Data: 2011-05-06 10:15:59 | |
Autor: Samotnik | |
glosna praca sprezarki klimatyzacji | |
Dnia 05.05.2011 bratPit <krakus28no_spam@op.pl> napisał/a:
Witajcie, Ja z bardzo głośną sprężarką (dźwięk jak silnik elektryczny tramwaju :) jeżdżę już trzeci sezon, auto ma 230kkm, kupiłem przy 140kkm. Przed pierwszym sezonem byłem u klimiarza przy ~160kkm, pocmokał, wymienił na wszelki wypadek łożysko, napełnił olejem i czynnikiem (oleju prawie nie było) i powiedział, żeby jeździć i zobaczymy. No to jeżdżę i jeżdżę i jeżdżę... Chłodzi OK. Auto jest 'secondary' i nie jeździ w długie trasy, więc w razie czego wyłączę klimę i po powrocie do domu wymienię sprężarkę. Nie wiem, jakbym do tego podszedł jadąc nim np. na wakacje na południe Europy czy coś... Ale niby nie tragedia, kiedyś jeździło się samochodami bez klimy :) Chociaż w sierpniu bez wyraźnego powodu urwałem względnie nowy pasek klinowy. Kolejny przeżył jak dotąd 20kkm, ale może to wina tej sprężarki? Nie wiem... -- Samotnik Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/ |
|