Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.nurkowanie   »   [KwM] gumowe paski zabijajš

[KwM] gumowe paski zabijajš

Data: 2009-08-06 12:12:05
Autor: grupy
[KwM] gumowe paski zabijajš
Sprężyna jak dla mnie po pierwsze dlatego, że w całym szpeju, w tym w suchym, łatwiej mi się ubiera płetwy jak mam sprężyny niż jak mam paski. Pływam w moich ulubionych maresach avanti 4 i jak nurkuję w suchym to mam sprężyny a jak nurkuję w piance na wyjazdach to wracam do pasków.
To prawda, zapasowy pasek (kawałek gumy) właœciwie rozwišzuje problem pękania pasków bo paski pękajš przy ubieraniu a nie podczas użytkowania (to znaczy prawdopodobieństwo pęknięcia paska na nodze w trakcie nurkowania jest bliskie zera)
Czyli moim zdaniem sprężyny sš œwietne dla wygody w ciężkim sprzęcie.
Pewnie dlatego sš widoczne na nurkach którzy dużo nurkujš w zimnych wodach a rzadko używane przez nurków nurkujšcych tylko w wodach ciepłych.

Maciek "Szczęœciarz" Curzydło

Data: 2009-08-07 10:55:01
Autor: 666
[KwM] gumowe paski zabijaja
Przy tych płetwach to raczej nie tyle paski, lecz dość łatwo rozpinające się klamry są problemem.
JaC


-- -- -

Pływam w moich ulubionych maresach avanti 4 i jak nurkuję w suchym to mam sprężyny a jak nurkuję w piance na wyjazdach to wracam do pasków.

Data: 2009-08-07 08:34:59
Autor: Pszemol
[KwM] gumowe paski zabijaja
" 666" <j.666@gazeta.pl> wrote in message news:h5gqns$n2r$2nemesis.news.neostrada.pl...
Przy tych płetwach to raczej nie tyle paski, lecz
dość łatwo rozpinające się klamry są problemem.

Ja również pływam z płetwami z paskami...
I pasek jeszcze mi się nie urwał ale już miałem
raz przypadek taki, że mój kolega pod wodą
jakoś dziwnie kopnął mnie w płetwę i się
rozpięła klamra.

Bez większych problemów byłem w stanie  ją
sobie zapiąć pod wodą. Nurkowaliśmy wtedy
w lokalnym kamieniołomie w 7mm piance
i rękawicach z 5mm pianki.

Data: 2009-08-07 12:40:53
Autor: grupy
[KwM] gumowe paski zabijaja

Użytkownik " 666" <j.666@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h5gqns$n2r$2nemesis.news.neostrada.pl...
Przy tych płetwach to raczej nie tyle paski, lecz dość łatwo rozpinające się klamry są problemem.
JaC

Może, nie zauważyłem. Nurkuję w planach ponad 10 lat (jakieś 1500 nurkowań i basenów w paskach) i w tym okresie może trzy razy musiałem pod wodą sięgnąć i zatrzasnąć klamerkę. Jeżeli ktoś prawidłowo pracuje nogami i nie zaczepia nogą o nogę (te wszystkie odpięcia zdarzają się wtedy) to nie bardzo wiem jak ta klamra mogła by się odpiąć. One są jak w butach narciarskich - normalne zatrzaski ułatwiające nakładanie paska. Ale oczywiście jak komuś nie pasują to może sobie wymienić na stałe na sprężyny. Ja osobiście sprężyn używam tylko do suchego a jak jestem w piance na wyjazdach to zmieniam na paski.
W planach nurkuje sporo osób tak jak paterze na Zakrzówku czy gdzieś na wyjazdach. Z rozmów wynika ze nie narzekają. Ale oczywiście każdy ma inne doświadczenie.
Jestem ciekawy ile razy i na ile nurkowań odpięły ci się te zatrzaski tobie czy twoim znajomym?

MSC

Data: 2009-08-07 12:17:17
Autor: jacekplacek
[KwM] gumowe paski zabijaja
grupy <kraken@kraken.pl> napisał(a):
Ja osobiście sprężyn używam tylko do suchego a jak jestem w piance na wyjazdach to zmieniam na paski.

Jaki jest sens takiej komplikacji? Czemu sprężyna akurat do suchego a nie odwrotnie? Ja używam sprężyn, bo się wygodniej od pasków zakłada - niezależnie od typu skafandra. Szczególnie zimą, ale za cholerę nie widzę sensu zmieniać: raz tak a raz siak?? Pomijam, że przy takiej kombinacji, może się okazać, że zapomniałeś jednego i drugiego...

--


Data: 2009-08-07 22:15:05
Autor: grupy
[KwM] gumowe paski zabijaja

Jaki jest sens takiej komplikacji? Czemu sprężyna akurat do suchego a nie
odwrotnie? Ja używam sprężyn, bo się wygodniej od pasków zakłada -
niezależnie od typu skafandra. Szczególnie zimą, ale za cholerę nie widzę
sensu zmieniać: raz tak a raz siak??

Bo buty mam raz grube raz cieńsze. Paski pasują do każdych.
Oczywiście mógł bym mieć dwie albo trzy pary sprężyn ale po co jak mam sprężyny i paski.
Ale jeżeli tobie sprężyny pasują do wszystkiego to super.
To normalne że ludzie mają różne priorytety.
Ja mam jedną parę nart a mam kumpli co mają pare tych par i co oni mają wyrzucić czy ja dokupić. Bez znaczenia byle wyjazd był fajny i śnieg dobry.

Ja lubię idealnie dopasowywać sprzęt do nurkowania. Czyli mam różne komplety sprzętu do różnych nurkowań. Dużo nurków wybiera jeden uniwersalny zestaw do wszystkiego. Też super.

To że ktoś robi inaczej to nie znaczy że ja nie widzę w tym sensu (to znaczy może nie widzę ale to przecież nie ja mam widzieć sens tylko on)

Czyli Jacek jeżeli używasz jednego typu zapięcia np. sprężyn bo nie widzisz sensu używania różnych to postępujesz idealnie.
Ja widzę różnice więc używam różnych. :-)

MSC

Data: 2009-08-07 16:48:30
Autor: Pszemol
[KwM] gumowe paski zabijaja
"grupy" <kraken@kraken.pl> wrote in message news:h5i206$774$1news.task.gda.pl...
Jaki jest sens takiej komplikacji? Czemu sprężyna akurat do suchego a nie
odwrotnie? Ja używam sprężyn, bo się wygodniej od pasków zakłada -
niezależnie od typu skafandra. Szczególnie zimą, ale za cholerę nie widzę
sensu zmieniać: raz tak a raz siak??

Bo buty mam raz grube raz cieńsze. Paski pasują do każdych.
Oczywiście mógł bym mieć dwie albo trzy pary sprężyn ale po co jak mam sprężyny i paski.
Ale jeżeli tobie sprężyny pasują do wszystkiego to super.
To normalne że ludzie mają różne priorytety.
Ja mam jedną parę nart a mam kumpli co mają pare tych par i co oni mają wyrzucić czy ja dokupić. Bez znaczenia byle wyjazd był fajny i śnieg dobry.

Ja lubię idealnie dopasowywać sprzęt do nurkowania. Czyli mam różne komplety sprzętu do różnych nurkowań. Dużo nurków wybiera jeden uniwersalny zestaw do wszystkiego. Też super.

To że ktoś robi inaczej to nie znaczy że ja nie widzę w tym sensu (to znaczy może nie widzę ale to przecież nie ja mam widzieć sens tylko on)

Czyli Jacek jeżeli używasz jednego typu zapięcia np. sprężyn bo nie widzisz sensu używania różnych to postępujesz idealnie.
Ja widzę różnice więc używam różnych. :-)

Gratuluję dobrze pojętej tolerancji...
Brakuje tu na tej grupie takiego rozsądnego podejścia do tematów
jakie Ty prezentujesz w tym i innych wątkach.

Data: 2009-08-07 15:52:35
Autor: 666
[KwM] gumowe paski zabijaja
Mnie?
Dwa razy konkretnie zgubiłem jedną płetwę, i parę razy o mało co (w wyniku zaczepienia o jakieś linki w rodzaju cienkich poręczówek jak np. w J.Białym).
Ale zapięcia do Avantiquattro mam starszego typu, jeszcze bez takich czerwonych dzyndzelków dodatkowo blokujących - pewnie dlatego Mares ulepszył później te klamry, że problem występował.
JaC


-- -- -
Jestem ciekawy ile razy i na ile nurkowań odpięły ci się te zatrzaski tobie czy twoim znajomym?

Data: 2009-08-07 16:19:13
Autor: SHARMDIVER.PL
Gubienie płetw
  666 wrote:
Mnie?
Dwa razy konkretnie zgubiłem jedną płetwę, i parę razy o mało co (w wyniku zaczepienia o jakieś linki w rodzaju cienkich poręczówek jak np. w J.Białym).
Ale zapięcia do Avantiquattro mam starszego typu, jeszcze bez takich czerwonych dzyndzelków dodatkowo blokujących - pewnie dlatego Mares ulepszył później te klamry, że problem występował.
JaC


-- -- -
Jestem ciekawy ile razy i na ile nurkowań odpięły ci się te zatrzaski tobie czy twoim znajomym?

Podobnie jest w Aqualungach Blades 2 i innych tej firmy z zapięciem z tyłu. Rozpinają się ludziom w najmniej pożądanych momentach :(

Data: 2009-08-08 07:36:51
Autor: Adm F
[KwM] gumowe paski zabijaja
grupy pisze:

W sumie temat jest co najmniej nudny ale tak na marginesie wątku to piszesz

Jestem ciekawy ile razy i na ile nurkowań odpięły ci się te zatrzaski tobie czy twoim znajomym?

No właśnie Tobie :-) I to na dodatek 3 razy co prawda w okresie 10 lat i 1,5K nurkowań ale przecież nie ma gwarancji że komuś stanie się to na pierwszych 3 nurkowaniach w 1 tygodniu. Moim skromnym to w zasadzie wystarczy że raz się zdarzyło Tobie i to jest powód żeby nie narażać się   na to samo.

Nurkuję w planach ponad 10 lat (jakieś 1500 nurkowań i basenów w paskach) i w tym okresie może trzy razy musiałem pod wodą sięgnąć i zatrzasnąć klamerkę.
MSC 
:-)

Jeżeli ktoś prawidłowo pracuje nogami i nie zaczepia
nogą o nogę (te wszystkie odpięcia zdarzają się wtedy) to nie bardzo wiem jak ta klamra mogła by się odpiąć.

Maciek jak sam widzisz nawet Ty musisz pracować nad pracą nóg skoro odpiąłeś aż 3 razy :-) Dlatego po co komu klamerki ? Jestem w stanie zrozumieć że producenci nie stosują standardowo sprężyn bo w ten sposób trudniej byłoby im zaoferować pełną rozmiarówkę w tak łatwy sposób no i koszt sprężyn jest nieporównywalny z plastikową klamerką

--

Adam instr. NAUI 49419

Data: 2009-08-08 17:44:52
Autor: Pszemol
[KwM] gumowe paski zabijaja
"Adm F" <scaner@autograf.pl> wrote in message news:h5j2tn$a6f$1news.onet.pl...
odpiąłeś aż 3 razy :-) Dlatego po co komu klamerki ? Jestem w stanie zrozumieć że producenci nie stosują standardowo sprężyn bo w ten sposób trudniej byłoby im zaoferować pełną rozmiarówkę w tak łatwy sposób no i koszt sprężyn jest nieporównywalny z plastikową klamerką

Patrząc na ceny sprzętu nurkowego w detalu wątpię aby koszt
produkcji czy cena materiałów miała w ogóle jakiekolwiek
znaczenie przy wyborze rozwiązań projektowych...
Cena detaliczna raczej głównie zależy od tego ile klient do którego
adresowana jest oferta może zapłacić bez psioczenia na duże ceny.
Przecież dobre płetwy to cena kilkuset dolarów - żeby ze złota
były to może tyle powinny kosztować a nie kawałek sprężynki ze
stali nierdzewnej które można zrobić w Chinach za 2zł za tuzin...

Data: 2009-08-09 10:42:04
Autor: grupy
[KwM] gumowe paski zabijaja

Użytkownik "Adm F" <scaner@autograf.pl> napisał w wiadomości

No właśnie Tobie :-) I to na dodatek 3 razy co prawda w okresie 10 lat i 1,5K nurkowań ale przecież nie ma gwarancji że komuś stanie się to na pierwszych 3 nurkowaniach w 1 tygodniu. Moim skromnym to w zasadzie wystarczy że raz się zdarzyło Tobie i to jest powód żeby nie narażać się na to samo.

W sumie co się stało. Trzy razy sięgnąłem do stopy i zatrzasnąłem klamerkę. Za to te 1500 razy ubierałem wygodnie pasek dopasowując go do butów. Tak jak pisałem każdy ma swoje priorytety. Klamry przy planach maresa są po to aby nie zaciągać paska po ubraniu (to jest moment kiedy paski w typowych zapięciach mocno się nadwyrężają)  ani nie nakładać już zaciśniętego paska przez pięte (to też naraża pasek na zerwanie bo przez moment jest bardziej rozciągnięty niż przy typowej pracy na pięcie). Pasek masz w klamerkach uregulowany na dobrą długość ale poluzowany (jak but narciarski z rozpiętymi klamrami) i po nałożeniu paska na pięte naciągasz go klamrą (dwoma klamerkami). Odpięcie jednej klamry nie powoduje spadania paska a dwie na raz nigdy mi się odpieły. Powtórne zapięcie to sięgnięcie do nogi :-)
Sprężyn używam dlatego, że sięganie w grubym ocieplaczu, suchym i sprzęcie do własnej stopy w okolicy pięty wymaga niewygodnego pochylenia się na jakieś 2-3 sekundy. Nałożeni sprężyny to jest jedna sekunda. Więc przy suchym wolę sprężyny.
Przy piance wolę paski (nie tylko że pianka ale wyjazdy to często przypadkowy sprzęt) Jeżeli ograniczam zabierany sprzęt to mogę nie wziąć butów (pożyczę wszędzie) a dobre płetwy pożyczyć ciężej.
Poza tym jak tobie zapięcia nie pasują to idealnie. Byłem tylko ciekawy ile takich nurkowań wykonałeś. Mnie pasują - dlatego ze względu na własną wygodę wymieniam przed wyjazdem sprężyny na paski. Jaki inny byłby powód takich działań. Ale oczywiście wiele ludzi ma cały czas sprężyny albo cały czas paski. Każdy ma swoje racje.
Wracając do mojej ulubionej obserwacji. Ciągle próbuję zrozumieć dlaczego w narciarstwie różnorodność sprzętu i opini jest czymś normalnym a w nurkowaniu nie. Mnie nie dziwi że ty używasz tylko sprężyn. Rozumiem że tak jest ci wygodniej, czujesz się bezpieczniej, itp. Super. Było by bez sensu gdybyś ich w takim wypadku nie używał. Ktoś na podobnej zasadzie używa pasków lub wymienia paski na sprężyny i odwrotnie. Każdy z nas ma inne upodobania, doświadczenie, itp.


Nurkuję w planach ponad 10 lat (jakieś 1500 nurkowań i basenów w paskach) i w tym okresie może trzy razy musiałem pod wodą sięgnąć i zatrzasnąć klamerkę.
MSC
:-)

Jeżeli ktoś prawidłowo pracuje nogami i nie zaczepia
nogą o nogę (te wszystkie odpięcia zdarzają się wtedy) to nie bardzo wiem jak ta klamra mogła by się odpiąć.

Maciek jak sam widzisz nawet Ty musisz pracować nad pracą nóg skoro odpiąłeś aż 3 razy :-) Dlatego po co komu klamerki ? Jestem w stanie zrozumieć że producenci nie stosują standardowo sprężyn bo w ten sposób trudniej byłoby im zaoferować pełną rozmiarówkę w tak łatwy sposób no i koszt sprężyn jest nieporównywalny z plastikową klamerką

Producenci nie stosują sprężyn ponieważ po pierwsze większość świata nurkuje w tak ciepłych wodach, że w cienkich butkach sprężyny nie były by wygodne. Nie potrafię co kosztuje więcej przy produkcji 100 000 sztuk ale wydaje mi się że sprężyny nie były by droższe. One po prostu nie są wielu ludziom potrzebne.

W zimych ciemnych wodach popularne są nie tylko suchacze ale i sprężyny czy komputery na rękę a nie w konsolach. W ciepłych przejrzystych wodach popularny jest inny sprzęt bo ma tam więcej zalet niż wad. Podobnie w zimnych nieprzejrzystych wodach popularne są inne rozwiązania ponieważ mają tutaj więcej zalet niż wad. Nie kupię sobie specjalnie knsoli na wyjazdy bo mi szkoda kasy ale wymiana sprężyn na paski przy wyjeździe na włóczenie się po świecie - to mi się chce.

Każde rozwiązanie ma wady i zalety "i chodzi o to aby te zalety nie przysłoniły nam wad"

Maciek "Szczęściarz" Curzydło

Data: 2009-08-09 09:23:45
Autor:
[KwM] gumowe paski zabijaja
grupy <kraken@kraken.pl> napisał(a):
Wracając do mojej ulubionej obserwacji. Ciągle próbuję zrozumieć dlaczego w narciarstwie różnorodność sprzętu i opini jest czymś normalnym a w nurkowaniu nie.

Jak się nurkuje na różnym sprzęcie, to posiada się elastyczne podejście.
Czy konfiguracja DIR jest dobra do rzeki ? w której daje się pod prąd
podpłynąć kraulem bez sprzętu. NIE
Nie ma jedynie słusznej konfiguracji, co wykazała rozmowa z Paćko i pokazanie
że zawodowa działka ma inne rozwiązania, sprawdzone dużo głębiej i dłużej.
Na retronurku w Białym miałem płetwy paskowe na gołą stopę, czy sprężyna
dopasowana do suchego z grubym butem sprawdziła by się, czy nie na gołej stopie ?

pozdrawiam rc
ps Dla wielu osób było trudne do pojęcia jak można nurkować bez KRW czy
skrzydła, czyste jaja.

--


Data: 2009-08-09 11:58:14
Autor: SHARMDIVER.PL
Retro nurki
demolant@gazeta.SKASUJ-TO.pl wrote:

pozdrawiam rc
ps Dla wielu osób było trudne do pojęcia jak można nurkować bez KRW czy
skrzydła, czyste jaja.


Ale też "retro nurki" które nigdy nie pływały w KRW mają duże problemy lub po prostu nie potrafią pływać w KRW (nie mogą na starość nauczyć się nowych sztuczek?  :) )

Data: 2009-08-09 11:57:48
Autor:
Retro nurki
SHARMDIVER.PL <diveinstructor@usuntoop.pl> napisał(a):
> ps Dla wielu osób było trudne do pojęcia jak można nurkować bez KRW czy
> skrzydła, czyste jaja.


Ale też "retro nurki" które nigdy nie pływały w KRW mają duże problemy lub po prostu nie potrafią pływać w KRW (nie mogą na starość nauczyć się nowych sztuczek?  :) )

Nie przeczę że były wypadki gdy zaczynali używać KRW. Podobnie z suchymi z
jednym zaworem upustowym, PW2 miało ich 5. Witold Śmiłowski ma sposób
wypuszczania nadmiaru gazu z suchego kryzą szyjną. Nie do zrobienia w PW2 czy
innych z suchym łbem. Dlatego warto wiedzieć co można zrobić w odmiennych
konfiguracjach sprzętowych.

pozdrawiam rc

--


Data: 2009-08-09 14:28:26
Autor: 666
Retro nurki
To proste, ale lepsze jest napełnienie suchego powietrzem przez kryzę szyjna ;-)
JaC


-- -- -

Witold ma sposób wypuszczania nadmiaru gazu z suchego kryzą szyjną.

Data: 2009-08-09 14:32:33
Autor: SHARMDIVER.PL
Retro nurki
demolant@gazeta.SKASUJ-TO.pl wrote:
SHARMDIVER.PL <diveinstructor@usuntoop.pl> napisał(a):
ps Dla wielu osób było trudne do pojęcia jak można nurkować bez KRW czy
skrzydła, czyste jaja.

Ale też "retro nurki" które nigdy nie pływały w KRW mają duże problemy lub po prostu nie potrafią pływać w KRW (nie mogą na starość nauczyć się nowych sztuczek?  :) )

 Witold Śmiłowski ma sposób
wypuszczania nadmiaru gazu z suchego kryzą szyjną. ...
pozdrawiam rc

Jan Dudziński też :)
I kilkadziesiąt tysięcy osób umiejących nurkować w "suchym"
:)

Data: 2009-08-09 12:42:37
Autor:
Retro nurki
SHARMDIVER.PL <diveinstructor@usuntoop.pl> napisał(a):
>  Witold Śmiłowski ma sposób
> wypuszczania nadmiaru gazu z suchego kryzą szyjną. ...
> pozdrawiam rc

Jan Dudziński też :)
I kilkadziesiąt tysięcy osób umiejących nurkować w "suchym"
:)

W skafandrze z suchym łbem ?

pozdrawiam rc

--


Data: 2009-08-09 14:49:30
Autor: SHARMDIVER.PL
Retro nurki
demolant@WYTNIJ.gazeta.pl wrote:
SHARMDIVER.PL <diveinstructor@usuntoop.pl> napisał(a):
 Witold Śmiłowski ma sposób
wypuszczania nadmiaru gazu z suchego kryzą szyjną. ...
pozdrawiam rc
Jan Dudziński też :)
I kilkadziesiąt tysięcy osób umiejących nurkować w "suchym"
:)

W skafandrze z suchym łbem ?

pozdrawiam rc

A to przeprosiny.
Jeśli Śmiłowski to potrafi to należy się szacunek.

Data: 2009-08-09 12:42:44
Autor:
Retro nurki
SHARMDIVER.PL <diveinstructor@usuntoop.pl> napisał(a):
>  Witold Śmiłowski ma sposób
> wypuszczania nadmiaru gazu z suchego kryzą szyjną. ...
> pozdrawiam rc

Jan Dudziński też :)
I kilkadziesiąt tysięcy osób umiejących nurkować w "suchym"
:)

W skafandrze z suchym łbem ?

pozdrawiam rc

--


Data: 2009-08-09 14:50:37
Autor: SHARMDIVER.PL
Suchy łeb
demolant@WYTNIJ.gazeta.pl wrote:
SHARMDIVER.PL <diveinstructor@usuntoop.pl> napisał(a):
 Witold Śmiłowski ma sposób
wypuszczania nadmiaru gazu z suchego kryzą szyjną. ...
pozdrawiam rc
Jan Dudziński też :)
I kilkadziesiąt tysięcy osób umiejących nurkować w "suchym"
:)

W skafandrze z suchym łbem ?

pozdrawiam rc

A to przeprosiny.
Jeśli Śmiłowski to potrafi to należy się szacunek.

Data: 2009-08-09 15:17:15
Autor:
Suchy łeb
SHARMDIVER.PL <diveinstructor@usuntoop.pl> napisał(a):
>>>  Witold Śmiłowski ma sposób
>>> wypuszczania nadmiaru gazu z suchego kryzą szyjną. ...

>> Jan Dudziński też :)
>> I kilkadziesiąt tysięcy osób umiejących nurkować w "suchym"
>> :)
> > W skafandrze z suchym łbem ?
> > pozdrawiam rc

A to przeprosiny.
Jeśli Śmiłowski to potrafi to należy się szacunek.

Mam też suchą piankę z kapturem połączonym ze skafandrem, w tym skafandrze też
trudno uwalnia się powietrze kryzą szyjną, łatwiej rękawkiem, jeszcze łatwiej
upustowym zaworem.

pozdrawiam rc


--


Data: 2009-08-10 01:33:33
Autor: Adm F
[KwM] gumowe paski zabijaja
grupy pisze:

Nie potrafię co kosztuje więcej przy produkcji 100 000 sztuk ale wydaje mi się że sprężyny nie były by droższe.

Maciek "Szczęściarz" Curzydło

Maciek, co do reszty to w zasadzie zgoda nie ma co bić piany ważne żeby czasu na nuranie nie brakowało. Ale co do zacytowanego fragmentu to ja mam wątpliwości bo biorąc pod uwagę że producentów jest kilku i każdy z nich ma po kilka modeli i te modele występują w kilku rozmiarach to żeby po 100 tysi sprężyn zamówić to wychodzi mi tak na oko że nie sprzedaje się rocznie tyle milionów płetw żeby twój warunek kosztowy był spełniony    to z jednej strony a z drugie to ja mam takiego czuja że 1 sztuka dobrej stalowej sprężyny kosztuje więcej w produkcji niż 1 sztuka płetwy oczywiście mogę się mylić ale nawet jeżeli mam rację to w sumie bez znaczenia :-)


--

Adam instr. NAUI 49419

[KwM] gumowe paski zabijajš

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona