Mam pytanie, bo się pogubiłem.

Czy hdparm parametry zapisuje sobie  w konfigu systemu, z którego jest
odpalony by używać ich do określonych dysków, czy też w jakiejś sekcji
firmware (SMART?) na samym dysku twardym, by raz zapisane były aktywne
w dowolnym komputerze, do którego spontanicznie podłączono dany dysk?

--
Pozdrawiam,
Marsjanin

W dniu środa, 2 listopada 2016 23:23:09 UTC+1 użytkownik Marsjanin napisał:

Mam pytanie, bo się pogubiłem.

Czy hdparm parametry zapisuje sobie  w konfigu systemu, z którego jest
odpalony by używać ich do określonych dysków, czy też w jakiejś sekcji
firmware (SMART?) na samym dysku twardym, by raz zapisane były aktywne
w dowolnym komputerze, do którego spontanicznie podłączono dany dysk?

hdparm sam z siebie niec niegdzie nie zapisuje.
Zazwyczaj dla kazdego dysku trzeba mieć zapisaną komendę wraz z parametrami.
czyli jak masz główny dysk to ustawiasz sobie szybki transfer, brak usypiania dysku, tryb cichy itp.
A dla dodatkowego dysku ustawiasz szybki transfer ale również usypianie po jakimś czasie.

Na kazdym komputerze trzeba sobei to ustawic osobno.

Od biedy mozna by sie pokusic o jakiś skrypt uruchamiany przy montowaniu dysku. Wtedy mając prosty skrypt na każdym komputerze można by uruchamiać skrypt z montowanego dysku.
Ale to troche bez sensu bo jak sie okaże że na jednym komputerze dostępne są inne tryby obsługi dysku niż na innym to taki mechanizm zaczyna sie robić niewygodny.

Taki urok...

On 03/11/2016 08:58, sczygiel@gmail.com wrote:

hdparm sam z siebie niec niegdzie nie zapisuje.

No nie całkiem prawda bo potrafi zapisać firmware dysku. ;D

Zazwyczaj dla kazdego dysku trzeba mieć zapisaną komendę wraz z parametrami.
czyli jak masz główny dysk to ustawiasz sobie szybki transfer, brak usypiania dysku, tryb cichy itp.
A dla dodatkowego dysku ustawiasz szybki transfer ale również usypianie po jakimś czasie.

Na kazdym komputerze trzeba sobei to ustawic osobno.

Od biedy mozna by sie pokusic o jakiś skrypt uruchamiany przy montowaniu dysku. Wtedy mając prosty skrypt na każdym komputerze można by uruchamiać skrypt z montowanego dysku.
Ale to troche bez sensu bo jak sie okaże że na jednym komputerze dostępne są inne tryby obsługi dysku niż na innym to taki mechanizm zaczyna sie robić niewygodny.

Taki urok...

A to już całkiem nieprawda (poza tym, że ustawiamy każdy dysk osobno). Na stałe można zmienić jego ustawienia w /etc/hdparm.conf. Od biedy jest też crontab.

--
  _____ __________________________
  \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/
   T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T  UIN 53883184  GG#1902559
   |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t l e n  .  p l

W dniu czwartek, 3 listopada 2016 11:32:54 UTC+1 użytkownik Michal Lukasik napisał:

On 03/11/2016 08:58, sczygiel@gmail.com wrote:

> hdparm sam z siebie niec niegdzie nie zapisuje.

No nie całkiem prawda bo potrafi zapisać firmware dysku. ;D

> Zazwyczaj dla kazdego dysku trzeba mieć zapisaną komendę wraz z parametrami.
> czyli jak masz główny dysk to ustawiasz sobie szybki transfer, brak usypiania dysku, tryb cichy itp.
> A dla dodatkowego dysku ustawiasz szybki transfer ale również usypianie po jakimś czasie.
>
> Na kazdym komputerze trzeba sobei to ustawic osobno.
>
> Od biedy mozna by sie pokusic o jakiś skrypt uruchamiany przy montowaniu dysku. Wtedy mając prosty skrypt na każdym komputerze można by uruchamiać skrypt z montowanego dysku.
> Ale to troche bez sensu bo jak sie okaże że na jednym komputerze dostępne są inne tryby obsługi dysku niż na innym to taki mechanizm zaczyna sie robić niewygodny.
>
> Taki urok...

A to już całkiem nieprawda (poza tym, że ustawiamy każdy dysk osobno). Na stałe można zmienić jego ustawienia w /etc/hdparm.conf. Od biedy jest też crontab.

Ale te ustawienia nie będa szły za dyskiem (o ile nie jest systemowy). A i wtedy nie zawsze na każdej plycie takie same tryby transferu bedzie miał dostępne (dziś to mniej prawdopodobne ale kiedyś związki dysku z płytą/kontrolerem były bardziej problematyczne).

Jak sobie zapiszesz na komputerze A ustawienia dysku a potem podepniesz do komutera B to nie dość że musisz na komputerze B mieć ten sam skrypt ale nawet jak go masz to może sie okazać że ten komputer B nie ma dostepnych tych samych trybów transferu co Komputer A.

A chyba o to pytającemu chodziło.

Jeszcze inaczej:
Jak masz linuxa i odpowiednio sparametryzowany skrypt z hdparm-em to komp z windowsem zupełnie go zignoruje.

Dnia Thu, 03 Nov 2016 11:26:31 -0700, sczygiel napisał(a):

A chyba o to pytającemu chodziło.

Dzięki za wyjaśnienia. I już spieszę wyjaśnić, o co mi chodziło. :)

Rozumiem teraz,  że nikt  mi nie mógł  specjalnie jakimś  hdparmem czy
podobnym Windowsowym ustrojstwem ,,popsuć" dysku.

A dysk jest sprawny, ale zachowuje  się dziwnie. Usypia się po jakichś
20 sekundach (bez głośnego parkowania głowicy). Choć jeśli usuniemy go
poprawnie z  systemu i poczekamy  20s aż przestanie szumieć  - również
nie  słychać, by  parkował głowicę.  Może  robi to  w jakimś  powolnym
trybie pod zasilaniem przy wyłączaniu talerzy.

Model: 2,5" SATA, WDC WD2500BEVT-22A23T0 (01.01A01)

Powoduje to np.  że kiepsko się nadaje do  przechowywania i puszczania
muzyki  w  MP3. Zawsze  po  zbuforowaniu  utworu  zdąży się  uśpić,  a
wznawia się po  żądaniu kolejnego, przez co  program jest potraktowany
kilkusekundowym lagiem po kilkunastu sekundach nowego utworu. :)

--
Pozdrawiam,
Marsjanin

W dniu czwartek, 3 listopada 2016 22:19:47 UTC+1 użytkownik Marsjanin napisał:

Dnia Thu, 03 Nov 2016 11:26:31 -0700, sczygiel napisał(a):

> A chyba o to pytającemu chodziło.

Dzięki za wyjaśnienia. I już spieszę wyjaśnić, o co mi chodziło. :)

Rozumiem teraz,  że nikt  mi nie mógł  specjalnie jakimś  hdparmem czy
podobnym Windowsowym ustrojstwem ,,popsuć" dysku.

A dysk jest sprawny, ale zachowuje  się dziwnie. Usypia się po jakichś
20 sekundach (bez głośnego parkowania głowicy). Choć jeśli usuniemy go
poprawnie z  systemu i poczekamy  20s aż przestanie szumieć  - również
nie  słychać, by  parkował głowicę.  Może  robi to  w jakimś  powolnym
trybie pod zasilaniem przy wyłączaniu talerzy.

Model: 2,5" SATA, WDC WD2500BEVT-22A23T0 (01.01A01)

Powoduje to np.  że kiepsko się nadaje do  przechowywania i puszczania
muzyki  w  MP3. Zawsze  po  zbuforowaniu  utworu  zdąży się  uśpić,  a
wznawia się po  żądaniu kolejnego, przez co  program jest potraktowany
kilkusekundowym lagiem po kilkunastu sekundach nowego utworu. :)

Czy ten dysk przypadkiem nie pracuje w jakiejś obudowie zewnetrznej?

