Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   galimatias z OC

galimatias z OC

Data: 2016-12-17 16:47:44
Autor: xyz
galimatias z OC
W dniu 17.12.2016 o 16:18, pueblo pisze:
On chyba powinien był zawiadomić TU o sprzedaży...
Sprawdzam na stronie Ubezpieczeniowego funduszu gwarancyjnego, że
samochód o tym numerze rejs. nie ma ubezpieczenia, ale ten samochód po nr
VIN już oczywiście tak.
Samochód zmienił właściciela, nr rejstaracyjny, ale polisa na inną osobę
na ten samochód wciąż obowiązuje.
Jak mają teraz najłagodniej i najmniejszym kosztem wybrnąć z tej
sytuacji?
On miał niską stawkę ubezpieczenia, a ona jest świeżym kierowcą (ch

Tu nie ma filozofii, zgłosić do TU zakup auta i TU sporządzi aneks do umowy.
Po aneksie będzie miała OC na siebie z nowymi danymi auta (nr rejestracyjny). Tu zapewne przeliczy składkę i poprosi o dopłatę.
Inne wyjście to Sprawdzić gdzie OC będzie najtańsze i wykupić nowe,
a w obecnym TU wypowiedzieć umowę.

--
-- - xyz

Data: 2016-12-17 15:59:17
Autor: pueblo
galimatias z OC
Witaj xyz, 17 gru 2016 w news:o33mn4$11a$1node2.news.atman.pl
napisałeś/aś:
W dniu 17.12.2016 o 16:18, pueblo pisze:
On chyba powinien był zawiadomić TU o sprzedaży...
Sprawdzam na stronie Ubezpieczeniowego funduszu gwarancyjnego, że
samochód o tym numerze rejs. nie ma ubezpieczenia, ale ten samochód
po nr VIN już oczywiście tak.
Samochód zmienił właściciela, nr rejstaracyjny, ale polisa na inną
osobę na ten samochód wciąż obowiązuje.
Jak mają teraz najłagodniej i najmniejszym kosztem wybrnąć z tej
sytuacji? On miał niską stawkę ubezpieczenia, a ona jest świeżym
kierowcą (ch

Tu nie ma filozofii, zgłosić do TU zakup auta i TU sporządzi aneks
do umowy.
Wystarczy sam kupujący(nowy właściciel), czy poprzedni właściciel ma też kontaktować się z TU?
Po aneksie będzie miała OC na siebie z nowymi danymi auta
(nr rejestracyjny). Tu zapewne przeliczy składkę i poprosi o
dopłatę.
Rozumiem, że również wstecz - od momentu zakupu?
Inne wyjście to Sprawdzić gdzie OC będzie najtańsze i
wykupić nowe, a w obecnym TU wypowiedzieć umowę.

I najważniejsze. W tym momencie w razie np. stłuczki lub kontroli policyjnej, będą problemy? Czy można legalnie poruszać się tym samochodem po drogach do momentu uregulowania sprawy z tą polisą?

Data: 2016-12-17 17:44:46
Autor: Cavallino
galimatias z OC
W dniu 17-12-2016 o 16:59, pueblo pisze:

I najważniejsze. W tym momencie w razie np. stłuczki lub kontroli
policyjnej, będą problemy? Czy można legalnie poruszać się tym samochodem
po drogach do momentu uregulowania sprawy z tą polisą?

Oczywiście.
Polisa jest na samochód, a nie nr rejestracyjny.
Inna sprawa, to że gliniarze mogą się czepiać mimo to, więc warto to załatwić.

Data: 2016-12-17 20:18:31
Autor: pueblo
galimatias z OC
Witaj Cavallino, 17 gru 2016 w news:o33q1t$nhc$2node1.news.atman.pl
napisałeś/aś:
W dniu 17-12-2016 o 16:59, pueblo pisze:

I najważniejsze. W tym momencie w razie np. stłuczki lub kontroli
policyjnej, będą problemy? Czy można legalnie poruszać się tym
samochodem po drogach do momentu uregulowania sprawy z tą polisą?

Oczywiście.
Polisa jest na samochód, a nie nr rejestracyjny.
Inna sprawa, to że gliniarze mogą się czepiać mimo to, więc warto to
załatwić.

No właśnie, w polisie jest inna osoba i nr rejs. - tylko VIN sie zgadza - więc tego pewnie od razu się będą czepiać. Pytanie, czy puszczą, wlepią mandat, czy zabiorą dowód rej? I tak jak pisałem, sprawdzanie ubezpieczenia po aktualnym nr rejst. daje wynik negatywny.

Data: 2016-12-17 21:38:37
Autor: Budzik
galimatias z OC
Użytkownik pueblo nomail@nomail.pl ...

I najważniejsze. W tym momencie w razie np. stłuczki lub kontroli
policyjnej, będą problemy? Czy można legalnie poruszać się tym
samochodem po drogach do momentu uregulowania sprawy z tą polisą?

Oczywiście.
Polisa jest na samochód, a nie nr rejestracyjny.
Inna sprawa, to że gliniarze mogą się czepiać mimo to, więc warto to
załatwić.

No właśnie, w polisie jest inna osoba i nr rejs. - tylko VIN sie
zgadza - więc tego pewnie od razu się będą czepiać. Pytanie, czy
puszczą, wlepią mandat, czy zabiorą dowód rej? I tak jak pisałem,
sprawdzanie ubezpieczenia po aktualnym nr rejst. daje wynik negatywny.

Niczego nie beda sie czepiac.
Ubezpieczenie jest na samochód - nie na nr rejestracyjny, nie na kolor, nie na nr silnika - tylko na samochód.
A cóż lepiej identyfikuje samochód niz nr VIn...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
....i to by było na tyle
Jan T. Stanisławski

Data: 2016-12-18 18:29:18
Autor: xyz
galimatias z OC
W dniu 17.12.2016 o 22:38, Budzik pisze:
Użytkownik pueblo nomail@nomail.pl ...

Niczego nie beda sie czepiac.
Ubezpieczenie jest na samochód - nie na nr rejestracyjny, nie na kolor, nie
na nr silnika - tylko na samochód.
A cóż lepiej identyfikuje samochód niz nr VIn...

Dokładnie, choć raz kupując auto nie zauważyłem literówki w polisie OC w numerze VIN.
To były jajca dopiero, bo się nic nie zgadzało, nawet nr rejestracyjny bo poprzedni właściciel kupił OC zanim auto przerejestrował na siebie po wykupieniu z leasing... a później nie zrobił aneksu.
Ale mając całą historię: fakturę poprzedniego właściciela, umowę kupna-sprzedaży, polisę dało się to odkręcić w TU.
Oczywiście nie obyło się bez przygód bo dwa razy w aneksach popełnili błędy, raz z modelem auta, adresem oraz, o zgrozo, z numerem samej polisy. W kolejnej poprawce poprawili literówkę w adresie ale tylko w jednym miejscu więc daliśmy sobie spokój bo ta polisa była jeszcze na 1,5 miesiąca...
Tak więc i takie ciężkie byki da się poprawić :)
Oczywiście w sytuacji kryzysowej, jakiejś stłuczki było by ciężko to wytłumaczyć.

--
-- - xyz

Data: 2016-12-17 22:34:30
Autor: Cavallino
galimatias z OC
W dniu 17-12-2016 o 21:18, pueblo pisze:
Witaj Cavallino, 17 gru 2016 w news:o33q1t$nhc$2node1.news.atman.pl
napisałeś/aś:

W dniu 17-12-2016 o 16:59, pueblo pisze:

I najważniejsze. W tym momencie w razie np. stłuczki lub kontroli
policyjnej, będą problemy? Czy można legalnie poruszać się tym
samochodem po drogach do momentu uregulowania sprawy z tą polisą?

Oczywiście.
Polisa jest na samochód, a nie nr rejestracyjny.
Inna sprawa, to że gliniarze mogą się czepiać mimo to, więc warto to
załatwić.

No właśnie, w polisie jest inna osoba i nr rejs. - tylko VIN sie zgadza -
więc tego pewnie od razu się będą czepiać. Pytanie, czy puszczą, wlepią
mandat, czy zabiorą dowód rej?

Nie mogą nic takiego zrobić, polisa jest ważna.
Ale samo wyjaśnianie może potrwać jakiś czas, więc warto tego uniknąć.

galimatias z OC

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona