Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   hamulce zimą

hamulce zimą

Data: 2018-12-13 09:43:39
Autor: n
hamulce zimą
Są kolcki, nie tyle może na zimę, co na błoto (anti-mud czy jakoś tak), mają w sobie (w gumie) głębokie skośne nacięcia, warto.
Nie zauważam jakiejś różnicy w skuteczności na rzecz tarczowych, wręcz odwrotnie to v-ki lepiej hamują (fizyka się kłania: większe ramię momentu hamującego równe odległości klocka od osi koła) - no poza wyjątkowymi sytuacjami, że obręcz ci obmarza lub zaciski, ale to w bardzo specyficznych warunkach (zimnym od jazdy na mrozie kołem wjedziesz w jakąś breję).
Bez kolców można się połamać na lodzie, a lodu u nas pod dostatkiem, np. przyprószonego świeżym snieżkiem.
Alternatywa to jakieś super-hiper-duper zimówki Winter-Bla-Bla bez kolców (Schwalbe coś miał niedrogiego jak na siebie).


-- -- -
Są jakieś typowo zimowe klocki na zimę?

Data: 2018-12-13 11:15:15
Autor: WS
hamulce zimą
On Thursday, December 13, 2018 at 9:43:42 AM UTC+1, n wrote:

Nie zauważam jakiejś różnicy w skuteczności na rzecz tarczowych, wręcz odwrotnie to v-ki lepiej hamują (fizyka się kłania: większe ramię momentu hamującego równe odległości klocka od osi koła) - no poza wyjątkowymi sytuacjami, że obręcz ci obmarza lub zaciski, ale to w bardzo specyficznych warunkach (zimnym od jazdy na mrozie kołem wjedziesz w jakąś breję).

Jakos mnie to nie przekonuje. Mialem rozne rowery z roznymi hamulcami: od skladakow Wigry 3 i Karata z torpedo, przez Waganta, jakas kolarzowke (modelu nie pamietam), MTB na canti, MTB na V-breakach...
Aktualnie mam2: HT i fulla na tarczach, zona jezdzi do pracy starym Giantem na VB.  Wg mnie najlepsze sa tarczowki. To wieksze ramie w VB daje tylko tyle, ze sila hamulca potrzebna na obreczy jest mniejsza niz sila na tarczy, ale odleglosc klockow od breczy tez jest wieksza niz klockow od tarczy, wiec to sie "rekompensuje", tzn. potrzebna sila na klamce i skok klamki hamulca sa podobne. Za to w trudnych warunkach (np. woda) obrecz wolniej sie oczyszcza niz tarcza i hamuje gorzej... Kazdym sprawnym hamulcem da sie zblokowac kolo, ale nie o to chodzi w skutecznym hamowaniu. Istotna jest kontrola na sila hamowania, czyli dozowalnosc/modulacja. Tu VB moga sie rownac tylko po idealnej regulacji, czyli idealnie wycentrowana obrecz i mala odleglosc od niej.. W praktyce (rower miejski) bywa roznie... a tarczowe zawsze hamuja (zeby zepsuc trzeba pogiac tarcze, co jest malo wykonalne, jesli nie wstawia sie roweru w badziewne uchwyty ;) ,a jak juz sie uda, to raczej serwis, bo kolo sie nie kreci ;)  )

Data: 2018-12-13 23:14:21
Autor: n
hamulce zimą
G.... prawda.


-- -- -
tarczowe zawsze hamuja

Data: 2018-12-19 06:01:34
Autor: WS
hamulce zimą
On Thursday, December 13, 2018 at 11:14:25 PM UTC+1, n wrote:
G.... prawda.
> tarczowe zawsze hamuja

no, nie hamuja jak sie zepsuja ;)
Jakos w rowerze, motocyklu enduro, samochodzie nigdy nie mailem z tym problemow z ham. hydraulicznymi zima. Za to linka recznego potrafi sie zablokowac.
Wg mnie niczego lepszego niz tarcze hydrauliczne nie wymyslono... ale jak ktos chce oczywicie ma prawo uwazac inaczej i meczyc sie np. z V-br ;)

WS

Data: 2018-12-19 14:34:33
Autor: Piotr Rogoza
hamulce zimą
W dniu Wed, 19 Dec 2018 06:01:34 -0800, uzytkownik WS napisal:

no, nie hamuja jak sie zepsuja ;)
Jakos w rowerze, motocyklu enduro, samochodzie nigdy nie mailem z tym
problemow z ham. hydraulicznymi zima. Za to linka recznego potrafi sie
zablokowac.
Wg mnie niczego lepszego niz tarcze hydrauliczne nie wymyslono... ale
jak ktos chce oczywicie ma prawo uwazac inaczej i meczyc sie np. z V-br
;)

WS
Przyjedź do Gdańska to pokażę Ci moje piszczące i nie hamujące tarczówki. Ostatnio wymieniałem zacisk bo ciekł, teraz chyba to samo.


--
piecia aka dracorp
pisz na: imie.r.public at gmail dot com

Data: 2018-12-19 06:57:27
Autor: WS
hamulce zimą
On Wednesday, December 19, 2018 at 3:34:34 PM UTC+1, Piotr Rogoza wrote:

Przyjedź do Gdańska to pokażę Ci moje piszczące i nie hamujące tarczówki. Ostatnio wymieniałem zacisk bo ciekł, teraz chyba to samo.

