Data: 2016-06-21 20:55:24 | |
Autor: ToMasz | |
hamulec tarczowy mechaniczny czy hydrauliczny? | |
W dniu 21.06.2016 o 20:44, Oje Ejo pisze:
Wiadomo, wiekszosc wskaze ze hydrauliczny lepszy, przynajmniej patrzacnie zmieniaj. Jeśli niemasz, to kup aluminiowy vbrake, z kolorowymi klockami...... a nie rób sobie kosztownych problemów. ToMasz |
|
Data: 2016-06-21 21:41:17 | |
Autor: Oje Ejo | |
hamulec tarczowy mechaniczny czy hydrauliczny? | |
On 06/21/2016 08:55 PM, ToMasz wrote:
nie zmieniaj. Jeśli niemasz, to kup aluminiowy vbrake, z kolorowymi Ale co z vbrakowym slizganiem sie przy deszczu i blocie? Jednak czasem owe vbraki wlasciwie staja sie bezuzyteczne kiedy "posmarowane" przez deszczowa pogode... |
|
Data: 2016-06-22 00:24:05 | |
Autor: Yerine Ictimai | |
hamulec tarczowy mechaniczny czy hydrauliczny? | |
ToMasz <tomasz@poczta.fm.com.pl> Wrote in message:
W dniu 21.06.2016 o 20:44, Oje Ejo pisze: Lepsze kolorowe aluminiowe vbraki niż mechaniczny tarczowy? -- -- Android NewsGroup Reader-- -- http://usenet.sinaapp.com/ |
|
Data: 2016-06-22 21:45:51 | |
Autor: ToMasz | |
hamulec tarczowy mechaniczny czy hydrauliczny? | |
W dniu 22.06.2016 o 00:24, Yerine Ictimai pisze:
ToMasz <tomasz@poczta.fm.com.pl> Wrote in message:trudne pytanie. lepsze - tak. czy lepiej hamują? moim zdaniem tak, ale to już jest dyskusyjne. może sa jakieś linkowe tarczówki, które sa dobre, nie piszczące, tarcze się nie krzywią, klocków nie trzeba wypalać, po serwisie nie usłyszysz: słabo hamują, muszą się dotrzeć.... może takie są, ale ja ich nieznam, nie polecę. Za to alongi, promaxy, shimano vbraki, będą poprostu hamować. w deszczu i błocie - słabiej. ale znowu - moim zdaniem- jak jest mokro, marna nawierzchnia, to hamulce na "żeylete" nie są najważniejszym priorytetem. Oczywiście z perspektywy normalnego rowerzysty, nie zawodowca hardkora. |
|
Data: 2016-06-22 20:12:54 | |
Autor: Piotr aka dracorp | |
hamulec tarczowy mechaniczny czy hydrauliczny? | |
Dnia Wed, 22 Jun 2016 21:45:51 +0200, ToMasz napisał(a):
Kupuj półmetaliki lub żywiczne. Przez jakiś czas miałem, przez przypadek, metaliczne. Nigdy mi się nie dogrzały.Lepsze kolorowe aluminiowe vbraki niż mechaniczny tarczowy?trudne pytanie. lepsze - tak. czy lepiej hamują? moim zdaniem tak, ale -- piecia aka dracorp pisz na: piotr.r.public at gmail dot com |
|
Data: 2016-06-23 19:32:30 | |
Autor: Andrzej W. | |
hamulec tarczowy mechaniczny czy hydrauliczny? | |
W dniu 2016-06-22 o 21:45, ToMasz pisze:
Lepsze kolorowe aluminiowe vbraki niż mechaniczny tarczowy?trudne pytanie. lepsze - tak. czy lepiej hamują? moim zdaniem tak, ale Odpowiem emocjonalnie, NO BEZ JAJ z takimi radami, nie da się tego porównywać w ogóle. Vki z kilogramem błota po każdej stronie, a tak mi się zdarzało, nie nadają się do niczego, tarczówki nawet w głębokiej glinie będą działać. Jak jeździsz na spacery albo tylko jak słonko świeci to tarczówki są Ci zbędne. Jeśli jednak jedziesz w teren na kilkanaście dni i musisz jechać niezależnie od pogody to zapomnij nawet o najdoskonalszych Vkach. -- AWa. -- AWa. |
|
Data: 2016-06-23 21:37:08 | |
Autor: Jacek G. | |
hamulec tarczowy mechaniczny czy hydrauliczny? | |
W dniu 2016-06-23 19:32, Andrzej W. napisał(a)::
