otomoto i allegro opanowane przez handlarzy krętaczy, szkoda gdziekolwiek dzwonić i jechać bo mają same złomy reanimowane z zachodnich szrotów

tak się zastanawiam może najlepiej kupić coś krajowego od kogoś kto np zmienia na większy/ nowszy itp
tylko gdzie w internecie odszukać takie oferty? są?
Jak jest z giełdami? np Rzeszów ? warto tracić czas i jechać czy tam też ta sama śmietanka co w komisach i pod drzewkami u domorosłych handlarzy?
chodzi mi o małego babskiego diesla do max 12 tys na dojazdy do pracy około 400 km tygodniowo więc ekonomia ważna
Clio, puntoII , jakiś peugeot czy coś w tym stylu. Ma być małe bo nie ma sensu wozić powietrza

citroen C3 chyba za drogi i się nie zmieszcze a Saxo nie chce, polecam popatrzeć na NCAP

W dniu 2010-09-08 22:37, mariuszmo pisze:

tak się zastanawiam może najlepiej kupić coś krajowego od kogoś kto np
zmienia na większy/ nowszy itp
tylko gdzie w internecie odszukać takie oferty? są?

Spróbuj na forach danej marki auta która Cię interesuje, tam czasami ludzie sprzedają swoje auta którymi jeździli x lat i właśnie zmieniają na nowsze/większe


--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/item1199963969.html
Pozdrawiam
Lewis

begin mariuszmo

tak się zastanawiam może najlepiej kupić coś krajowego od kogoś kto np
zmienia na większy/ nowszy itp

Szukaj na forach danej marki.

--
ignorance is bliss

Day Wed, 8 Sep 2010 22:37:36 +0200, mariuszmo wrote:

otomoto i allegro opanowane przez handlarzy krętaczy, szkoda gdziekolwiek dzwonić i jechać bo mają same złomy reanimowane z zachodnich szrotów

fora już Ci polecali.
A jeśli nie na forach, to wyfiltrować na allegro/otomoto pojazdy od
pierwszego właściciela, lub dzwonić i pytać na kogo i jak długo auto
zarejestrowane (czy na sprzedającego). --
Artur 'bzyk' Frydel Jak sobie pościelesz to mnie zawołaj.

Użytkownik "Artur Frydel" <artur.frydel@gmail.com> napisał w wiadomości news:5osz8993l99.dlgbzyk.dyndns.org...

fora już Ci polecali.
A jeśli nie na forach, to wyfiltrować na allegro/otomoto pojazdy od
pierwszego właściciela, lub dzwonić i pytać na kogo i jak długo auto
zarejestrowane (czy na sprzedającego).

Filtrowanie nic nie daje. Handlarze zaznaczaja "pierwszy wlasciciel" bo sa pierwszymi wlascicielami w kraju...

--
Picasso

Użytkownik "P_ablo" <op@op.pl> napisał w wiadomości news:4c888897$0$22809$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Artur Frydel" <artur.frydel@gmail.com> napisał w wiadomości news:5osz8993l99.dlgbzyk.dyndns.org...

fora już Ci polecali.
A jeśli nie na forach, to wyfiltrować na allegro/otomoto pojazdy od
pierwszego właściciela, lub dzwonić i pytać na kogo i jak długo auto
zarejestrowane (czy na sprzedającego).

Filtrowanie nic nie daje. Handlarze zaznaczaja "pierwszy wlasciciel" bo sa pierwszymi wlascicielami w kraju...

Trzeba zawęzić filtr. Pierwszy właściciel, zarejestrowany w Polsce i kupiony w polskim salonie. Wtedy wypluje co trzeba, tyle że pojedyncze sztuki na województwo. Sam szukam sedana z wolnossącym dieslem i nie odkupiony z zagranicznego złomowiska ruchomy wkład do pieca hutniczego. W mazowieckim najczęsciej allegro wypluwa komunikat o braku poszukiwanych przedmiotów.

Dnia Thu, 9 Sep 2010 10:32:13 +0200, Vlad The Ripper napisał(a):

Trzeba zawęzić filtr. Pierwszy właściciel, zarejestrowany w Polsce i kupiony w polskim salonie. Wtedy wypluje co trzeba, tyle że pojedyncze sztuki na województwo. Sam szukam sedana z wolnossącym dieslem i nie odkupiony z zagranicznego złomowiska ruchomy wkład do pieca hutniczego. W mazowieckim najczęsciej allegro wypluwa komunikat o braku poszukiwanych przedmiotów.

Bo wyszukiwanie masz głupie - jeżeli to ma być młodsze od ciebie, to w
zasadzie pozostanie ci jakaś śladowa seria Octavii SDI i chyba kilka Polo
sedan - jeżeli ktokolwiek to kupił, bo target Polo raczej kupował 1.4
benzyna (do jazdy na zebrania kółka różańcowego spokojnie wystarcza i jest
tańszy od diesla).
Z większych to chyba tylko jakieś stare serie Puga 406 i tyle. No chyba, że
jeszcze 405 kupisz, ale znaleźć 15- i więcej latka od pierwszego
właściciela to jak znaleźć dziewicę na polibudzie.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Dnia Thu, 9 Sep 2010 09:48:13 +0100, Waldek Godel napisał(a):

Z większych to chyba tylko jakieś stare serie Puga 406 i tyle. No chyba, że
jeszcze 405 kupisz, ale znaleźć 15- i więcej latka od pierwszego
właściciela to jak znaleźć dziewicę na polibudzie.

Nie wiem na jaki wydział i gdzie chodziłes ale u mnie to chyba większość
była dziewicami ;) P.S. Nie chodziłem do seminarium :) --
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[Astra G '1,6 16V] [SY]

Dnia Thu, 9 Sep 2010 10:54:56 +0200, huri_khan napisał(a):

Nie wiem na jaki wydział i gdzie chodziłes ale u mnie to chyba większość
była dziewicami ;)

No to się zgadza, nie zaznaczyłem, że mam na myśli kobiety.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

On 9 Wrz, 10:54, huri_khan <s...@spam.pl> wrote:

Nie wiem na jaki wydział i gdzie chodziłes ale u mnie to chyba większość
była dziewicami ;)

U mnie tez, mniej wiecej polowa. Ta brzydsza polowa. Ze 2 sztuki ich
bylo...

--
amos

Trzeba zawęzić filtr. Pierwszy właściciel, zarejestrowany w Polsce i kupiony
w polskim salonie. Wtedy wypluje co trzeba, tyle że pojedyncze sztuki na
województwo. Sam szukam sedana z wolnossącym dieslem i nie odkupiony z
zagranicznego złomowiska ruchomy wkład do pieca hutniczego. W mazowieckim
najczęsciej allegro wypluwa komunikat o braku poszukiwanych przedmiotów.

Bo wyszukiwanie masz głupie - jeżeli to ma być młodsze od ciebie, to w

Powiedziałbym nie głupie, tylko bazujące na doświadczeniu i uświadomionych potrzebach, wiem dlaczego chcę tego czego szukam. Nie spieszy mi się, mam czym jeździć i nie mam cisku by kupić na już, bo to się zwykle źle kończy.

zasadzie pozostanie ci jakaś śladowa seria Octavii SDI i chyba kilka Polo
sedan - jeżeli ktokolwiek to kupił, bo target Polo raczej kupował 1.4
benzyna (do jazdy na zebrania kółka różańcowego spokojnie wystarcza i jest
tańszy od diesla).
Z większych to chyba tylko jakieś stare serie Puga 406 i tyle. No chyba, że
jeszcze 405 kupisz, ale znaleźć 15- i więcej latka od pierwszego
właściciela to jak znaleźć dziewicę na polibudzie.

Parę lat temu zakupiłem sobie 14 letnie auto, co prawda ściągnięte z Holandii, ale przypadkiem okazało się, że miało tam tylko jednego właściciela i w ciągu 2,5 roku eksplatacji wydałem na serwis i naprawy jakieś 600-700 zł. Specjalnie szukam czegoś w podobie, bo o tak tanie w utrzymaniu auta ciężko.
Marka jest mi już obojętna. Swoją drogą jak coś wiesz to powiedz, jaki producent poza VAG montował po 1998 wolnossące diesle?

Pozdrawiam

Dnia Thu, 9 Sep 2010 11:08:55 +0200, Vlad The Ripper napisał(a):

Powiedziałbym nie głupie, tylko bazujące na doświadczeniu i uświadomionych potrzebach, wiem dlaczego chcę tego czego szukam. Nie spieszy mi się, mam czym jeździć i nie mam cisku by kupić na już, bo to się zwykle źle kończy.

Głupie, bo od wielu lat nie montowano wolnossących diesli do sedanów, poza
paroma, dosyć bezsensownymi wyjątkami.
Jakbyś zmienił wyszukiwanie na hatchbacka czy kombi - miałbyś sporo więcej
wyników.

Parę lat temu zakupiłem sobie 14 letnie auto, co prawda ściągnięte z Holandii, ale przypadkiem okazało się, że miało tam tylko jednego właściciela i w ciągu 2,5 roku eksplatacji wydałem na serwis i naprawy jakieś 600-700 zł. Specjalnie szukam czegoś w podobie, bo o tak tanie w utrzymaniu auta ciężko.
Marka jest mi już obojętna. Swoją drogą jak coś wiesz to powiedz, jaki producent poza VAG montował po 1998 wolnossące diesle?

PSA słynnego XUD9 (później po jakichś modyfikacjach pod innym symbolem, z
odrobiną elektroniki) montował jeszcze całkiem niedawno, ale to były auta
głównie typu Berlingo - skądinąd świetne auto, jak tylko wyszukasz od
prywatnej osoby a nie zajeżdżane w firmie

Oprócz tego:
Xsara - ale to nie sedan tylko berline/kombi
Peugeot  306 - to samo, jakieś śladowe ilości sedanó
no i oczywiście Polonez :-)

Jakbyś zrezygnował z tego dosyć bezsensownego sedana, to szukaj Xsary, choć
nie jestem pewien kiedy skończyli montować 1.9D

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Powiedziałbym nie głupie, tylko bazujące na doświadczeniu i uświadomionych
potrzebach, wiem dlaczego chcę tego czego szukam. Nie spieszy mi się, mam
czym jeździć i nie mam cisku by kupić na już, bo to się zwykle źle kończy.

Głupie, bo od wielu lat nie montowano wolnossących diesli do sedanów, poza
paroma, dosyć bezsensownymi wyjątkami.
Jakbyś zmienił wyszukiwanie na hatchbacka czy kombi - miałbyś sporo więcej
wyników.

Sedanów w ogóle jest mało przynajmniej poniżej aut klasy D, a ja od zawsze chciałem sedana, tylko nie starczało mi nigdy cierpliwości na szukanie i brałem hatchbacki.

Parę lat temu zakupiłem sobie 14 letnie auto, co prawda ściągnięte z
Holandii, ale przypadkiem okazało się, że miało tam tylko jednego
właściciela i w ciągu 2,5 roku eksplatacji wydałem na serwis i naprawy
jakieś 600-700 zł. Specjalnie szukam czegoś w podobie, bo o tak tanie w
utrzymaniu auta ciężko.
Marka jest mi już obojętna. Swoją drogą jak coś wiesz to powiedz, jaki
producent poza VAG montował po 1998 wolnossące diesle?

PSA słynnego XUD9 (później po jakichś modyfikacjach pod innym symbolem, z
odrobiną elektroniki) montował jeszcze całkiem niedawno, ale to były auta
głównie typu Berlingo - skądinąd świetne auto, jak tylko wyszukasz od
prywatnej osoby a nie zajeżdżane w firmie

Oprócz tego:
Xsara - ale to nie sedan tylko berline/kombi
Peugeot  306 - to samo, jakieś śladowe ilości sedanó
no i oczywiście Polonez :-)

A to jeszcze Polonezy nie uległy biodegradacji? :)

Jakbyś zrezygnował z tego dosyć bezsensownego sedana, to szukaj Xsary, choć
nie jestem pewien kiedy skończyli montować 1.9D

Dzięki

W dniu 09.09.2010 11:08, Vlad The Ripper pisze:

Marka jest mi już obojętna. Swoją drogą jak coś wiesz to powiedz, jaki
producent poza VAG montował po 1998 wolnossące diesle?

W Almerze N15 do 2000 roku jedyna wersja wysokoprężna była wolnossąca. Przy 2 litrach pojemności miała 75KM.

S.

*Vlad The Ripper* wrote in <news:i6a879$j4t$1inews.gazeta.pl>:

Parę lat temu zakupiłem sobie 14 letnie auto, co prawda ściągnięte z
Holandii, ale przypadkiem okazało się, że miało tam tylko jednego
właściciela i w ciągu 2,5 roku eksplatacji wydałem na serwis i naprawy
jakieś 600-700 zł.

nie wymieniales oleju przez 2,5 roku? :)

pozdr, rdx
--
ile kosztuje samochód - http://bit.ly/crVp6y

Użytkownik "radxcell" <sp____ks@o2.pl> napisał w wiadomości news:4c891a32$1news.home.net.pl...

*Vlad The Ripper* wrote in <news:i6a879$j4t$1inews.gazeta.pl>:

Parę lat temu zakupiłem sobie 14 letnie auto, co prawda ściągnięte z
Holandii, ale przypadkiem okazało się, że miało tam tylko jednego
właściciela i w ciągu 2,5 roku eksplatacji wydałem na serwis i naprawy
jakieś 600-700 zł.

nie wymieniales oleju przez 2,5 roku? :)

Raz wymieniłem. W wolnossącym benzyniaku, aż nadto

Patrze a tu w szybce robal taki: news:i6a62f$c0j$1inews.gazeta.pl !
Pewnie kiero jakis, ten Vlad The Ripper . Tak se patrze i patrze jak
nawija makaron na uszy:

Trzeba zawęzić filtr. Pierwszy właściciel, zarejestrowany w Polsce i
kupiony w polskim salonie.

Szczegolnie to ostatnie ;>
Z autopsji wiem, ze samochody krajowe po gwarancji to najczesciej metaloplastyka, druciarstwo itp. - wymagana duzo wieksza uwaga niz auto np z poludnia europy (fakt, ze to tzw "ulegalki" ale stan ogolny przy podobnym przebiegu jak w PL o niebo lepszy).

Taka luzna uwaga z mojej strony na "z polskiego salonu"...


--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

A jeśli nie na forach, to wyfiltrować na allegro/otomoto pojazdy od
pierwszego właściciela

Takie filtrowanie raczej nic nie daje, zazwyczaj chodzi o to, ze "panie, pierwszy wlasciciel w kraju" ;-)
Juz lepiej filtrowac z danego rocznika po cenach i ogladac pierwsze - te najdrozsze. Nikt o zdrowych zmyslach nie sprzeda zadbanego samochodu tanio. Cene zawsze przeciez mozna zbijac. Lepiej sie nastawic przy zakupie na przeplacenie jezeli samochod jest ok, co okaze sie oszczednoscia w przyszlosci, niz na tani, "okazyjny zakup", ktory bedzie jak betonowe buty ciagnace portfel wlasciciela na dno;) Z wlasnych doswiadczen szukania samochodu wiem, ze okazji w korzystnych cenach nie ma, a jezeli okazje sa to odpowiednio wycenione.

Maciek

Użytkownik "mariuszmo" <test@spam.pl> napisał w wiadomości news:4c87f413$0$22803$65785112news.neostrada.pl...

otomoto i allegro opanowane przez handlarzy krętaczy, szkoda gdziekolwiek dzwonić i jechać bo mają same złomy reanimowane z zachodnich szrotów

Jeszcze jest gratka i zawsze jest tam sporo prywatnych ogłoszeń.
Jest jeszcze mobile.eu

Niestety jest tak, że gdy jest wystawiane jakieś normalne auto od pierwszego właściciela, to sprzedaje się w "trymiga". Ja sprzedałem clio od teścia w ciągu kliku godzin (wystawiłem o północy a o 5:30 miałem telefon i gość je kupił - jak się okazało - handlarz) Mój szwagier sprzedał swoje tico (w doskonałym stanie z nieprawdopodobnie małym przebiegiem) w ciagu godziny od wystawienia ogłoszenia.
Przypuszczam więc, że w tej działce zupełnie nie ma czasu na spokojne zastanowienie się nad ofertą i porównanie kilku bo handlarze ubiegną wykupując wszystko od pierwszych właścicieli.

--
Jackare

Przypuszczam więc, że w tej działce zupełnie nie ma czasu na spokojne
zastanowienie się nad ofertą i porównanie kilku bo handlarze ubiegną
wykupując wszystko od pierwszych właścicieli.

To racja, nie masz szansy kupić auta od pierwszego właściciela w
niskiej cenie bo handlarz zawsze będzie pierwszy. Tylko powiedz mi
dlaczego nie mozesz kupić tego samego auta od handlarza tylko że
troche drożej. Przecież go nie popsuł tylko dlatego że handluje.
Stereotypy w tym kraju często urastają do wielkości gór.
Handlarz nie równa sie złom, ma identyczne szanse posiadać dobre auto
jak osoba prywatna. Też polecam szukać czegoś w normalnej cenie bo
okazji na tym rynku nie ma.

On 9 Wrz, 10:14, BearBag <cactu...@gmail.com> wrote:

troche drożej. Przecież go nie popsuł tylko dlatego że handluje.
Stereotypy w tym kraju często urastają do wielkości gór.
Handlarz nie równa sie złom, ma identyczne szanse posiadać dobre auto
jak osoba prywatna. Też polecam szukać czegoś w normalnej cenie bo
okazji na tym rynku nie ma.

Problem niestety polega na tym, ze handlarz nigdy nie powie, ze auto
ma wady, bo zalezy mu na jak najszybszej sprzedazy.
Poza tym czesto nie jest ich swiadomy, bo wiedza o nich pojawia sie
wraz z wielomiesiecznym/letnim uzytkowaniem.

Ja prywatnie sprzedajac auto, o jego wadach napisalem drugie tyle co o
zaletach. Plus dluga lista wszystkich napraw. Bo mi zalezy, zeby
czlowiek nie odjechal oszukany.
U handlarza tego nie dostaniesz. Auto sprzedane i po klopocie.

Dlatego tez sie generealizuje i wszystkich handlarzy traktuje tak samo
omijajac szerokim lukiem. Co nie znaczy, ze nie ma troche bardziej
uczciwych.

Ale tacy maja klientow z polecenia a nie z Allegro.

--
amos

Problem niestety polega na tym, ze handlarz nigdy nie powie, ze auto
ma wady, bo zalezy mu na jak najszybszej sprzedazy.
Poza tym czesto nie jest ich swiadomy, bo wiedza o nich pojawia sie
wraz z wielomiesiecznym/letnim uzytkowaniem.

Myslę że o aucie wiesz prawie wszystko po tygodniu użytkowania, ten
jeden 1-2% niewiedzy ma naprawdę małe znaczenie.

Ja prywatnie sprzedajac auto, o jego wadach napisalem drugie tyle co o
zaletach. Plus dluga lista wszystkich napraw. Bo mi zalezy, zeby
czlowiek nie odjechal oszukany.
U handlarza tego nie dostaniesz. Auto sprzedane i po klopocie.

Auta kupuje na co dzien i takich kłamstw i udawania niewiedzy jak u
prywatnych włascicieli kombinatorów nigdy nie uslyszałem od handlarza..
Sorry, ale będac piewszym włascicielem jak można sie tłumaczyć że sie
nie pamięta że auto było rozbite a takie tłumaczenie słysze prawie za
każdym razem jak pokazuje sprzedającemu ewidentne skasowania auta w
przeszłości.
Jeszcze gorszy jest przypadek który upiera się że auto jest
bezwypadkowe i bezstłuczkowe, ma oryginalny lakier i w ogole jest wow!
Pokazujesz takiemu typowi odchodzący i łuszczący sie klar, ślady
papieru ściernego pod lakierem, nierównie wyczyszczoną szpachlę albo
nawet pekąjącą a on ci bedzie twierdził że 10letnie auto ma prawo mieć
takie oznaki. Hadlarz przynajmniej nie udaje wariata i debila w jednej
osobie. Najwyżej może udawać niewiedze bo auta nie zna od nowości.
I jeszcze jedno, według polskiego prawa o wiele łatwiej zwrócić auto
pośrednikowi, kupując złoma od prywatnej osoby możesz mu najwyżej
pomachać palcem po fakcie.

Dlatego tez sie generealizuje i wszystkich handlarzy traktuje tak samo
omijajac szerokim lukiem. Co nie znaczy, ze nie ma troche bardziej
uczciwych.

Ale tacy maja klientow z polecenia a nie z Allegro.

Żle robisz, powinieneś oglądać auta a nie sprzedających.
Jakby handlarz sprzedawał tylko auta z polecenia to zamknął by
działalność po miesiacu z braku obrotów. To nie piekarnia że chodzisz
tam codziennie na zakupy, trzeba szukać wszedzie rynku zbytu i przede
wszystkim na internecie.

W dniu 2010-09-09 09:10, Jackare pisze:

Niestety jest tak, że gdy jest wystawiane jakieś normalne auto od pierwszego właściciela, to sprzedaje się w "trymiga". Ja sprzedałem clio od teścia w ciągu kliku godzin (wystawiłem o północy a o 5:30 miałem telefon i gość je kupił - jak się okazało - handlarz) Mój szwagier sprzedał swoje tico (w doskonałym stanie z nieprawdopodobnie małym przebiegiem) w ciagu godziny od wystawienia ogłoszenia.

Z czego prosty wniosek, że wystawiałeś za tanio! Chyba że czas był krytyczny.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Dnia Thu, 9 Sep 2010 09:10:00 +0200, Jackare napisał(a):

Użytkownik "mariuszmo" <test@spam.pl> napisał w wiadomości news:4c87f413$0$22803$65785112news.neostrada.pl...
właściciela, to sprzedaje się w "trymiga". Ja sprzedałem clio od teścia w ciągu kliku godzin (wystawiłem o północy a o 5:30 miałem telefon i gość je kupił - jak się okazało - handlarz) Mój szwagier sprzedał swoje tico (w

Dokładnie tak jest ponieważ handlarz z tego żyje całymi dniami śledzą te
same ogłoszenia i jeżeli pojawia się nowe które ich interesuje to reagują prawie natychmiast.


Natomiast mam wrażenie ponieważ w ostatnim roku szukałem w rodzinie 2
samochodów i handlarze chyba nie interesują się aż tak bardzo samochodami
poniżej 5-6 tyś. --
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[Astra G '1,6 16V] [SY]

Użytkownik "mariuszmo" <test@spam.pl> napisał w wiadomości news:4c87f413$0$22803$65785112news.neostrada.pl...

otomoto i allegro opanowane przez handlarzy krętaczy, szkoda gdziekolwiek dzwonić i jechać bo mają same złomy reanimowane z zachodnich szrotów

generalizujesz. mi udało sie 2x na allegro namierzyć i kupić samochód z pierwszej ręki
z obu transakcji (samochodów) jestem b. zadowolony

Jak jest z giełdami? np Rzeszów ? warto tracić czas i jechać czy tam też ta sama śmietanka co w komisach i pod drzewkami u domorosłych handlarzy?

Giełda raczej bez sensu. Przynajmniej bazując na tym jak bywa w Słomczynie, ten sam szrot od handlarzy jak na allegro, tylko drożej

*mariuszmo* wrote in <news:4c87f413$0$22803$65785112news.neostrada.pl>:

otomoto i allegro opanowane przez handlarzy krętaczy, szkoda gdziekolwiek
dzwonić i jechać bo mają same złomy reanimowane z zachodnich szrotów
tak się zastanawiam może najlepiej kupić coś krajowego od kogoś kto np
zmienia na większy/ nowszy itp
tylko gdzie w internecie odszukać takie oferty? są?

ja bym szukal tak jak szukam czesci do PC na allegro. sortuje po malejącej cenie
i patrze na najdroższe, a potem jade w dół aż trafię na akceptowalną cenę.

jeśli auto jest w dobrym stanie, to spodziewałbym się, że zapłacę 10-20% więcej
niż wycena Infoexperta...

pozdr, rdx
--
zapewnij sobie 3584 zł emerytury, http://bit.ly/dBevmU