Nie no, uwazam, ze hamuja jak sa sprawne. Cieknace tez mialem (nawet gdzies w garazu jeszcze leza). Tylko wg mnie z hydraulicznymi tarczowymi hamulcami jest najmniej "roboty", nie wymagaja specjalnych zabiegow, ja raz na kilka lat zmienial plyn, no i klocki jak sie koncza (tzn. zaczyna trzec o metal).
Z prawie "bezobslugowych" to mialem jeszcze torpedo, ale tylny ham. praktycznie nie hamuje - jako awaryjny albo dzwonek na pieszych sie nadaje ;)
Przy moim "dbaniu" o sprzet kilka razy pekla mi linka hamulcowa, na hydraulicznych nigdy nie "stracilem hamulca" podczas jazdy ...

Data: 2018-12-19 18:58:39
Autor: n
hamulce zimą
A ja w DC moje spowalniacze tarczowe ;-))
Tarczówki mają zaletę taką, że przekładam całe koła zamiast opon (gładkie / kolce).


-- -- -
Przyjedź do Gdańska to pokażę Ci moje piszczące i nie hamujące tarczówki.

Data: 2018-12-19 12:07:14
Autor: Olivander
hamulce zimą

Tarczówki mają zaletę taką, że przekładam całe koła zamiast opon (gładkie / kolce).
khem, a co przeszkadza wymieniać całe koła przy hamach v-br, canti, roll, torpedo, a nawet choćby i stemplowych cudakach?

Data: 2018-12-19 13:22:23
Autor: WS
hamulce zimą
On Wednesday, December 19, 2018 at 9:07:17 PM UTC+1, Olivander wrote:
> Tarczówki mają zaletę taką, że przekładam całe koła zamiast opon (gładkie / kolce).
khem, a co przeszkadza wymieniać całe koła przy hamach v-br, canti, roll, torpedo, a nawet choćby i stemplowych cudakach?

hm... akurat tarczowki sa chyba najgorsze w tym wypadku... zacisk musi byc idealnie ustawiony do tarczy...

Data: 2018-12-19 23:13:19
Autor: n
hamulce zimą
Jak masz takie same piasty nie jest to problemem.


-- -- -
 zacisk musi byc idealnie ustawiony do tarczy...

Data: 2018-12-19 23:11:14
Autor: n
hamulce zimą
No wiesz, raz szerokość obręczy musi byc taka sama, dwa centrowanie kół musi byc takie samo.
Rzecz w tym, żeby szybko przekładac w miarę mozliwości bez regulacji hamulców.


-- -- -
a co przeszkadza wymieniać całe koła przy hamach v-br

Data: 2018-12-31 09:13:42
Autor: ń
hamulce zimą
Przełóż takie koła kilka razy między poranną kawą a myciem zębów, to się sam przekonasz ;-))


-- -- -
co przeszkadza wymieniać całe koła przy hamach v-br, canti, roll, torpedo, a nawet choćby i stemplowych cudakach?

Data: 2018-12-31 05:41:29
Autor: Olivander
hamulce zimą
W dniu poniedziałek, 31 grudnia 2018 09:13:46 UTC+1 użytkownik ń napisał:
> co przeszkadza wymieniać całe koła przy hamach v-br, canti, roll, torpedo, a nawet choćby i stemplowych cudakach?
Przełóż takie koła kilka razy między poranną kawą a myciem zębów, to się sam przekonasz ;-))
wybacz zgrywę, ale podonie jak twe heroiczne doświadczenia z bateriami nieodparcie mi (może tylko mi) kojarzy się z goo.gl/N1V2CE

Data: 2018-12-13 20:42:24
Autor: solar
hamulce zimą
W dniu 13.12.2018 o 09:43, n pisze:

Nie zauważam jakiejś różnicy w skuteczności na rzecz tarczowych, wręcz odwrotnie to v-ki lepiej hamują (fizyka się kłania: większe ramię momentu hamującego równe odległości klocka od osi koła) - no poza wyjątkowymi sytuacjami, że obręcz ci obmarza lub zaciski, ale to w bardzo specyficznych warunkach (zimnym od jazdy na mrozie kołem wjedziesz w jakąś breję).

No to, bez urazy, ale brednia, jakich mało - porównywanie hamulców tylko pod względem odległości klocków od osi obrotu, pomijając budowę, siłę nacisku, materiały cierne.
Słuszna tylko druga część - tarczówki są o wiele bardziej odporne na trudne warunki - bardzo rzadko się zdarza, żeby tarcze oblodziły się, a nawet jeśli, to lód znika błyskawicznie w momencie zahamowania. W przypadku zalodzonej obręczy może być kiepsko z hamowaniem.
No i trzeba pamiętać, że w normalnych warunkach średnie V hamują lepiej niż tanie tarczówki.

--
Solar             www.solar.blurp.org
"Ateista to człowiek niezależny umysłowo, który myśli sam za siebie."
              Richard Dawkins

hamulce zimą

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona