Użytkownik "megrims" <megrims@interyja.peel> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mg55i7$plc$1@usenet.news.interia.pl...

Odnoszę wrażenie, że w Cl'u ciągle mi się ślizgają opony
na tylnej osi i mruga kontrolka ESP. Czy zmniejszona przyczepność
wynika ze zuĹźytego bieĹźnika (do czujnikĂłw jeszcze 2-3 mm) czy
wieku opony (stwardniała guma). Czy może mi się wydaje, bo
przez ostatnie pół roku jeździłem autem, które ma pierdolnięcie
i napęd na 2 osie?

IMO to ostatnie.
Nikt kto choć raz próbował pojechać normalnym autem, do żadnego badziewia z tylnym napędem nie będzie już miał zaufania.

W dniu 2015-04-09 o 17:07, Cavallino pisze:

Użytkownik "megrims" <megrims@interyja.peel> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mg55i7$plc$1@usenet.news.interia.pl...

Odnoszę wrażenie, że w Cl'u ciągle mi się ślizgają opony
na tylnej osi i mruga kontrolka ESP. Czy zmniejszona przyczepność
wynika ze zużytego bieżnika (do czujników jeszcze 2-3 mm) czy
wieku opony (stwardniała guma). Czy może mi się wydaje, bo
przez ostatnie pół roku jeździłem autem, które ma pierdolnięcie
i napęd na 2 osie?

IMO to ostatnie.
Nikt kto choć raz próbował pojechać normalnym autem, do żadnego
badziewia z tylnym napędem nie będzie już miał zaufania.

Dlaczego piszesz "badziewia z tylnym napędem"?
Przecież auta z tylnym napędem są bardziej przewidywalne, łatwiej nimi jeździć po zakrętach. Przy odpowiedniej mocy silnika skręcasz lekko kierownicę, a promień zakrętu regulujesz gazem ;)

Wiele lat temu miałem przez pewien czas (chyba aż kilka miesięcy) trudności po zmianie auta z tylnonapędowego (na takich się wychowałem) na przednionapędowe - technika jazdy w zakrętach czy poślizgu jest dokładnie odwrotna. Oczywiście jeśli tylnonapędowe ma charakterystykę nadsterowną, a przednionapędowe - podsterowną.
Później już wyrobiłem nawyki, i zmiana auta raczej nie robi mi problemu. No, chyba, że to jakiś źle wyważony pickup albo Hyundai H100 na śniegu :(

Jeszcze jedno: Twoje sformułowanie "normalne auto".
Jakoś tak się składa, że przez ponad 100 lat auta miały tylny napęd. Do tej pory lepsze auta nadal mają tylny napęd. I nie jest to problem przegubów homokinetycznych.


--
Pozdrawiam.

Adam

On 2015-04-09 23:01, Adam wrote:
(ciach)

Jeszcze jedno: Twoje sformułowanie "normalne auto".
Jakoś tak się składa, że przez ponad 100 lat auta miały tylny napęd. Do
tej pory lepsze auta nadal mają tylny napęd. I nie jest to problem
przegubów homokinetycznych.

Kiedy ostatnio był flame pomiędzy zwolennikami RWD a FWD?

W dniu 2015-04-09 o 23:07, megrims pisze:

On 2015-04-09 23:01, Adam wrote:
(ciach)

Jeszcze jedno: Twoje sformułowanie "normalne auto".
Jakoś tak się składa, że przez ponad 100 lat auta miały tylny napęd. Do
tej pory lepsze auta nadal mają tylny napęd. I nie jest to problem
przegubów homokinetycznych.

Kiedy ostatnio był flame pomiędzy zwolennikami RWD a FWD?

Zawsze tak było i zawsze będzie ;)
Choć ostatnio było o skrzyni ręcznej/automatycznej.

A dawniej na innych grupach kłócili się "wyznawcy" Amigi ze zwolennikami Atari, teraz Windows/Linux.

Ale gimnazjada już śpi, może nie będzie tak źle ;)



--
Pozdrawiam.

Adam

On 2015-04-09 23:13, Adam wrote:

W dniu 2015-04-09 o 23:07, megrims pisze:

On 2015-04-09 23:01, Adam wrote:
(ciach)

Jeszcze jedno: Twoje sformułowanie "normalne auto".
Jakoś tak się składa, że przez ponad 100 lat auta miały tylny napęd. Do
tej pory lepsze auta nadal mają tylny napęd. I nie jest to problem
przegubów homokinetycznych.

Kiedy ostatnio był flame pomiędzy zwolennikami RWD a FWD?

Zawsze tak było i zawsze będzie ;)
Choć ostatnio było o skrzyni ręcznej/automatycznej.

A dawniej na innych grupach kłócili się "wyznawcy" Amigi ze zwolennikami
Atari, teraz Windows/Linux.

Ale gimnazjada już śpi, może nie będzie tak źle ;)

RWD jest najlepszy na świecie. Tylko pipy jeżdżą FWD albo 4x4.
ROTFL

Hello megrims,

Thursday, April 9, 2015, 11:16:48 PM, you wrote:

[...]

Kiedy ostatnio był flame pomiędzy zwolennikami RWD a FWD?

Zawsze tak było i zawsze będzie ;)
Choć ostatnio było o skrzyni ręcznej/automatycznej.
A dawniej na innych grupach kłócili się "wyznawcy" Amigi ze zwolennikami
Atari, teraz Windows/Linux.
Ale gimnazjada już śpi, może nie będzie tak źle ;)

RWD jest najlepszy na świecie.

Jest.

Tylko pipy jeżdżą FWD albo 4x4.

Ale nie rób ze mnie pipy tylko dlatego, że nieszczęsnego nie stać na
RWD :(

ROTFL

Wcale mi nie do śmiechu. Kcesz f dzióp? ;)


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

W dniu 2015-04-09 o 23:33, RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello megrims,

Thursday, April 9, 2015, 11:16:48 PM, you wrote:

[...]

Kiedy ostatnio był flame pomiędzy zwolennikami RWD a FWD?

Zawsze tak było i zawsze będzie ;)
Choć ostatnio było o skrzyni ręcznej/automatycznej.
A dawniej na innych grupach kłócili się "wyznawcy" Amigi ze zwolennikami
Atari, teraz Windows/Linux.
Ale gimnazjada już śpi, może nie będzie tak źle ;)

RWD jest najlepszy na świecie.

Jest.

Tylko pipy jeżdżą FWD albo 4x4.

Ale nie rób ze mnie pipy tylko dlatego, że nieszczęsnego nie stać na
RWD :(

ROTFL

Wcale mi nie do śmiechu. Kcesz f dzióp? ;)

I ode mnie tesz f dzióp!

I to 3 razy:
- bo jeżdżę na codzień automatem
- bo mam Amigę
- bo wolę 4x4
oraz dodatkowo czwarty raz
- bo wolę RWD - więc f dzióp tak jeszcze dla utrwalenia ;)


--
Pozdrawiam.

Adam

Hello Adam,

Thursday, April 9, 2015, 11:58:59 PM, you wrote:

Kiedy ostatnio był flame pomiędzy zwolennikami RWD a FWD?

Zawsze tak było i zawsze będzie ;)
Choć ostatnio było o skrzyni ręcznej/automatycznej.
A dawniej na innych grupach kłócili się "wyznawcy" Amigi ze zwolennikami
Atari, teraz Windows/Linux.
Ale gimnazjada już śpi, może nie będzie tak źle ;)

RWD jest najlepszy na świecie.

Jest.

Tylko pipy jeżdżą FWD albo 4x4.

Ale nie rób ze mnie pipy tylko dlatego, że nieszczęsnego nie stać na
RWD :(

ROTFL

Wcale mi nie do śmiechu. Kcesz f dzióp? ;)

I ode mnie tesz f dzióp!
I to 3 razy:
- bo jeżdżę na codzień automatem
- bo mam Amigę
- bo wolę 4x4
oraz dodatkowo czwarty raz
- bo wolę RWD - więc f dzióp tak jeszcze dla utrwalenia ;)

Ale ja też wolę RWD! Tylko mnie nie stać :(

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Powitanko,

Ale ja też wolę RWD! Tylko mnie nie stać:(

Bez przesady, 1k9 zl to nie majatek:
http://otomoto.pl/osobowe/skoda/120

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Hello Pawel,

Friday, April 10, 2015, 2:34:46 AM, you wrote:

Powitanko,

Ale ja też wolę RWD! Tylko mnie nie stać:(

Bez przesady, 1k9 zl to nie majatek:
http://otomoto.pl/osobowe/skoda/120

To ma być pojazd dla przyjemności a nie katowania się. Nie jestem
masochistą.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Użytkownik "Adam" <a.g@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mg6pai$6q8$1@usenet.news.interia.pl...

W dniu 2015-04-09 o 17:07, Cavallino pisze:

Użytkownik "megrims" <megrims@interyja.peel> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mg55i7$plc$1@usenet.news.interia.pl...

Odnoszę wrażenie, że w Cl'u ciągle mi się ślizgają opony
na tylnej osi i mruga kontrolka ESP. Czy zmniejszona przyczepność
wynika ze zużytego bieżnika (do czujników jeszcze 2-3 mm) czy
wieku opony (stwardniała guma). Czy może mi się wydaje, bo
przez ostatnie pół roku jeździłem autem, które ma pierdolnięcie
i napęd na 2 osie?

IMO to ostatnie.
Nikt kto choć raz próbował pojechać normalnym autem, do żadnego
badziewia z tylnym napędem nie będzie już miał zaufania.

Dlaczego piszesz "badziewia z tylnym napędem"?
Przecież auta z tylnym napędem są bardziej przewidywalne, łatwiej nimi jeździć po zakrętach.

A potem przychodzi zima, albo popada deszcz i tył wyprzedza resztę auta.
Dziękuję postoję, dla mnie rozwiązywanie problemów, których nie ma w innych rodzajach napędu mija się z celem.

Nie wiem czemu doświadczenia z malucha przenosisz na inne auta z tym napędem. Użytkuję 2 auta(fwd i rwd) i w zimie zdecydowanie wolę jeździć tym z napędem na tył(mowa o jeździe, a nie zabawie). Jest zdecydowanie bardziej przewidywalne, a kiedy tracę trakcję na śliskim, wystarczy odjąć gazu i auto samo ustawia się na tor jazdy. Oczywiście na parkingach pod blokiem, fwd jest nie do pobicia - możliwość kierowania napędzaną osią jest nie do przecenienia :). Ale w trasie na śliskim jest więcej niepewności. Żadne z aut nie ma esp, więc cała kontrola w rękach i nogach kierowcy. Co prawda, najchętniej zimą wybierałbym 4wd, ale nie posiadam :)

Użytkownik "Przemek" <przemyslaw.22@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Jest zdecydowanie bardziej przewidywalne, a kiedy tracę trakcję na śliskim, wystarczy odjąć gazu i auto samo ustawia się na tor jazdy.

I to jest niby bardziej przewidywalne od sytuacji, w której gaz praktycznie nie ma wpływu na tor jazdy?
Jakim cudem?

Oczywiście na parkingach pod blokiem, fwd jest nie do pobicia

Nie tylko pod blokiem.
Wystarczy trochę śniegu i RWD zostają tam gdzie stały, bo z wyjazdem ciężko.
Z FWD ruszasz i jedziesz, o AWD nie wspominając.

- możliwość kierowania napędzaną osią jest nie do przecenienia :). Ale w trasie na śliskim jest >więcej niepewności.

Jasne.
Ale i tak z 10 razy mniej niż przy RWD, bo jedyne co grozi podczas poślizgu przy przyspieszaniu to brak przyspieszenia, a nie obrót auta.

Żadne z aut nie ma esp, więc cała kontrola w rękach i nogach kierowcy. Co prawda, najchętniej zimą wybierałbym 4wd, ale nie posiadam :)

No właśnie - więc o czym mowa?
Dwa moje ostatnie auta to AWD i innych już długo nie będzie.