Data: 2010-03-06 19:48:27 | |
Autor: Tomasz Chmielewski | |
gwarancje BFG w praktyce | |
On 06.03.2010 15:12, zwyklyklientwieluzwyklychbankow3@op.pl wrote:
Załóżmy że w poniedziałek wysyłam ostatnią sesją przelew którego W Polsce nie bylo takiego precedensu, wiec trudno sie wypowiedziec (prawdopodonie przyjdzie ci poczekac na wyplate srodkow z fundusz gwarancyjnego). Troche podobna sytuacja miala miejsce niedawno w Niemczech w czasie, gdy bankrutowaly banki islandzkie. Banki islandzkie mialy w Niemczech jedynie oddzialy - a wiec gwarancjami obejmowal je odpowiednik funduszu w Islandii. Czesc klientow wycofala (czy wplacila) srodki w dzien przed tym, gdy niemiecki nadzor bankowy nalozyl moratorium na srodki zdeponowane w oddzialach islandzkiego banku Kaupthing. Bankiem rozliczeniowym dla Kaupthinga byl jakis niemiecki bank. Tak wiec jakakolwiek przelew z/na konto Kaupthing odbywal sie przez konta jego niemieckiego partnera rozliczeniowego (oczywiscie w sposob calkowicie "przezroczysty" dla klientow banku). W momencie nalozenia moratorium na Kaupthing, niemiecki bank zablokowal wszelkie srodki, ktore mialy trafic w tym dniu z/na konta klientow Kaupthinga. Umotywowal to tym, ze Kaupthing jest mu winien kilkadziesiat milionow euro. I o ile wszelkie pozniejsze przelewy bylyby odbijane, to te dokonane tego feralnego dnia czekaly "zamrozone" kilka miesiecy do momentu wyjasnienia sprawy w sporze sadowym miedzy oboma bankami. -- Tomasz Chmielewski http://wpkg.org |
|