Data: 2011-01-30 08:54:19 | |
Autor: Maria | |
firany | |
Jak sądzicie czy firanki są nadal modne cy nie? Podłączam się, gdyż mam podobne dylematy ale z zasłonami. W nowym mieszkaniu mamy rolety... I wygląda na to, że pomimo rolet będą i firany i zasłony, które nota bene będą spełniać funkcję raczej dekoracyjną. Ale nie jestem na bieżąco z tym tematem i też mam pytanie jakie są ostatnie trendy? |
|
Data: 2011-01-30 19:25:45 | |
Autor: Ikselka | |
firany | |
Dnia Sun, 30 Jan 2011 08:54:19 +0100, Maria napisał(a):
I wygląda na to, że pomimo rolet będą i firany i zasłony, które nota bene będą spełniać funkcję raczej dekoracyjną. Kurzozbiorczą - to na pewno. Właśnie z powodu posiadania rolet można sobie pozwolić na delikatną tkaninę-mgiełkę w oknach - zamiast dawnych, gromadzących kurz, ciężkich zasłon. Zero tradycyjnych firanek. Coś w tym rodzaju mam sama, nie dysponuję zdjeciem w tej chwili: http://czterykaty.pl/czterykaty/5,58140,8247866,Ozdobne_zaslony_i_firany.html?i=6 |
|
Data: 2011-01-30 19:37:58 | |
Autor: Ikselka | |
firany | |
Dnia Sun, 30 Jan 2011 19:25:45 +0100, Ikselka napisał(a):
Dnia Sun, 30 Jan 2011 08:54:19 +0100, Maria napisał(a): ....przy czym w pomieszczeniach, w których zależy Ci na wrażeniu przestrzeni, warto pokusić się o idealne dopasowanie owej "mgiełki" do koloru ścian. Zrobiłam tak u siebie, udało się idealnie, efekt jest super: coś wisi, ale się tego niemal nie zauważa, mgiełka w kolorze ścian nie zmniejsza optycznie pomieszczenia, nie konkuruje z resztą jego wystroju - w przeciwieństwie do tradycyjnych zasłon i firanek. |
|
Data: 2011-01-30 23:00:58 | |
Autor: Osadnik | |
firany | |
W dniu 2011-01-30 19:25, Ikselka pisze:
Dnia Sun, 30 Jan 2011 08:54:19 +0100, Maria napisał(a):Ta cecha akurat jest pożądana, bo jeśli kurz nie osiądzie na firankach to... gdzie? Ja nie mam firan i zamierzam sobie sprawić właśnie takie długie do samej podłogi i dość chropowate by wyłapywały kurz bo odkąd nie mam zasłon (fuj) i firan to kurz produkuje się ekspresowo wszędzie. |
|
Data: 2011-01-30 23:32:55 | |
Autor: Ikselka | |
firany | |
Dnia Sun, 30 Jan 2011 23:00:58 +0100, Osadnik napisał(a):
Ta cecha akurat jest pożądana, :-O bo jeśli kurz nie osiądzie na firankach to... gdzie? Na podłodze i meblach, gdzie jest dobrze widoczny i dzięki temu łatwo go NA BIEŻĄCO zetrzeć ściereczką lub zebrać wodnym odkurzaczem. Odkąd nie mam zasłon, kurz osiada właśnie tam, gdzie napisałam i ponieważ go widzę, mogę go na bieżąco usuwać. Obecnie go już prawie NIE MA. > Ja nie mam firan i zamierzam sobie sprawić łaśnie takie długie do samej podłogi i dość chropowate by wyłapywały kurz Taktyka zaiste prometejska, jak dla mnie... :-/ W szorstkich, grubych, chłonnych tkaninach na oknach kurz zbiera się długofalowo, istne masy, wznoszone ciągle od nowa przez manipulację tkaniną, przeciągi i ruchy konwekcyjne powietrza, krążace non stop w nim i wdychane tym łatwiej. Będziesz toto prał (i prasował) co tydzień, czy może częściej? Jeśli tak, to proszę bardzo. No i moze masz dwa okna - to też proszę bardzo, ja mam z 10 dużych. Jeśli wyobrazić sobie w nich chłonne tkaniny i te ilosci kurzu w nich przetrzymywane i unoszące się stale i niepostrzeżenie w powietrzu na skutek ww czynników... Horror. bo odkąd nie mam zasłon (fuj) i firan to kurz produkuje się ekspresowo wszędzie. Jak wyżej. |
|
Data: 2011-01-30 23:42:18 | |
Autor: Ikselka | |
firany | |
Dnia Sun, 30 Jan 2011 23:32:55 +0100, Ikselka napisał(a):
No i moze masz dwa okna - to też proszę bardzo, ja mam z 10 dużych. Upss - zły wynik: mam 15! |
|
Data: 2011-01-31 07:12:54 | |
Autor: Marek Dyjor | |
firany | |
Ikselka wrote:
Dnia Sun, 30 Jan 2011 23:32:55 +0100, Ikselka napisał(a): nie żałuj sobie masz ich pewnie ze 150... |
|
Data: 2011-01-31 14:15:09 | |
Autor: Ikselka | |
firany | |
Dnia Mon, 31 Jan 2011 07:12:54 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
Ikselka wrote: Nie gorączkuj się tak - jest 15, łącznie z rozsuwanym tarasowym na całą ścianę, a bez piwnicznych, dachowych i garażowych :-) |
|
Data: 2011-01-31 11:36:46 | |
Autor: Osadnik | |
firany | |
W dniu 2011-01-30 23:32, Ikselka pisze:
Dnia Sun, 30 Jan 2011 23:00:58 +0100, Osadnik napisał(a): Nie ma dywanów i innych materiałów a kurz zbiera się gdzie wewnątrz elektroniki i na powierzchniach na których nie da się go zetrzeć ściereczką. Odkąd nie mam zasłon, kurz osiada właśnie tam, gdzie napisałam i ponieważ Mnie właśnie doprowadza on do szału bo wytarcie kuzu co tydzień zajmuje mi ponad godzinę.
Ja firan nie zamierzam dotykać! Nie ma grzejników pod oknami, poza tym zamierzam właśnie co tydzień je uprać, raz dwa zrzucić i zaraz zawiesić. Będziesz toto prał (i prasował) co tydzień, czy może częściej? Jeśli tak, Prasować firany? po co? Ja niczego nie prasuję. |
|
Data: 2011-01-31 13:45:34 | |
Autor: Przesmiewca | |
firany | |
Ja firan nie zamierzam dotykać! Nie ma grzejników pod oknami, poza tym zamierzam właśnie co tydzień je uprać Niewolnik :) |
|
Data: 2011-01-31 14:19:00 | |
Autor: Ikselka | |
firany | |
Dnia Mon, 31 Jan 2011 13:45:34 +0100, Przesmiewca napisał(a):
Ja firan nie zamierzam dotykać! Nie ma grzejników pod oknami, poza tym zamierzam właśnie co tydzień je uprać Atam, przez pierwsze 2 tygodnie, a potem bedzie zbierał kurz z kilku miesięcy :-) |
|
Data: 2011-01-31 14:18:15 | |
Autor: Ikselka | |
firany | |
Dnia Mon, 31 Jan 2011 11:36:46 +0100, Osadnik napisał(a):
Nie ma dywanów i innych materiałów a kurz zbiera się gdzie wewnątrz elektroniki i na powierzchniach na których nie da się go zetrzeć ściereczką. Skoro wolisz gromadzić kurz w zasłonach i go wdychać w przekonaniu, że on sobie TYLKO w nich siedzi... Ja wolę ścierać podłogi i meble, niż prać co tydzień 30 sztuk zasłon. |
|
Data: 2011-01-31 21:06:36 | |
Autor: Osadnik | |
firany | |
W dniu 2011-01-31 14:18, Ikselka pisze:
Dnia Mon, 31 Jan 2011 11:36:46 +0100, Osadnik napisał(a): Jak mam wdychać kurz z firanki jeśłi ona sobie tylko wisi? Teraz urz wdycham bo fruwa po podłodze i we wszystkei zakamarki. Poza tym ja nie zamierzam mieć skompilowanych firan, firany będę zdejmowali zakładał w następujący sposób, krzesełko zdejmuje rurę z firan wyciągam rurę z oczek, wrzucam firankę do pralki, w druga stronę to samo. Jak ktoś chce mieć żabki, haczyki, frędzelki, i inne wygibasy - proszę bardzo, mnie wystarczy firana zawieszona wypolerowanej miedzianej rurze z uchwytami |
|
Data: 2011-01-31 21:19:28 | |
Autor: Przesmiewca | |
firany | |
Osadnik <osadnik.www@wp.pl> napisał(a):
Jak mam wdychać kurz z firanki jeśłi ona sobie tylko wisi? To akurat prosto wytlumaczyc. HINT: otwierasz okna? |
|
Data: 2011-01-31 22:14:18 | |
Autor: Osadnik | |
firany | |
W dniu 2011-01-31 21:19, Przesmiewca pisze:
Osadnik<osadnik.www@wp.pl> napisał(a): Nie, od tego jest wentylacja. |
|
Data: 2011-01-31 22:49:12 | |
Autor: Ikselka | |
firany | |
Dnia Mon, 31 Jan 2011 22:14:18 +0100, Osadnik napisał(a):
W dniu 2011-01-31 21:19, Przesmiewca pisze: He he :-) |
|
Data: 2011-01-31 23:16:17 | |
Autor: Przesmiewca | |
firany | |
Osadnik <osadnik.www@wp.pl> napisał(a):
W dniu 2011-01-31 21:19, Przesmiewca pisze: O rany, to w wyziewach niezlych zyjesz. Warto czasami zajrzec do intrukcji. |
|
Data: 2011-01-31 22:48:28 | |
Autor: Ikselka | |
firany | |
Dnia Mon, 31 Jan 2011 21:19:28 +0100, Przesmiewca napisał(a):
Osadnik <osadnik.www@wp.pl> napisał(a): A drzwi? A czy przechodzi obok okna? A czy może czasem zdarza się przeciąg? A czy ogrzewanie i wentylacja działa, powodując ruchy powietzra niezależne od woli ich właściciela? - kurz bardzo lubi podróże za friko, także ten siedzący chwilowo na firance :-) |
|
Data: 2011-01-31 22:46:02 | |
Autor: Ikselka | |
firany | |
Dnia Mon, 31 Jan 2011 21:06:36 +0100, Osadnik napisał(a):
Jak mam wdychać kurz z firanki jeśłi ona sobie tylko wisi? A powietrze sobie u Ciebie w domu tak tylko stoi, stoi, i nic? Bezruch absolutny? 3-) Teraz urz wdycham bo fruwa po podłodze i we wszystkei zakamarki. No właśnie - bo trzeba jednak sprzątać, a nie unikniesz tego, łapiąc kurz w firankę. Twoja teoria o tym, że kurz grzecznie skieruje się wyłącznie do firanki, zamiast osiadać wszedzie równo, jest dosyć humorystyczna 3-) |