Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku

gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku

Data: 2011-04-26 17:59:05
Autor: anna
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
Witam, pomocy Byłam w zakł.gazowniczym z prośbą o rozłożenie zadłużenia na raty /4500,00 zł/to
okazało się ,że mam zapłacić do końca maja ,a jak nie to odetną gaz.
Jak to jest ,że klient który płaci takie rachunki i dobrowolnie idzie z prośbą o
raty ci panowie tak nas załatwiają .
Czy mogą tak nas traktować??????????

--


Data: 2011-04-26 18:10:16
Autor: Andrzej Kłos
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
anna pisze:
Witam, pomocy Byłam w zakł.gazowniczym z prośbą o rozłożenie zadłużenia na raty /4500,00 zł/to
okazało się ,że mam zapłacić do końca maja ,a jak nie to odetną gaz.
Jak to jest ,że klient który płaci takie rachunki i dobrowolnie idzie z prośbą o
raty ci panowie tak nas załatwiają .
Czy mogą tak nas traktować??????????


jakby tam były przed przecinkiem dwa zera więcej, to rozmowa by wyglądała inaczej. A tak wygląda tak, jak wygląda. Nie jesteś dla nich partnerem. Obowiązku prywatna firma, od której coś tam kupiłaś, nie ma żadnego. Tylko dobra wola panienki z okienka.

andy_nek

Data: 2011-04-26 22:50:07
Autor: animka
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wy sokiego rachunku
W dniu 2011-04-26 18:10, Andrzej Kłos pisze:
anna pisze:
Witam, pomocy
Byłam w zakł.gazowniczym z prośbą o rozłożenie zadłużenia na raty /4500,00 zł/to
okazało się ,że mam zapłacić do końca maja ,a jak nie to odetną gaz.
Jak to jest ,że klient który płaci takie rachunki i dobrowolnie idzie z prośbą o
raty ci panowie tak nas załatwiają .
Czy mogą tak nas traktować??????????


jakby tam były przed przecinkiem dwa zera więcej, to rozmowa by
wyglądała inaczej. A tak wygląda tak, jak wygląda. Nie jesteś dla nich
partnerem. Obowiązku prywatna firma, od której coś tam kupiłaś, nie ma
Ĺźadnego. Tylko dobra wola panienki z okienka.

No jeszcze chyba nie prywatna firma. W Warszawie gazownia nazywa się Gazownia Warszawska.


--
animka

Data: 2011-04-26 18:30:17
Autor: qwerty
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
Użytkownik "anna"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:772f.0000007e.4db6ebc9@newsgate.onet.pl...
 Witam, pomocy
Byłam w zakł.gazowniczym z prośbą o rozłożenie zadłużenia na raty /4500,00 zł/to
okazało się ,że mam zapłacić do końca maja ,a jak nie to odetną gaz.
Jak to jest ,że klient który płaci takie rachunki i dobrowolnie idzie z prośbą o
raty ci panowie tak nas załatwiają .

Trzeba było wcześniej płacić w terminie, a nie teraz się obudzić.

Czy mogą tak nas traktować??????????

Mogą. Jak chcesz raty to idź do banku.

Data: 2011-04-26 19:41:21
Autor: Liwiusz
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
W dniu 2011-04-26 18:30, qwerty pisze:
Użytkownik "anna" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:772f.0000007e.4db6ebc9@newsgate.onet.pl...
Witam, pomocy
Byłam w zakł.gazowniczym z prośbą o rozłożenie zadłużenia na raty
/4500,00 zł/to
okazało się ,że mam zapłacić do końca maja ,a jak nie to odetną gaz.
Jak to jest ,że klient który płaci takie rachunki i dobrowolnie idzie
z prośbą o
raty ci panowie tak nas załatwiają .

Trzeba było wcześniej płacić w terminie, a nie teraz się obudzić.

Czy mogą tak nas traktować??????????

Mogą. Jak chcesz raty to idź do banku.

Albo kup sobie butlę gazową do domu.

--
Liwiusz

Data: 2011-04-26 20:56:52
Autor: qwerty
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ip7044$ahv$1@news.onet.pl...
Albo kup sobie butlę gazową do domu.

Czemu mam kupić butle gazową?

Data: 2011-04-26 21:02:07
Autor: Feromon
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku

Użytkownik "qwerty" <qwerty01@poczta.fm> napisał w wiadomości news:ip74h9$6ts$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ip7044$ahv$1@news.onet.pl...
Albo kup sobie butlę gazową do domu.

Czemu mam kupić butle gazową?

Bo jej nie odetną...

Feromon

Data: 2011-04-26 22:53:42
Autor: animka
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wy sokiego rachunku
W dniu 2011-04-26 21:02, Feromon pisze:

UĹźytkownik "qwerty"<qwerty01@poczta.fm>  napisał w wiadomości
news:ip74h9$6ts$1inews.gazeta.pl...
UĹźytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ip7044$ahv$1@news.onet.pl...
Albo kup sobie butlę gazową do domu.

Czemu mam kupić butle gazową?

Bo jej nie odetną...

I ta butla z gazem wyniesie taniej. Krwiopijcom wysokie opłaty, koszty ich obsługi przepadną.

--
animka

Data: 2011-04-27 16:41:33
Autor: qwerty
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
UĹźytkownik "animka"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ip7c56$pn4$3@node2.news.atman.pl...
I ta butla z gazem wyniesie taniej. Krwiopijcom wysokie opłaty, koszty ich obsługi przepadną.

Bzdury.

Data: 2011-04-26 22:51:46
Autor: animka
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wy sokiego rachunku
W dniu 2011-04-26 19:41, Liwiusz pisze:
W dniu 2011-04-26 18:30, qwerty pisze:
Użytkownik "anna" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:772f.0000007e.4db6ebc9@newsgate.onet.pl...
Witam, pomocy
Byłam w zakł.gazowniczym z prośbą o rozłożenie zadłużenia na raty
/4500,00 zł/to
okazało się ,że mam zapłacić do końca maja ,a jak nie to odetną gaz.
Jak to jest ,że klient który płaci takie rachunki i dobrowolnie idzie
z prośbą o
raty ci panowie tak nas załatwiają .

Trzeba było wcześniej płacić w terminie, a nie teraz się obudzić.

Czy mogą tak nas traktować??????????

Mogą. Jak chcesz raty to idź do banku.

Albo kup sobie butlę gazową do domu.

A jak ona mieszka w bloku? Ma wysadzić wieżowiec w powietrze? ;-)


--
animka

Data: 2011-04-26 21:16:06
Autor: to
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
begin anna
Byłam w zakł.gazowniczym z prośbą o rozłożenie zadłużenia na raty
/4500,00 zł/to okazało się ,że mam zapłacić do końca maja ,a jak nie to
odetną gaz. Jak to jest ,że klient który płaci takie rachunki i
dobrowolnie idzie z prośbą o raty ci panowie tak nas załatwiają . Czy
mogą tak nas traktować??????????

Przecież masz na raty, płacisz co miesiąc.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-04-26 22:48:12
Autor: animka
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wy sokiego rachunku
W dniu 2011-04-26 17:59, anna pisze:
Witam, pomocy
Byłam w zakł.gazowniczym z prośbą o rozłożenie zadłużenia na raty /4500,00 zł/to
okazało się ,że mam zapłacić do końca maja ,a jak nie to odetną gaz.
Jak to jest ,że klient który płaci takie rachunki i dobrowolnie idzie z prośbą o
raty ci panowie tak nas załatwiają .
Czy mogą tak nas traktować??????????

No widzisz, Polak dla Polaka wilkiem, a nawet hieną.
Idź do banku i lepiej weź pożyczkę, nie ma co sobie szarpać nerw z tymi chamami.


--
animka

Data: 2011-04-26 23:44:35
Autor: Andrzej Lawa
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
W dniu 26.04.2011 17:59, anna pisze:
Witam, pomocy
Byłam w zakł.gazowniczym z prośbą o rozłożenie zadłużenia na raty /4500,00 zł/to
okazało się ,że mam zapłacić do końca maja ,a jak nie to odetną gaz.

A zużyłaś ten gaz?

Jak to jest ,że klient który płaci takie rachunki i dobrowolnie idzie z prośbą o
raty ci panowie tak nas załatwiają .
Czy mogą tak nas traktować??????????

Inna sytuacja: przyszłaś do restauracji, zjadłaś wystawny obiad, teraz okazuje się, że wyszło drogo i domagasz się rozłożenia na raty.

Albo: twój pracodawca źle zainwestował i teraz proponuje ci wypłacać twoją pensję za bieżący rok rozłożoną na 5-letnie raty. Ucieszyłabyś się?

Ceny gazu są znane. Licznik masz dostępny. Trzeba było sobie odkładać comiesięczne zużycie na jakieś konto oszczędnościowe.

Data: 2011-04-27 09:30:29
Autor: Ariusz
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
W dniu 2011-04-26 23:44, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 26.04.2011 17:59, anna pisze:
Witam, pomocy
Byłam w zakł.gazowniczym z prośbą o rozłożenie zadłużenia na raty
/4500,00 zł/to
okazało się ,że mam zapłacić do końca maja ,a jak nie to odetną gaz.

A zużyłaś ten gaz?

Jak to jest ,że klient który płaci takie rachunki i dobrowolnie idzie
z prośbą o
raty ci panowie tak nas załatwiają .
Czy mogą tak nas traktować??????????

Inna sytuacja: przyszłaś do restauracji, zjadłaś wystawny obiad, teraz
okazuje się, że wyszło drogo i domagasz się rozłożenia na raty.

Albo: twój pracodawca źle zainwestował i teraz proponuje ci wypłacać
twoją pensję za bieżący rok rozłożoną na 5-letnie raty. Ucieszyłabyś się?

Ceny gazu są znane. Licznik masz dostępny. Trzeba było sobie odkładać
comiesięczne zużycie na jakieś konto oszczędnościowe.

Nie zgodzę się ze wszystkimi - jeżeli GAZOWNIA daje co miesiąc faktury szacowane, a nie na podstawie odczytu licznika to do takiej sytuacji może dojść, że co miesiąc płaci się ileś tam, a po pół roku wychodzi rozliczenie i niedopłata. Skoro gazownia źle szacuje to powinna wziąć na siebie część winy i rozłożyć na raty tą płatność.
A na przyszłość olać szacowane faktury - co miesiąc odczytać licznik i z odczytem do gazowni. Lub prośba o licznik "na kartę?" wiem, że są liczniki prądowe, może i gazowe też by się znalazły.
Ariusz

Data: 2011-04-27 09:57:56
Autor: Andrzej Ława
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
W dniu 27.04.2011 09:30, Ariusz pisze:

Ceny gazu są znane. Licznik masz dostępny. Trzeba było sobie odkładać
comiesięczne zużycie na jakieś konto oszczędnościowe.

Nie zgodzę się ze wszystkimi - jeżeli GAZOWNIA daje co miesiąc faktury
szacowane, a nie na podstawie odczytu licznika to do takiej sytuacji

Klient wie, że są szacowane - tak jest przecież w umowie.

może dojść, że co miesiąc płaci się ileś tam, a po pół roku wychodzi
rozliczenie i niedopłata. Skoro gazownia źle szacuje to powinna wziąć na
siebie część winy i rozłożyć na raty tą płatność.

Nie "źle szacuje", tylko nagle zużycie generowane przez odbiorcę
wykroczyło poza dotychczasowe oszacowania.

Odbiorca ma jednak swój licznik pod ręką i może na bieżąco kontrolować
zużycie i odkładać odpowiednią rezerwę (lub zredukować zużycie). Zauważ,
że klienta de facto dostała już nieoprocentowany kredyt od dostawcy mediów.

A na przyszłość olać szacowane faktury - co miesiąc odczytać licznik i z
odczytem do gazowni.

Ale to taaaaaaaaaaaaka fatyga dla odbiorcy.

Lub prośba o licznik "na kartę?" wiem, że są
liczniki prądowe, może i gazowe też by się znalazły.

Wyższa cena (energii/gazu).

Data: 2011-04-27 12:37:10
Autor: Marek Dyjor
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
Andrzej Ława wrote:
W dniu 27.04.2011 09:30, Ariusz pisze:

Ceny gazu są znane. Licznik masz dostępny. Trzeba było sobie
odkładać comiesięczne zużycie na jakieś konto oszczędnościowe.

Nie zgodzę się ze wszystkimi - jeżeli GAZOWNIA daje co miesiąc
faktury szacowane, a nie na podstawie odczytu licznika to do takiej
sytuacji

Klient wie, że są szacowane - tak jest przecież w umowie.

może dojść, że co miesiąc płaci się ileś tam, a po pół roku wychodzi
rozliczenie i niedopłata. Skoro gazownia źle szacuje to powinna
wziąć na siebie część winy i rozłożyć na raty tą płatność.

Nie "źle szacuje", tylko nagle zużycie generowane przez odbiorcę
wykroczyło poza dotychczasowe oszacowania.

nie trolluj...


doświdczenie mnie uczy że ich programy do szacowania są jakieś zwajchowane :)

Data: 2011-04-27 12:50:33
Autor: Andrzej Ława
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
W dniu 27.04.2011 12:37, Marek Dyjor pisze:

Nie "źle szacuje", tylko nagle zużycie generowane przez odbiorcę
wykroczyło poza dotychczasowe oszacowania.

nie trolluj...


doświdczenie mnie uczy że ich programy do szacowania są jakieś
zwajchowane :)


Z dostawcami gazu doświadczenia nie mam, ale z dostawcą energii
elektrycznej - owszem.

I ich prognozy są w miarę uzasadnione statystycznie - zmiany miesięczne
i trend roczny. Czyli jeśli np. w pierwsze lato zużyłeś L, w pierwszą
zimę - Z, w drugie lato 2*L, to na zimę prognozują 2*L (mniej-więcej).

Tak czy inaczej można sobie licznik samodzielnie odczytać i policzyć, a
następnie cieszyć się odsetkami za parę miesięcy z pieniędzy odkładanych
na przyszłą dopłatę.

Nie widzę powodu dla którego prognozy za gaz miałby być jakieś
drastycznie odmienne.

Data: 2011-04-27 12:57:50
Autor: Marek Dyjor
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
Andrzej Ława wrote:
W dniu 27.04.2011 12:37, Marek Dyjor pisze:

Nie "źle szacuje", tylko nagle zużycie generowane przez odbiorcę
wykroczyło poza dotychczasowe oszacowania.

nie trolluj...


doświdczenie mnie uczy że ich programy do szacowania są jakieś
zwajchowane :)


Z dostawcami gazu doświadczenia nie mam, ale z dostawcą energii
elektrycznej - owszem.

I ich prognozy są w miarę uzasadnione statystycznie - zmiany
miesięczne i trend roczny. Czyli jeśli np. w pierwsze lato zużyłeś L,
w pierwszą zimę - Z, w drugie lato 2*L, to na zimę prognozują 2*L
(mniej-więcej).


a g. prawda...

już na starcie zamiast sugerowanego zużycia dali mi jakieś mikre niewiadomo skąd...

teraz miałem dopłatę prawie 3000 a dali mi niewiele większa kwotę, niż poprzednio.

Data: 2011-04-27 12:59:07
Autor: spp
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
W dniu 2011-04-27 12:57, Marek Dyjor pisze:

teraz miałem dopłatę prawie 3000 a dali mi niewiele większa kwotę, niż
poprzednio.

A stoi cokolwiek na przeszkodzie wpłacać więcej? ;)

--
spp

Data: 2011-04-27 13:02:05
Autor: Andrzej Ława
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
W dniu 27.04.2011 12:57, Marek Dyjor pisze:

I ich prognozy są w miarę uzasadnione statystycznie - zmiany
miesięczne i trend roczny. Czyli jeśli np. w pierwsze lato zużyłeś L,
w pierwszą zimę - Z, w drugie lato 2*L, to na zimę prognozują 2*L
(mniej-więcej).


a g. prawda...

"U mnie działa".

już na starcie zamiast sugerowanego zużycia dali mi jakieś mikre
niewiadomo skąd...

Spytaj się.

teraz miałem dopłatę prawie 3000 a dali mi niewiele większa kwotę, niż
poprzednio.

A licznik masz utajniony, czy możesz sam odczytywać?

Data: 2011-04-27 13:03:11
Autor: Liwiusz
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
W dniu 2011-04-27 12:50, Andrzej Ława pisze:

Z dostawcami gazu doświadczenia nie mam, ale z dostawcą energii
elektrycznej - owszem.

W ogóle gaz jest na tyle tani, że nie wyobrażam sobie zużycia go za 4500zł rocznie. Mając samą kuchenkę gazową, płaci się kilkadziesiąt złotych na 2 miesiące, a nawet jak ktoś ma gaz w łazience i kąpie się 5 razy dziennie, to uskładać z tego taką niedopłatę to nie lada sztuka.

Przypuszczam, że abonentka przez wiele lat nie wpuszczała gazownika do mieszkania, zakład naliczał jakieś niewielkie prognozy, a jak przyszło co do czego, to rozliczył za faktyczne zużycie i teraz płacz...


I ich prognozy są w miarę uzasadnione statystycznie - zmiany miesięczne
i trend roczny. Czyli jeśli np. w pierwsze lato zużyłeś L, w pierwszą
zimę - Z, w drugie lato 2*L, to na zimę prognozują 2*L (mniej-więcej).

A powinni prognozować 2*L :)

--
Liwiusz

Data: 2011-04-27 13:03:32
Autor: Liwiusz
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
W dniu 2011-04-27 13:03, Liwiusz pisze:

I ich prognozy są w miarę uzasadnione statystycznie - zmiany miesięczne
i trend roczny. Czyli jeśli np. w pierwsze lato zużyłeś L, w pierwszą
zimę - Z, w drugie lato 2*L, to na zimę prognozują 2*L (mniej-więcej).

A powinni prognozować 2*L :)

Tfu, 2*Z :)

--
Liwiusz

Data: 2011-04-27 14:06:41
Autor: Andrzej Ława
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
W dniu 27.04.2011 13:03, Liwiusz pisze:
W dniu 2011-04-27 13:03, Liwiusz pisze:

I ich prognozy są w miarę uzasadnione statystycznie - zmiany miesięczne
i trend roczny. Czyli jeśli np. w pierwsze lato zużyłeś L, w pierwszą
zimę - Z, w drugie lato 2*L, to na zimę prognozują 2*L (mniej-więcej).

A powinni prognozować 2*L :)

Tfu, 2*Z :)

Tfu! Dokładnie taka sama literówka, jak moja ;)

Data: 2011-04-27 13:40:05
Autor: Wojciech Bancer
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
On 2011-04-27, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

[...]

Z dostawcami gazu doświadczenia nie mam, ale z dostawcą energii
elektrycznej - owszem.

W ogóle gaz jest na tyle tani, że nie wyobrażam sobie zużycia go za 4500zł rocznie.

Wliczając ogrzewanie domu? :)
Ja ostatni rachunek miałem w okolicy 1500 zł (za 2,5 m-ca).

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2011-04-27 15:48:22
Autor: Liwiusz
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
W dniu 2011-04-27 15:40, Wojciech Bancer pisze:
On 2011-04-27, Liwiusz<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl>  wrote:

[...]

Z dostawcami gazu doświadczenia nie mam, ale z dostawcą energii
elektrycznej - owszem.

W ogóle gaz jest na tyle tani, że nie wyobrażam sobie zużycia go za
4500zł rocznie.

Wliczając ogrzewanie domu? :)
Ja ostatni rachunek miałem w okolicy 1500 zł (za 2,5 m-ca).

Fakt, ogrzewania nie brałem pod uwagę.

Czy jednak ktoś ogrzewający mieszkanie gazem burzy się na niedopłatę 4500zł? Skoro tyle nagrzał, to logiczne jest, że musi zapłacić.

--
Liwiusz

Data: 2011-04-28 12:29:06
Autor: Ajgor
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
W dniu 2011-04-27 15:48, Liwiusz pisze:

Czy jednak ktoś ogrzewający mieszkanie gazem burzy się na niedopłatę
4500zł? Skoro tyle nagrzał, to logiczne jest, że musi zapłacić.

Ależ autorka wątku nie burzy się, że ma zapłacić, tylko dziwi się, dlaczego gazownia nie chce rozłożyć tego na raty. W sumie też chciał bym wiedzieć, dlaczego... Tak z ciekawości. Wiemy przecież, że 99%
problemów, i utrudnień, jakie spotykaja obywateli ze strony urzedow i firm to nie jest wina przepisow, tylko zwyklej ludzkiej polskiej przasnej zlosliwosci i braku checi. Rozlozenie na raty to jest kwestia jednego slowa wypowiedzianego przez kierownika, czy dyrektora.
Ale widzial kto ludzkiego Polaka na stanowisku kierowniczym?

Data: 2011-04-30 18:58:15
Autor: Mruk
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
W dniu 2011-04-28 12:29, Ajgor pisze:
W dniu 2011-04-27 15:48, Liwiusz pisze:

Czy jednak ktoś ogrzewający mieszkanie gazem burzy się na niedopłatę
4500zł? Skoro tyle nagrzał, to logiczne jest, że musi zapłacić.

Ależ autorka wątku nie burzy się, że ma zapłacić, tylko dziwi się,
dlaczego gazownia nie chce rozłożyć tego na raty. W sumie też chciał bym
wiedzieć, dlaczego... Tak z ciekawości. Wiemy przecież, że 99%
problemów, i utrudnień, jakie spotykaja obywateli ze strony urzedow i
firm to nie jest wina przepisow, tylko zwyklej ludzkiej polskiej
przasnej zlosliwosci i braku checi. Rozlozenie na raty to jest kwestia
jednego slowa wypowiedzianego przez kierownika, czy dyrektora.
Ale widzial kto ludzkiego Polaka na stanowisku kierowniczym?

jakbyś się poczuł gdybyś wyświadczył pracę pracodawcy a pracodawca na to: "Wie Pan, rozłożę Panu tą wypłatę na 6 równych części"

Kupujesz towar to płacisz. Jak chcesz raty to zawijaj do banku. Gazownia czy jakikolwiek inny dostawca mediów nie jest od kredytowania klienta.



M

Data: 2011-05-01 12:25:17
Autor: Andrzej Lawa
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
W dniu 28.04.2011 12:29, Ajgor pisze:

przasnej zlosliwosci i braku checi. Rozlozenie na raty to jest kwestia
jednego slowa wypowiedzianego przez kierownika, czy dyrektora.
Ale widzial kto ludzkiego Polaka na stanowisku kierowniczym?

Skoro jesteś taki ludzki, to zapłacisz odsetki (choćby ustawowe) za każde takie "rozłożenie na raty"?

Data: 2011-04-28 11:22:23
Autor: Ajgor
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
W dniu 2011-04-27 13:03, Liwiusz pisze:

W ogóle gaz jest na tyle tani, że nie wyobrażam sobie zużycia go za
4500zł rocznie. Mając samą kuchenkę gazową, płaci się kilkadziesiąt
złotych na 2 miesiące, a nawet jak ktoś ma gaz w łazience i kąpie się 5
razy dziennie, to uskładać z tego taką niedopłatę to nie lada sztuka.

I bardzo sie mylisz. Zapomniales, ze wiele osob ma ogrzewanie gazowe (a raczej centralne ogrzewanie z piecem gazowym). Ja mam mieszkanie 75mkw,
i w zimie place okolo 250zl miesiecznie. A jak ktos ma domek? Zaplaci wiele wiecej.
W lecie oczywiscie mniej.

Data: 2011-04-28 11:19:21
Autor: Ajgor
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku

A na przyszłość olać szacowane faktury - co miesiąc odczytać licznik i z
odczytem do gazowni.

Ale to taaaaaaaaaaaaka fatyga dla odbiorcy.

Nie koniecznie. My z zona po prostu odczytujemy sobie licznik, co miesiac wyliczamy szacunkowa oplate, i nie patrzac na rachunek ją wysylamy. Pozniej przychodzi pani z gazowni, odczytuje licznik, i dostajemy fakture tylko z korekcja. Czasem mamy niedoplate, to ją placimy, a czasem nadplate, to odliczamy ja sobie z nastepnej oplaty.
Nigdy nikt nam nie robil problemow z powodu takiego zalatwiania sprawy.
Ale do tego jest potrzebna jedna rzecz - dyscyplina. Regularnie odczytujemy sobie licznik, zapisujemy wartosci, i wiemy, jakie mamy zuzycie. Acha. Dostajemy oczywiscie do zaplacenia tzw. prognozy (zawsze zawyzone). I po prostu ich nie placimy.

Data: 2011-04-28 11:27:51
Autor: Andrzej Ława
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
W dniu 28.04.2011 11:19, Ajgor pisze:

A na przyszłość olać szacowane faktury - co miesiąc odczytać licznik i z
odczytem do gazowni.

Ale to taaaaaaaaaaaaka fatyga dla odbiorcy.

Nie koniecznie.

To był sarkazm ;)

Data: 2011-04-28 12:30:08
Autor: Ajgor
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
W dniu 2011-04-28 11:27, Andrzej Ława pisze:
W dniu 28.04.2011 11:19, Ajgor pisze:

A na przyszłość olać szacowane faktury - co miesiąc odczytać licznik i z
odczytem do gazowni.

Ale to taaaaaaaaaaaaka fatyga dla odbiorcy.

Nie koniecznie.

To był sarkazm ;)

Przeciez wiem. Chcialem tylko w ten sposob przemycic informacje, jak ja z zona sobie radzimy z gazownia :)

Data: 2011-04-27 12:35:00
Autor: Marek Dyjor
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
anna wrote:
Witam, pomocy
Byłam w zakł.gazowniczym z prośbą o rozłożenie zadłużenia na raty
/4500,00 zł/to okazało się ,że mam zapłacić do końca maja ,a jak nie
to odetną gaz.
Jak to jest ,że klient który płaci takie rachunki i dobrowolnie idzie
z prośbą o raty ci panowie tak nas załatwiają .
Czy mogą tak nas traktować??????????

może wystosuje prośbę na piśmie... bo na razie pogadałeś z panienką z okienka.

Data: 2011-04-27 13:04:25
Autor: Massai
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
anna wrote:

Witam, pomocy Byłam w zakł.gazowniczym z prośbą o rozłożenie zadłużenia na raty
/4500,00 zł/to okazało się ,że mam zapłacić do końca maja ,a jak nie
to odetną gaz.  Jak to jest ,że klient który płaci takie rachunki i
dobrowolnie idzie z prośbą o raty ci panowie tak nas załatwiają .
Czy mogą tak nas traktować??????????

Mogą. A nawet powinni! ;-)

To nie jest fundacja charytatywna, za rozłożenie twojego zadłużenia na
raty ktoś musi zapłacić.

Jako że taką nieterminową spłatę zadłużenia trzeba traktować jako koszt
dla firmy (pieniądze też kosztują), to za fakt iż tych pieniędzy nie
mają w terminie - musi płacić ogół klientów. Musi to być po prostu
uwzględnione w cenie gazu.

Nie widzę powodu żebym np. ja musiał płacić za twoją niefrasobliwość.

Pomyśl - ktoś jest ci winny 4,5k pln. Mówi że nie odda od razu, tylko w
ratach spłaci, w ciągu np. roku. A ty chciałaś za te pieniądze pojechać
na wakacje... co robisz? Bierzesz pożyczkę z banku. Płacisz odsetki.
Kto ci te odsetki pokryje?

--
Pozdro
Massai

Data: 2011-04-27 15:09:19
Autor: Liwiusz
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
W dniu 2011-04-27 15:04, Massai pisze:



To nie jest fundacja charytatywna, za rozłożenie twojego zadłużenia na
raty ktoś musi zapłacić.

Zapłaci w odsetkach ustawowych.


Jako że taką nieterminową spłatę zadłużenia trzeba traktować jako koszt
dla firmy (pieniądze też kosztują), to za fakt iż tych pieniędzy nie
mają w terminie - musi płacić ogół klientów. Musi to być po prostu
uwzględnione w cenie gazu.

Nie widzę powodu żebym np. ja musiał płacić za twoją niefrasobliwość.

Pomyśl - ktoś jest ci winny 4,5k pln. Mówi że nie odda od razu, tylko w
ratach spłaci, w ciągu np. roku. A ty chciałaś za te pieniądze pojechać
na wakacje... co robisz? Bierzesz pożyczkę z banku. Płacisz odsetki.
Kto ci te odsetki pokryje?

Pomyśl: 100 tysięcy klientów jest ci winnych 0,1 - 10 tysiecy. Statystycznie wiadomo, że X% nie zapłaci w terminie. Czy rozsądnym jest planowanie wydatków w oparciu o hipotetyczne 100% wpływy?

--
Liwiusz

Data: 2011-04-28 06:06:09
Autor: Massai
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
Liwiusz wrote:

W dniu 2011-04-27 15:04, Massai pisze:



> To nie jest fundacja charytatywna, za rozłożenie twojego zadłużenia
> na raty ktoś musi zapłacić.

Zapłaci w odsetkach ustawowych.

A gazownie naliczają odsetki?
Telekomy nie naliczają... choć era zapowiedziała że od czerwca zacznie
naliczać.



> Jako że taką nieterminową spłatę zadłużenia trzeba traktować jako
> koszt dla firmy (pieniądze też kosztują), to za fakt iż tych
> pieniędzy nie mają w terminie - musi płacić ogół klientów. Musi to
> być po prostu uwzględnione w cenie gazu.
> > Nie widzę powodu żebym np. ja musiał płacić za twoją
> niefrasobliwość.
> > Pomyśl - ktoś jest ci winny 4,5k pln. Mówi że nie odda od razu,
> tylko w ratach spłaci, w ciągu np. roku. A ty chciałaś za te
> pieniądze pojechać na wakacje... co robisz? Bierzesz pożyczkę z
> banku. Płacisz odsetki.  Kto ci te odsetki pokryje?

Pomyśl: 100 tysięcy klientów jest ci winnych 0,1 - 10 tysiecy.
Statystycznie wiadomo, że X% nie zapłaci w terminie. Czy rozsądnym
jest planowanie wydatków w oparciu o hipotetyczne 100% wpływy?

Ależ oczywiście że jest rozsądnym. Tylko na czym takie planowanie
polega?
Po stronie kosztów masz brak pieniądza, który musisz teoretycznie
pożyczyć i obsłużyc zadłużenie.
Koszt tej obsługi (odsetki dla banku za pożyczoną kasę) trzeba
uwzględnić przy kalkulowaniu ceny sprzedawanego towaru. Ergo - płacą za
to inni klienci.

Jak się takich co nie płacą na czas zrobi zbyt wielu (bo kryzys, trudna
sytuacja) - to kalkulacja dotychczasowa nie wystarcza. Możesz albo na
łapucapu podnosić ceny towaru, albo agresywniej windykować.

Każdy kto prowadzi biznes zna ten problem - przez ostatnie dwa lata
znacząco wzrósł odsetek klientów którzy nie płacą w terminie. W efekcie
obrotówki są znacznie intensywniej wykorzystywane, co w połączeniu z
popularną ostatnio praktyką banków polegającą na obcinaniu obrotówek (i
trzeba się posiłkować droższymi formami kredytu) - naprawdę potrafi być
zabójcze dla wielu małych słabo dokapitalizowanych firm.

--
Pozdro
Massai

Data: 2011-04-28 09:01:07
Autor: Liwiusz
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
W dniu 2011-04-28 08:06, Massai pisze:

Zapłaci w odsetkach ustawowych.

A gazownie naliczają odsetki?

Mi nalicza. Elektrownia też. Za każdy dzień.



Ależ oczywiście że jest rozsądnym. Tylko na czym takie planowanie
polega?
Po stronie kosztów masz brak pieniądza, który musisz teoretycznie
pożyczyć i obsłużyc zadłużenie.
Koszt tej obsługi (odsetki dla banku za pożyczoną kasę) trzeba
uwzględnić przy kalkulowaniu ceny sprzedawanego towaru. Ergo - płacą za
to inni klienci.

No i płacą. Taka dola usług abonamentowych. Dlatego w komórkach taniej jest na kartę, niż w abonamencie.


Jak się takich co nie płacą na czas zrobi zbyt wielu (bo kryzys, trudna
sytuacja) - to kalkulacja dotychczasowa nie wystarcza. Możesz albo na
łapucapu podnosić ceny towaru, albo agresywniej windykować.


Widzisz, ale jeśli jest tak, że podniesienie ceny towaru nadal daje ci satysfakcjonujący zysk i klienci nie uciekają, to trzeba cenę podnieść, nawet jeśli wszyscy by grzecznie płacili. Z drugiej strony jeśli cena jest na tyle wysoka, że jej podwyższenie będzie szkodliwe dla firmy, to choćby nie płaciło 10% klientów, ceny podnieść nie można.




Każdy kto prowadzi biznes zna ten problem - przez ostatnie dwa lata
znacząco wzrósł odsetek klientów którzy nie płacą w terminie. W efekcie
obrotówki są znacznie intensywniej wykorzystywane, co w połączeniu z
popularną ostatnio praktyką banków polegającą na obcinaniu obrotówek (i
trzeba się posiłkować droższymi formami kredytu) - naprawdę potrafi być
zabójcze dla wielu małych słabo dokapitalizowanych firm.

Bardzo rzadko spotykam "każdego kto prowadzi biznes i zna ten problem", aby w odpowiedni sposób zabezpieczał się przed niepłaceniem klientów i w odpowiedni sposób na to reagował. Ale cóż, prościej jest rozdawać faktury bez podpisu na lewo i prawo, jak nie płacą, posiłkować się kredytem, a potem psioczyć jak to za nieuczciwych klientów płacą uczciwi, kiedy w rzeczywistości ci uczciwi płacą za nieuctwo właściciela.

--
Liwiusz

Data: 2011-04-28 12:21:13
Autor: Massai
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
Liwiusz wrote:

W dniu 2011-04-28 08:06, Massai pisze:

> > Zapłaci w odsetkach ustawowych.
> > A gazownie naliczają odsetki?

Mi nalicza. Elektrownia też. Za każdy dzień.

Nie zaobserwowałem, mam żonę która rachunków pilnuje ;-)

Ale jeśli tak, to już tylko kwestia woli gazowni i jej płynności
finansowej - czy może sobie pozwolić na udzielanie pożyczek.




> Ależ oczywiście że jest rozsądnym. Tylko na czym takie planowanie
> polega?
> Po stronie kosztów masz brak pieniądza, który musisz teoretycznie
> pożyczyć i obsłużyc zadłużenie.
> Koszt tej obsługi (odsetki dla banku za pożyczoną kasę) trzeba
> uwzględnić przy kalkulowaniu ceny sprzedawanego towaru. Ergo -
> płacą za to inni klienci.

No i płacą. Taka dola usług abonamentowych. Dlatego w komórkach
taniej jest na kartę, niż w abonamencie.

Wiesz, zmianę sposobu podejścia widać ładnie na przykładzie budynków
mieszkalnych w których zawiązuje się wspólnota.
Jak wcześniej była wielka spółdzielnia, to nikt niepłacącymi się
specjalnie nie przejmował, ginęło w masie.

Ale jak jest wspólnota i się ludzie dowiadują że muszą zapłacić po 100
pln ekstra, bo ta spod piątki i ten spod trzynastki nie płacili, i
zabrakło na fakturę od ciepłowni - od razu się zmienia postrzeganie
tego problemu.

Jak ludzie poczują że ten niepłacący de facto wyciąga kasę z ich
własnych kieszeni - otwierają się oczy.


> > Jak się takich co nie płacą na czas zrobi zbyt wielu (bo kryzys,
> trudna sytuacja) - to kalkulacja dotychczasowa nie wystarcza.
> Możesz albo na łapucapu podnosić ceny towaru, albo agresywniej
> windykować.


Widzisz, ale jeśli jest tak, że podniesienie ceny towaru nadal daje
ci satysfakcjonujący zysk i klienci nie uciekają, to trzeba cenę
podnieść, nawet jeśli wszyscy by grzecznie płacili. Z drugiej strony
jeśli cena jest na tyle wysoka, że jej podwyższenie będzie szkodliwe
dla firmy, to choćby nie płaciło 10% klientów, ceny podnieść nie
można.

No cóż, jakiś tam ruch zawsze jest możliwy. No i zawsze pozostaje opcja
"niech pani zapłaci, bo odetniemy".





> Każdy kto prowadzi biznes zna ten problem - przez ostatnie dwa lata
> znacząco wzrósł odsetek klientów którzy nie płacą w terminie. W
> efekcie obrotówki są znacznie intensywniej wykorzystywane, co w
> połączeniu z popularną ostatnio praktyką banków polegającą na
> obcinaniu obrotówek (i trzeba się posiłkować droższymi formami
> kredytu) - naprawdę potrafi być zabójcze dla wielu małych słabo
> dokapitalizowanych firm.

Bardzo rzadko spotykam "każdego kto prowadzi biznes i zna ten
problem", aby w odpowiedni sposób zabezpieczał się przed niepłaceniem
klientów i w odpowiedni sposób na to reagował. Ale cóż, prościej jest
rozdawać faktury bez podpisu na lewo i prawo, jak nie płacą,
posiłkować się kredytem, a potem psioczyć jak to za nieuczciwych
klientów płacą uczciwi, kiedy w rzeczywistości ci uczciwi płacą za
nieuctwo właściciela.

Wiesz, kwestia tego co potraktujesz jako "odpowiednie zabezpieczenie".
Skuteczny nacisk, typu "niech pani zapłaci bo odetniemy", czy "niech
pan zapłaci za hosting bo ubijemy serwer i panu poczta firmowa padnie"
jest zazwyczaj równie dobry jak weksel...

--
Pozdro
Massai

Data: 2011-04-28 12:31:22
Autor: krys
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
Massai wrote:

Liwiusz wrote:

W dniu 2011-04-27 15:04, Massai pisze:



> To nie jest fundacja charytatywna, za rozłożenie twojego zadłużenia
> na raty ktoś musi zapłacić.

Zapłaci w odsetkach ustawowych.

A gazownie naliczają odsetki?
Telekomy nie naliczają... choć era zapowiedziała że od czerwca zacznie
naliczać.

Naliczają. Kilka razy miałam doliczone do faktury za neostradę jakieś 3 grosze za opoźnienie płatności. J.

Data: 2011-04-30 13:44:48
Autor: Andrzej Kubiak
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
Dnia Thu, 28 Apr 2011 06:06:09 +0000 (UTC), Massai napisał(a):

A gazownie naliczają odsetki?
Telekomy nie naliczają... choć era zapowiedziała że od czerwca zacznie
naliczać.

Jak gazownie, to nie wiem, ale energetyka ostatnio policzyła mi odsetki za
jeden dzień opóźnienia.

AK

Data: 2011-04-27 16:12:01
Autor: Przemek
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
Massai nam wczesniej objawił(a), a ja odpowiadam:
Mogą. A nawet powinni! ;-)

1. osobiście uważam, że powinni, szczególnie że np. w moim mieście gnojki zaczęli w zimie dawać gaz mniej kaloryczny, choć niby w normie, efekt taki, że nagle zużycie wzrosło dwukrotnie i ciężko było to zaplanować/przewidzieć;
2. z drugiej strony niedawno miałem rozmowę z kumpelą, która była zaskoczona rachunkiem na 700zł, bo "elektrownia nie dawała jej rachunków od września". Jak jej powiedziałem, że mam w duszy rachunki i płacę co miesiąc mniej więcej połowę zużycia (które jest mniej więcej na stałym poziomie) +10 zł i ew. dopłacam jak jest za mało i się upomną, to popatrzyła na mnie jak na debila, który szasta pieniędzmi. Argument, że tak czy tak będzie to musiała zapłacić nie dociera, no bo: po co wcześniej jak można później. W takim przypadku sam bym nie rozkładał, chociaż IMHO łatwiej ściągnąć dług grożąc zdjęciem licznika, niż go zdjąć i dochodzić wpłaty. Oczywiście w prądem łatwiej, bo bez niego ciężko, gaz można zastąpić.
Przem

Data: 2011-04-27 16:54:59
Autor: Liwiusz
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
W dniu 2011-04-27 16:12, Przemek pisze:
Argument, że tak czy tak będzie to musiała zapłacić nie dociera, no bo:
po co wcześniej jak można później.

No po co wcześniej?

--
Liwiusz

Data: 2011-04-27 17:01:56
Autor: Przemek
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
Liwiusz nam wczesniej objawił(a), a ja odpowiadam:
No po co wcześniej?

Bo wcześniej 150 zł wydaje się lżej i mniej boli niż wydanie 900 zł po 6 miesiącach, a tak czy tak wydać będzie trzeba.
Przem

Data: 2011-04-27 17:19:13
Autor: Liwiusz
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
W dniu 2011-04-27 17:01, Przemek pisze:
Liwiusz nam wczesniej objawił(a), a ja odpowiadam:
No po co wcześniej?

Bo wcześniej 150 zł wydaje się lżej i mniej boli niż wydanie 900 zł po 6
miesiącach, a tak czy tak wydać będzie trzeba.
Przem

Pewnie też wolisz wydać 10*10zł niż 80zł jednorazowo, dużo firm żeruje na takiej "gospodarności" klientów :) Jaki jest sens propagowania takich pseudosposobów w internecie jako godnych stosowania, tego nie wiem :)

--
Liwiusz

Data: 2011-04-27 18:47:55
Autor: Przemek
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
Liwiusz nam wczesniej objawił(a), a ja odpowiadam:
Pewnie też wolisz wydać 10*10zł niż 80zł jednorazowo, dużo firm żeruje

Nie, nie wolę. Wolę jednorazowo za coś za co płacę jednorazowo.

na takiej "gospodarności" klientów :)
Jaki jest sens propagowania takich pseudosposobów w internecie jako godnych stosowania, tego nie wiem :)

Mam do zapłaty 300 zł co dwa miesiące. Nieuchronnie do zapłacenia. Płacę co miesiąc 150. Nie wiem gdzie jest propaganda w podawaniu sposóbu na to, żeby nie bolało wydawanie 300 na raz i cieszeniu się, że w jednym miesiącu nie trzeba.
Ale jak już pytasz, to tak, dla mnie to totalny kretynizm czekanie na rachunek, który nie przychodzi przez 6 miesięcy, a potem płacz, że go w końcu wystawili i płacz, że nie mam skąd wziąć 900 zł na jego zapłacenie, a potem jeszcze utyskiwanie, że chamy na raty nie chcą rozłożyć.
Możesz z tym dyskutować, nie chcę zabierać Ci do tego prawa, ale nie licz, że zmienię zdanie.
Przem

Data: 2011-04-28 12:28:08
Autor: krys
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
Przemek wrote:

Ale jak już pytasz, to tak, dla mnie to totalny kretynizm czekanie na
rachunek, który nie przychodzi przez 6 miesięcy,

A dla mnie nie. Ja tam wole płacic rachunki w ostatniej chwili, bo te pieniądze ciągle pracują. To chyba lepiej, że na mnie, a nie na wystawcę?;-)

a potem płacz, że go w
końcu wystawili i płacz, że nie mam skąd wziąć 900 zł na jego zapłacenie,
a potem jeszcze utyskiwanie, że chamy na raty nie chcą rozłożyć.

Tego nie rozumiem, bo dla mnie oczywistą oczywistością jest, że jak z czegoś korzystam, to za to płacę. Jak ktoś chce mi dać nieoprocentowany kredyt w formie opóźnionej faktury, to nie mam nic przeciwko. Ostatnio nawet musiałam sie upominać, żeby mi łaskawie raczyli wystawić fakturę za wywóz śmieci - za ubiegły rok, taka bogata firma była;-)
J.

Data: 2011-04-27 17:01:38
Autor: Andrzej Lawa
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
W dniu 27.04.2011 16:12, Przemek pisze:

od września". Jak jej powiedziałem, że mam w duszy rachunki i płacę co
miesiąc mniej więcej połowę zużycia (które jest mniej więcej na stałym
poziomie) +10 zł i ew. dopłacam jak jest za mało i się upomną, to
popatrzyła na mnie jak na debila, który szasta pieniędzmi. Argument, że
tak czy tak będzie to musiała zapłacić nie dociera, no bo: po co
wcześniej jak można później. W takim przypadku sam bym nie rozkładał,

Fakt, postępujesz nieco idiotycznie - zamiast z góry wydawać te pieniądze należałoby je po prostu odkładać na jakąś lokatę. Byłbyś przynajmniej do przodu o odsetki. No i miałbyś awaryjną rezerwę na wypadek wypadku (to się nazywa "płynność finansowa").

Data: 2011-04-27 18:51:55
Autor: Przemek
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
Andrzej Lawa nam wczesniej objawił(a), a ja odpowiadam:
Fakt, postępujesz nieco idiotycznie - zamiast z góry wydawać te pieniądze należałoby je po prostu odkładać na jakąś lokatę. Byłbyś przynajmniej do przodu o odsetki. No i miałbyś awaryjną rezerwę na wypadek wypadku (to się nazywa "płynność finansowa").

od 150 zł odsetki na lokacie to jakaś 1/12 3%, czyli 0,25%, czyli 0,375 złotówki.
Mój czas jest bardziej cenny niż te 40 groszy, marnowanie go na zakładanie, pilnowanie, ustawianie lokaty jest bezsensowne, ale założenie podane przez Ciebie jest teoretycznie poprawne, choć praktycznie IMHO nie ma sensu.
Przem

Data: 2011-04-27 19:20:45
Autor: Andrzej Lawa
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
W dniu 27.04.2011 18:51, Przemek pisze:

od 150 zł odsetki na lokacie to jakaś 1/12 3%, czyli 0,25%, czyli 0,375
złotówki.

Od 150 - tak. Ale tutaj mowa była o 4500, czyli sumie 30-krotnie wyższej. I źle liczysz, bo oprocentowanie będzie ciut wyższe i okres zauważalnie dłuższy (prognozy są zwykle co pół roku).

Data: 2011-04-27 19:50:32
Autor: Przemek
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
Andrzej Lawa nam wczesniej objawił(a), a ja odpowiadam:
Od 150 - tak. Ale tutaj mowa była o 4500, czyli sumie 30-krotnie wyższej. I źle liczysz, bo oprocentowanie będzie ciut wyższe i okres zauważalnie dłuższy (prognozy są zwykle co pół roku).

Ok, w takim razie tym bardziej bym się przygotował żeby nie bolało. O to chodzi w moim sposobie, a nie o to czy warto czy nie wpłacać wcześniej. Warto się przygotować na koszty, które są nieuchronne.
Przem

Data: 2011-04-27 19:36:42
Autor: KRZYZAK
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
Dnia Wed, 27 Apr 2011 18:51:55 +0200, Przemek napisał(a):

Mój czas jest bardziej cenny niż te 40 groszy, marnowanie go na zakładanie, pilnowanie

Dlatego wynaleziono cos takiego jak polecenie zaplaty.

--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)

Data: 2011-04-27 19:52:38
Autor: Przemek
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
KRZYZAK nam wczesniej objawił(a), a ja odpowiadam:
Dlatego wynaleziono cos takiego jak polecenie zaplaty.

Dlatego z niego korzystam, z lokatami takie automaty raczej mało popularne, choć nie wykluczam, że istnieją, choć polecenie zapłaty z lokatą jakoś mi się mało kojarzy.
BTW jeszcze raz powtórzę co pisałem wyżej, nie chodzi o techniczną stronę, chodzi o to, że na nieuchronne koszty być przygotowanym, a nie płakać, że przez 5 lat nie dawali rachunku.
Przem

Data: 2011-04-28 10:09:01
Autor: Kamil
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
Dnia Wed, 27 Apr 2011 16:12:01 +0200, Przemek napisał(a):


Mogą. A nawet powinni! ;-)

1. osobiście uważam, że powinni,

Dalsza część punktu 1 stoi w sprzeczności z tym powyższym twierdzeniem :))

szczególnie że np. w moim mieście gnojki zaczęli w zimie dawać gaz mniej kaloryczny, choć niby w normie, efekt taki, że nagle zużycie wzrosło dwukrotnie i ciężko było to zaplanować/przewidzieć;

A cena za jednostkę była taka sama - prawda?
Więc wydupcyli cię bez mydła, a ty jeszcze bronisz "gazowni" :)))
Coś nie tak z logiką u ciebie :)))

Data: 2011-04-28 10:03:50
Autor: Kamil
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
Dnia Wed, 27 Apr 2011 13:04:25 +0000 (UTC), Massai napisał(a):

Witam, pomocy Byłam w zakł.gazowniczym z prośbą o rozłożenie zadłużenia na raty
/4500,00 zł/to okazało się ,że mam zapłacić do końca maja ,a jak nie
to odetną gaz.  Jak to jest ,że klient który płaci takie rachunki i
dobrowolnie idzie z prośbą o raty ci panowie tak nas załatwiają .
Czy mogą tak nas traktować??????????

Mogą. A nawet powinni! ;-)

No czysty %^$&^%*&^$^%%
 
To nie jest fundacja charytatywna, za rozłożenie twojego zadłużenia na
raty ktoś musi zapłacić.

No przecież płacić będzie dłużnik - a nie pracownik "gazowni".
 
Pomyśl - ktoś jest ci winny 4,5k pln. Mówi że nie odda od razu, tylko w
ratach spłaci, w ciągu np. roku.

Dlatego, będąc właścicielem/udziałowcem w "gazowni" - natychmiast
wypierdoliłbym pracownika który nie przystał na ofertę odbiorcy w
rozłożeniu zadłużenia na raty. Zastanawiałbym się też nad pozwaniem go o
narażenie "gazowni" na straty.
Dlaczego?
Prosta i banalna sprawa:
- skoro odbiorca SAM WYSTĘPUJE do mnie o rozłożenie na raty - to oznacza ŻE
CHCE SPŁACIĆ ZADŁUŻENIE w stosunku do mnie. Chyba logiczne dla mnie jest że lepiej odzyskać rozłożone w czasie swoje
należności niż .... nie odzyskać ich wcale!!!!

A ty chciałaś za te pieniądze pojechać na wakacje... co robisz?

A ty nie rozróżniasz sfery i ryzyka prowadzenia DG z życiem prywatnym.
Gdybyś rozróżniał - to taki przykład by nie padł spod twojego palca.
Każdy usługodawca - KALKULUJE jakieś progi w nieściąganiu
należności/opóźnień w płatnościach itp itd.
I takie "koszty" są zawarte w taryfach :))
Ten przedsiębiorca który tego nie robi - niech lepiej zwinie biznes :)

Data: 2011-04-28 11:07:30
Autor: RadoslawF
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
Dnia 2011-04-28 10:03, Użytkownik Kamil napisał:

Pomyśl - ktoś jest ci winny 4,5k pln. Mówi że nie odda od razu, tylko w
ratach spłaci, w ciągu np. roku.

Dlatego, będąc właścicielem/udziałowcem w "gazowni" - natychmiast
wypierdoliłbym pracownika który nie przystał na ofertę odbiorcy w
rozłożeniu zadłużenia na raty. Zastanawiałbym się też nad pozwaniem go o
narażenie "gazowni" na straty.
Dlaczego?
Prosta i banalna sprawa:
- skoro odbiorca SAM WYSTĘPUJE do mnie o rozłożenie na raty - to oznacza ŻE
CHCE SPŁACIĆ ZADŁUŻENIE w stosunku do mnie. Chyba logiczne dla mnie jest że lepiej odzyskać rozłożone w czasie swoje
należności niż .... nie odzyskać ich wcale!!!!

I różni cwaniacy brali by sobie w ten sposób kilkutysięczny kredyt.
Ciekawy jestem ilu kredytobiorców byś wytrzymał przed plajtą
z powodu braku płynności finansowej.


Pozdrawiam

Data: 2011-04-28 13:38:11
Autor: Kamil
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
Dnia Thu, 28 Apr 2011 11:07:30 +0200, RadoslawF napisał(a):


Pomyśl - ktoś jest ci winny 4,5k pln. Mówi że nie odda od razu, tylko w
ratach spłaci, w ciągu np. roku.

Dlatego, będąc właścicielem/udziałowcem w "gazowni" - natychmiast
wypierdoliłbym pracownika który nie przystał na ofertę odbiorcy w
rozłożeniu zadłużenia na raty. Zastanawiałbym się też nad pozwaniem go o
narażenie "gazowni" na straty.
Dlaczego?
Prosta i banalna sprawa:
- skoro odbiorca SAM WYSTĘPUJE do mnie o rozłożenie na raty - to oznacza ŻE
CHCE SPŁACIĆ ZADŁUŻENIE w stosunku do mnie. Chyba logiczne dla mnie jest że lepiej odzyskać rozłożone w czasie swoje
należności niż .... nie odzyskać ich wcale!!!!

I różni cwaniacy brali by sobie w ten sposób kilkutysięczny kredyt.

W "gazowni" można uzyskać kredyt? Pierwsze słyszę.

Ciekawy jestem ilu kredytobiorców byś wytrzymał przed plajtą
z powodu braku płynności finansowej.

Eee... skoro wjechałeś na kredyty, to poszperaj i dowiedz się czy banki (a
tylko one mogą udzielać KREDYTÓW [działają w oparciu o PB]) uwzględniają w
swoich "biznesplanach" tzw "kredyty wysokiego ryzyka" i czy to kalkulują :)
heheheh :)))

Data: 2011-04-28 12:11:38
Autor: Massai
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
Kamil wrote:

Dnia Wed, 27 Apr 2011 13:04:25 +0000 (UTC), Massai napisał(a):

> A ty chciałaś za te pieniądze pojechać na wakacje... co robisz?

A ty nie rozróżniasz sfery i ryzyka prowadzenia DG z życiem prywatnym.
Gdybyś rozróżniał - to taki przykład by nie padł spod twojego palca.

No więc pojmij że to naprawdę nie różni się aż tak bardzo. Za taką
"gazownią" zawsze gdzieś stoją ludzie. Właściciele akcji etc.

Każdy usługodawca - KALKULUJE jakieś progi w nieściąganiu
należności/opóźnień w płatnościach itp itd.
I takie "koszty" są zawarte w taryfach :))

Dokładnie, właśnie o to mi chodzi. Te koszty (bez cudzysłowu) są w
taryfach.
Co to oznacza? ano to że częściowo te koszty pokrywasz ty, ja, każdy
uczciwie i w terminie płacący rachunki klient.

Więc ja bym wolał żeby "gazownia" windykowała takich co nie płacą
-skutecznie i szybko. Bez rozkładania na raty na fafnaście lat. Dzięki
temu mógłbym płacić niższe rachunki.

--
Pozdro
Massai

Data: 2011-04-28 14:55:17
Autor: Kamil
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
Dnia Thu, 28 Apr 2011 12:11:38 +0000 (UTC), Massai napisał(a):

Dzięki temu mógłbym płacić niższe rachunki.

Zlituj się, wyjdź z matrixa.
Czy spotkałeś się z przypadkiem kiedy cena np. baryłki ropy się obniżyła -
czy ceny paliw na stacjach obniżyły się w adekwatny sposób?  :)
NIGDY.
I NIGDY tak nie będzie.

Data: 2011-04-28 13:33:52
Autor: Massai
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
Kamil wrote:

Dnia Thu, 28 Apr 2011 12:11:38 +0000 (UTC), Massai napisał(a):

> Dzięki temu mógłbym płacić niższe rachunki.

Zlituj się, wyjdź z matrixa.
Czy spotkałeś się z przypadkiem kiedy cena np. baryłki ropy się
obniżyła - czy ceny paliw na stacjach obniżyły się w adekwatny
sposób?  :) NIGDY.
I NIGDY tak nie będzie.

Uch to inaczej - jeśli "gazownia" nie będzie ścigać, i ludziska masowo
zaczną traktować rachunki od niej jako papier toaletowy - za chwilę
będa musieli podnieść ceny.

--
Pozdro
Massai

Data: 2011-04-30 13:34:56
Autor: axu88
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
Kamil wrote:



> Dnia Wed, 27 Apr 2011 13:04:25 +0000 (UTC), Massai napisał(a):

>

> > A ty chciałaś za te pieniądze pojechać na wakacje... co robisz?

>

> A ty nie rozróżniasz sfery i ryzyka prowadzenia DG z życiem prywatnym.

> Gdybyś rozróżniał - to taki przykład by nie padł spod twojego palca.



No więc pojmij że to naprawdę nie różni się aż tak bardzo. Za taką

"gazownią" zawsze gdzieś stoją ludzie. Właściciele akcji etc.



> Każdy usługodawca - KALKULUJE jakieś progi w nieściąganiu

> należności/opóźnień w płatnościach itp itd.

> I takie "koszty" są zawarte w taryfach :))



Dokładnie, właśnie o to mi chodzi. Te koszty (bez cudzysłowu) są w

taryfach.

Co to oznacza? ano to że częściowo te koszty pokrywasz ty, ja, każdy

uczciwie i w terminie płacący rachunki klient.



Więc ja bym wolał żeby "gazownia" windykowała takich co nie płacą

-skutecznie i szybko. Bez rozkładania na raty na fafnaście lat. Dzięki

temu mógłbym płacić niższe rachunki.


    
--

Pozdro

Massai


   Dałam radę przeczytać tylko 1/3 waszych bzdetów i wstyd mi za takie płytkie
odpowiedzi maa się wrażenie ,że jakieś dzieci z początkowych klas podstawówki .
CO SIĘ STAŁO Z TUM NARODEM - TYLE ZŁOŚCI ,GŁUPOTY, PROSTACTWA ...

                   DZIĘKI JESZCZE RAZ










--


Data: 2011-05-03 22:23:05
Autor: Marek Dyjor
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
Użytkownik wrote:
  Dałam radę przeczytać tylko 1/3 waszych bzdetów i wstyd mi za takie
płytkie odpowiedzi maa się wrażenie ,że jakieś dzieci z początkowych
klas podstawówki . CO SIĘ STAŁO Z TUM NARODEM - TYLE ZŁOŚCI ,GŁUPOTY,
PROSTACTWA ...

                  DZIĘKI JESZCZE RAZ

co się ciskasz...

co za naród, rachunkó nei płaci i jeszcze ma pretensje...

Data: 2011-04-30 13:34:58
Autor: axu88
gazownictwo nie chce rozlozyc na raty wysokiego rachunku
Kamil wrote:



> Dnia Wed, 27 Apr 2011 13:04:25 +0000 (UTC), Massai napisał(a):

>

> > A ty chciałaś za te pieniądze pojechać na wakacje... co robisz?

>

> A ty nie rozróżniasz sfery i ryzyka prowadzenia DG z życiem prywatnym.

> Gdybyś rozróżniał - to taki przykład by nie padł spod twojego palca.



No więc pojmij że to naprawdę nie różni się aż tak bardzo. Za taką

"gazownią" zawsze gdzieś stoją ludzie. Właściciele akcji etc.



> Każdy usługodawca - KALKULUJE jakieś progi w nieściąganiu

> należności/opóźnień w płatnościach itp itd.

> I takie "koszty" są zawarte w taryfach :))



Dokładnie, właśnie o to mi chodzi. Te koszty (bez cudzysłowu) są w

taryfach.

Co to oznacza? ano to że częściowo te koszty pokrywasz ty, ja, każdy

uczciwie i w terminie płacący rachunki klient.



Więc ja bym wolał żeby "gazownia" windykowała takich co nie płacą

-skutecznie i szybko. Bez rozkładania na raty na fafnaście lat. Dzięki

temu mógłbym płacić niższe rachunki.


    
--

Pozdro

Massai


   Dałam radę przeczytać tylko 1/3 waszych bzdetów i wstyd mi za takie płytkie
odpowiedzi maa się wrażenie ,że jakieś dzieci z początkowych klas podstawówki .
CO SIĘ STAŁO Z TUM NARODEM - TYLE ZŁOŚCI ,GŁUPOTY, PROSTACTWA ...

                   DZIĘKI JESZCZE RAZ










--


Data: 2011-04-28 13:28:20
Autor: Bydlę
gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku
On 2011-04-26 17:59:05 +0200, "anna" <axu88WYTNIJTO@op.pl> said:

Byłam w zakł.gazowniczym z prośbą o rozłożenie zadłużenia

Notujemy - zadłużenie.

Jak to jest ,że klient który płaci takie rachunki

Ale nie zapłaciłaś, bo masz zadłużenie.
Więc logika (prawdomówność) poszła się...

 i dobrowolnie idzie z prośbą o
raty

A czy kiedykolwiek ktoś zmuszał do tego?


 ci panowie tak nas załatwiają .

Którzy? Ci, którzy zużyli gazu za 4500 i nie zapłacili?


Czy mogą tak nas traktować??????????

Jak???????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????
(mam nadzieję, że liczba pytajników była właściwa)

--
Bydlę

gazownictwo nie chce rozłożyć na raty wysokiego rachunku

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona