Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   filmowa fikcja

filmowa fikcja

Data: 2011-07-15 09:28:43
Autor: dk666
filmowa fikcja
Z czystej ciekawo¶ci.
(Dotyczy "Ustawy o Policji")

WyobraĽcie sobie zwykły przykład filmowy o ile takowy w ogóle był. Jest sobie jaki¶ pan X, który jest "policyjnym informatorem" (osobowe Ľródło informacji) i ma, chc±c czy też nie chc±c, takich a nie innych znajomych i przebywa w takim a nie innym towarzystwie, a niektórym niekiedy nawet pomaga wyj¶ć na prost± doradzaj±c postawy bardziej prospołeczne więc w złym ¶wietle ukazuje te, które maj± na celu zrealizowanie "potrzeb chwili" (celowo nie wtajemniczam) z konsekwencjami na całe życie. Postępuje zatem według wytycznych albo sam znajdzie jaki¶ temat i go dr±ży. Zajmuje się też wszystkim co jest zwi±zane z prac± takiego człowieka patrz±c stereotypowo a więc zbiera informacje (czyt. materiał), które pozwol± policji b±dĽ też prokuraturze, działać. Co więcej. Od pocz±tku działał z czystej idei i wierzył w to co robi, czyli innymi słowy "pozytywny bohater" bliżej nie okre¶lonego filmu i bliżej nie okre¶lonej produkcji.

Teraz pytanie: Czy taka osoba ma szanse wst±pienia do policji a je¶li nie to dlaczego? Załóżmy, że spełnia ustalone normy kandydatów do służby.

Data: 2011-07-15 10:04:37
Autor: Liwiusz
filmowa fikcja
W dniu 2011-07-15 09:28, dk666 pisze:
Z czystej ciekawo¶ci.
(Dotyczy "Ustawy o Policji")

WyobraĽcie sobie zwykły przykład filmowy o ile takowy w ogóle był. Jest
sobie jaki¶ pan X, który jest "policyjnym informatorem" (osobowe Ľródło
informacji) i ma, chc±c czy też nie chc±c, takich a nie innych znajomych
i przebywa w takim a nie innym towarzystwie, a niektórym niekiedy nawet
pomaga wyj¶ć na prost± doradzaj±c postawy bardziej prospołeczne więc w
złym ¶wietle ukazuje te, które maj± na celu zrealizowanie "potrzeb
chwili" (celowo nie wtajemniczam) z konsekwencjami na całe życie.
Postępuje zatem według wytycznych albo sam znajdzie jaki¶ temat i go
dr±ży. Zajmuje się też wszystkim co jest zwi±zane z prac± takiego
człowieka patrz±c stereotypowo a więc zbiera informacje (czyt.
materiał), które pozwol± policji b±dĽ też prokuraturze, działać. Co
więcej. Od pocz±tku działał z czystej idei i wierzył w to co robi, czyli
innymi słowy "pozytywny bohater" bliżej nie okre¶lonego filmu i bliżej
nie okre¶lonej produkcji.

Teraz pytanie: Czy taka osoba ma szanse wst±pienia do policji a je¶li
nie to dlaczego? Załóżmy, że spełnia ustalone normy kandydatów do służby.

Pytanie w stylu "czy szpieg może być honorowym obywatelem". Niby wykonywał dobr± robotę, ale nie s± to czynno¶ci, które można oficjalnie pochwalać, bo generalnie szpiegostwo jest moralnie naganne.

--
Liwiusz

Data: 2011-07-15 10:05:42
Autor: spp
filmowa fikcja
W dniu 2011-07-15 10:04, Liwiusz pisze:

...  generalnie szpiegostwo jest moralnie naganne.

A to akurat zależy czy 'nasz' czy 'ich'. ;)

--
spp

Data: 2011-07-15 10:15:46
Autor: dk666
filmowa fikcja
Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomo¶ci news:ivosgl$lbo$1news.onet.pl...
W dniu 2011-07-15 10:04, Liwiusz pisze:

...  generalnie szpiegostwo jest moralnie naganne.

A to akurat zależy czy 'nasz' czy 'ich'. ;)

-- spp


wła¶nie :D

Data: 2011-07-15 10:17:53
Autor: Liwiusz
filmowa fikcja
W dniu 2011-07-15 10:05, spp pisze:
W dniu 2011-07-15 10:04, Liwiusz pisze:

... generalnie szpiegostwo jest moralnie naganne.

A to akurat zależy czy 'nasz' czy 'ich'. ;)

Czy ja wiem, ocena moralna danego czynu nie powinna zależeć od tego, czy my im, czy oni nam, moralno¶ć Kalego jest raczej obca białemu człowiekowi. Co innego ocena pod względem prawnym (odpowiedzialno¶ć karna itp.).

--
Liwiusz

Data: 2011-07-15 10:23:06
Autor: dk666
filmowa fikcja
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:ivot3h$nls$1news.onet.pl...
W dniu 2011-07-15 10:05, spp pisze:
W dniu 2011-07-15 10:04, Liwiusz pisze:

... generalnie szpiegostwo jest moralnie naganne.

A to akurat zależy czy 'nasz' czy 'ich'. ;)

Czy ja wiem, ocena moralna danego czynu nie powinna zależeć od tego, czy my im, czy oni nam, moralno¶ć Kalego jest raczej obca białemu człowiekowi. Co innego ocena pod względem prawnym (odpowiedzialno¶ć karna itp.).

-- Liwiusz


Załóżmy zatem, że mamy do czynienia z agentem "prawym", czyli takim który nie popełnia przestępstwa aby uzyskać informacje (i tutaj można wymieniać okre¶lone czynno¶ci) i dodajmy też, że nasz pan X zajmuje się np. przestępstwami zwi±zanymi z seksualno¶ci± człowieka oraz dodajmy jeszcze oszustwa i inne tego typu rzeczy.

Jakie jest teraz Wasze stanowisko?

Data: 2011-07-15 10:50:20
Autor: spp
filmowa fikcja
W dniu 2011-07-15 10:17, Liwiusz pisze:

... generalnie szpiegostwo jest moralnie naganne.

A to akurat zależy czy 'nasz' czy 'ich'. ;)

Czy ja wiem, ocena moralna danego czynu nie powinna zależeć od tego, czy
my im, czy oni nam, moralno¶ć Kalego jest raczej obca białemu
człowiekowi.

Zwłaszcza, na przykład,  w odniesieniu do żołnierzy. :(

--
spp

Data: 2011-07-15 10:59:34
Autor: dk666
filmowa fikcja
Użytkownik "spp" <spp@op.pl> napisał w wiadomo¶ci news:ivov4i$vg7$1news.onet.pl...
W dniu 2011-07-15 10:17, Liwiusz pisze:

... generalnie szpiegostwo jest moralnie naganne.

A to akurat zależy czy 'nasz' czy 'ich'. ;)

Czy ja wiem, ocena moralna danego czynu nie powinna zależeć od tego, czy
my im, czy oni nam, moralno¶ć Kalego jest raczej obca białemu
człowiekowi.

Zwłaszcza, na przykład,  w odniesieniu do żołnierzy. :(

-- spp

Czy uważasz, że można zatem twierdzić, że żołnierze, szpiedzy i policyjni informatorzy to w gruncie rzeczy ta sama brocha? Nie wiem czy dobrze Ciebie zrozumiałem?

PS. Nadal nie uzyskałem odpowiedzi na pytanie o tym dlaczego pan X (O.Z.I.) nie ma b±dĽ też ma szanse w policji? Jako normalny pracownik.

Data: 2011-07-15 11:01:56
Autor: Johnson
filmowa fikcja
W dniu 2011-07-15 10:17, Liwiusz pisze:


 moralność Kalego jest raczej obca biaĹ‚emu
człowiekowi.

Akurat. Moralność Kalego jest typowa dla wszystkich. Wyjątkiem są chorzy psychicznie.
Rasa nic do tego nie ma.

--
@2011 Johnson
http://db.tt/JzsPUMU

Data: 2011-07-15 11:05:34
Autor: Liwiusz
filmowa fikcja
W dniu 2011-07-15 11:01, Johnson pisze:
W dniu 2011-07-15 10:17, Liwiusz pisze:


moralność Kalego jest raczej obca białemu
człowiekowi.

Akurat. Moralność Kalego jest typowa dla wszystkich. Wyjątkiem są chorzy
psychicznie.
Rasa nic do tego nie ma.

To może inaczej: zazwyczaj staramy się udawać, że moralność Kalego jest nam obca.

--
Liwiusz

Data: 2011-07-15 11:08:03
Autor: Johnson
filmowa fikcja
W dniu 2011-07-15 11:05, Liwiusz pisze:

Akurat. Moralność Kalego jest typowa dla wszystkich. Wyjątkiem są
chorzy
psychicznie.
Rasa nic do tego nie ma.

To może inaczej: zazwyczaj staramy się udawać, że moralność Kalego
jest nam obca.


A to się zgadzam. Zazwyczaj moralność kalego ukrywamy.

--
@2011 Johnson
http://db.tt/JzsPUMU

Data: 2011-07-15 11:11:07
Autor: Liwiusz
filmowa fikcja
W dniu 2011-07-15 11:08, Johnson pisze:
W dniu 2011-07-15 11:05, Liwiusz pisze:

Akurat. Moralność Kalego jest typowa dla wszystkich. Wyjątkiem są
chorzy
psychicznie.
Rasa nic do tego nie ma.

To może inaczej: zazwyczaj staramy się udawać, że moralność Kalego
jest nam obca.


A to się zgadzam. Zazwyczaj moralność kalego ukrywamy.

I słusznie. Cała kultura polega na tym, że staramy się (z lepszym, bądź gorszym skutkiem) ukryć nasze pierwotne zachowania i zastąpić je "zachowaniami kulturalnymi".

--
Liwiusz

Data: 2011-07-15 12:35:13
Autor: dk666
filmowa fikcja
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ivp07b$44n$1news.onet.pl...
W dniu 2011-07-15 11:08, Johnson pisze:
W dniu 2011-07-15 11:05, Liwiusz pisze:

Akurat. Moralność Kalego jest typowa dla wszystkich. Wyjątkiem są
chorzy
psychicznie.
Rasa nic do tego nie ma.

To może inaczej: zazwyczaj staramy się udawać, że moralność Kalego
jest nam obca.


A to się zgadzam. Zazwyczaj moralność kalego ukrywamy.

I słusznie. Cała kultura polega na tym, że staramy się (z lepszym, bądź gorszym skutkiem) ukryć nasze pierwotne zachowania i zastąpić je "zachowaniami kulturalnymi".

-- Liwiusz


Albo je skodyfikować w "kulturze".
Podsumowując to na razie jesteśmy na etapie tego iż "my Wam tak, Wy nam nie" jeśli dobrze to odbieram ale czy ktoś jest w stanie odpowiedzieć na pytanie główne? Przypominam iż brzmiało ono "Czy taka osoba ma szanse wstąpienia do policji a jeśli nie to
dlaczego? Załóżmy, że spełnia ustalone normy kandydatów do służby."

Data: 2011-07-15 12:37:55
Autor: Liwiusz
filmowa fikcja
W dniu 2011-07-15 12:35, dk666 pisze:


Albo je skodyfikować w "kulturze".
Podsumowując to na razie jesteśmy na etapie tego iż "my Wam tak, Wy nam
nie" jeśli dobrze to odbieram ale czy ktoś jest w stanie odpowiedzieć na
pytanie główne? Przypominam iż brzmiało ono "Czy taka osoba ma szanse
wstąpienia do policji a jeśli nie to
dlaczego? Załóżmy, że spełnia ustalone normy kandydatów do służby."

Może brak odpowiedzi wynika z faktu, że niezbyt dokładnie opisałeś "o jaką tak naprawdę osobę chodzi"?

--
Liwiusz

Data: 2011-07-15 12:58:44
Autor: dk666
filmowa fikcja
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ivp5a4$o68$2news.onet.pl...
W dniu 2011-07-15 12:35, dk666 pisze:


Albo je skodyfikować w "kulturze".
Podsumowując to na razie jesteśmy na etapie tego iż "my Wam tak, Wy nam
nie" jeśli dobrze to odbieram ale czy ktoś jest w stanie odpowiedzieć na
pytanie główne? Przypominam iż brzmiało ono "Czy taka osoba ma szanse
wstąpienia do policji a jeśli nie to
dlaczego? Załóżmy, że spełnia ustalone normy kandydatów do służby."

Może brak odpowiedzi wynika z faktu, że niezbyt dokładnie opisałeś "o jaką tak naprawdę osobę chodzi"?

-- Liwiusz

Sądziłem, że jasno przedstawiłem sytuację. Chodzi mi o takiego zwykłego policyjnego informatora czy też mówiąc wprost, o agenta. Czy taka osoba współpracując z policją od może i nawet ładnych paru lat, zdobywając takie a nie inne dane, prowadząc prowokacje i przedstawiając w końcowym efekcie ostateczne informacje a może nawet i otrzymując jakieś wynagrodzenie, czy może np. liczyć w późniejszym czasie na pracę w policji albo ... jeśli jest inaczej to dlaczego do tej policji nie może być przyjęta? Pan X spełnia wszystkie wymagania ujęte w ustawie a co z resztą i logiczne, posiada nawet i jakąś wiedzę zdobytą w kilkuletniej praktyce o takich a nie innych rodzajach przestępstw.
A pisząc o fikcji filmowej nie mam na myśli kogoś kto nosi koszulki na ramiączka i ma wytatuowaną trupią czachę na klacie i nie pali cygar. :D

Data: 2011-07-15 13:05:54
Autor: Liwiusz
filmowa fikcja
W dniu 2011-07-15 12:58, dk666 pisze:
Pan X spełnia wszystkie wymagania ujęte w ustawie

Jak spełnia, to oczywiście może pracować, ale nie sądzę, aby spełniał, np. miał nieposzlakowaną opinię.

--
Liwiusz

Data: 2011-07-15 13:11:12
Autor: dk666
filmowa fikcja

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ivp6uj$bd$1news.onet.pl...
W dniu 2011-07-15 12:58, dk666 pisze:
Pan X spełnia wszystkie wymagania ujęte w ustawie

Jak spełnia, to oczywiście może pracować, ale nie sądzę, aby spełniał, np. miał nieposzlakowaną opinię.

-- Liwiusz

Czyli twierdzisz, że przy wywiadzie środowiskowym by poległ bo wyszłoby, że przebywał w takim a nie innym towarzystwie itd.?

Data: 2011-07-15 13:23:37
Autor: Liwiusz
filmowa fikcja
W dniu 2011-07-15 13:11, dk666 pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:ivp6uj$bd$1news.onet.pl...
W dniu 2011-07-15 12:58, dk666 pisze:
Pan X spełnia wszystkie wymagania ujęte w ustawie

Jak spełnia, to oczywiście może pracować, ale nie sądzę, aby spełniał,
np. miał nieposzlakowaną opinię.

--
Liwiusz

Czyli twierdzisz, że przy wywiadzie środowiskowym by poległ bo wyszłoby,
że przebywał w takim a nie innym towarzystwie itd.?

Nie można tego wykluczyć, wszak.

--
Liwiusz

Data: 2011-07-15 15:04:51
Autor: dk666
filmowa fikcja
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ivp7vp$4hd$2news.onet.pl...
W dniu 2011-07-15 13:11, dk666 pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:ivp6uj$bd$1news.onet.pl...
W dniu 2011-07-15 12:58, dk666 pisze:
Pan X spełnia wszystkie wymagania ujęte w ustawie

Jak spełnia, to oczywiście może pracować, ale nie sądzę, aby spełniał,
np. miał nieposzlakowaną opinię.

--
Liwiusz

Czyli twierdzisz, że przy wywiadzie środowiskowym by poległ bo wyszłoby,
że przebywał w takim a nie innym towarzystwie itd.?

Nie można tego wykluczyć, wszak.

-- Liwiusz

Chciałem się tylko kogoś poradzić więc dzięki za czas. Jesteś OK.

filmowa fikcja

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona