W dniu środa, 27 kwietnia 2011, 17:01:38 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:

[...]
Fakt, postępujesz nieco idiotycznie - zamiast z góry wydawać te pieniądze należałoby je po prostu odkładać na jakąś lokatę. Byłbyś przynajmniej do przodu o odsetki. No i miałbyś awaryjną rezerwę na wypadek wypadku (to się nazywa "płynność finansowa").

Ha! Biorąc pod uwagę Twoje wcześniejsze wypowiedzi na temat kształtowania się cen gazu, już wiem, czemu tak popierasz lokaty;p
Bo podatek od nich jest największy!
Przykład? Ależ proszę bardzo;)
Założyłam "se" w jednym banku konto, skuszona bezpłatnym korzystaniem z wszystkich bankomatów i bezpłatnych przelewów. No i doczytałam się, że mogę mieć subkonto pt. "konto oszczędnościowe". Szybko przelałam część kwoty (bo co ma tak na bezdurno leżeć)i otrzymałam prezent - w pierwszym miesiącu Kapitalizacja odsetek wyniosła 2,80 zł - w drugim 3,10. Ale Podatek od odsetek w obydwu przypadkach wyniósł po 1 zł. Czyli na 5,90 przychodu zapłaciłam 2 zł podatku. Czyli promocje są lepszą lokatą kapitału niż lokata w banku.

PS
Cu zamen do kupy to i tak opłaciła mi się ta nowa usługa bankowa.

--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?):  http://zwijaj.pl/

W dniu 27.04.2011 20:35, JaMyszka pisze:

W dniu środa, 27 kwietnia 2011, 17:01:38 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:

[...]
Fakt, postępujesz nieco idiotycznie - zamiast z góry wydawać te
pieniądze należałoby je po prostu odkładać na jakąś lokatę. Byłbyś
przynajmniej do przodu o odsetki. No i miałbyś awaryjną rezerwę na
wypadek wypadku (to się nazywa "płynność finansowa").

Ha! Biorąc pod uwagę Twoje wcześniejsze wypowiedzi na temat
kształtowania się cen gazu,

Niby które?

już wiem, czemu tak popierasz lokaty;p
Bo podatek od nich jest największy!

Bzdura.

Przykład? Ależ proszę bardzo;)
Założyłam "se" w jednym banku konto, skuszona bezpłatnym korzystaniem
z wszystkich bankomatów i bezpłatnych przelewów. No i doczytałam się,
że mogę mieć subkonto pt. "konto oszczędnościowe". Szybko przelałam
część kwoty (bo co ma tak na bezdurno leżeć)i otrzymałam prezent -

> w pierwszym miesiącu Kapitalizacja odsetek wyniosła 2,80 zł

- w drugim 3,10. Ale Podatek od odsetek w obydwu przypadkach wyniósł
po 1 zł. Czyli na 5,90 przychodu zapłaciłam 2 zł podatku. Czyli
promocje są lepszą lokatą kapitału niż lokata w banku.

I ten wywód ma dowodzić teorii, że lepiej jest wszystko przeputać potem szukać w panice kilku tysięcy (metoda inicjatorki wątku) czy że lepiej zapłacić z góry i niech sobie dostawca mediów więcej zarobi (metoda jednego z uczestników wątku)?

W dniu 2011-04-27 20:35, JaMyszka pisze:

W dniu środa, 27 kwietnia 2011, 17:01:38 UTC+2 użytkownik Andrzej Lawa napisał:

[...]
Fakt, postępujesz nieco idiotycznie - zamiast z góry wydawać te
pieniądze należałoby je po prostu odkładać na jakąś lokatę. Byłbyś
przynajmniej do przodu o odsetki. No i miałbyś awaryjną rezerwę na
wypadek wypadku (to się nazywa "płynność finansowa").

Ha! Biorąc pod uwagę Twoje wcześniejsze wypowiedzi na temat kształtowania się cen gazu, już wiem, czemu tak popierasz lokaty;p
Bo podatek od nich jest największy!
Przykład? Ależ proszę bardzo;)
Założyłam "se" w jednym banku konto, skuszona bezpłatnym korzystaniem z wszystkich bankomatów i bezpłatnych przelewów. No i doczytałam się, że mogę mieć subkonto pt. "konto oszczędnościowe". Szybko przelałam część kwoty (bo co ma tak na bezdurno leżeć)i otrzymałam prezent - w pierwszym miesiącu Kapitalizacja odsetek wyniosła 2,80 zł - w drugim 3,10. Ale Podatek od odsetek w obydwu przypadkach wyniósł po 1 zł. Czyli na 5,90 przychodu zapłaciłam 2 zł podatku. Czyli promocje są lepszą lokatą kapitału niż lokata w banku.

PS
Cu zamen do kupy to i tak opłaciła mi się ta nowa usługa bankowa.

Mysza, czytaj pl.biznes.banki. Tam szczegółowo tłumaczą jak optymalizować kwoty rzędu pół grosza (tak, i jest się o co szarpać! - np. jeśli rozbijasz 17tała na blisko 30 lokat zamiast dać na jedną i z tego masz "z nieba" codziennie 15gr więcej przez pół roku...), a nie tylko złotówkę w tę-czy-w-tę na Belce.


--

Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.