|
Data: 2009-07-28 12:48:38 |
Autor: totus |
gtoldman sachs zaskoczył (?) |
tomek wrote:
http://www.money.pl/gielda/wiadomosci/artykul/kolejny;bank;w;usa;zaskakuje,123,0,443515.html
jeśli analitycy tak się mylą z szacunkami to może podziękujemy im za pracę
i niech zajmą się może uprawą roli i wypasem owiec?
jeśli wysokoopłacany specjalista od finansów, który dysponuje wszystkimi
dostępnymi obecnie narzędziami nie potrafi z odpowiednim przybliżeniem
oszacować wyniku to jaki jest sens utrzymywania takiego stanowiska pracy?
na ogół zbędne stanowiska pracy są redukowane, tak ogranicza się koszty w
normalnej zdrowej firmie.
Nie potrzebnie się wahasz. Zwolnij tego analityka, który tak Cię zawiódł. Ja jestem takiego zdania jak Ty. Nie powinieneś marnować pieniędzy na utrzymywanie go.
|
|
|
Data: 2009-07-28 13:29:28 |
Autor: tomek |
gtoldman sachs zaskoczył (?) |
Użytkownik "totus" <totus@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h4ml27$psj$1inews.gazeta.pl...
tomek wrote:
http://www.money.pl/gielda/wiadomosci/artykul/kolejny;bank;w;usa;zaskakuje,123,0,443515.html
jeśli analitycy tak się mylą z szacunkami to może podziękujemy im za pracę
i niech zajmą się może uprawą roli i wypasem owiec?
jeśli wysokoopłacany specjalista od finansów, który dysponuje wszystkimi
dostępnymi obecnie narzędziami nie potrafi z odpowiednim przybliżeniem
oszacować wyniku to jaki jest sens utrzymywania takiego stanowiska pracy?
na ogół zbędne stanowiska pracy są redukowane, tak ogranicza się koszty w
normalnej zdrowej firmie.
Nie potrzebnie się wahasz. Zwolnij tego analityka, który tak Cię zawiódł. Ja
jestem takiego zdania jak Ty. Nie powinieneś marnować pieniędzy na
utrzymywanie go.
niestety nie mam takiej mocy
:-)
p.s.
dzięki dla Domborka za ciekawy komentarz do tego wątku
|
|