Mam taką z wellanda me-costam45 czy jakos tak. Ona tak miała że dyski w niej szybko sie kładły spać.
Strasznie wkurzające. Własnie coś koło 20 sekund.

Po narzekaniu wellandowi dali mi programik do grzebania w firmware. Za jego pomocą przestawiłem sobie ten parametr i juz jest dobrze. :)

Więc to może wina obudowy?

Spróbuj ten dysk podpiąć bezpośrednio. Jak dalej tak będzie miał to poszukaj dedykowanego programu (western digital i seagate na pewno kiedyś takie miały) i za jego pomoca daje się takie coś ustawić. Choć nie jestem na bieżąco więc moze już takich nie publikują.

W dniu 2016-11-03 o 22:45, sczygiel@gmail.com pisze:

W dniu czwartek, 3 listopada 2016 22:19:47 UTC+1 użytkownik Marsjanin napisał:

Dnia Thu, 03 Nov 2016 11:26:31 -0700, sczygiel napisał(a):

A chyba o to pytającemu chodziło.

Dzięki za wyjaśnienia. I już spieszę wyjaśnić, o co mi chodziło. :)

Rozumiem teraz,  że nikt  mi nie mógł  specjalnie jakimś  hdparmem czy
podobnym Windowsowym ustrojstwem ,,popsuć" dysku.

A dysk jest sprawny, ale zachowuje  się dziwnie. Usypia się po jakichś
20 sekundach (bez głośnego parkowania głowicy). Choć jeśli usuniemy go
poprawnie z  systemu i poczekamy  20s aż przestanie szumieć  - również
nie  słychać, by  parkował głowicę.  Może  robi to  w jakimś  powolnym
trybie pod zasilaniem przy wyłączaniu talerzy.

Model: 2,5" SATA, WDC WD2500BEVT-22A23T0 (01.01A01)

Powoduje to np.  że kiepsko się nadaje do  przechowywania i puszczania
muzyki  w  MP3. Zawsze  po  zbuforowaniu  utworu  zdąży się  uśpić,  a
wznawia się po  żądaniu kolejnego, przez co  program jest potraktowany
kilkusekundowym lagiem po kilkunastu sekundach nowego utworu. :)

Czy ten dysk przypadkiem nie pracuje w jakiejś obudowie zewnetrznej?

Mam taką z wellanda me-costam45 czy jakos tak. Ona tak miała że dyski w niej szybko sie kładły spać.
Strasznie wkurzające. Własnie coś koło 20 sekund.

Po narzekaniu wellandowi dali mi programik do grzebania w firmware. Za jego pomocą przestawiłem sobie ten parametr i juz jest dobrze. :)

Więc to może wina obudowy?

Spróbuj ten dysk podpiąć bezpośrednio. Jak dalej tak będzie miał to poszukaj dedykowanego programu (western digital i seagate na pewno kiedyś takie miały) i za jego pomoca daje się takie coś ustawić. Choć nie jestem na bieżąco więc moze już takich nie publikują.

Dałbym sobie rękę uciąć, że zmieniając niektóre parametry za pomocą hdparm, te parametry (a przynajmniej ich większość) "przechodziła" z dyskiem na inny komputer.

Ale takie rzeczy robiłem już kilka lat temu, jeszcze na ATA (do ATA100 włącznie). Na SATA chyba już nie miałem takiej potrzeby.


--
Pozdrawiam.

Adam

On 03/11/2016 21:52, Adam wrote:

Dałbym sobie rękę uciąć, że zmieniając niektóre parametry za pomocą
hdparm, te parametry (a przynajmniej ich większość) "przechodziła" z
dyskiem na inny komputer.

Ale takie rzeczy robiłem już kilka lat temu, jeszcze na ATA (do ATA100
włącznie). Na SATA chyba już nie miałem takiej potrzeby.

Też prawie jestem pewien, że np. ustawienia opcji AAM w Samsungu są pamiętane, ale "prawie" robi różnicę i nie "będę o to kruszył kopii" - nie mam czasu na przetestowanie.
--
  _____ __________________________
  \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/
   T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T  UIN 53883184  GG#1902559
   |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t l e n  .  p l

Dnia Thu, 03 Nov 2016 14:45:30 -0700, sczygiel napisał(a):

Czy ten dysk przypadkiem nie pracuje w jakiejś obudowie zewnetrznej?

Pracuje w  dwóch różnych obudowach  zewnętrznych USB na zmianę,  w obu
zachowując się tak  samo a do tego inne dyski  w tych samych obudowach
tak się nie zachowują.

W programie  Gmone Disk Utility  pod Linuksem po uśpieniu  pojawia się
obok dysku ikonka "Zzz".

--
Pozdrawiam,
Marsjanin

W dniu 2016-11-03 o 22:45, sczygiel@gmail.com pisze:

W dniu czwartek, 3 listopada 2016 22:19:47 UTC+1 użytkownik Marsjanin napisał:

Dnia Thu, 03 Nov 2016 11:26:31 -0700, sczygiel napisał(a):

....

Czy ten dysk przypadkiem nie pracuje w jakiejś obudowie zewnetrznej?

Mam taką z wellanda me-costam45 czy jakos tak. Ona tak miała że dyski w niej szybko sie kładły spać.
Strasznie wkurzające. Własnie coś koło 20 sekund.

Po narzekaniu wellandowi dali mi programik do grzebania w firmware. Za jego pomocą przestawiłem sobie ten parametr i juz jest dobrze. :)

Więc to może wina obudowy?

Spróbuj ten dysk podpiąć bezpośrednio. Jak dalej tak będzie miał to poszukaj dedykowanego programu (western digital i seagate na pewno kiedyś takie miały) i za jego pomoca daje się takie coś ustawić. Choć nie jestem na bieżąco więc moze już takich nie publikują.

Witam

Mam taką obudowę z takim właśnie problemem, mógłbyś gdzieś wystawić, lub przesłać mi na maila ten programik?
Będę wdzięczny.


--
Pozdrawiam
Jamnior

W dniu wtorek, 8 listopada 2016 18:47:20 UTC+1 użytkownik Jamnior napisał:

W dniu 2016-11-03 o 22:45, sczygiel@gmail.com pisze:
> W dniu czwartek, 3 listopada 2016 22:19:47 UTC+1 użytkownik Marsjanin napisał:
>> Dnia Thu, 03 Nov 2016 11:26:31 -0700, sczygiel napisał(a):

...

> Czy ten dysk przypadkiem nie pracuje w jakiejś obudowie zewnetrznej?
>
> Mam taką z wellanda me-costam45 czy jakos tak. Ona tak miała że dyski w niej szybko sie kładły spać.
> Strasznie wkurzające. Własnie coś koło 20 sekund.
>
> Po narzekaniu wellandowi dali mi programik do grzebania w firmware. Za jego pomocą przestawiłem sobie ten parametr i juz jest dobrze. :)
>
> Więc to może wina obudowy?
>
> Spróbuj ten dysk podpiąć bezpośrednio. Jak dalej tak będzie miał to poszukaj dedykowanego programu (western digital i seagate na pewno kiedyś takie miały) i za jego pomoca daje się takie coś ustawić. Choć nie jestem na bieżąco więc moze już takich nie publikują.
>

Witam

Mam taką obudowę z takim właśnie problemem, mógłbyś gdzieś wystawić, lub przesłać mi na maila ten programik?
Będę wdzięczny.

Skrobnij do mnie na email gmailowy.
Podesle program bo nie jest duzy.

// Copyright 2005-2009 Western Digital Corporation
// RESTRICTED RIGHTS LEGEND
// Use, duplication or disclosure by any commercial industry (public or private), private individual or by any Government Agency without an expressed written consent of release from Western Digital Corporation is subject to restriction set forth in paragraph (b)(3)(B) of the Rights in Technical Data and Computer Software clause in DAR 7-104.9(a).
// Manufacturer is:
// Western Digital Corporation
// 20511 Lake Forest Dr.
// Lake Forest, CA 92630
// 1-800-275-4932
//===================================================================
WDIDLE3 Version 1.05 for DOS

DESCRIPTION
- DOS Level utility to setup or report the idle3 value.

FEATURES
- Scan for all drives. Non-WD Drives shall only show the model and serial numbers.
- Uses a Vendor Specific Command to set or get the idle3 timer.
- Timer can be set from 8 to 25.5 seconds on older drives.
- Timer can be set from 8 to 300 seconds on newer drives.

USAGE
WDIDLE3 [/S[<Timer>]] [/D] [/R] [/?]
where:
/S[<Timer>] Set timer, units in seconds. Default=8.0 (8.0 seconds).
            Resolution is 0.1 seconds from 8.0 to 12.7 seconds.
            Resolution is 30 seconds from 30 seconds to 300 seconds.
            Note, times between 12.8 and 30 seconds will be set to 30 seconds.
/D          Disable timer.
/R          Report current timer.
/?          This help info.

DOS ERRORLEVEL
0     No error
1     Drive problem
254   Internal program error
255   Invalid command line argument

// Copyright 2008 Western Digital Corporation
// RESTRICTED RIGHTS LEGEND
// Use, duplication or disclosure by any commercial industry (public or private), private individual or by any Government Agency without an expressed written consent of release from Western Digital Corporation is subject to restriction set forth in paragraph (b)(3)(B) of the Rights in Technical Data and Computer Software clause in DAR 7-104.9(a).
// Manufacturer is:
// Western Digital Corporation
// 20511 Lake Forest Dr.
// Lake Forest, CA 92630
// 1-800-275-4932
//===================================================================
WDSpinup Version 1.00 for DOS

DESCRIPTION
- DOS Level utility to configure the low current spinup feature for Western Digital GreenPower(TM) drives.
- Allows spinup current to be configured to low or super low.
- Reports spinup current setting (low or super low).

FEATURES
- Scan for all drives. Non-WD Drives shall only show the model number and serial number.
- Unsupported disk drives will report 'This drive does not support dual spinup current modes.'
- Uses a Vendor Specific Command to get or set the spinup current setting.

USAGE
WDSpinup <option>
where option is only of these:
-R    Report spinup mode.
-L    Set to low current spinup mode.
-S    Set to super low current spinup mode.

-?    This help info

DOS ERRORLEVEL
0     No error
1     Drive problem
254   Internal program error
255   Invalid command line argument

Dnia 03.11.2016 Marsjanin <mars@marsjanin.tk> napisał/a:

A dysk jest sprawny, ale zachowuje  się dziwnie. Usypia się po jakichś
20 sekundach (bez głośnego parkowania głowicy). Choć jeśli usuniemy go

Jeśli to WDC, to pewnie zlewa tradycyjne ustawienia oszczędzania
przekazywane via hdparm. Miałem takie jajka z WD Green, szeroko znany
problem. Pomogło wdidle3. Jest też zamiennik OS:

http://idle3-tools.sourceforge.net/

Model: 2,5" SATA, WDC WD2500BEVT-22A23T0 (01.01A01)

To co prawda jest chyba Blue, ale może cierpi na to samo?

--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP Pisząc na priv zmień domenę na gmail.

Tak, WD Red, mogę dla zdobycia doświadczenia spróbować, czy hdparm w tym routerze działa na Samsungu.
Tym niemniej NAS QNAP potrafi uśpić WD Red-y.


-- -- -

Jeśli to WDC, to pewnie zlewa tradycyjne ustawienia oszczędzania przekazywane via hdparm.
[...]
Pomogło wdidle3.
Jest też zamiennik OS:
http://idle3-tools.sourceforge.net

Dnia Fri, 04 Nov 2016 07:26:45 +0000, Dominik Ałaszewski napisał(a):

Jeśli  to WDC,  to pewnie  zlewa tradycyjne  ustawienia oszczędzania
przekazywane via hdparm.

Jeszcze  nie  sprawdzałem,   póki  co  pytam  po   prostu,  skąd  taka
przypadłość. Być może hdparm w sumie mógłby pomóc.

