklejka nie przeszkodzilaby mi w wyborze, wrecz przeciwnie.


A twierdzisz, że się na tym kompletnie nie znasz,

Jestem ignorantem w kwestiach technicznych opon. To fakt. Ale to nie znaczy ze nie widze roznicy pomiedzy taka czy inna opona.

guru dla ciebie to facet najęty do wykonywania prostych prac fizycznych. Cały czas potwierdzasz moją tezę, że dla ciebie wystarczy podział na letnie i zimowe.

Wiec Twoja teza jest bledna.

To ze wyszukasz sobie test opony w
interniecie nie czyni z Ciebie mistrza kierownicy.

To twoja kolejne błędne założenie, choć wniosek pasuje do fałszywej tezy. Ale tak to jest, gdy się pracuje w układzie G-G.

Napisalem ze nie czytam testow opon. Ty mi na tej podstawie okresliles "moj sposob jezdzenia". Czy gdybym czytal te testy to moj "sposob jezdzenia" poprawilby sie?

Nie znam szczegolow tego badania.

I znać nie będziesz - bo się nie interesujesz - będziesz chciał tylko kupić oponę z zielonym znaczkiem.

Tak, bede chcial kupic opone do moich zastosowan (np. dobrej przyczepnosci) i skupie swoja uwage na oponach ktore maja zielony znaczek w kategorii "przyczepnosc" i pewnie czerwony znaczek w kategorii "trwalosc/ekonomia".

OK, możemy przyjąć, że wystarczy również mierzyć tylko hałas, sprężystość czy dowolny inny parametr. Wciąż niczego się nie dowiesz, niczego nie zyskasz (poza uczuciem przechytrzenia systemu, choć będzie dokładnie na odwrót).

Aha, wiec na podstawie jakich testow Ty wybierasz opony?

A jak ja nie jezdze w korkach?

To też nie zauważysz.
Z dość prostej przyczyny - nie było żadnego rewolucyjnego wynalazku ani odkrycia w ciągu ostatnich paru lat, więc opony będą takie same, jak dotąd...

Naprawde? Troche nie chce mi sie w to wierzyc ze mieszanka we wspolczesnej oponie jest taka sama jak w tej sprzed x lat.

Pozdrawiam,
Iguan


--
--
Iguan007
Sezon caly rok:
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
--

eurobiurokracja uzasadnia swoje istnienie

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona