Data: 2010-03-16 02:37:13 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
gdzie wyposazenie szaf/garderoby ? | |
"Kane" hndvt0$cr4$1@atlantis.news.neostrada.pl roznego typu, podpory półek i inne systemowe szpeje. No i - co wazne - W Biedronce kupiłem dwie ,,szafy'' Jedną skróciłem, drugą wydłużyłem (ma ponad 2 metry -- nie mieści się w drzwiach) i jestem zadowolony. Wygląda koszmarnie, przy składaniu można połamać delikatne plastyki, po skróceniu stabilność poniżej krytyki, ale cena... Jeden drążek rozporowy kosztuje z 60 złotych (ździerstwo!) podczas gdy cała taka szafa raptem 69 złotych. :) Jedną kupiłem z 7 pułkami (teraz mam 8) a jedną z drążkiem do wieszania. :) Mam kilkadziesiąt (trudno mi policzyć, ile) par spodni (większość wisi) i 78 koszul -- wszystkie wiszą poza kilkoma, których nie zdążyłem wyjąć z opakowań. :) Mam też kożuch (wyglądam w nim jak lump -- kożuch zmarnowano w pralni) i 4 kurtki skórzane (wszystkie wiszą) oraz 4 szmaciane (3 białe z kapturem) i te już nie wiszą, ale są ślicznie ;) poskładane... Wszystko to mieści się teraz bez trudu w garderobie o rozmiarach 173 cm na 125 cm obok masy rupieci i odkurzacza. :) Jutro postaram się d o garderoby ,,wnieść'' kajak dmuchany. :) I kamizelki asekuracyjne... Najpierw je muszę kupić (raczej nie -- są drogie) lub uszyć. :) Jeśli uszyję, moja kamizelka będzie miała wyporność 6 KG. :) Na razie zainwestowałem w nią: -- 4 złote na wypełnienie -- 5 złotych na gumki do 3 kamizelek -- sporo czasu, nadziei, miłości, wiary... ;) (trochę obliczeń i eksperymentów) Może zmienię koncepcję i dorzucę wypełnienia do 8.5 Kg. :) Kamizelki gotowe na moją miarę mają 50 N (5 KG) lub 100 N. :) Pierwsze są dla tych, którzy nie potrafią pływać, drugie unoszą nieprzytomne ciało nad wodą twarzą do góry. :) Ja raczej potrzebuje asekuracyjnej i 6 KG starczy aż nadto. :) Jestem bezrobotnym. :) (oczywiście nie na bezrobociu -- bez kurowniówki) Kajak (jednoosobowy) kupiłem na wyprzedaży za niecałe 100 złotych. Kilka dni później mogłem kupić dwuosobowy za 120 złotych. :) Normalnie ;) jednoosobowe kajaki kosztowały ponad 350 złotych, a dwuosobowe drożej. :) Zamierzam popływać w Kanale Augustowskim. :) (zanim umrę) Dmuchane materace jednoosobowe kupowałem po 3 (trzy) złote z groszami. :) Dwuosobowe, grube, szerokie, welorowane po około 30 złotych. :) Muszę śpieszyć się -- mam chore płuca, wyczerpane chorobą płuc ciało i nie mam perspektyw na przyszłość -- chyba umrę z głodu. :) Do tego czasu może pozwiedzam (mam roczne Volvo -- prawie nieujeżdżone, bo rozchorowałem się) i dwa mieszkania -- zanim umrę, będę miał, co sprzedawać. :) Mam też ćwierćwieczną Mercedes -- tę chyba trzeba złomować. :) Fajna, jeździ (oczywiście nie teraz) trzyma się drogi lepiej od Nowego Volvo S40, rozwija szybkość do 150 km/h i ma dobre hamulce -- teraz ma skorodowane tarcze i zamulony silnik, gdyż nie jeździła od długiego czasu. I ma mocno wgniecione lewe przednie drzwi -- jakiś wyznawca Jana Pawła II rozbił mi samochód i nie ,,zapomniał'' mi o tym powiedzieć -- czyli uciekł z miejsca wypadku. :) Mój samochód był źle zaparkowany? :) Samochód straży pożarnej (taki ogromniasty) przejechał obok niego bez trudu niemal na moich oczach -- zresztą po to, aby ratować moją siostrę, która ponoć miała jakiś kłopot z sercem. :) A gdy odśnieżałem (gdy miałem siły -- odśnieżałem ją) minęły się obok niej dwa samochody -- jakiś średniej wielkości osobowy i policyjny Volkswagen -- furgonetka. :) Jakiś czas temu, jeszcze przed rozbiciem, jakiś człowiek wyraził chęć kupna, więc rozruszałem Pannę Mercedes na drodze do Augustowa. :) Oczyściłem tarcze hamulcowe, odmuliłem silnik, zatankowałem sporo paliwa... Człowiek wycofał się. :) Fajne. :) Ponad 150 km na marne. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|