--
Pozdrawiam,
Marsjanin

Witaj Dominik Ałaszewski, 04 lis 2016 w news:nvhd7l$83g$2
@node2.news.atman.pl napisałeś/aś:

problem. Pomoglo wdidle3. Jest tez zamiennik OS:

http://idle3-tools.sourceforge.net/

Ja dodam tylko, że wdidle załatwia sprawę na stałe. Jest dostępny w zdaje się DOS tools w menu startowym hirens boot. Tylko lepiej najpierw poszukać w google pod hasłem wdidle+model dysku, czy nie są znane jakieś błędy takiej konkretnej pary.

Dnia Sun, 06 Nov 2016 20:55:10 +0000, pueblo napisał(a):

wdidle załatwia sprawę na stałe. Jest dostępny w zdaje się DOS tools
w menu startowym hirens boot

O, dzięki.  Będę miał chwilę  to spróbuję (chwilowo postawiłem  na nim
inną dystrybucję  Linuxa i próbuję się  z nią bić -  a raczej wolałbym
przed  wszelkimi udogodnieniami  nie  mieć na  nim  danych innych  niż
kompletnie niepotrzebne).

--
Pozdrawiam,
Marsjanin

On 03/11/2016 21:19, Marsjanin wrote:

Model: 2,5" SATA, WDC WD2500BEVT-22A23T0 (01.01A01)

Powoduje to np.  że kiepsko się nadaje do  przechowywania i puszczania
muzyki  w  MP3. Zawsze  po  zbuforowaniu  utworu  zdąży się  uśpić,  a
wznawia się po  żądaniu kolejnego, przez co  program jest potraktowany
kilkusekundowym lagiem po kilkunastu sekundach nowego utworu. :)

Winna jest opcja SecurePark. By to wyłączyć może się okazać, że trzeba zrobić upgrade firmware (na stronie WD jest soft). Może wystarczyć wspomniany już wdidle3 albo opcja -J w hdparm (AFAIR to samo) - trzeba pogóglać.

man hdparm (fragment)

-J     Get/set the Western Digital (WD) Green Drive's "idle3" timeout
               value.  This timeout controls how often the drive parks its
               heads and enters a low power consumption state.  The factory
               default is eight (8) seconds, which is a very poor choice for
               use with Linux.  Leaving it at the default will result in
               hundreds of thousands of head load/unload cycles in a very
               short period of time.  The drive mechanism is only rated for
               300,000 to 1,000,000 cycles, so leaving it at the default
               could result in premature failure, not to mention the
               performance impact of the drive often having to wake-up before
               doing routine I/O.

               WD supply a WDIDLE3.EXE DOS utility for tweaking this setting,
               and you should use that program instead of hdparm if at all
               possible.  The reverse-engineered implementation in hdparm is
               not as complete as the original official program, even though
               it does seem to work on at a least a few drives.  A full power
               cycle is required for any change in setting to take effect,
               regardless of which program is used to tweak things.

               A setting of 30 seconds is recommended for Linux use.
               Permitted values are from 8 to 12 seconds, and from 30 to 300
               seconds in 30-second increments.  Specify a value of zero (0)
               to disable the WD idle3 timer completely (NOT RECOMMENDED!).

--
  _____ __________________________
  \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/
   T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T  UIN 53883184  GG#1902559
   |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t l e n  .  p l

Dnia Fri, 04 Nov 2016 11:02:16 +0000, Michal Lukasik napisał(a):

By to wyłączyć może się okazać, że trzeba zrobić upgrade firmware

Chyba po prostu znajdę dla niego inne zastosowanie niż MP3. :) Wygląda
na dobry materiał do trzymania kopii zapasowych.

--
Pozdrawiam,
Marsjanin

Dnia 03.11.2016 Marsjanin <mars@marsjanin.tk> napisał/a:

muzyki  w  MP3. Zawsze  po  zbuforowaniu  utworu  zdąży się  uśpić,  a

Można jeszcze zastosować obejście problemu w postaci prościutkiego skryptu chodzącego w tle, postaci np.:

#!/bin/bash
while true; do
        /usr/bin/touch /jakas/sciezka/do/pliku
        /bin/sleep 5
done

Wtedy zapis na dysku co 5 sekund nie pozwoli mu się uśpić.

--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP Pisząc na priv zmień domenę na gmail.