Data: 2009-10-16 22:55:54 | |
Autor: czarny.swierk | |
fa³szywe orzeczenie w kwesti psychiatryczn ej | |
Dnia 16-10-2009 o 13:24:09 keen@poczta.onet.pl <profesor_kinbote@poczta.onet.pl> napisa³(a):
nie ma defakto nawet zadnego uzasadnienia co do takiego orzeczenia co do ktorego moglbym sie Zak³adam, ¿e obserwacjê w szpitalu prawo traktuje siê tak samo, jak ka¿d± inn± opiniê bieg³ych. Móg³by¶ wtedy zanegowaæ opiniê najlepiej wraz z uzasadnieniem, mo¿na zwróciæ siê do s±du o powo³anie innych bieg³ych. Jest te¿ mo¿liwo¶æ z³o¿enia wniosku o przes³uchanie bieg³ych na okoliczno¶æ wydanej opinii. -- pozdrawiam adam |
|
Data: 2009-10-19 17:27:35 | |
Autor: Fire | |
fa³szywe orzeczenie w kwesti psychiatrycznej | |
Dnia 16-10-2009 o 13:24:09 keen@poczta.onet.pl <profesor_kinbote@poczta.onet.pl> napisa³(a): Od sytuacji jak± ona jest (w wykonaniu psychiatrów co podejmuje prokuratura) po prostu wieje groz±. 7 lat temu zdarzyl mi sie epizod psychotyczny - trwalo to 3 dni, bylo wywolane zewnetrznymi czynnikami - masakrycznymi problemami zyciowymi - i sie pozniej nie powtorzylo - i stamtad poniekad mogê czerpaæ do¶wiadczenie czym psychoza/schizofrenia jest a co ni± tez nie jest. Jestem od niej rownie odlegly jak np ci ktorzy odpowiedzali na ten w±tek. Problemow zyciowych ciag dalszy i poniekad dlatego zgodzilem siê na ow± obserwacjê (darmowe ¿arcie, ciekawe do¶wiadczenie ¿yciowe, naprawde dobre towarzystwo ;-) Fatalny by³ tylko skutek w postaci orzeczenia ordynatorki - jest naprawdê b³edne, nie mam tego mo¿liwo¶ci tu dowie¶æ podobnie jak kto¶ kto to czyta te¿ nie dowiód³by odpowiednio glupim psychologom czy psychiatrom ¿e tez nie jest chory na ow± schizofreniê. Poza tym ¿e dzi¶ nie robi sie lobotomi i elektrowstrz±sów od czasów McMurphego co do zasadniczych spraw niewiele sie w¶ród psychiatrów zmieni³o - bardzo wiele ludzi ktorzy tam siedz± to ludzie zaszczuci przez swoje rodziny, jest tam wielu ludzi ktorzy wcale nie powinni tam byæ a owe fa³sze b³edy brak logiki i ³amanie wolno¶ci owych ludzi w orzeczeniach psychiatrów s± swoist± norm± Od sytuacji wieje groz± bo wyglada na to ze kazdemu mozna zaimputowac ze jest potencjalnie grozny i ze jest chory na schizofrenie - to ze tego w zaden sposob nie widac to dlatego ze sa to wyniki symulowania itp. NIe mam teraz czasu rozwijac tematu ale chcialbym sie dowiedziec co moge zrobiæ. Oczekiwalbym przede wszystkim ze zanim ktos mnie 'wsadzi' musialby udowodnic, wykazac, uzasadnic ze jestem chory (w obliczu tego ze nie jestem nie ma na to szans) problem w tym ze bycmoze psychiatra nie musi tego wcale uzasadnic - wystarczy ze morze to orzec, stwierdziæ, czyli po prostu powiedzieæ i napisac w papierach - i tyle, jestes ugotowany zdrowy czlowieku. W tym co napisali na moj temat nie ma zadnego uzasadnienia, uzasadnianie nie jest im potrzebne - tym samym wyglada na to ze mozna wsadzic czlowieka do szpitala na podstawie papierowego orzeczenia wyssanego z palca. Praktyka z tego co wiem jest wlasnie taka - ktos bral udzial w jakims zdarzeniu, np bójce, nie trzeba mu udowadniac ze popelnil cos zlego, wystarczy orzec ze jes chory na schizofrenie - nie trzeba mu udowadniac ze jest - i bach sedzi zamkniety w szpitalu i jest faszerowany prochami Trudne do uwierzenia ale wyglada na to ze tak jest, nie uwierzylbym pewnie co mi mowili ludzie gdy bylem tam na owej obserwacji (zupelnie zdrowy i trzezwy bo nie mieli na szczescie prawa si³a dac mi nawet polopiryny) gdybym na koniec nie doznal osobistego szoku - wpis 'schizofrenia paranoidalna' 'potencjalnie niebezpieczny' 'zalecamy przymusowe leczenie' Groza jak z chin lub Bialorusi. Ufam ze moja inteligencja pozwoli mi wybronic sie z tych tarapatow - najchetniej wsadzilbym tez do paki owych orzecznikow, bo to co sie dzieje nie zagraza tylko mnie ale poniekad kazdemu Poki co napisalem o¶wiadczenie do ¶adu w podobnym tonie jak ten mail i rozmyslam nad napisaniem do prokuratury o tym falszywym orzeczeniu Gdyby ktos znal jakies prawa ochronne ktor moga mnie chronic to bardzo proszê o podanie, moze to mi ew. pomoc (np prawo do odmowienia lekow, podobno mogliby mi je dac sila tylko wtedy gdybym 'byl agresywny' - jakos niestety slabo w to wierzê; podobnie jak jakos zastanawia mnie fakt czy naprawde psychiatrzy nie musz± uzasadniac swojej opini - tj UDOWODNIC ze jestem chory, bo w tym problem, jesli nie musza udowodnic, to moga wsadzic zdrowego czlowieka z najwyzsz± latwosci±. F -- |
|
Data: 2009-10-19 17:42:19 | |
Autor: keen | |
fa³szywe orzeczenie w kwesti psychiatrycznej | |
Póki co jest to jedynie fa³szywe orzeczenie (co te¿ nie jest b³achostk±) ale poki co nikt mi niec z³ego jeszcze nie zrobi³
Gdyby jednak zechciali mnie przymusowo 'leczyæ' zastrzykami czy jako¶ tak zrobi siê z tego zbrodnia. Ciekawiloby mnie, czy kto¶ mo¿e wie jaka kara jest przewidziana za taki czyn (przymusowe 'leczenie' zdrowego czlowieka - i kto by poniosl ta karn± prawn± odpowiedzialnosc -- pewnie b³ednie orzekaj±ce osoby - jaka kara za to grozi ? mam nadzieje ze co¶ istotnego, -- |
|
Data: 2009-10-19 23:02:15 | |
Autor: Zygmunt | |
fa³szywe orzeczenie w kwesti psychiatrycznej | |
Jestem od niej rownie odlegly jak np ci ktorzy odpowiedzali na ten w±tek.Tego nie wiesz, bo nie wiesz kto na ten w±tek odpowiada............... Problemow zyciowych ciag dalszy i poniekad dlatego zgodzilem siêJa bym siê normalnie nie zgodzi³, chyba, ¿e bym czu³ ¿e mo¿e byæ co¶ ze mn± nie tak i chcia³ siê przekonaæ czy jest OK orzeczenia ordynatorki - jest naprawdê b³edne, nie mam tego mo¿liwo¶ci tuWiadomo ¿e tutaj ani nie dowiedziesz swojego zdrowia ani nie zdradzisz swojej choroby je¶li ma lekki przebieg. Poza tym ¿e dzi¶ nie robi sie lobotomi i elektrowstrz±sówBardzo du¿o sie zmieni³o : s± do¶æ skuteczne leki, które niestety nale¿y przyjmowaæ na sta³e.....nawet kiedy siê chory dobrze miewa, bo dobrze siê miewa dziêki lekom - tak jak z cukrzyc±.......a kiedy przestje przyjmowaæ to znów odlatuje i nawet o tym nie wie .... bardzo wiele ludzi ktorzy tam siedz± to ludzieTaaa, to ty albo jeste¶ chory albo nigdy nie spotka³e¶ chorego i jego rodziny, to raczej ta rodzina jest wiecznie pomawiana przez takiego chorego, oskar¿ana o wszystko co da sie wymy¶leæ i ma autentycznie jego serdecznie do¶æ. A chory tak¿e autentycznie cierpi! bo jest chory i jego odczucia s± 100% realistyczne choæ niczym prawdziwym nie wywo³ane... ¿aden aktor tak by nie zagra³ takiej roli - bo chory to realnie prze¿ywa! choæ o tym nie wie ¿e to fikcja... to bardzo proszê o podanie, moze to mi ew. pomoc (np prawo do Dopóki chory nie zagra¿a innym ani sobie to nikt go na si³ê leczyæ nie bêdzie, ani leków uspokajaj±cych na si³ê nie bêdzie podawa³. Choæ przykre jest patrzenie na chorego który nie jest sob± i jakby nie by³o cierpi a leków nie chce przyjmowaæ... Je¶li s±d postanowi o przymusowym leczeniu to mog± zawie¶æ chorego na leczenie i wtedy bêd± postêpowaæ legalnie i nie musz± pytaæ chorego o ¿adn± zgodê, a je¶li s±d nie wyda takiego postanowienia to leczenia na si³ê nikt nie bêdzie prowadziæ, choæ pewnie najbli¼si nie wytrzymaj± stresu obcowania z osob± chor± i sami siê ulotni±....a chory ¿yæ bêdzie z poczuciem powa¿nych problemów rodzinnych i swojej nieskoñczenie wielkiej krzywdy... z |