Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   gdzie roboty publiczne w drogownictwie

gdzie roboty publiczne w drogownictwie

Data: 2009-12-21 08:59:16
Autor: murtaugh
gdzie roboty publiczne w drogownictwie
skoro 40 proc. dróg krajowych jest w stanie złym i wiele z nich wymaga pilnych napraw, a nawet przebudowy ....

http://moto.wp.pl/kat,89554,title,Mamy-dobre-drogi,wid,11788263,wiadomosc.html

to moze nalezaloby pomyslec o bezrobotnych albo wiezniach alimenciarzach i zagnac ich do robienia drog ...
przyucza sie, fachu nabeda, panstwo przestanie im za darmo placic ich wikt ....

Data: 2009-12-21 09:59:55
Autor: zbig
gdzie roboty publiczne w drogownictwie

Użytkownik "murtaugh" <murtaugh@prokonto.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hgn9sc$ig0$1achot.icm.edu.pl...
skoro 40 proc. dróg krajowych jest w stanie złym i wiele z nich wymaga pilnych napraw, a nawet przebudowy ....

http://moto.wp.pl/kat,89554,title,Mamy-dobre-drogi,wid,11788263,wiadomosc.html

to moze nalezaloby pomyslec o bezrobotnych albo wiezniach alimenciarzach i zagnac ich do robienia drog ...
przyucza sie, fachu nabeda, panstwo przestanie im za darmo placic ich wikt
Znów powraca ta komunistyczna mantra.
Kiedy wreszcie do was dotrze, że roboty publiczne s± kompletnie nieefektywne ekonomicznie. Gawiedzi się tylko wydaje , ze to lepiej, bo przestępcy pracuj±.
Wybudowanie autostrady to nieatwa praca wymagaj±ca sporych kwalifikacji. Z niewolnika nie ma pracownika. Rachunek ekonomiczny uwzględniaj± cy nisk± wydajnosć więĽniów i ich brak kwalifikacji pokazuje niezbicie, że lepiej opaca sie ztrudnić firmę i tzrymać więĽniów z dala od budowy niż jakie¶ publiczne mrzonki.
Bogate kraje, których nie unteresuje akurat w tym przypadku efektywno¶ć a resocjalizacja, mog± sobie pozwolić , i dopł±caj± do tej zabawy

Data: 2009-12-21 15:50:46
Autor: Konstanty Wycirowski
gdzie roboty publiczne w drogownictwie

"zbig" <zbigniew_@gazeta.pl> > Znów powraca ta komunistyczna mantra.
Kiedy wreszcie do was dotrze, że roboty publiczne s± kompletnie nieefektywne ekonomicznie. Gawiedzi się tylko wydaje , ze to lepiej, bo przestępcy pracuj±.
Wybudowanie autostrady to nieatwa praca wymagaj±ca sporych kwalifikacji. Z niewolnika nie ma pracownika. Rachunek ekonomiczny uwzględniaj± cy nisk± wydajnosć więĽniów i ich brak kwalifikacji pokazuje niezbicie, że lepiej opaca sie ztrudnić firmę i tzrymać więĽniów z dala od budowy niż jakie¶ publiczne mrzonki.
Bogate kraje, których nie unteresuje akurat w tym przypadku efektywno¶ć a resocjalizacja, mog± sobie pozwolić , i dopł±caj± do tej zabawy
Twoja prawda, zbighu, to gówno prawda. To właśnie w kapitalistycznych USA jakoś opłaca się zatrudniać więżniów. I to nie na ochotnika, tylko przymusowo. Robić się nie chce? To nie ma przywilejów. Nie będziesz mi tu pierdolił, że do zbierania śmieci przy autostradzie, albo przycinania trawy i krzaków lepiej wziąć firmę, a kryminalni niech sobie konia trzepią w celi przy video. Te wasze "prawa człowieka" prowadzą do takich wynaturzeń. Ja bym im dał po młoteczku i kazał piasek z granitu robić, i to z bardzo wyśrubowana normą. Nie ma normy, nie ma żarcia. Ciekawe czy tak im by było obojętne, że za rozbój posiedzą parę lat. No bo czego mają się bać? Grypsera i tak pod celą rządzi, władze więzienne to akceptują, bo im też się robić nie chce. Pracować nie muszą, wylegują się całymi dniami na kojach, więc się im siłownie i zajęcia kulturalne funduje. I co z tego mamy? Lepiej wykształconych recydiwistów wypuszczanych na wolność - za "dobre sprawowanie".

Data: 2009-12-22 10:54:24
Autor: zbig
gdzie roboty publiczne w drogownictwie

Użytkownik "Konstanty Wycirowski" <dupcio@dupcia.de> napisał w wiadomości news:hgo20h$edt$1news01.versatel.de...

.. Te wasze "prawa człowieka" prowadzą do takich wynaturzeń. Ja bym
im dał po młoteczku i kazał piasek z granitu robić, i to z bardzo wyśrubowana normą.
Co tu mi pierdzielićsz o jakichś moich prawach. Kryminalistów uważam za odpad ludzki i najchętniej dawałbym czapę albo ciężkie troboty dla kazdego.
Ciężkie roboty to przymusowa najczęściej nikomu niepotrzebna praca, typu przelewanie z pustego w póżne. I do tego nadają się kryminaliści.Jeśli oglądałeś Skazanych zna Shawshank, to jest tam epizod, w którym dyrektor ztrudniając w sposób barbarzyński więźniów staje sie konkurencją dla okolicy. To jest niemoralne aby państwo tworzyło dla swoich obywateli , przedsiębiorców konkurencję i i to za ich własne podatnicze pieniądze. To jest właśnie kwintesencja ekonomii liberalnej.
Pisałem o ekonomicznym aspekcie bezsensu zatrudniania więźniów poważnej robocie. I wiem o czym pisze bo uczestniczyłem w projekcie ,który to liczyl. Nie opłaca się nawet zatrudniać bezrobotnych a co dopiero więźniów

gdzie roboty publiczne w drogownictwie

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona