Data: 2009-10-27 11:44:39 | |
Autor: Nixe | |
gdy odbiorca przesyłki kłamie | |
Witam,
mam pytanie, co się dzieje w takiej hipotetycznej sytuacji: firma A wysyła do klienta - dłużnika B wezwania do zapłaty, potem wezwanie przedsądowe (wszystko za potwierdzeniem odbioru), a następnie z powodu braku reakcji i zapłaty, zgłasza sprawę do windykacji. Windykator prosi firmę A o przesłanie dowodów nadania wezwań + potwierdzenia (żółte druczki), ponieważ takie wezwania są (rzekomo) warunkiem wszczęcia całego postępowania. Firma A dowody przesyła, wszystko się zgadza, ale gdy dochodzi do konfrontacji windykatora i firmy B, ta ostatnia twierdzi, że żadnych wezwań nigdy nie dostała, a we wskazanych przesyłkach była jedynie ... oferta reklamowa firmy A i jakieś nieistotne "nieewidencjonowalne" dokumenty. W jaki sposób rozpatruje się takie sporne przypadki (niekoniecznie związane z windykacją, ale generalnie, gdy odbiorca twierdzi, że w kopercie nie było tego, co deklarował nadawca przesyłki)? Czy defaultowo uważa się, że wysyłający działał w dobrej wierze i wysłał prawdziwe dokumenty czy też nie jest to takie oczywiste? Pozdrawiam Nixe |
|
Data: 2009-10-27 11:54:49 | |
Autor: Goomich | |
gdy odbiorca przesyłki kłamie | |
"Nixe" <nixe@costam.pl> naskrobał/a w news:hc6iun$3dv$1news.onet.pl:
W jaki sposób rozpatruje się takie sporne przypadki (niekoniecznie Art 6 KC. -- Pozdrawiam Krzysztof Ferenc goomich@usun.to.wp.pl UIN: 6750153 "To Win Without Fighting is Best" - Sun Tzu "Screw that" - Eve Community |
|
Data: 2009-10-27 13:33:45 | |
Autor: Nixe | |
gdy odbiorca przesyłki kłamie | |
"Goomich" <goomich@usun.to.wp.pl> napisał
W jaki sposób rozpatruje się takie sporne przypadki (niekoniecznie "Ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne." Czyli co konkretnie? :) Nadawca musi udowodnić, że wysłał wezwanie, a nie inny dokument, tak? W jaki sposób ma to zrobić? Pozdrawiam Nixe |
|
Data: 2009-10-27 13:39:40 | |
Autor: Goomich | |
gdy odbiorca przesyłki kłamie | |
"Nixe" <nixe@costam.pl> naskrobał/a w news:hc6pb9$ns5$1news.onet.pl:
Czyli co konkretnie? :) Nadawca dowodzi, ze wysłał pismo: "Wysoki Sądzie, tu jest pismo wysłane, tu kwit z poczty, że pozwany odebrał". Pozwany na to: "Ale ja dostałem tylko ulotki reklamowe, a nie pismo przedstawione przez powoda". Sąd: "Udowodnij". Pozwany: "Eeeeeee...". Sąd: "Zasądzam jak w pozwie + 500zł kosztów za robienie Sądu w ch...". No może bez tego ostatniego. -- Pozdrawiam Krzysztof Ferenc goomich@usun.to.wp.pl UIN: 6750153 "To Win Without Fighting is Best" - Sun Tzu "Screw that" - Eve Community |
|
Data: 2009-10-27 13:48:46 | |
Autor: Lady_Heather | |
gdy odbiorca przesyłki kłamie | |
Użytkownik "Goomich" <goomich@usun.to.wp.pl> napisał w wiadomości news:Xns9CB18AF7D62A7goomichskrzynkapl127.0.0.1... Nadawca dowodzi, ze wysłał pismo: "Wysoki Sądzie, tu jest pismo wysłane, ....."ale ja dostalem tylko czysta kartke a nie pismo przedstawione przez powoda" Sąd "udowodnij" Pozwany "proszę bardzo" i? :)) LH |
|
Data: 2009-10-27 14:09:11 | |
Autor: Maciej Bebenek (news.onet.pl) | |
gdy odbiorca przesyłki kłamie | |
Lady_Heather wrote:
...."ale ja dostalem tylko czysta kartke a nie pismo przedstawione przez powoda" Poszukać w google klasykę: metoda pjo :-) M. |
|
Data: 2009-10-27 14:09:28 | |
Autor: Tomek | |
gdy odbiorca przesyłki kłamie | |
Dnia 27-10-2009 o 13:48:46 Lady_Heather <lady.heather@gazeta.pl> napisał(a):
"To nie ta kartka - ja w tamtym czasie używałem Polspeeda Lux - proszę, tu jest faktura" -- Tomek |
|
Data: 2009-10-27 14:19:51 | |
Autor: Liwiusz | |
gdy odbiorca przesyłki kłamie | |
Tomek pisze:
Dnia 27-10-2009 o 13:48:46 Lady_Heather <lady.heather@gazeta.pl> napisał(a): Czy dowód ten został dołączony do pozwu? Jeśli nie, to nie będzie brany pod uwagę ;) -- Liwiusz |
|
Data: 2009-10-27 14:49:36 | |
Autor: Tomek | |
gdy odbiorca przesyłki kłamie | |
Dnia 27-10-2009 o 14:19:51 Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(a):
Tomek pisze: To co można zrobić? Wychodzi na to że tak naprawdę bez podpisu drugiej strony na konkretnym dokumencie niczego nie da się udowodnić -- Tomek |
|
Data: 2009-10-31 10:04:22 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
gdy odbiorca przesyłki kłamie | |
On Tue, 27 Oct 2009, Tomek wrote:
To co można zrobić? Wychodzi na to że tak naprawdę bez podpisu drugiej strony Da się - gdzieś jest opis, chyba streszczony również na grupie, jak to w sporze między firmami (takim "poważniejszym") odstawili cyrk, mniej więcej w tym stylu: *pokazuje* się kartkę, stojąc "z wolnymi rękami" bez żadnych teczek i tak dalej, w obecności świadków, okazując obecnemu *notariuszowi* z pytaniem czy to jest egzemplarz poświadczony, i kładzie na środku podłogi z informacją, że kto chce, ten może skorzystać z "może się zapoznać" wg art.51 KC :P Niestety, przy czynnościach nieurzędowych nie ma kary za odmowę poświadczenia odbioru informacji :( pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-10-27 14:08:16 | |
Autor: Nixe | |
gdy odbiorca przesyłki kłamie | |
Użytkownik "Goomich" <goomich@usun.to.wp.pl> napisał Nadawca dowodzi, ze wysłał pismo: "Wysoki Sądzie, tu jest pismo wysłane, :) Pozwany pokazuje ulotki reklamowe (które np. dostał wcześniej). Sąd "Eeee..." I co dalej? Myślałam, że dobrym sposobem jest wysłanie kopii danego dokumentu, prośba o podpisanie się odbiorcy na tej kopii i odesłanie jej, ale to też nie zawsze będzie skutkować, bo równie dobrze cwaniak może się kłócić, że on tylko puste koperty dostaje i tak do upadłego ;-) Pozdrawiam Nixe |
|
Data: 2009-10-27 17:48:37 | |
Autor: Goomich | |
gdy odbiorca przesyłki kłamie | |
You have one message from: "Nixe" <nixe@costam.pl>
Pozwany pokazuje ulotki reklamowe (które np. dostał wcześniej). 233 kpc. -- Pozdrawiam Krzysztof Ferenc krzysztof.ferenc.usunto@interia.eu UIN: 6750153 We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones. We are the enemies of the gods. |
|
Data: 2009-10-27 17:25:50 | |
Autor: Robert Tomasik | |
gdy odbiorca przesyłki kłamie | |
Użytkownik "Nixe" <nixe@costam.pl> napisał w wiadomości news:hc6iun$3dv$1news.onet.pl...
Wzywanie dłużnika do uregulowania długu jest tylko dobrą wolą wierzyciela, a nie obowiązkiem. Stąd wezwanie wysłane normalnym listem ma takie samo znaczenie, jak to wysłane listem poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru - bo i tak nie wiadomo, co było w kopercie. |
|
Data: 2009-10-27 20:30:40 | |
Autor: GK | |
gdy odbiorca przesyłki kłamie | |
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał(a):
Wzywanie dłużnika do uregulowania długu jest tylko dobrą wolą wierzyciela, a nie obowiązkiem.W post. gospodarczym? Stąd wezwanie wysłane normalnym listem ma takie samo znaczenie, jak to wysłane listem poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru - bo i tak nie wiadomo, co było w kopercie.Jeśli podmiot prowadzący działalność gospodarczą otrzymuje pustą kartkę w kopercie to powinien próbować wyjaśnić, co kontrahent chciał mu przesłać. Ale to tylko pani asesor w gdańskim SR, dwa-trzy lata temu. GK -- |
|