Data: 2015-05-06 12:14:42 | |
Autor: marek | |
gdzie we wroc³awiu ? | |
gdzie we wroc³awiu znajdê prawnika, adwokata, który po¶wiêci mojej osobie 15min, swojego cennego czasu .... zapozna przy tym siê z paroma kartkami i jesli bêdzie mo¿liwo¶æ napisze pismo do s±du najwy¿szego o kasacjê wyroku nie bior±c przy tym przys³owiowej z³otówki.
gdyz jak siê dowiedzia³em pismo takie mo¿e tylko napisaæ taka osoba, a moim zdaniem zachodza ku temu przes³anki,,,, gdy¿ i s±d okrêgowy a nastêpnie rejonowy podwa¿y³y wyrok s±du najwy¿szego .... w okrêgowej radzie adwokackiej za "audiencjê" u pana adwokata ¿ycz± sobie zap³aty z góry |
|
Data: 2015-05-06 12:21:10 | |
Autor: Liwiusz | |
gdzie we wrocławiu ? | |
W dniu 2015-05-06 o 12:14, marek pisze:
gdzie we wrocławiu znajdę prawnika, adwokata, który poświęci mojej osobie 15min, swojego cennego czasu .... zapozna przy tym się z paroma kartkami i jesli będzie możliwość napisze pismo do sądu najwyższego o kasację wyroku nie biorąc przy tym przysłowiowej złotówki. Też się podłączę do pytania - szukam jakiegoś samochodu, tak do 7 lat. Byłem na giełdzie, ale tam sobie liczą dutki. Zainteresowanych proszę o maila. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-06 13:19:41 | |
Autor: marek | |
gdzie we wroc³awiu ? | |
widzisz a róznica jest taka ¿e na gie³dzie choæ rachunek dostaniesz w przeciwieñstwie do palestry adwokackiej ale z mi³a chêci± oddam ci swój gdy¿ zawadza mi juz od roku w ogródku, a przerobiæ na kurnik troszkê szkoda bo 2 letni (jeszcze pachnie nowo¶ci± w ¶rodku) co prawda rozbity ale sobie wyklepiesz, w koñcu polak potrafi :) |
|
Data: 2015-05-06 13:25:52 | |
Autor: Liwiusz | |
gdzie we wrocławiu ? | |
W dniu 2015-05-06 o 13:19, marek pisze:
widzisz a róznica jest taka że na giełdzie choć rachunek dostaniesz w przeciwieństwie do palestry adwokackiej Ech, dziecko. Gdzie na giełdzie dostaniesz rachunek od handlarza. A jak u prawnika poprosisz o FV, to ją dostaniesz, nie trzęś majtkami. Poza tym podobno narzekasz na cenę - to się zdecyduj, czy wolisz zapłacić 500 pod stołem, czy 770zł legalnie (z dochodowym i VATem). ale Cóż, z takim podejściem kasacji raczej nie złożysz. Może to i lepiej, na przyszłość być może nie popełnisz błędów na etapie I-II instancji, albo ktoś życzliwy ci za $$$ wytłumaczy, że nie masz racji. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-06 13:47:05 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
gdzie we wrocławiu ? | |
W dniu 06.05.2015 o 13:25, Liwiusz pisze:
Poza tym podobno narzekasz na cenę - to się zdecyduj, czy wolisz Wiesz, jak jest przedsiębiorcą i vatowcem, to mu jedno. I wtedy owszem, wolałbym zapłacić więcej legalnie. Z dochodowym i VATem. |
|
Data: 2015-05-06 13:47:43 | |
Autor: Liwiusz | |
gdzie we wrocławiu ? | |
W dniu 2015-05-06 o 13:47, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
Wiesz, jak jest przedsiębiorcą i vatowcem Po zachowaniu stawiam dolary, że do prowadzenia jakiegokolwiek biznesu mu daleko. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-06 13:48:31 | |
Autor: marek | |
gdzie we wroc³awiu ? | |
Ech, dziecko. Gdzie na gie³dzie dostaniesz rachunek od handlarza. A jakwidac nigdy na gie³dzie na by³e¶ kasê fiskaln± ma ? jeszcze nigdy sie nie spotka³em aby mi nawet na wyra¿n± pro¶bê adwokacina FV chcia³ wystawiæ ile ? 500z³ 770z³ ?? za 15 czy 30 minut rozmowy i rzucenia okiem w papiery ?? to¿ to kurwa dro¿ej jak u prywatnego lekarza !! z tym ¿e u lekarza lepiej bo zawsze moge wybraæ tego darmowego chyba "was" w tej palestrze adwokackiej ju¿ ca³kowicie pojeba³o !!! Có¿, z takim podej¶ciem kasacji raczej nie z³o¿ysz. Mo¿e to i lepiej, na nikomu dupska nie zamierzam lizaæ a tym bardziej za pieni±dze |
|
Data: 2015-05-06 13:52:16 | |
Autor: Liwiusz | |
gdzie we wrocławiu ? | |
W dniu 2015-05-06 o 13:48, marek pisze:
Ech, dziecko. Gdzie na giełdzie dostaniesz rachunek od handlarza. A jakwidac nigdy na giełdzie na byłeś Bo nigdy z usługi nie korzystałeś, co widać. Kasa fiskalna jest obligatoryjna obecnie. Poza tym podobno narzekasz na cenę - to się zdecyduj, czy woliszile ? 500zł 770zł ?? Przeczytaj ten kawał o puknięciu młotkiem i rachunku za "wiedzenie gdzie puknąć". nikomu dupska nie zamierzam lizać a tym bardziej za pieniądze To po cholerę komuś chcesz dupę zawracać swoimi pierdołami? Przegrałeś, to płać i płacz, a nie smarczesz. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-06 14:21:40 | |
Autor: marek | |
gdzie we wroc³awiu ? | |
Bo nigdy z us³ugi nie korzysta³e¶, co widaæ. Kasa fiskalna jest kiedy¶ korzysta³em i siê zrazi³em bo wiem ¿e to chamy i prostaki którzy tylko tochê wiêcej ksi±zek przeczytali na temat który mnie nie interesuje a efekty ich pracy widac dopiero gdy siê im zape³ni odpowiednio sakiewkê ... najlepiej ma³o zrobiæ a zarobiæ - to taka maksyma adwokacka
ja mu jeszcze "pukaæ nie kaza³em" cchia³em siê dopiero zapytaæ czy wie gdzie pukn±æ... bo ja za sam± "audiencjê" p³atn± z góry 770z³ nie zamierzam p³aciæ abym siê dowiedzieæ ¿e siê nie da ... bêdê musia³ zmienic politykê w firmie :)) jak przyjedzie prawnik bêdê mu kaza³ p³acic z góry za informacje grzecznie zapyta³em ale skoro w tym kraju s±dy ni¿szych instancji podwa¿aj± wyroki SN a palestra adwokacka ¿yczy sobie za po¶wiêcenie paru minut czasu kasy to ja wiêcej pytañ nie mam ... |
|
Data: 2015-05-06 19:04:16 | |
Autor: poreba | |
gdzie we wrocławiu ? | |
Dnia Wed, 06 May 2015 13:52:16 +0200, Liwiusz napisa³(a):
Ja przeczyta³e, tam by³o ¿e kowal zainkasowa³ DOPIERO gdy auto zafurcza³o.za 15 czy 30 minut rozmowy i rzucenia okiem w papiery ??Przeczytaj ten kawa³ o pukniêciu m³otkiem i rachunku za "wiedzenie gdzie YPI¿eby prawnicy brali kasê jedynie po skutecznym za³atwieniu sprawy? Odwa¿ne, odwa¿ne ;-) MSPANC -- pozdro poreba |
|
Data: 2015-05-06 19:36:44 | |
Autor: marek | |
gdzie we wroc³awiu ? | |
Ja przeczyta³e, tam by³o ¿e kowal zainkasowa³ DOPIERO gdy auto zafurcza³o. jakby tak brali to bardziej by siê starali i tak by robili aby klient by³ zadowolony i mo¿e tak by by³o lepiej to chyba proste nie ,,,, np. czy mechanikowi te¿ p³acisz za nie naprawione auto ? ze ³askawie zajrza³ do niego i powiedzia³ ¿e siê nie da ... przed czym zainkasowa³ 500z³ kurcze jak ten swiat by wtedy piêknie wygl±da³... mechanik móg³by miec czyste raczki i tylko patrzec, rozmawiaæ i kasowac... zawsze mysla³em ¿e tylko dziwka bierze zap³atê z góry ... widaæ palestra to takie dziwki w bia³ych ko³nie¿ykach :))) |
|
Data: 2015-05-07 08:21:38 | |
Autor: Tomasz Kaczanowski | |
gdzie we wroc³awiu ? | |
W dniu 2015-05-06 19:36, marek pisze:
Ja przeczyta³e, tam by³o ¿e kowal zainkasowa³ DOPIERO gdy auto zafurcza³o. Masz 2 wyj¶cia - albo p³acisz za naprawê, ale wtedy szacunki kosztów maj± du¿y rozrzut (no chyba, ¿e wiesz co jest popsute), albo p³acisz najpierw za ekspertyzê, a nastêpnie jak siê zdecydujesz za naprawê. I to jest rozs±dne. -- Kaczus http://kaczus.ppa.pl |
|
Data: 2015-05-07 09:32:02 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
gdzie we wroc³awiu ? | |
W dniu 07.05.2015 o 08:21, Tomasz Kaczanowski pisze:
Inna sprawa, ¿e z prawnikiem te¿ mo¿na siê umawiaæ na wynagrodzenie zale¿ne od rezultatu, nie? Kwestia negocjowania. A ¿e zostanie prawnikiem jest ,,¼dziebko'' trudniejsze ni¿ mechanikiem, to i owszem, stawki maj± nieco naci±gane. Taki notariusz np... Mieszkanie musia³em tak kupiæ. Wyci±gn±³ szablon-gotowca (krzywego zreszt±) umowy, sekretarka wpisa³a nasze dane i ju¿. Odpowiedzialno¶æ za wszystko i tak spoczywa na nas, ale akt notarialny musia³ byæ, pieczêæ urzêdowa obowi±zkowa. No i z 500z³ nie nasze. Nie pamiêtam ile dok³adnie. |
|
Data: 2015-05-07 09:43:06 | |
Autor: Tomasz Kaczanowski | |
gdzie we wroc³awiu ? | |
W dniu 2015-05-07 09:32, Przemys³aw Adam ¦miejek pisze:
W dniu 07.05.2015 o 08:21, Tomasz Kaczanowski pisze: To jest problem zbyt du¿ej regulacji tego rynku - jaka¶ regulacja byæ powinna, ale przesadna prowadzi w³a¶nie do patologii. -- Kaczus http://kaczus.ppa.pl |
|
Data: 2015-05-07 09:48:53 | |
Autor: Liwiusz | |
gdzie we wrocławiu ? | |
W dniu 2015-05-07 o 09:43, Tomasz Kaczanowski pisze:
W dniu 2015-05-07 09:32, Przemysław Adam Śmiejek pisze: Przesadna regulacja to mity sprzed lat. Co nie znaczy, że prawnik ma pracować za darmo, w końcu musi uzbierać w miesiącu te kilkanaście tysięcy przychodu, aby utrzymać siebie, kancelarię, sekretarkę, wykupić ubezpieczenie (nieraz ze składka 15 000 zł rocznie) itp, więc trudno aby ot-tak-sobie poświęcał 1/20 miesięcznego czasu pracy na jakichś roszczeniowych debili typu marek. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-07 09:54:37 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
gdzie we wrocławiu ? | |
W dniu 07.05.2015 o 09:48, Liwiusz pisze:
Przesadna regulacja to mity sprzed lat. Co nie znaczy, że prawnik ma Ale akurat tu była mowa o notariuszu i sprzedaży mieszkania. Odpowiedzialność notariusza zerowa, porady prawne zerowe, a ja MUSZĘ z niego skorzystać. Nie mogę kupić mieszkania bez jego udziału i jego pieczęci, która i tak nic nie gwarantuje i nie daje. Jak gość mi sprzeda ,,złe'' mieszkanie, to i tak mój problem. |
|
Data: 2015-05-07 10:00:30 | |
Autor: Liwiusz | |
gdzie we wrocławiu ? | |
W dniu 2015-05-07 o 09:54, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 07.05.2015 o 09:48, Liwiusz pisze: Nie zerowa. porady prawne zerowe, Tyż nieprawda, może się po prostu nie pytałeś? a ja MUSZĘ z Bo to nie o ciebie chodzi, tylko o inne osoby i uczestników na przykład obrotu nieruchomościami. Nie mogę kupić mieszkania bez jego udziału i jego To zależy co masz na myśli "złe mieszkanie". Ale oczywistym jest, że notariusz zwiększa bezpieczeństwo obrotu, niżbyś miał sobie kupować mieszkanie od kogoś na zwykłej umowie pisemnej, które ktoś kupił w ten sam sposób itd. Można oczywiście dobie dyskutować, dlaczego nie pójść na żywioł, i niech sobie właściciele handlują nieruchomościami ustnie (ze wszystkimi tego konsekwencjami), ale nie można zmyślać, że notariusz "nic nie daje". -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-07 10:16:38 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
gdzie we wrocławiu ? | |
W dniu 07.05.2015 o 10:00, Liwiusz pisze:
W dniu 2015-05-07 o 09:54, Przemysław Adam Śmiejek pisze: A za co odpowiada? Ja przyszedłem i oświadczyłem, że mam kasę i ją przekażę sprzedawcy. Sprzedawca przyszedł i oświadczył że ma mieszkanie i mi je przekaże. ZTC pamiętam z dyskusji na grupie notariusz jedynie sprawdza nasze DO. I jak ja dam fałszywą kasę albo nie dam jej wcale, to notariusz nie odpowiada, a problem ma sprzedawca, bo mieszkania się pozbył i nawet nie można w Akcie zastrzec, że jak ja nie zapłacę, to mieszkanie wraca do niego. porady prawne zerowe,Tyż nieprawda, może się po prostu nie pytałeś? No nie pytałem. Chodziło o podbicie umowy kupna-sprzedaży mieszkania. Nie potrzebowałem porady. A pomimo to zapłaciłem niemało. To tak jakbym kupując samochód miał płacić 500zł mechanikowi, bo mogę go zapytać o poradę. O tym mówię. Mam dowolność. Mogę zapłacić 500zł mechanikowi, żeby pojechał ze mną do komisu i doradził, a mogę jechać sam. Tu tego wyboru nie ma. a ja MUSZĘ zBo to nie o ciebie chodzi, tylko o inne osoby i uczestników na przykład Możesz podkręcić jasność wypowiedzi? Jest sobie Waldek i Przemek. Waldek sprzedaje, Przemek kupuje. Zawierają umowę i już. Waldek sprzedał maszynę do robienia lodów, Przemek kupił. Sprawa skończona. Ale z mieszkaniem już nie, jeszcze Liwiusz musi dostać prowizję za przybicie pieczęci. Po co? Nie mogę kupić mieszkania bez jego udziału i jegoTo zależy co masz na myśli "złe mieszkanie". Np. mieszkanie nie będące własnością Waldka. Notariusz NIC nie sprawdza. Waldek może sprzedać Przemkowi mieszkanie, które już dawno sprzedał Marianowi. Albo mieszkanie obciążone albo z różnymi innymi defektami. Ba! Może sprzedać mieszkanie i dalej w nim zostać, a to Przemek ma kłopot, jak Waldka wysiedlić. Tak przynajmniej zrozumiałem dyskusje tutaj przez lata. Ale oczywistym jest, że Myślę, że bardziej to by zwiększył Centralny Rejestr Mieszkań, coś jak rejestracja samochodu w Wydziale Komunikacji + trochę więcej. Gdyby była zapisana historia, obciążenia, właściciel... Wtedy notariusz jako interfejs do tego systemu miałby może i sens. Można oczywiście dobie dyskutować, dlaczego nie pójść na żywioł, i niech No wiesz, wydawało mi się, że bywałeś zwolennikiem korwinowskiej swobody. Jak ktoś lubi, to niech tak ma, czemu nie? Dalsze wnioski wysunę, jak wyjaśnisz mi, co zabezpiecza notariusz i jakie daje korzyści, bo miałem przekonanie, że nic nie daje, ale sugerujesz jakby dawał, a jeszcze nie widzę co. (ze wszystkimi tego konsekwencjami), ale nie można zmyślać, że notariusz "nic nie daje". |
|
Data: 2015-05-07 10:26:11 | |
Autor: Liwiusz | |
gdzie we wrocławiu ? | |
W dniu 2015-05-07 o 10:16, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 07.05.2015 o 10:00, Liwiusz pisze: No ale co - podpisaliście w akcie - że jeden daje, a drugi otrzymuje kasę, czy nie? A odpowiada za wiele różnych rzeczy, przede wszystkim za przygotowanie umowy lub sprawdzenie przyniesionej, za sprawdzenie stanu prawnego nieruchomości, jest zobowiązany do odczytania aktu, sprawdzenia jego zrozumienia itp. No nie pytałem. Chodziło o podbicie umowy kupna-sprzedaży mieszkania. Ale nie czyń zarzutu, że nie miałeś porady, skoro porady nie potrzebowałeś. To tak jakbym Zła analogia. Jeśli już - to porównaj do przeglądu okresowego - możesz sobie zrobić sam, ale nie wbijesz w dowód. Bo to nie o ciebie chodzi, tylko o inne osoby i uczestników na przykład Na przykład po to, aby była pewność, że ten, kto sprzedaje tę maszynę rzeczywiście jest jej właścicielem. W praktyce jak będzie burdel, to mnie to rybka kto jest właścicielem maszyny do lodów (bo na przykład były umowy z wadami oświadczenia woli). Ale tak już jest, że w przypadku nieruchomości taki burdel jest niewskazany. Np. mieszkanie nie będące własnością Waldka. Notariusz NIC nie sprawdza. Sprawdza. Waldek może sprzedać Przemkowi mieszkanie, które już dawno sprzedał Nie może, bo wzmianka o sprzedaży będzie widoczna w KW. Albo mieszkanie obciążone albo z różnymi innymi defektami. To jest jawne i na pewno notariusz na to zwróci uwagę przy transakcji. Ba! Może sprzedać mieszkanie i dalej w nim zostać, a to Przemek ma Nie ma zakazu sprzedawania zamieszkałego lokalu. Myślę, że bardziej to by zwiększył Centralny Rejestr Mieszkań, coś jak No patrz, tyle grupę czytasz, a o księgach wieczystych nie słyszałeś; dziwne. Można oczywiście dobie dyskutować, dlaczego nie pójść na żywioł, i niech Wolność nie oznacza zgody na bałagan. Dalsze wnioski wysunę, jak wyjaśnisz mi, co zabezpiecza notariusz i Daje pewność obrotu, porządek w transakcjach i mniejszą uznaniowość lub obalalność zawartych umów. Ludzie mają problem z o wiele prostszymi umowami, myślę, że gdyby każdy sobie miał sam sprzedawać, to 95% umów byłoby błędnych, a dowiedz się nagle, że tę nieruchomość którą kupiłeś od Waldka to wcale jej nie kupiłeś, bo Waldek nie był jej właścicielem, bo w 1950zł pradziadek Waldka wadliwie ją nabył. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-07 11:14:27 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
gdzie we wrocławiu ? | |
W dniu 07.05.2015 o 10:26, Liwiusz pisze:
A za co odpowiada? Ja przyszedłem i oświadczyłem, że mam kasę i jąNo ale co - podpisaliście w akcie - że jeden daje, a drugi otrzymuje i notariusz za to odpowiada jakoś? Bo ZTCW to nie. Możesz nie zadawać pytań tylko wyjaśnić zakres? A odpowiada za wiele różnych rzeczy, przede wszystkim za przygotowanie No ma krzywy szablon w Wordzie i tyle. za sprawdzenie stanu prawnego W jaki sposób? Nasz nic nie sprawdzał. Przyszliśmy, oświadczyliśmy i tyle. jest zobowiązany do odczytania aktu, My oba piśmienne byli, więc zbytek łaski. sprawdzenia jego zrozumienia itp. Nasz nie przeprowadzał żadnego testu. No nie pytałem. Chodziło o podbicie umowy kupna-sprzedaży mieszkania.Ale nie czyń zarzutu, że nie miałeś porady, skoro porady nie potrzebowałeś. Ale zapłacić musiałem. To zarzucam. To tak jakbymZła analogia. Dlaczego zła? Kupuję auto, ktoś sprzedaje. Robię to bez notariusza/mechanika. Jeśli już - to porównaj do przeglądu okresowego - możesz Mogę też nie robić, a auto mieć. Badanie jest potrzebne z powodów bezpieczeństwa przy dopuszczeniu do ruchu. To zupełnie inna para kaloszy. Po swoim polu mogę jeździć bez. W przypadku mieszkań to raczej porównać można do obioru budowlanego przed oddaniem do publicznego użytku. Na przykład po to, aby była pewność, że ten, kto sprzedaje tę maszynęBo to nie o ciebie chodzi, tylko o inne osoby i uczestników na przykładMożesz podkręcić jasność wypowiedzi? Jest sobie Waldek i Przemek. Waldek Tyle, że notariusz nie daje tej pewności przy zakupie mieszkania niestety. W praktyce jak będzie burdel, to Albowiem? Czemu burdel mieszkaniowy niewskazany, a maszynowy tak? Np. mieszkanie nie będące własnością Waldka. Notariusz NIC nie sprawdza.Sprawdza. W jaki sposób? Waldek może sprzedać Przemkowi mieszkanie, które już dawno sprzedałNie może, bo wzmianka o sprzedaży będzie widoczna w KW. KW? On to za naszymi plecami sprawdzał, jak wyszedł na chwilę z sali spotkań? Bo nic nie dawaliśmy. Albo mieszkanie obciążone albo z różnymi innymi defektami.To jest jawne i na pewno notariusz na to zwróci uwagę przy transakcji. A gdzie to widać? Kiedy sprawdzał te rejestry? Ba! Może sprzedać mieszkanie i dalej w nim zostać, a to Przemek maNie ma zakazu sprzedawania zamieszkałego lokalu. No ale zapis w akcie, że Waldek przekaże mieszkanie i się wyprowadzi nic nie daje niestety. I zamieszkałość jest niezależna od Przemka i chęci kupienia niezamieszkałego. Myślę, że bardziej to by zwiększył Centralny Rejestr Mieszkań, coś jakNo patrz, tyle grupę czytasz, a o księgach wieczystych nie słyszałeś; No ale nie wszystko w tych księgach jest, a poza tym, one mają interfejs jakiś dostępny? Czy tylko są tam gdzieś w sądzie i trzeba się narobić, żeby tam dostać? Wolność nie oznacza zgody na bałagan.Można oczywiście dobie dyskutować, dlaczego nie pójść na żywioł, i niechNo wiesz, wydawało mi się, że bywałeś zwolennikiem korwinowskiej No tak, wolność dobra, o ile mnie nie zabiera chleba :) Ludzie mają problem z o wiele prostszymi umowami, myślę, że gdyby każdy no i tak ZTCW to się dzieje. |
|
Data: 2015-05-07 11:26:22 | |
Autor: Liwiusz | |
gdzie we wrocławiu ? | |
W dniu 2015-05-07 o 11:14, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 07.05.2015 o 10:26, Liwiusz pisze: No nie, za to że ktoś oszukuje i twierdzi że kasę dostał, a nie dostał, odpowiada sam oszukujący. Bo ZTCW to nie. Możesz nie zadawać http://www.notariusze.waw.pl/notariat/odpowiedzialnosc-notariuszy/ A odpowiada za wiele różnych rzeczy, przede wszystkim za przygotowanie Jak się robi krzywe szablony w wordzie? za sprawdzenie stanu prawnego Nie patrzył w KW? jest zobowiązany do odczytania aktu, Nie każdy czyta co podpisuje. Jeśli już - to porównaj do przeglądu okresowego - możesz Ale nie możesz jeździć. bezpieczeństwa przy dopuszczeniu do ruchu. To zupełnie inna para A tu chodzi o bezpieczeństwo obrotu nieruchomościami, aby nie było wątpliwości co kto ma i kto co komu daje/sprzedaje. Na przykład po to, aby była pewność, że ten, kto sprzedaje tę maszynę Nie chodzi o pewność 100%, tylko aby fraudów było 0,01%, a nie 90%. W praktyce jak będzie burdel, to Maszynowy też jest niewskazany, ale tutaj zostało ustalone, że większy porządek nie jest wart większych kosztów. Np. mieszkanie nie będące własnością Waldka. Notariusz NIC nie sprawdza.Sprawdza. W KW. Waldek może sprzedać Przemkowi mieszkanie, które już dawno sprzedałNie może, bo wzmianka o sprzedaży będzie widoczna w KW. Elektronicznie się sprawdza - w końcu nie wiadomo co byście mu tam dali. Albo mieszkanie obciążone albo z różnymi innymi defektami.To jest jawne i na pewno notariusz na to zwróci uwagę przy transakcji. W księdze wieczystej. Przeczytałeś swój akt, w którym jest, że się zapoznałeś z KW? Ba! Może sprzedać mieszkanie i dalej w nim zostać, a to Przemek maNie ma zakazu sprzedawania zamieszkałego lokalu. Daje, jeśli jest to dobrowolne poddanie się egzekucji (notarialne), to na podstawie tego aktu możesz przeprowadzić eksmisję. A jak nie chcesz kupować zamieszkałego, to nie kupuj zamieszkałego, proste. No ale nie wszystko w tych księgach jest, a poza tym, one mają interfejs Widzisz, i właśnie także dla takich jak ty osób, które nie znają podstaw, jest przymus notarialny, aby nie popełniały chociaż rażących błędów. Ludzie mają problem z o wiele prostszymi umowami, myślę, że gdyby każdy Ale nie jest to powszechne. A te "błędne nabycie" często wynika właśnie z tego, że sobie 50 lat temu jeden sąsiad z drugim sąsiadem coś spisali na kartce po pijaku i tak się to ciągnęło przez pokolenia. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-07 12:05:05 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
gdzie we wrocławiu ? | |
A tak przy okazji, znalazłem rachunek od notariusza, było to 2500. Niezła kasa za stempelek :)
W dniu 07.05.2015 o 11:26, Liwiusz pisze: W dniu 2015-05-07 o 11:14, Przemysław Adam Śmiejek pisze: Czyli notariusz nic nie zabezpiecza. Czym to się różni od umowy kupna-sprzedaży auta? W zasadzie niektóre auta to mogą być droższe niż niejedno mieszkanie nawet. Bo ZTCW to nie. Możesz nie zadawać Czyli tak naprawdę zerowy zakres. Jak się robi krzywe szablony w wordzie?A odpowiada za wiele różnych rzeczy, przede wszystkim za przygotowanieNo ma krzywy szablon w Wordzie i tyle. Pisząc bez zachowania jakichkolwiek zasad składu tekstu, nawet w zakresie, w jakim Word umożliwiałby ich zachowanie. Nie patrzył w KW?za sprawdzenie stanu prawnegoW jaki sposób? Nasz nic nie sprawdzał. Przyszliśmy, oświadczyliśmy i tyle. Nie wiem, wychodził na kilka minut na czas przygotowania aktu. Może szedł do kibla, może ma wgląd w KW. Nie znam niuansów. Mam w ogóle wrażenie, że moje mieszkanie nijak w KW nie figuruje. Nie każdy czyta co podpisuje.jest zobowiązany do odczytania aktu,My oba piśmienne byli, więc zbytek łaski. No to niech sobie wynajmie notariusza, ale nie obowiązkowo dla wszystkich. Ale nie możesz jeździć.Jeśli już - to porównaj do przeglądu okresowego - możeszMogę też nie robić, a auto mieć. Badanie jest potrzebne z powodów Ależ mogę. Byle po swoim terenie. No i przykład bez związku z ZAKUPEM. bezpieczeństwa przy dopuszczeniu do ruchu. To zupełnie inna paraA tu chodzi o bezpieczeństwo obrotu nieruchomościami, aby nie było Po pierwsze -- notariusz tego nie gwarantuje. Po drugie -- dlaczego nie wprowadzić notariusza do każdej umowy k-s w takim razie? Nie chodzi o pewność 100%, tylko aby fraudów było 0,01%, a nie 90%.Na przykład po to, aby była pewność, że ten, kto sprzedaje tę maszynęTyle, że notariusz nie daje tej pewności przy zakupie mieszkania niestety. Tylko nadal nie czaję JAK notariusz to niby ma zapewnić. Maszynowy też jest niewskazany, ale tutaj zostało ustalone, że większyW praktyce jak będzie burdel, toAlbowiem? Czemu burdel mieszkaniowy niewskazany, a maszynowy tak? Zostało ustalone przez kogo? No i ja nie neguję że TAK JEST. Ja tylko optuję za uwolnieniem tego. W KW.W jaki sposób?Np. mieszkanie nie będące własnością Waldka. Notariusz NIC nie sprawdza.Sprawdza. A jak to zrobił? W którym momencie? Elektronicznie się sprawdza - w końcu nie wiadomo co byście mu tam dali.KW? On to za naszymi plecami sprawdzał, jak wyszedł na chwilę z saliWaldek może sprzedać Przemkowi mieszkanie, które już dawno sprzedałNie może, bo wzmianka o sprzedaży będzie widoczna w KW. No chyba że sprawdzał, jak my nie patrzeli. To zwracam honor. Czyli jest jakiś system i jak zgubię mój akt nabycia tego mieszkania, to można w KW sprawdzić, że jestem jego właścicielem? W księdze wieczystej. Przeczytałeś swój akt, w którym jest, że sięA gdzie to widać? Kiedy sprawdzał te rejestry?Albo mieszkanie obciążone albo z różnymi innymi defektami.To jest jawne i na pewno notariusz na to zwróci uwagę przy transakcji. Jak na razie to zajrzałem i znalazłem jedynie zapis, że sprzedawca oświadcza, że nie została założona KW i nie został złożony wniosek o jej założenie. W akcie z 2000 roku za poprzednie mieszkanie mam analogicznie. Daje, jeśli jest to dobrowolne poddanie się egzekucji (notarialne),No ale zapis w akcie, że Waldek przekaże mieszkanie i się wyprowadzi nicBa! Może sprzedać mieszkanie i dalej w nim zostać, a to Przemek maNie ma zakazu sprzedawania zamieszkałego lokalu. Jeśli? A od czego to jeśli zależy? to O to już coś więcej niż bywało na tej grupie. Czyli mogę go wywalić z tego mieszkania, nie dać zastępczego i przejąć własne mieszkanie? A jak nie chcesz kupować zamieszkałego, to nie kupuj zamieszkałego, proste. No ale jak sobie to zapewnić, w tym problem, nie? |
|
Data: 2015-05-07 12:05:49 | |
Autor: marek | |
gdzie we wroc³awiu ? | |
po kiego chu.. z tym zydem dyskutujesz ? :)
ja stwierdzi³em ju¿ po 2 jego po¶cie ¿e z typem co¶ nie tak ... to go¶æ co za kasê sprzeda³by w³asna matkê (albo ju¿ to zrobi³) a zdolny taki jest do wszystkiego :)) piach murzynowi bêdzie sprzedawa³ na pustyni albo lód eskimosowi aby tylko wyj¶æ na swoje .... |
|
Data: 2015-05-08 08:35:35 | |
Autor: poreba | |
gdzie we wrocławiu ? | |
Dnia Thu, 07 May 2015 10:26:11 +0200, Liwiusz napisa³(a):
Odpowiedzialno¶æ notariusza zerowa,Nie zerowa. przygotowanie umowy lub sprawdzenie przyniesionej,A na czym polega sprawdzenie tej przyniesionej? Mo¿e na zweryfikowaniu zgodno¶ci ze stanem prawnym? Mia³em w ³apach kilkadziesi±t umów powag± notariuszy (kilkunastu) u¶wiêconych, w których strony siê zobowi±zywa³y do ³amania kilku przepisów prawa, w tym tych opisanych i w kw, i kk. ¯aden z nich nie poniós³ ¿adnej, nawet dyscyplinarnej, odpowiedzialno¶ci chocia¿ grzeba³a przy tym i prokuratura i ze dwie instancje cywilne. S±dy dyscyplinarne przy izbach te¿ siê nie doszuka³y uchybieñ. Teoretyczna odpowiedzialno¶æ oczywi¶cie jest. Prêdzej jednak spotka za otwarcie kancelarii zbyt blisko kolegi po fachu ni¿ za dopuszczenie do podpisania aktu przez ledwie przytomnego pijaczka podtrzymywanego przez kontrahentów (brak badania zalegalizowanym alkomatem zadecydowa³ ;-) tê nieruchomo¶æ któr± kupi³e¶ od Waldka to wcale jej nieSam piszesz o wynalazku ksi±g wieczystych, notariusz do tego niepotrzebny. -- pozdro poreba |
|
Data: 2015-05-08 08:45:42 | |
Autor: Liwiusz | |
gdzie we wrocławiu ? | |
W dniu 2015-05-08 o 08:35, poreba pisze:
Dnia Thu, 07 May 2015 10:26:11 +0200, Liwiusz napisał(a): O jakie czyny chodzi?
KW nic nie zmienia - ktoś musi sprawdzać, czy ten kawałek papieru jest rzeczywiście ważną umową zawartą przez odpowiednie strony - więc nie ma różnicy, czy kontrolę nad poprawnością zawarcia umowy będzie sprawował notariusz, czy jakiś inny urzędnik w KW. Bo przecież nie o to chodzi, aby Kowalski mógł przyjść do KW i powiedzieć - dajcie mi tę nieruchomość, bo mam tu kartkę z umową. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-10 19:00:31 | |
Autor: poreba | |
gdzie we wrocławiu ? | |
Dnia Fri, 08 May 2015 08:45:42 +0200, Liwiusz napisa³(a):
181 § 3 kk, 159 kw i i jeszcze inne.O jakie czyny chodzi?przygotowanie umowy lub sprawdzenie przyniesionej,A na czym polega sprawdzenie tej przyniesionej? Mo¿e na zweryfikowaniu Zbywca zobowi±za³ siê w okre¶lonym terminie (wykluczaj±cym oficjalne za³atwienie sprawy) wyciêcie drzew, zdarcie pokrywy ro¶linnej, prace ziemne przy udokumentowanym wystêpowaniu kilku gatunków pod ochron± ¶cis³±. MPZP wzpomina³ o stanowisku i nakazywa³ ochronê i zakaz zmian. Notariusze wspominali w akcie o przeznaczenie a nastêpnie o zobowi±zaniach. Ci zbywcy, którzy w terminie zrealizowali postanowienia umowy odpowiadali karnie. PS. a DLACZEGO pytasz? -- pozdro poreba |
|
Data: 2015-05-10 19:49:28 | |
Autor: Liwiusz | |
gdzie we wrocławiu ? | |
W dniu 2015-05-10 o 19:00, poreba pisze:
Dnia Fri, 08 May 2015 08:45:42 +0200, Liwiusz napisał(a): Z ciekawości. I nic dziwnego w tym nie widzę. Nie ma zakazu składania obietnic-gruszek na wierzbie. Od tego są odpowiednie kary umowne. Na przykład nie widzę przeszkód, aby się notarialnie zobowiązać, że doprowadzę do dokonania wyboru na prezydenta odpowiedniego kandydata. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-12 20:20:13 | |
Autor: poreba | |
gdzie we wrocławiu ? | |
Dnia Sun, 10 May 2015 19:49:28 +0200, Liwiusz napisa³(a):
Z ciekawo¶ci. I nic dziwnego w tym nie widzê. Nie ma zakazu sk³adaniaUstalenia umowne by³y jak najbardziej realne i wykonalne. Nie bardzo wiem dlaczego przywo³ujesz w tym kontekscie zwi±zek frazologiczny "Gruszki na wierzbie". By³y realne, wykonalne, i karalne. Na przyk³ad nie widzê przeszkód, aby siê notarialnie zobowi±zaæ, ¿e.... droga przekupstw wyborczych, porwania i gró¼b karalnych? I notariusz ma obowi±zek taki akt sporz±dziæ? -- pozdro poreba |
|
Data: 2015-05-12 21:00:23 | |
Autor: Liwiusz | |
gdzie we wrocławiu ? | |
W dniu 2015-05-12 o 20:20, poreba pisze:
Dnia Sun, 10 May 2015 19:49:28 +0200, Liwiusz napisał(a): A to tą drogą się ten ktoś notarialnie zobowiązał do wycinki? Jeśli już stosujemy analogię - ktoś się zobowiązał, że przez miesiąc zbuduje dom. A że w tym czasie nie będzie miał na to szans - trudno - mógł się nie zobowiązywać. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-06 14:20:55 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
gdzie we wroc³awiu ? | |
W dniu 06.05.2015 o 13:48, marek pisze:
Poza tym podobno narzekasz na cenê - to siê zdecyduj, czy woliszile ? 500z³ 770z³ ?? No stary, to mo¿esz sobie rzuciæ sam za 0z³ albo jak chcesz, to ze mn± mo¿esz porozmawiaæ 30 minut za 200z³ i te¿ ci rzucê okiem w papiery. to¿ to kurwa dro¿ej jak u prywatnego lekarza !! z tym ¿e u lekarza lepiej bo A gdzie widzia³e¶ darmowego lekarza? Chyba ¿e masz kolegê-lekarza. nikomu dupska nie zamierzam lizaæ a tym bardziej za pieni±dze No to dzia³aj sam :) |
|
Data: 2015-05-06 15:38:04 | |
Autor: marek | |
gdzie we wroc³awiu ? | |
Poza tym podobno narzekasz na cenê - to siê zdecyduj, czy woliszile ? 500z³ 770z³ ?? wola³bym ju¿ 30min. posiedziec na kiblu a 200z³ banknotem wytrzeæ sobie dupê .... wtedy przynajmniej mia³bym 100% pewno¶æ ¿e zosta³ sporzytkowany
w ka¿dej przychodni przyjmuje (takiej z wielkim napisem NFZ) a p³aci mu pañstwo polskie które mnie i ka¿dego innego obywatela co miesiac ³upi z pieniedzy które s± marnowane gdzie¶ w ZUS nikomu dupska nie zamierzam lizaæ a tym bardziej za pieni±dze |
|
Data: 2015-05-06 15:39:20 | |
Autor: Liwiusz | |
gdzie we wrocławiu ? | |
W dniu 2015-05-06 o 15:38, marek pisze:
w każdej przychodni przyjmuje (takiej z wielkim napisem NFZ) a płaci mu państwo polskie które mnie i każdego innego obywatela co miesiac łupi z pieniedzy które są marnowane gdzieś w ZUS Nie ściemniaj, na lekarza łupi tylko pracujących i emerytów. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-06 15:47:09 | |
Autor: Liwiusz | |
gdzie we wrocławiu ? | |
W dniu 2015-05-06 o 15:38, marek pisze:
w każdej przychodni przyjmuje (takiej z wielkim napisem NFZ) a płaci mu Masz tu swojego lekarza, ofiaro ;) http://kwejk.pl/obrazek/2320423/publiczna-sluzba-zdrowia.html -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-06 15:54:49 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
gdzie we wroc³awiu ? | |
W dniu 06.05.2015 o 15:38, marek pisze:
No stary, to mo¿esz sobie rzuciæ sam za 0z³ albo jak chcesz, to ze mn±wola³bym ju¿ 30min. posiedziec na kiblu a 200z³ banknotem wytrzeæ sobie dupê Zainwestuj trochê z tego w s³ownik. w ka¿dej przychodni przyjmuje (takiej z wielkim napisem NFZ) a p³aci muto¿ to kurwa dro¿ej jak u prywatnego lekarza !! z tym ¿e u lekarza lepiej Znaczy siê jednak nie darmowy. |
|
Data: 2015-05-06 13:24:37 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
gdzie we wroc³awiu ? | |
W dniu 06.05.2015 o 12:14, marek pisze:
nie bior±c przy tym przys³owiowej z³otówki. A on powietrzem ¿yje? |
|
Data: 2015-05-06 13:50:21 | |
Autor: marek | |
gdzie we wroc³awiu ? | |
nie wiem, nie wnikam czym ¿yje... ale s± tacy którym pañstwo p³aci |
|
Data: 2015-05-06 14:21:57 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
gdzie we wroc³awiu ? | |
W dniu 06.05.2015 o 13:50, marek pisze:
Pañstwo Nowak spod szóstki czy Pañstwo Kowalscy z klatki obok? Jak s±dzisz, ¿e s± op³acani przez innych, to siê do nich udaj. |
|
Data: 2015-05-06 15:32:05 | |
Autor: marek | |
gdzie we wroc³awiu ? | |
nie wiem, nie wnikam czym ¿yje... ale s± tacy którym pañstwo p³aci nastêpny kurwa poliglota |
|
Data: 2015-05-06 15:34:16 | |
Autor: Liwiusz | |
gdzie we wrocławiu ? | |
W dniu 2015-05-06 o 15:32, marek pisze:
nie wiem, nie wnikam czym żyje... ale są tacy którym państwo płaci Chłopie, naprawdę cię podziwiam, że z taką inteligencją w ogóle ci się udało napisać pozew niepodlegający odrzuceniu, szacun! -- LIwiusz |
|
Data: 2015-05-06 17:53:57 | |
Autor: marek | |
gdzie we wroc³awiu ? | |
Ch³opie, naprawdê ciê podziwiam, ¿e z tak± inteligencj± w ogóle ci siê widzisz ... bo tam w s±dach i prokuraturach siedz± ró¿ni ludzie ... do chama i debila trzeba pisaæ jego jêzykiem bo tego kulturalnego nie zrozumie... i odwrotnie trzeba sie niestety dopasowaæ do poziomu rozmówcy aby cokolwiek taki zrozumia³ albo jak tu który¶ ju¿ wspomnia³ "wchodziæ w dupe takiemu bez myd³a" i lizaæ mu buty, wszak to on decyduje i jest wy¿ej w hierarchi |
|
Data: 2015-05-06 18:25:48 | |
Autor: Liwiusz | |
gdzie we wrocławiu ? | |
W dniu 2015-05-06 o 17:53, marek pisze:
Chłopie, naprawdę cię podziwiam, że z taką inteligencją w ogóle ci się I tak się ciesz, że umiesz jako tako pisać i czytać, kiedyś miałbyś gorzej i musiałbyś częściej w dupę włazić (względnie: dawać dupy, jakbyś był płci innej), czyli rozpruwałbyś się już na etapie pisania pozwu. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-06 18:37:53 | |
Autor: marek | |
gdzie we wroc³awiu ? | |
pierdole ale¶ oczytany rozumiem ¿e mia³e¶ ju¿ z tym tematem do czynienia :)) i musia³es daæ "dupy" tu i ówdzie :))) wiesz gejowstwo jest zakamuflowane na róznych szczeblach w³adzy i róznych warstwach spo³ecznych parê razy posun± ciebie ... potem mo¿e ty skorzystasz :))) |
|
Data: 2015-05-06 18:39:03 | |
Autor: Liwiusz | |
gdzie we wrocławiu ? | |
W dniu 2015-05-06 o 18:37, marek pisze:
Ja dymam każdego klienta i się z tym nie kryję, zapraszam, napiszę ci taką kasację, że przez tydzień na tyłku nie usiądziesz ;) -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-06 19:08:27 | |
Autor: marek | |
gdzie we wroc³awiu ? | |
to ¿e na kasê dymasz to siê domy¶lam a skoro zapraszasz to jaki¶ adres podaj (nie mailowy) abym trafi³ wazelinke lubisz ? czy mo¿e kremik wzi±¶æ :)))) i kolegê ci przyprowadzê w zastêpstwie - znam takiego co lubi takie klimaty :)) i chêtnie mnie w tym zaszczycie wyrêczy ja nie z tych co posuwaj± ch³opców albo lubia byc posuwani :)) |
|
Data: 2015-05-06 20:57:55 | |
Autor: Mruk | |
gdzie we wroc�awiu ? | |
W dniu 2015-05-06 o 12:14, marek pisze:
gdzie we wroc�awiu znajd� prawnika, adwokata, kt�ry po�wi�ci mojej osobie hy hy hy, dobre. Rozumiem, że do zoo chodzisz za darmo, benzyne tankujesz za darmo i prąd w domu masz za darmo ? Praca jak praca i gwarantuje Ci,że napisanie kasacji pod którą prawnik się podpisuje to zajmuje więcej niż 15 minut. Tak to już jest że czasami warto brać prawnika. M |
|
Data: 2015-05-06 21:46:14 | |
Autor: marek | |
gdzie we wroc?awiu ? | |
Rozumiem, ¿e do zoo chodzisz za darmo, benzyne tankujesz za darmo i pr±d w domu masz za darmo ? za wszystko p³acê ja nie chcê by j± pisa³ .... ja tylko cchê aby siê wypowiedzia³ jako prawnik czy warto ja pisaæ i jest sens czy jak jedziesz do mechanika, to te¿ p³acisz mu przed wjazdem na podno¶nik aby wogle zechcia³ spojrzeæ i wyraziæ opiniê ?? |
|
Data: 2015-05-07 02:28:44 | |
Autor: Liwiusz | |
gdzie we wroc?awiu ? | |
W dniu 2015-05-06 o 21:46, marek pisze:
czy jak jedziesz do mechanika, to też płacisz mu przed wjazdem na podnośnik aby wogle zechciał spojrzeć i wyrazić opinię ?? Widzę, że i samochodu też nie masz. Jak już zdasz na prawo jazdy i być może jakiś sobie kupisz, to nie trolluj na grupie samochody, że żaden zdzierus-mechanik nie chce ci za darmo poświęcić pół dnia, przyjrzeć się samochodowi i dokonać bezpłatnej wyceny naprawy jakiejś usterki. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-07 08:25:02 | |
Autor: marek | |
gdzie we wroc?awiu ? | |
Widzê, ¿e i samochodu te¿ nie masz. Jak ju¿ zdasz na prawo jazdy i byæ ja pierdole ... sk±d siê bior± tacy debile jak ty ? matka ciê upusci³a na pod³oge chyba jak by³e¶ ma³y i ci siê w mózgu co¶ popierdoli³o ... albo jeste¶ typowym pierdolonym zydem, potomkiem tych których jakim¶ cudem ominiêto w selekcji do suchej ³azni i nie pisz wiêcej bo mnie wkurwiasz |
|
Data: 2015-05-07 08:45:51 | |
Autor: Liwiusz | |
gdzie we wroc?awiu ? | |
W dniu 2015-05-07 o 08:25, marek pisze:
Widzę, że i samochodu też nie masz. Jak już zdasz na prawo jazdy i być ciebie to nawet do spożywczego strach wpuścić bez przedpłaty. Spadaj ciulu, niech cię komornik pogoni. -- Liwiusz |
|
Data: 2015-05-06 21:22:12 | |
Autor: Mruk | |
gdzie we wroc�awiu ? | |
nie bior�c przy tym przys�owiowej z�ot�wki. za darmo jest tylko śmierć a i tak ona kosztuje życie M |
|
Data: 2015-05-06 21:48:31 | |
Autor: marek | |
gdzie we wroc?awiu ? | |
jak umierasz to tez ciê oskubi± ... sukienkowi i firma pogrzebowa albo raczej juz nie ciebie bo tobie ju¿ wszystko jedno ... ale kto¶ zarobic musi :) |
|
Data: 2015-05-07 09:59:56 | |
Autor: Przemys³aw Adam ¦miejek | |
gdzie we wroc?awiu ? | |
W dniu 06.05.2015 o 21:48, marek pisze:
ale kto¶ zarobic No oczywi¶cie. A jak my¶la³e¶, nawet fundacje dobroczynne musz± na siebie zarabiaæ. Nie ma nic za darmo, bo siê nie da. Musi istnieæ równowaga w przyrodzie. Czasami mo¿esz co¶ dostaæ bez op³aty pieniê¿nej, ale wtedy p³acisz czym innym. Np. dosta³e¶ bez op³aty pieniê¿nej kilka ¿yciowych wskazówek na tej grupie, ale czym¶ zap³aci³e¶ -- zrobieniem z siebie publicznie idioty. Nie istnieje taka mo¿liwo¶æ, ¿eby ktokolwiek cokolwiek zrobi³ dla kogokolwiek za darmo. Mo¿e zrobiæ bez pieniêdzy, ale nie za darmo. Prawnicy czasami te¿ maj± Dni Otwarte i udzielaj± porad bez pieniêdzy na te czy inne tematy. Mo¿esz poczekaæ na taki czas i skorzystaæ. Zap³acisz wtedy czym innym ni¿ pieniêdzmi. |
|
Data: 2015-05-07 13:42:22 | |
Autor: marek | |
gdzie we wroc?awiu ? | |
ale wtedy p³acisz czym innym. Np. dosta³e¶ bez op³aty pieniê¿nej kilka ¿yciowych wskazówek na tej grupie, ale czym¶ zap³aci³e¶ -- zrobieniem z siebie publicznie idioty. mysla³em ¿e s± tu ludzie na pewnym poziomie i na zadane pytanie lub problem potrafi± odpowiedzieæ mniej lub bardziej dla kogo¶ pomocnie.... w koñcu to grupa dyskusyjna na jaki¶ temat, w tym przypadku prawo nie wiedzia³em tylko ¿e siedzi tu tylu sfrustrowanych krawacia¿y którym w zyciu nie wysz³o, bo w szkole byli wy¶miewani, dzieci krad³y im kanapki, kredki z tornistra i kopa³y w dupê ....( to moje przypuszczenie, w wielu przypadkach bardzo trafne) jedyne co im w ¿yciu sie uda³o to czytanie ksi±¿ek i nauka siedzenie nad ks±¿kami np. pt. jak dopierdoliæ (spo³eczeñstwu, obywatelowi) niepotrzebne skre¶liæ) bo swoja osoba w normalnym zyciu kolezeñskim nie maja nic do zaoferowania i taki Liwiusz wylewa teraz tu widro pomyj na ka¿dego i swe m±dro¶ci ¿yciowe, gdy¿ pewnie wychowa³ siê w takim towarzystwie jemu podobnych który bez zap³aty (pieniêdzmi) nic nie zrobi (typowe ¿ydowskie myslenie) udaj±c przy tym ¿e jest naj naj ... i pozjada³ wszystkie rozumy ps w czasie wojny mój dziadek w³asnie takiego zyda cwaniaka nakarmi³ gipsem i napoi³ wod± gdy¿ ten go oszukiwa³ i do m±ki dosypywa³ w³asnie gipsu aby mieæ wiêcej m±ki dla siebie i móc 2x zarobiæ na tym samym - to taka anegdota |
|