W dniu 2016-06-22 o 21:45, ToMasz pisze:No to przypomnę na czym jeździ Pablo z rodzinką - chyba nie powiesz, że są to spacerki:) picasaweb.google.com/klubik.karpacki/PikujToNiePikus#6064926481323436386 Jasne, że tarcze w takich warunkach będą lepsze, ale ileż razy nawet w ciągu kilkunastu dni trafi ci się błoto po osie? -- Jacek G. -- - Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast. https://www.avast.com/antivirus |
|
Data: 2016-06-23 23:09:04 | |
Autor: Andrzej W. | |
hamulec tarczowy mechaniczny czy hydrauliczny? | |
W dniu 2016-06-23 o 21:37, Jacek G. pisze:
Jasne, że tarcze w takich warunkach będą lepsze, ale ileż razy nawet w Mi wystarczył jeden zjazd (sprowadzenie roweru) ze Świętokrzyskich po deszczowej nocy, godzinę przed odjazdem pociągu (10 godzin do następnego) by zrezygnować z Vałek. Nawet samo prowadzenie roweru z rozpiętymi hamulcami w takich warunkach było uciążliwe. -- AWa. |
|
Data: 2016-06-26 23:30:39 | |
Autor: AL | |
hamulec tarczowy mechaniczny czy hydrauliczny? | |
On 2016-06-23 21:37, Jacek G. wrote:
W dniu 2016-06-23 19:32, Andrzej W. napisał(a):: ale to jest czysta turystyka i V'ki jak najbardziej wystarczą, bo na takim rowerze nie gnasz z górek na 'złamanie karku', choćby ze względu na sakwy. Więc inny styl jazdy, nie jeździsz po błocie (a jak już jedziesz, to są to warunki raczej chwilowe). |
|
Data: 2016-06-27 00:09:38 | |
Autor: Jacek G. | |
hamulec tarczowy mechaniczny czy hydrauliczny? | |
W dniu 2016-06-26 23:30, AL napisał(a)::
On 2016-06-23 21:37, Jacek G. wrote:Zgadzam się, bo prócz tego gdzie się jeździ ważne jest jak się jeździ, czyli właśnie styl. Można jeździć w tym samym terenie, a potzrebować zupełnie innego sprzętu. Tyle, że autor wątku chyba nie bardzo wie czego chce. -- Jacek G. -- - Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast. https://www.avast.com/antivirus |
|
Data: 2016-06-28 16:44:22 | |
Autor: Piotr aka dracorp | |
hamulec tarczowy mechaniczny czy hydrauliczny? | |
Dnia Sun, 26 Jun 2016 23:30:39 +0200, AL napisał(a):
ale to jest czysta turystyka i V'ki jak najbardziej wystarczą, bo na takim rowerze nie gnasz z górek na 'złamanie karku', choćby ze względu na sakwy. Więc inny styl jazdy, nie jeździsz po błocie (a jak już jedziesz, to są to warunki raczej chwilowe). A jak jedziesz z dużej góry z sakwami, gdzie co chwilę są zakręty 180°? -- piecia aka dracorp pisz na: piotr.r.public at gmail dot com |
|
Data: 2016-06-28 20:21:58 | |
Autor: AL | |
hamulec tarczowy mechaniczny czy hydrauliczny? | |
On 2016-06-28 18:44, Piotr aka dracorp wrote:
Dnia Sun, 26 Jun 2016 23:30:39 +0200, AL napisał(a):jeżdżę rónież z sakwami. Na trekingu mam V'ki (vbrake) i mi całkowicie wystarczają - jazda nie tylko po asfalcie, lecz po górkach mniejszych i większychm, natomiast z reguły sa to jakieś tam drogi gruntowe i ścieżyny. Jeśli te zakręty 180st to jakieś serpentyny - więc asfalt - Vki wystarczą (nawet w deszczu :) Natomiast średnio sobie wyobrażam pchać się z rowerem turystycznym z sakwami w miejsca przeznaczone raczej na rowery typu enduro z kamolami a'la telewizor czy najeżonymi wyslizganymi korzeniami. To oczywiście moje zdanie i nie musisz się z nim zgadzać :) |
|