Witajcie, kupiłem nowy rower z Nexus 8. Hamulec z torpedo. Hamulec działa bardzo miękko, nie blokuje się od razu, ale wykonuje część obrotu i dopiero się blokuje. Wydaje mi się to dziwne, ale sprzedawca twierdzi, że tak ma być. Czy naprawdę? Będę bardzo wdzięczny za podpowiedzi.













W dniu wtorek, 27 sierpnia 2013 10:09:22 UTC+2 użytkownik zbro...@gmail.com napisał:

Nie tak dawno dostalem na urodziny rower miejski, renomowanej firmy (cena nieco ponad 2000zl)z wbudowana pradnica w piascie i 3-biegowa wbudowana przerzutka.
Przod: Shimano, tyl: Shimano/Nexus.
Oba hamulce przod i tyl sa ROLKOWE.
Skadinad wiem, ze sa nieco mniej skuteczne od innych, ale chcialbym poznac wasze opinie.
Gdy rower stoi i mam zacisniete klamki to jest spory wyczuwalny luz na kolach.
Podczas jazdy nie jestem w stanie zablokowac tylnego kola na suchym asfalcie (rower wazy ok 20kg, natomiast ja 77kg).

Sprzedawca w sklepie zapewnial mnie ze luzy i slabsza skutecznosc hamowania to juz taki urok h. rolkowych. Mam pytanie do uzytkownikow takich hamulcow, czy ww opisane objawy sa w normie?

Zbrochaty

PS. linki sa dobrze wyregulowane, hamulce nie ocieraja, opor na klamkach jest dosc szybko

W dniu środa, 25 października 2017 23:52:34 UTC+2 użytkownik j.kron...@gmail.com napisał:

Witajcie, kupiłem nowy rower z Nexus 8. Hamulec z torpedo. Hamulec działa bardzo miękko, nie blokuje się od razu, ale wykonuje część obrotu i dopiero się blokuje. Wydaje mi się to dziwne, ale sprzedawca twierdzi, że tak ma być. Czy naprawdę? Będę bardzo wdzięczny za podpowiedzi.

Na pewno tak nie może być.
Torpedo po ułamku obrotu powinno blokować kolo, o ile rowerzysta nie wazy 150 kg. Widzę, ze sprzedawca próbuje cie zwodzić, tak jak mnie przed laty...

 - - - - -
Ja się woziłem jeszcze wiele miesięcy, prawie rok. Sprzedawca nie potrafił sobie poradzić z hamulcami. W końcu wkur... się nieco, zadzwoniłem do centrali firmy rowerowej w Londynie, tam mi powiedzieli, ze najprawdopodobniej są wadliwe, zbyt elastyczne cięgna, podobno przesłali nowe do sklepu i serwis sklepowy miał to wymienić i wyregulować. Byłem w serwisie kilka razy  jeszcze, nawet oznaczałem sobie nakrętki od regulacji hamulców kropką lakieru... Po 'naprawie" i "regulacji" dostawałem rower z powrotem, ze niby naprawiony i ustawiony... A kropki lakieru nietknięte.
Kolejny telefon i mail do Londynu, w końcu rower kurierem pojechał do Shimano do Poznania i wrócił ze sprawnymi hamulcami.
Ale jakoś straciłem serce do tego roweru, zbyt ciężki (20kg) na Warszawę, gdzie przeciętna moja trasa to ok 10-15 km, używam roweru głównie komutacyjnie, sporadycznie na jakieś dłuższe wycieczki. Sprzedałem i kupiłem sobie fitness (10kg)z napędem szosowym, prostą kierownicą i geometria taką, ze pozycja nie jest zbyt pochylona. Tej samej firmy... jakoś przywiązałem sie do Treka, trzy poprzednie rowery byly Ok, a dwa z nich maja ponad 20 lat i sa nie do zdarcia. każdemu producentowi może zdarzyć się wpadka, ale ważne jest jak z tego wychodzi, bardzo istotny jest poziom sprzedawcy-serwisu.
Od tej pory omijam sklep rowerowy mybike.pl (Snow&Surf) Al. Niepodległości 119 szerokim łukiem.

Zatem nie daj się zwodzić, rower powinien natychmiast blokować tylne kolo na suchej asfaltowej/betonowej nawierzchni bez unoszenia dupy z siodełka i pochylania ciała do przodu. Jeśli nie, to jest niebezpieczny i żądaj naprawy albo wymiany

Daleko dojeżdżasz?


-- -- -

kupiłem sobie fitness