Data: 2009-04-20 09:39:58 | |
Autor: s | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
Tym razem juz nie sortowalem po srednich, bo i po co?:-)
Chwilowo nie rozwlekam posta, pewnie zaczniemy dyskutowac i ja sie wlacze niesmialo, gdy tylko obrobie sie nieco. rank team total gry srednia poprzednio roznica 1 Florida Pensioners 36629,40 822 44,56 44,45 0,11 2 Menele Nowa Huta 36414,40 817 44,57 44,63 -0,06 3 Flaming Lips 34895,50 820 42,56 42,51 0,04 4 Szalone kefiry 34343,00 805 42,66 42,83 -0,17 5 Get Me Out Of Here 34111,40 817 41,75 41,65 0,10 6 Gone with the wind! 33081,20 819 40,39 40,23 0,16 7 Draftless 32960,10 818 40,29 40,06 0,24 8 Bytkow Jazz 32610,60 820 39,77 39,69 0,08 9 No Limit Soldiers 32007,10 821 38,99 39,05 -0,06 10 Wschowa Suns 30901,00 818 37,78 38,12 -0,34 Ola i Krisa zegnamy z zalem tym wiekszym, ze obaj zwykli walczyc o najwyzsze cele, ale nic to. Zawsze za rok mozemy przywitac ich ponownie :-) Pozdr Slawek PS. Bawimy sie w przeglad naszych komentarzy podraftowych, czy nie?;-) -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-04-20 05:19:33 | |
Autor: L'e-szczur | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
On 20 Kwi, 09:39, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
rank team total gry srednia poprzednio roznica To dwa slowa komentarza autorskiego od Ojca Prowadzacego. Przystepujac do draftu mialem fajny system wyliczajacy produktywnosc zawodnikow i bylem przekonany, ze wyciagne swietnych zawodnikow. Zaraz po drafcie okazalo sie, ze sklad mam przeladowany rozgrywajkami i bylem z tego powodu zalamany. Po czym w trakcie sezonu wcale tak strasznie mi to nie ciążyło, bo dosc dobrze bralem z waiverow (Lopez, Garcia, Marvin, Millsap i typowe plugi typu McGuire, Butler czy Kleiza). Ale musze powiedziec ze ruchem ktory zawazyl na moich wynikach bylo pobranie Amare przed Dwightem w pierwszej rundzie. Amare zdobyl w sezonie 2500 fp - Dwight 4600. Roznica 2100 fp dalaby mi odległe, ale jednak 3-4 miejsce w lidze. I to pomimo koszmarnego sezonu Barona Davisa (spadek sredniej z 54 do 42 fp - plus 17 meczow nieobecnosci), czy tego, ze moj najlepszy zawodnik byl na sumach dopiero 14, a w Top 30 mialem ich raptem dwoch. PS. Bawimy sie w przeglad naszych komentarzy podraftowych, czy nie?;-) A pewnie. W swoim komentarzu napisalem ze na zeszlorocznych srednich najlepiej wypada Mason, wiLQ i Ty. Ale po okrojeniu skladu do 10 zawodnikow czolowa trojka to .... Slawek, Mason i Striker. Kurcze nawet kolejnosc trafilem :-) W bottom 2 mialem Ola i Kuriana. Okazalo sie, ze Olo i Kris, a Kurian byl niewiele dalej. Radomiak i Bart poprawiajcie statystyke!!! Pozdro L'e-szczur P.S. Analize pickow w kolejnych rundach wrzuce wieczorem (moze dzisiaj, a moze za tydzien). |
|
Data: 2009-04-20 14:42:13 | |
Autor: s | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
Ale musze powiedziec ze ruchem ktory zawazyl na moich wynikach bylo No fakt, wyborem Amare bylem zdziwiony. Dwight to jednak zelazne zdrowie, a widokow na jakas wyjatkowa przewage Stouda w srednich nie kojarze. Co do Davisa - typowy high risk high reward. wiLQ pial, ze piekna produkcja jak na 3 runde, ale wiadomo bylo, ze ryzyko istnieje. Ja odetchnalem z ulga w 2 rundzie, gdy zsunal mi sie Smith, a powinienem odetchnac dopiero po jego sprzedazy :-( Na szczescie przynajmniej West nie byl bustem, jak sugerowales... Ale oczywiscie cala niemal moja wdziecznosc powinna trafic do Krzycha P :-) Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-04-20 05:53:42 | |
Autor: L'e-szczur | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
On 20 Kwi, 14:42, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
> Ale musze powiedziec ze ruchem ktory zawazyl na moich wynikach bylo Amare byl znaczaco produktywniejszy w przeliczeniu na minute gry. Zakladalem jednak, ze wybor miedzy nimi dwoma nie bedzie mial kluczowego znaczenia. BTW wedlug rankingow Y! Howard jest dopiero na 50 miejscu, a Amare na 14 :-))) Co do Davisa - typowy high risk high reward. Na srednich byl w Top50 - nie byl to moj najgorszy pick. Ja odetchnalem z ulga w 2 rundzie, gdy zsunal mi sie Smith, a powinienem #19 na sumach przy 22 picku wyglada zupelnie dobrze. Tak wiec nie byl bustem, ale ja przeciez tego nie napisalem. Za to napisalem, ze zamiast Westa chyba lepiej bylo brac Jamisona. I rzeczywiscie lepiej bylo, bo Antawn byl na sumach #10 w lidze. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-04-20 15:01:15 | |
Autor: s | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
BTW wedlug rankingow Y! Howard jest dopiero na 50 miejscu, a Amare na Aaa, bo Ty arkusze roto miales? No to ok :-) Co do Davisa - typowy high risk high reward. A ktory najgorszy? Amare? Biorac pod uwage kontuzje, pewnie tak. Ale coz... taki urok kontuzji. Wszak blisko bylo, zeby Kurian kazal Wam odszczekac drwiny nt Cambymana w 1 rundzie :-) Na szczescie przynajmniej West nie byl bustem, jak sugerowales... Napisales, ze wyskoczylem przed orkiestre, czy jakos tak. Prawie bylem gotow uwierzyc :-) Za to napisalem, ze Noo, jakos nie przewidzialem takiej produkcji Jama z nowym kontraktem. Shame on me :D Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-04-20 06:25:11 | |
Autor: L'e-szczur | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
On 20 Kwi, 15:01, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
> BTW wedlug rankingow Y! Howard jest dopiero na 50 miejscu, a Amare na Pisze, ze teraz w rankingu Y! w FB1 sa tak sklasyfikowani. Ale oko mi sie omsknelo i Amare jest 63 :-) >> Co do Davisa - typowy high risk high reward. U mnie musi to byc Amare, ale Baron byl niewiele lepszy. Juz zrobilem wstepne rozeznanie jak to wyglada na sumach. Wszak blisko bylo, zeby Kurian kazal Wam odszczekac drwiny nt Cambymana Eeee. Cambyman na sumach byl 64, a na srednich 33. Pisalem, ze mam Camba pod koniec drugiej rundy, a okazalo sie ze i to bylo zbyt optymistyczne podejscie. >> Na szczescie przynajmniej West nie byl bustem, jak sugerowales... Czyli nie mialem racji piszac, ze wyskoczyles, ale mialem racje z tym, ze mozna bylo wybrac lepiej :-) > Za to napisalem, ze Gdyby Arenas (psia jego mać) wrocil w grudniu, to moze i odbiloby sie to na produkcji Jamisona. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-04-20 06:30:42 | |
Autor: sooobi | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
Gdyby Arenas (psia jego mać) wrocil w grudniu, Chyba grudniu 2012:P pzdr |
|
Data: 2009-04-20 22:35:24 | |
Autor: wiLQ | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
To dwa slowa komentarza autorskiego od Ojca Prowadzacego. Hmm, tzn wciaz uwazasz, ze system byl fajny? ;-) P.S. Analize pickow w kolejnych rundach wrzuce wieczorem (moze Nie moge sie doczekac ;-) -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-04-20 13:42:17 | |
Autor: L'e-szczur | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
On 20 Kwi, 22:35, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: No pewnie. Kazdy moj system byl fajny, ale zadnego nie uzylem wiecej niz raz ;-) > P.S. Analize pickow w kolejnych rundach wrzuce wieczorem (moze A to masz. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-04-20 22:54:48 | |
Autor: wiLQ | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> > P.S. Analize pickow w kolejnych rundach wrzuce wieczorem (moze Tak, ale rozczarowales mnie podejsciem, IMHO na samych totalach to marna ocena. Przeciez 3000fp w 82 gier ni grzyba nie jest lepsze od 2400 fp w 50 bo kazdy opuszczony mecz da sie zastapic ziutkiem z okolic 30fp/mecz. -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-04-20 14:16:36 | |
Autor: L'e-szczur | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
On 20 Kwi, 22:54, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: Ale wez pod uwage, ze patrze na sam draft, a nie na caly sezon. Liczenie wartosci w stosunku do przecietnego zmiennika tez nie byloby wiele lepszym podejsciem bo jeden zalapal takiego ktory daje 33 fp, a drugi innego z 27 fp i obraz by sie zmienil - relatywnie zmieniajac tez miejsce polamanca w rankingu . A przeciez nie o to mi chodzilo. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-04-20 23:31:20 | |
Autor: wiLQ | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> Tak, ale rozczarowales mnie podejsciem, IMHO na samych totalach to marna Huh? Przeciez totale sa z calego sezonu. Liczenie wartosci w stosunku do przecietnego zmiennika tez nie byloby Skoro oceniasz draft, a nie aktywnosc na FAsach, to jakie to ma znaczenie? Jak komus nie udalo zgarnac lepszego zmiennika niz typowy FAsowaty to plus dla niego, ale wg mnie oceny draftu to nie zmienia. -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-04-21 00:20:47 | |
Autor: L'e-szczur | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
On 20 Kwi, 23:31, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: No są. Ale nie oceniam tego jak kazdy z nas strategicznie rozegral ten sezon, tylko jak dobry/zly mial sam draft. > Liczenie wartosci w stosunku do przecietnego zmiennika tez nie byloby To ma takie znaczenie, ze tworzymy jakas hipotetyczna sytuacje w ktorej GM pobiera przecientego FA z waiverow i na tej podstawie wyciagamy wnioski na temat draftu. IMO to nie jest wlasciwe podejscie, ktore tylko zaciemnia obraz. Po pierwsze dlatego, ze chyba nikt nie zastapil swoich straconych spotkan FA o sredniej 30. A ja wole nie zaglebiac sie w ocene potencjalnego sukces na rynku FA w chwili gdy dla kazdego GM'a to bedzie fikcja. Poza tym czesc z nas nie dograla ich od kilku do kilkunastu i to tez nalezaloby ujac w ocenie. Juz predzej sensowne byloby ocenianie draftu przez pryzmat team logow, ale niestety tam nie ma informacji na temat ilosci spotkan danego zawodnika, a jedynie sumy. Chociaz oczywiscie nie chcialbym nikogo zniechecac do bawienia sie danymi. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-04-21 09:41:56 | |
Autor: s | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
Po pierwsze dlatego, ze chyba nikt nie zastapil swoich straconych W sensie, ze wszyscy mniejszymi, czy wiekszymi?? Bo imo zdarzaly sie przypadki po obydwu stronach barykady. Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-04-21 00:44:29 | |
Autor: L'e-szczur | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
On 21 Kwi, 09:41, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
> Po pierwsze dlatego, ze chyba nikt nie zastapil swoich straconych Otoz to. Zatem wartosc picku ustalona na 30 nie powie nam wiecej niz samo miejsce zawodnika na sumach, a liczenie wedlug wartosci faktycznych zaburzy tylko obraz draftu, bo nalozy sie nam efekt jakosci gry na waiverach. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-04-21 10:02:07 | |
Autor: s | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
W sensie, ze wszyscy mniejszymi, czy wiekszymi?? Ale troche rozumiem intencje tego pomyslu. Mam wrazenie, ze przy minimum zaangazowania da sie te 30 fp z fa wyciagnac. Wiec zlamas bedzie wygladac duzo lepiej na tle nie-zlamasow, gdy mu przynajmniej te 30 x ilosc opuszczonych gier dodamy do totali. Pewnie, nadal moze byc pokrzywdzony, jezeli wybrany byl przez sprawnego manago, ale obraz jest juz nieco ostrzejszy. Pewnie na podobnej zasadzie nba.com licza rankingi combined :-) Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-04-21 01:15:10 | |
Autor: L'e-szczur | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
On 21 Kwi, 10:02, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
>> W sensie, ze wszyscy mniejszymi, czy wiekszymi?? Skoro minimum wystarczy to moze trzeba ustalic wartosc na 32, albo 34? I tu zaczynamy rozmowe o religii a nie kwintesencji problemu. Wiec zlamas bedzie wygladac duzo lepiej na tle nie-zlamasow, gdy mu Na nba.com ranking FSPI combined jest IIRC srednia z sum i totali, wiec chyba nie do konca jest tak jak sadzisz. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-04-21 10:21:24 | |
Autor: s | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
Ale troche rozumiem intencje tego pomyslu. Ee tam, nie ma co wydziwiac. Nie piszemy pracy doktorskiej. Cokolwiek z tego przedzialu zostanie wziete do obliczen, znaczaco poprawi ocene wyboru zlamasow. Za to pogorszy ocene wyborow, ktore graly ponizej tego minimu, i dobrze. Wiec zlamas bedzie wygladac duzo lepiej na tle nie-zlamasow, gdy mu nba.com tlumaczy sie gdzies z metodologii? Cool... Zreszta, nevermind, FSPI suxx :-) Pozdr Slawek -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-04-21 13:55:09 | |
Autor: Tomasz Radko | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
L'e-szczur pisze:
Po pierwsze dlatego, ze chyba nikt nie zastapil swoich straconych To wprowadź poziom odniesienia 25 czy 20. Bez znaczenia. Natomiast U Ciebie wzięcie gracza, który w 80 meczach zaliczył 1600 FP jest lepsze od wybrania kogoś, kto zagrał tylko 20 meczów i pobrał 1200 FP. "Trochę" mylące podejście. pzdr TRad |
|
Data: 2009-04-21 14:51:55 | |
Autor: wiLQ | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> Skoro oceniasz draft, a nie aktywnosc na FAsach, to jakie to ma W jaki sposob zaciemnia? Przeciez zakladamy, ze wszyscy na waiverach grali identycznie! W zwiazku z tym de facto oceniany jest tylko draft, ale bez grubo przesadzonego karania za opuszczone mecze. Poza tym czesc z nas nie dograla ich od kilku do To juz wg mnie wylacznie lenistwo bo chyba nikt nie mial takiej plagi krotkoterminowych kontuzji by nie wyrobic sie z meczami. Juz predzej sensowne byloby ocenianie draftu przez pryzmat team logow, I wlasciwie nie wiadomo dlaczego... chyba, ze w platnej wersji ta informacje udostepniaja. -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-04-20 23:07:41 | |
Autor: Tomasz Radko | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
wiLQ pisze:
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: Yup, trzeba koniecznie liczyć w VORPach :) pzdr TRad |
|
Data: 2009-04-20 11:04:13 | |
Autor: L'e-szczur | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
No to jedziemy z analiza runda po rundzie. Oczywiscie skupiam sie na
sumach, bo to one decyduja w perspektywie sezonu. Wedlug tej kategorii rowniez przyznaje nagrody za steale oraz busty. Chociaz w kilku miejscach wrzucam tez srednie. Runda 1 Pick GM Zawodnik Miejsce na sumach 1 Striker LeBron James 1 2 Slawek Chris Paul 2 3 L'e Amare 91 4 Mason Dwight Howard 4 5 Artur Kobe Bryant 5 6 Wojtek Dwyane Wade 3 7 Olo Kevin Garnett 81 8 Kurian Marcus Camby 64 9 Kris Tim Duncan 9 10 wiLQ Dirk Nowitzki 6 No prosze. Kontuzje znowu mialy decydujacy wplyw na ocene pierwszej rundy. Amare, KG i Camby dali znacznie mniej punktow niz powinni. Srednie za sezon: KG 45.9 fp, Amare 48; Camby 41,7 - tez łba nie urywaja, bo zawodnicy z Top10 powinni dawac nie mniej niz 52 fpg. W kazdym razie stealem rundy byl Nowik wiLQ'a - mimo, ze pobrany tylko o 4 miejsca pozniej. Bustem brzemiennym dla mnie w skutkach jest Amare. Mowi sie trudno. Runda 2 11 wiLQ Elton Brand 240 12 Kris Allen Iverson 133 13 Kurian Carlos Boozer 174 14 Olo Shawn Marion 63 15 Wojtek Al Jefferson 69 16 Artur Chris Bosh 8 17 Mason Carmelo Anthony 47 18 L'e D. Williams 22 19 Slawek Josh Smith 65 20 Striker Caron Butler 40 Po dobrym picku Nowika wiLQ poprawia Brandem efektywnie uwalając sobie sezon. Brand oczywiscie - zgodnie z przewidywaniami - otrzymuje szczytny tytl Busta Draftu. Ale pocieszmy sie, ze ta runda znowu obfitowala w picki ktorych wartosc zanizyly kontuzje, lub trejdy w polaczeniu z kontuzjami. Poza tym _zaden_ z zawodnikow docelowo sie w niej nie znalazl. Tylko jeden pick (Artura) byl lepszy niz miejsce w ktorym zostal wziety, natomiast reszta grala troche gorzej, duzo gorzej, albo koszmarnie gorzej. Runda 3 21 Striker Steve Nash 27 22 Slawek David West 19 23 L'e Baron Davis 74 24 Mason Yao Ming 13 25 Artur Pau Gasol 7 26 Wojtek Rudy Gay 54 27 Olo Paul Pierce 25 28 Kurian Antawn Jamison 10 29 Kris Chris Kaman 239 30 wiLQ Vince Carter 17 Znowu Artur bierze zawodnika z Top10 i steal rundy. Na tym etapie ma az trzech zawodnikow z Top10 ligi. Z kolei Kris po slabym Iversonie, dostaje Kamana, ktory jest V-ce Bustem Draftu. I na tym etapie ma juz totalnie przechlapane. Przy tak przestrzelonym picku nawet moj wiecznie polamany oraz wiecznie marudzacy Baron Davis nie wyglada najgorzej. Ale to moj drugi zly pick w pierwszych trzech rundach. Poza tym ladne picki Cartera, Jamisona i Minga. Runda 4 31 wiLQ Andre Iguodala 15 32 Kris Jason Kidd 12 33 Kurian Joe Johnson 18 34 Olo JRich 86 35 Wojtek Rashard Lewis 36 36 Artur Danny Granger 28 37 Mason Andrew Bynum 140 38 L'e Brandon Roy 14 39 Slawek Aldridge 24 40 Striker Kevin Martin 129 W tej rundzie generalnie bralismy dobrze. Bynum (bust rundy) i Martin nieco za wczesnie (obaj mieli srednie za sezon w okolicy 40 fp), ale gdyby nie kontuzje to nie byloby z nimi zle. Olo po raz kolejny za wczesnie. Steale beda dwa - Kidd i Roy obaj wzieci dwie rundy pozniej niz powinni. Co ciekawe to fakt, ze w tej rundzie chcialem brac SG i po tym jak zaraz po sobie zeszli Carter, Granger, Iggy i JJ zwyczajnie spanikowalem i wzialem najlepszego z dostepnych SG z przeswiadczeniem, ze moze troche za wczesnie. Jak sie okazalo byl to moj najlepszy zakup draftu. O ironio losu! Runda 5 41 Striker Jose Calderon 50 42 Slawek Andrew Bogut 191 43 L'e Gerald Wallace 33 44 Mason Billups 26 45 Artur Ron Artest 78 46 Wojtek Jermaine O'Neal 107 47 Olo Andris Biedrins 62 48 Kurian Mike Dunleavy #N/A 49 Kris Lamar Odom 43 50 wiLQ Zach Randolph 106 Kolejna runda polamancow. Bogut, Zach, JON i Dunleavy. W zasadzie moznaby dac bust draftu za Dunleavy'ego, bo w chwili gdy robilismy draft wiadomo bylo, ze jest kontuzjowany i troche posiedzi. Ale mimo wszystko bledy z 5 rundy latwiej jest nadrabiac niz z przelomu pierwszej i drugiej i stad taka a nie inna ocena. Steal rundy to Billups. Nie pierwszy steal Masona i jak sie pozniej okazalo nie ostatni. Runda 6 51 wiLQ Tyson Chandler 199 52 Kris Emeka Okafor 29 53 Kurian David Lee 11 54 Olo Michael Redd 221 55 Wojtek Kevin Durant 16 56 Artur Hedo Turkoglu 45 57 Mason Josh Howard 151 58 L'e Al Horford 67 59 Slawek Andre Miller 21 60 Striker Brad Miller 76 Bust - Redd i Chandler. wiLQ jak Ty w ogole wspiales sie na 5 miejsce w lidze majac dziadowy poczatek draftu. Z 6 pickow tylko Nowik, Iggy i Vince byli OK - reszta totalnie przewalona. W kolejnych rundach tez steal Harrisa ale bust z BigZ, bust z Montą. Az ciekawy jestem analizy (o ile ktos zrobi) pickow z waiverow, bo chyba wypadles tutaj calkiem dobrze. Runda 7 61 Striker Mehmet Okur 51 62 Slawek Tracy McGrady 210 63 L'e Mo Williams 44 64 Mason Tony Parker 30 65 Artur Greg Oden 168 66 Wojtek Corey Maggette 157 67 Olo Samuel Dalembert 104 68 Kurian Jamal Crawford 97 69 Kris Stephen Jackson 70 70 wiLQ Devin Harris 34 Steal rundy Parker Masona. Bust Slawka z Tracym, Artura z Odenem i Wojtka z Maggettym. Zauwazyliscie ze do tej pory najwiecej bustow bylo na centrach? Amare, Brand, Kaman, Camby, Bynum, JON, Chandler, Oden. Hmmm. Runda 8 71 wiLQ Ilgauskas 115 72 Kris Luol Deng 167 73 Kurian Raymond Felton 35 74 Olo Jason Terry 68 75 Wojtek R. Jefferson 53 76 Artur Ray Allen 55 77 Mason Troy Murphy 23 78 L'e Mike Miller 90 79 Slawek Michael Beasley 113 80 Striker TJ Ford 75 Steal Masona (to juz taka mala tradycja). Pozostalych pickow nie ma sensu komentowac. Moze tylko zwrocmy uwage na wybor Wojtka z Rondo (Top20), Slawka z Shaqiem (32) i Masona z Rosem (31). Takie picki decyduja o podium. 81 Striker Rasheed Wallace 101 82 Slawek Gilbert Arenas #N/A 83 L'e Mike Bibby 52 84 Mason Kirilenko 120 85 Artur Randy Foye 105 86 Wojtek Rajon Rondo 20 87 Olo Drew Gooden 182 88 Kurian Tayshaun Prince 49 89 Kris Nick Collison 131 90 wiLQ Monta Ellis 257 91 wiLQ Rip Hamilton 109 92 Kris Zaza Pachulia 178 93 Kurian Marvin Williams 127 94 Olo Al Harrington 61 95 Wojtek John Salmons 48 96 Artur Manu Ginobili 169 97 Mason OJ Mayo 60 98 L'e Tyrus Thomas 79 99 Slawek Shaquille O'Neal 32 100 Striker Al Thornton 110 101 Striker Mike Conley 96 102 Slawek Villanueva 57 103 L'e Jason Maxiell 194 104 Mason Derrick Rose 31 105 Artur Anthony Parker 108 106 Wojtek Jeff Green 58 107 Olo Ricky Davis #N/A 108 Kurian Ryan Gomes 111 109 Kris Kirk Hinrich 206 110 wiLQ Joakim Noah 93 111 wiLQ Kevin Love 72 112 Kris Chris Wilcox 231 113 Kurian Jamario Moon 137 114 Olo Kenyon Martin 117 115 Wojtek Jameer Nelson 163 116 Artur Francisco Garcia 144 117 Mason Andray Blatche 143 118 L'e Yi Jianlian 204 119 Slawek Nene Hilario 37 120 Striker Marc Gasol 59 121 Striker Rodney Stuckey 87 122 Slawek Beno Udrih 123 123 L'e Kelenna Azubuike 102 124 Mason Hakim Warrick 128 125 Artur Peja Stojakovic 166 126 Wojtek Udonis Haslem 98 127 Olo Marcus Williams #N/A 128 Kurian Leandro Barbosa 134 129 Kris Larry Hughes 198 130 wiLQ Earl Watson 173 Ale na sam koniec dla najbardziej wytrwalych zostawiamy sobie wybor steala draftu. Byl nim oczywiscie Nene, ktory zostal wybrany z pickiem 119, a na sumach byl 37. A tak wyglada Top10 steali: Pick GM Zawodnik Na sumach Delta. 119 Slawek Nene Hilario 37 -82 104 Mason Derrick Rose 31 -73 99 Slawek Shaq 32 -67 86 Wojtek Rajon Rondo 20 -66 120 Striker Marc Gasol 59 -61 77 Mason Troy Murphy 23 -54 106 Wojtek Jeff Green 58 -48 95 Wojtek John Salmons 48 -47 102 Slawek Charlie V 57 -45 53 Kurian David Lee 11 -42 I to by bylo chwilowo na tyle. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-04-20 21:03:18 | |
Autor: Tomasz Radko | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
L'e-szczur pisze:
A tak wyglada Top10 steali: Metodologicznie do bani. Należało policzyć różnicę wartości, a nie różnicę miejsc. Prawdopodobnie wzięcie z dziesiątym pickiem #1 daje więcej, niż wzięcie z setnym #50. A delta pięć razy taka. pzdr TRad |
|
Data: 2009-04-20 13:48:07 | |
Autor: L'e-szczur | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
On 20 Kwi, 21:03, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
L'e-szczur pisze: To jest jeden sposob patrzenia na draft - o ile wczesniej nalezalo brac zawodnika w stosunku do faktycznego miejsca. Jak ktos ma ochote liczyc wplyw to niech wezmie pod uwage nie teoretyczne fp w sezonie, ale z poprawka na wystawianie w lineupie, wymiany etc. IMO nie warto. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-04-20 23:22:33 | |
Autor: wiLQ | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> Metodologicznie do bani. Należało policzyć różnicę wartości, a nie Otoz to, przykladowo (i na srednich) roznica miedzy #10, a #20 to 5,1fp/mecz, a miedzy #110, a #120 juz tylko 1,4fp/mecz. Delta miejsc ta sama, ale lepiej trafic w ta pierwsza pare... To jest jeden sposob patrzenia na draft - o ile wczesniej nalezalo Tak, ale nie na samych totalach. Jak ktos ma ochote liczyc wplyw to niech wezmie pod uwage nie IMHO wystarczy gdybys zrobil (skoro juz masz wklepane nazwiska...): 1) za kazdy opuszczony mecz dodaj poziom FAsowy (np 30fp), 2) posortuj taki total dla ligi od najlepszego do najgorszego ustalajac w ten sposob teoretyczny poziom kazdego picku, 3) odejmij wartosc zawodnika od tej, ktora sugerowal jego numer w drafcie i to bedzie szacunkowy zysk/strata z picku. W ten sposob bedzie mozna nie tylko ustalic steale i wpadki, ale takze ktory GM mial najlepszy i najgorszy draft ;-) -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-04-21 09:32:42 | |
Autor: s | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
Runda 1 Cambiemu spokojnie mozemy rowniez srednia wytlumaczyc kontuzjami. Dopoki gral zdrowy - szalal na pieknej sredniej. Gdy wracal pomiedzy przerwami, grajac z migrenami, urazami i innym cholerstwem - trzepal srednie po 20fp. Swoja droga, szybko wrocil do statusu zlamasa. Wszystko mu przeszkadzalo. Uszko, boli glowka itd... A moze zwyczajnie przeszkadzala mu organizacja, w ktorej sie znalazl? Co do KG - czyzby oficjalnie przestal byc pierwszorundowcem fantasy? Runda 2 Sezonu sobie akurat Brandem nie uwalil, bo pieknie go sprzedal. Za to sezon uwalil sobie Kris. I pewne tu mamy pocieszenie - bo Kris samodzielnie strzelil sobie w stope, pozniejszy wybor Kamana w trybie offline tylko go dobil. Ale coz. Kaman gral ok do momentu kontuzji, wiec nie li tylko dolacza do grona pechowych wyborow centrow. Za to Kidd, wziety takoz z listy, byl swietnym pickiem. Al Jefferson IMO bedzie jedna z ofiar obranego przez Ciebie sposobu rankowania. Gdy gral - produkcja z top 5, zatem steal. Kontuzja uwalila totale, ale faktycznie, gdyby brakujace mecze uzupelnic napiwkiem 30fp - nadal nie bylby to zly wybor. Runda 3 Tak, jak czasem kontuzje rodza busty, tak i czasem rodza steale... Gasol i Jamison to takie wlasnie "owoce" kontuzji :-) Runda 4 No fakt, Roy mial byc kolejnym zlamasem :-) Swoja droga - zdziwil mnie rank Alda. Tzn wierzylem w niego (po komentarzach wnioskowalem, ze jako jedyny :D), ale chyba swoja produkcje i rank natrzepal jakby nieco cichaczem :-) AFAIR Wojtek w fb2 wzial go sporo pozniej, wiec bedzie tam jednym z kandydatow do steala. Runda 5 Oo, Ty tez mi winko jestes winien :-) Podobno badly chciales Boguta. Dzieki mnie masz swietny pick! O, i mamy pierwszy ciekawy przypadek. Na oko Kris trafil dobry pick, ktory moglby poprawic mu standing. Niestety (ok, -stety, poniekad) Odom zaczal produkowac juz po wywaleniu na fa. Runda 6 O, prosze, po raz kolejny dobrze Kris. Wojtek rewelacyjnie z Durniem, ale tak chyba bedzie z Durniem we wszystkich ligach. Hedo 45 total? Tez cichaczem jakos chyba :-) Zauwazyliscie ze do tej pory najwiecej bustow bylo na centrach? Amare, I wszyscy zlamasy... Runda 8 Mason mial rewelacyjny sezon. Z draftu wzial pieknie. Bardzo madry, bezpieczny deal z Kurianem. Swietne nabytki z fa. Chyba jedyny jego problem byl taki, ze nie mial Paula... Kurian swietnie, a czesto byl krytykowany za picki, wiec warto wyluszczyc Feltona. Allen to kolejny gracz, ktory punktowal dobrze, ale nie dla draftujacego. Ba, nawet nie dla mnie, bylem jego drugim "wlascicielem":-( Pozostalych pickow nie ma sensu komentowac. Moze tylko zwrocmy uwage A dupa tam. Shaq o niczym nie decydowal. Wylecial na morde w momencie, gdy zaczal siadac na lawe. I, co ciekawe, wcale nie pomogl Olowi sie utrzymac, nie wspominajac o podium... Idiota ze mnie. AFAIR wowczas wzialem za niego Allena, ktory tez potem wylecial. Nie ma to jak szybkie decyzje ;-( Decydowal pewnie Nene, bo dal mi Kobosa. Oczywiscie deal z Arturem tez czesciowo spaskudzilem, bo zrobilem prezent z Gasola woLFowi. Wszyscy dobrze juz wiedza, ze z tym czlowiekiem nie nalezy handlowac, tylko durny Mroz sie lapie co jakis czas ;-( 81 Striker Rasheed Wallace 101 Piekny pick z Rondo. Tu faktycznie mogl miec wplyw na podium. Tyle, ze Bron mial ostatecznie wiekszy wplyw :-) Ale na sam koniec dla najbardziej wytrwalych zostawiamy sobie wybor Milo to wyglada jak cholera, ale na moje oko Murphy, Rondo, Nene, Lee czy Duren to kandydaci do steala. I, zeby juz na sile byc konsekwentnym, postawie na Troya :-) Pozdr Slawek -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-04-20 15:20:58 | |
Autor: wiLQ | |
fb1 - srednie i (jak mniemam) dyskusja podsumowujaca :-) | |
s napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
rank team total gry srednia poprzednio roznica Nazwa druzyny niestety pozostala aktualna. A oceniajac swoj draft... Plusy: Nowik, Vince, Iggy, Zach (na srednich), D.Harris. Potwierdzilo sie, ze Nowik nie powinien do mnie dotrwac ;-) Trudno powiedziec: Noah, Love. Miejsce wydraftowania dobre, ale obu szybko wywalilem, wiec to klasyczne mieszane uczucia. Minusy: Brand, Tyson Chandler, Ilgauskas, Monta, Rip Hamilton, Watson. Tu glownym problemem bylo zdrowie i/lub kiepski timing w wywalaniu. Ogolnie byloby niezle gdyby nie to pierwsze nazwisko... Nie zdziwie sie jesli w analizie L'e okaze sie, ze Brand byl najwiekszym bustem draftu. Jedyne co mnie pociesza w kwestii wydraftowania Branda to zarowno Al Jefferson jak i Boozer (ktorych rozwazalem na jego miejsce) rowniez nie mieli sezonow jakich sie po nich spodziewalem... 5 plusow do 6 minusow sugeruje raczej slaby start do sezonu... Oceniajac FAsy i trejdy... Plusy: W. Chandler, Westbrook, Gasol, Nate Robinson, Terry, Jack, Foster, GHill, McDyess, Bargniani, Jermaine. Ogolnie calkiem pokazna lista i to jest niesamowite, ze Slawek wygral lige pomimo dwoch stratnych trejdow ze mna. Tym bardziej gratuluje ;-) Trudno powiedziec: Lopez. Pobrany slusznie, ale za wczesnie wywalony... i wystawiony za krotko. Minusy: JR Smith, E.Gordon, Delonte West, Varejao. Ogolnie zawodnicy mieli swietne okresy... ale nie w moim skladzie. Hmmm, duzo wiecej plusow niz minusow w tej czesci takze wychodzi na to, ze aktywnoscia w sezonie podciagnalem sie o pare miejsc doczlapujac sie do 5 miejsca. Ale to za duzo bledow i odpuszczonych FAsow by zajsc wyzej i moc rywalizowac z czolowa czworka, ktorej gratuluje udanego sezonu ;-) PS. Bawimy sie w przeglad naszych komentarzy podraftowych, czy nie?;-) Taaa, zawsze mozna sie posmiac z gamoni sugerujacych, ze Brand nadaje sie na 1 runde, a TMac moze byc stealem (jakiejkolwiek) rundy ;-) -- pzdr wiLQ |