Data: 2009-05-18 19:17:46 | |
Autor: Bassteq | |
flak | |
cddavd wrote:
zlapalem flaka 20 kilosow od Krakowa.Spacer trwal 3,5 godziny Grunt to nie złapać doła Też kiedy¶ miałem do domu co¶ koło 20km i nagle PSSSSSSS¦¦¦¦¦¦ Dostałem takiego ataku ¶miechu z włanego nieszczę¶cia aż usiadłem na poboczu i rw±c trawę raz wydarłem taki większy pęk zielska....zaraz zaraz ...mysle .....Napchałem zielska w oponę i za godzinkę byłem w domu, trochę jak na koniu bo z czasem trawa się ugniotła i zbiła w jednym miejscu. Dętki nie wyjmowałem tylko cało¶ć uzupełniłem traw± z pobocza. Daje rade tylko troche sięszko potem t± kiszonkę wydłubać...to jakby wyjmować dentke nie spuszczaj±c powietrza. Opona przeżyła, obręcz cała tylko denta się na nyplach poprzycierała to nawet nie diagnozowałem dalej tylko na gumki do procy poszła. Pozdro Bassteq |
|