Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.lotnictwo   »   helikopter

helikopter

Data: 2013-03-30 11:22:17
Autor: J.F.
helikopter
Jak to w koncu jest ze sterowaniem lopatami w helikopterze ?

Jak sie chce leciec do przodu, to sie podnosi kat natarcia:
a) w tylnej polowie, i sila nosna przechyla calosc do przodu,
b) w lewej lub prawej polowie, i zwiekszony opor lopat generuje boczny
ciag,
c) w lewej/prawej polowie, i moment sily nosnej przechyla zyroskopowo caly
wirnik do przodu,
d) w polowce jakos po skosie, bo wszystkie poprzednie efekty dziajala
naraz.

J.

Data: 2013-03-30 10:00:15
Autor: TJ_Blues
helikopter
On Saturday, March 30, 2013 6:22:17 AM UTC-4, J.F. wrote:
Jak to w koncu jest ze sterowaniem lopatami w helikopterze ?



Jak sie chce leciec do przodu, to sie podnosi kat natarcia:

a) w tylnej polowie, i sila nosna przechyla calosc do przodu,

b) w lewej lub prawej polowie, i zwiekszony opor lopat generuje boczny

ciag,

c) w lewej/prawej polowie, i moment sily nosnej przechyla zyroskopowo caly

wirnik do przodu,

d) w polowce jakos po skosie, bo wszystkie poprzednie efekty dziajala

naraz.



J.

Odp a :-)

Zreszta istnieje kilka rozwiazan. Najpopularniejsze sa te z "miekka glowica"
dajaca dosc duza swobode lopatom; w gore, w dol, do przodu, do tyl. Ale sa
tez konstrukcje sztywne, ktorych nie ogarniam :-) cheers

Data: 2013-03-30 20:37:05
Autor: JJR
helikopter
http://www.youtube.com/watch?v=_pbdwueqGp4

--
pzdr,
Jedrzej

Z armijnych zasad przetrwania:
Nigdy nie badz pierwszy, nigdy nie badz ostatni, i nigdy do niczego nie zglaszaj sie na ochotnika.

Data: 2013-03-30 16:20:13
Autor: Krzysztof Rudnik
helikopter
J.F. wrote:

Jak to w koncu jest ze sterowaniem lopatami w helikopterze ?

Jak sie chce leciec do przodu, to sie podnosi kat natarcia:
a) w tylnej polowie, i sila nosna przechyla calosc do przodu,
b) w lewej lub prawej polowie, i zwiekszony opor lopat generuje boczny
ciag,
c) w lewej/prawej polowie, i moment sily nosnej przechyla zyroskopowo caly
wirnik do przodu,
d) w polowce jakos po skosie, bo wszystkie poprzednie efekty dziajala
naraz.

J.

d) i jeszcze trochÄ™

Jak smigłowiec zaczyna lecieć do przodu to:
- łopaty z jednej strony zwiększają swoją prędkość względem powietrza, z drugiej zmniejszają - powoduje to przechylenie boczne.
- całkowita siła nośna rośnie - śmigłowiec zaczyna się wznosić.

W sumie oznacza to że pilot musi poruszyć wszystkimi manipulatorami, by wykonać prosty ruch do przodu.

Data: 2013-03-30 16:48:44
Autor: Tomasz WĂłjtowicz
helikopter
W dniu 2013-03-30 16:20, Krzysztof Rudnik pisze:
J.F. wrote:

Jak to w koncu jest ze sterowaniem lopatami w helikopterze ?

Jak sie chce leciec do przodu, to sie podnosi kat natarcia:
a) w tylnej polowie, i sila nosna przechyla calosc do przodu,
b) w lewej lub prawej polowie, i zwiekszony opor lopat generuje boczny
ciag,
c) w lewej/prawej polowie, i moment sily nosnej przechyla zyroskopowo caly
wirnik do przodu,
d) w polowce jakos po skosie, bo wszystkie poprzednie efekty dziajala
naraz.

J.

d) i jeszcze trochÄ™

Jak smigłowiec zaczyna lecieć do przodu to:
- łopaty z jednej strony zwiększają swoją prędkość względem powietrza, z
drugiej zmniejszajÄ… - powoduje to przechylenie boczne.
- całkowita siła nośna rośnie - śmigłowiec zaczyna się wznosić.

W sumie oznacza to że pilot musi poruszyć wszystkimi manipulatorami, by
wykonać prosty ruch do przodu.

Jeśli z zawisu przechodzi się na ruch do przodu, wówczas wektor ciągu się przechyli i składowa pionowa się zmniejszy. Żeby śmigłowiec nie opadał, trzeba zatem zwiększyć kąt natarcia łopat. Powoduje to spadek prędkości obrotowej, więc żeby zrekompensować, trzeba dodać gazu. Powoduje to z kolei wzrost momentu obrotowego silnika, więc żeby nie zaczął się obracać, trzeba wcisnąć właściwy pedał.

Data: 2013-03-30 09:54:42
Autor: TJ_Blues
helikopter
On Saturday, March 30, 2013 11:48:44 AM UTC-4, Tomasz Wójtowicz wrote:
W dniu 2013-03-30 16:20, Krzysztof Rudnik pisze:

> J.F. wrote:

>

>> Jak to w koncu jest ze sterowaniem lopatami w helikopterze ?

>>

>> Jak sie chce leciec do przodu, to sie podnosi kat natarcia:

>> a) w tylnej polowie, i sila nosna przechyla calosc do przodu,

>> b) w lewej lub prawej polowie, i zwiekszony opor lopat generuje boczny

>> ciag,

>> c) w lewej/prawej polowie, i moment sily nosnej przechyla zyroskopowo caly

>> wirnik do przodu,

>> d) w polowce jakos po skosie, bo wszystkie poprzednie efekty dziajala

>> naraz.

>>

>> J.

>

> d) i jeszcze trochę

>

> Jak smigłowiec zaczyna lecieć do przodu to:

> - łopaty z jednej strony zwiększaj± swoj± prędko¶ć względem powietrza, z

> drugiej zmniejszaj± - powoduje to przechylenie boczne.

> - całkowita siła no¶na ro¶nie - ¶migłowiec zaczyna się wznosić.

>

> W sumie oznacza to że pilot musi poruszyć wszystkimi manipulatorami, by

> wykonać prosty ruch do przodu.

>

Je¶li z zawisu przechodzi się na ruch do przodu, wówczas wektor ci±gu się przechyli i składowa pionowa się zmniejszy. Żeby ¶migłowiec nie opadał, trzeba zatem zwiększyć k±t natarcia łopat. Powoduje to spadek prędko¶ci obrotowej, więc żeby zrekompensować, trzeba dodać gazu. Powoduje to z kolei wzrost momentu obrotowego silnika, więc żeby nie zacz±ł się obracać, trzeba wcisn±ć wła¶ciwy pedał.

Slusznie, z tym, ze wznoszenie / manewrowanie nie rozpoczyna sie na "luzie"
ale na rozkreconych silnikach / turbinach. A to znaczy, ze predkosc
obrotowa az tak drastycznie nie spada.

cheers

Data: 2013-04-03 00:07:32
Autor: __Maciek
helikopter
Sat, 30 Mar 2013 16:48:44 +0100 Tomasz Wójtowicz <sorry@nospam.com>
napisał:

się przechyli i składowa pionowa się zmniejszy. Żeby ¶migłowiec nie opadał, trzeba zatem zwiększyć k±t natarcia łopat. Powoduje to spadek prędko¶ci obrotowej, więc żeby zrekompensować, trzeba dodać gazu.

Od razu zastrzegam że nie znam się zbytnio na ¶migłowcach, st±d
pytania:

Nie ma mechanizmu samoczynnie kompensuj±cego opisane wyżej zjawisko?
Gdyby tak np. zwiększenie ci±gu ogólnego powodowało samoczynnie
dodanie gazu, w odpowiedniej proporcji. Albo żeby warto¶ci± zadan±
były obroty wirnika: wzrasta obci±zenie mechaniczne wału - automatyka
zwiększa otwarcie przepustnicy - obroty wału zostaj± ustabilizowane, a
wirnik pobiera większ± moc.
Stosuje się takie rozwi±zania czy wszystko w rękach pilota?


Powoduje to z kolei wzrost momentu obrotowego silnika, więc żeby nie zacz±ł się obracać, trzeba wcisn±ć wła¶ciwy pedał.

I podobne pytanie - w ¶migłowcach RC jest stosowany żyroskop (obecnie
akcelerometr MEMS, nie obrotowy żyroskop), służy on do sterowania
wirnikiem ogonowym tak żeby helikopter się nie obracał - czy co¶
podobnego stosuje się w prawdziwych ¶migłowcach?

Data: 2013-04-03 00:08:34
Autor: __Maciek
helikopter
Wed, 03 Apr 2013 00:07:32 +0200 __Maciek <i80c586@cyberspace.org>
napisał:

Gdyby tak np. zwiększenie ci±gu ogólnego powodowało samoczynnie

SKOKU ogólnego oczywi¶cie.

Data: 2013-04-03 00:50:05
Autor: Tomasz Wójtowicz
helikopter
W dniu 2013-04-03 00:07, __Maciek pisze:
Sat, 30 Mar 2013 16:48:44 +0100 Tomasz Wójtowicz<sorry@nospam.com>
napisał:

się przechyli i składowa pionowa się zmniejszy. Żeby ¶migłowiec nie
opadał, trzeba zatem zwiększyć k±t natarcia łopat. Powoduje to spadek
prędko¶ci obrotowej, więc żeby zrekompensować, trzeba dodać gazu.

Od razu zastrzegam że nie znam się zbytnio na ¶migłowcach, st±d
pytania:

Nie ma mechanizmu samoczynnie kompensuj±cego opisane wyżej zjawisko?

W _normalnych_ nie ma. To, o czym piszesz, to byłby rodzaj autopilota, ale nie słyszałem, żeby co¶ takiego było popularne. Kosiarka do trawy marki Robinson ponoć ma jaki¶ automat przepustnicy, może to działa w taki sposób.

Na ¶migłowce z pełnym automatem stać wył±cznie Watykan. Przydaje się, gdy trzeba zdetonować bombę ponad placem ¦w. Piotra ;)

Data: 2013-04-03 14:46:18
Autor: Delfino Delphis
helikopter
Tomasz Wójtowicz wrote:

Nie ma mechanizmu samoczynnie kompensuj±cego opisane wyżej zjawisko?

W _normalnych_ nie ma. To, o czym piszesz, to byłby rodzaj autopilota,
ale nie słyszałem, żeby co¶ takiego było popularne. Kosiarka do trawy
marki Robinson ponoć ma jaki¶ automat przepustnicy, może to działa w
taki sposób.

Przecież większo¶ć ¶migłowców ma wirnik stałoobrotowy. Musi być jaki¶ governor, który tym zarz±dza, podobnie jak w samolotach zmiennym skoku łopat. To nie musi być nic elektronicznego, wystarczy mechaniczne uzależnienie.

Data: 2013-04-03 14:57:57
Autor: /dev/SU45
helikopter

Przecież większo¶ć ¶migłowców ma wirnik stałoobrotowy.

Dlaczego z fizycznego punktu widzenia ¶migłowiec jest mniej efektywny od samolotu? Ma większe opory indukowane bo wirnik w porównaniu do skrzydła musi mniejsz± masę powietrza wprawić w szybszy ruch?

¦migłowce RC maj± w porównaniu do rzeczywistych nieproporcjonalnie duże łopaty. Czy konstruktorzy by chcieli maksymalizować powierzchnię łopat tylko s± ograniczenia materiałowe?

Jak się maj± efektywno¶ci wiatrakowca i ¶migłowca? Czy temu pierwszemu pomaga prędko¶ć postępowa? ¦migłowiec też j± przecież może mieć.

Data: 2013-04-03 18:49:15
Autor: TJ_Blues
helikopter
On Wednesday, April 3, 2013 8:57:57 AM UTC-4, /dev/SU45 wrote:
> Przecież większo¶ć ¶migłowców ma wirnik stałoobrotowy.



Dlaczego z fizycznego punktu widzenia ¶migłowiec jest mniej efektywny od samolotu? Ma większe opory indukowane bo wirnik w porównaniu do skrzydła  musi mniejsz± masę powietrza wprawić w szybszy ruch?


Rozumiem, ze pod pojeciem efektywnosc masz na mysli sprawnosc?

Opor indukowany to tylko jeden z czynnikow. Bardziej chodzi o to w jaki sposob wiroplat a w jaki sposob sztywnoplat odchyla w dol powietrze.
Smiglowiec musi przyspieszyc powietrze do odpowiedniej predkosci
by uzyskac ciag rownowazacy jego mase. Samolot porusza sie niejako po rowni pochylej i musi dostarczyc moc cos jak sin(kat doskonalosci
aerodynamicznej).




¦migłowce RC maj± w porównaniu do rzeczywistych nieproporcjonalnie duże łopaty. Czy konstruktorzy by chcieli maksymalizować powierzchnię łopat tylko s± ograniczenia materiałowe?

Mniejsza srednica wirnika, wieksze obroty... i zaleznosc mocy do masy
ogolnie to zapotrzebowanie na moc rosnie z szescianem masy.

Istnieja konstrukcje z dosc szerokim lopatami. Jednak wazniejsza
jest srednica wirnika i ilosc lopat.

Jak się maj± efektywno¶ci wiatrakowca i ¶migłowca? Czy temu pierwszemu pomaga prędko¶ć postępowa? ¦migłowiec też j± przecież może mieć.

Na liczbach ci przykladu nie podam, ale wystarczy chyba zajrzec do Wiki
i porownac wiatrakowce z helikopterami o podobnych masach.

Smiglowiec w locie poziomym pali mniej niz w zwisie, Dobrze kombinujesz,
efekt autozyro poprawia sprawnosc smiglowca. cheers

Data: 2013-04-07 08:21:27
Autor: nazgul
helikopter

Nie ma mechanizmu samoczynnie kompensujÄ…cego opisane wyĹĽej zjawisko?
Gdyby tak np. zwiększenie ciągu ogólnego powodowało samoczynnie
dodanie gazu, w odpowiedniej proporcji. Albo żeby wartością zadaną
były obroty wirnika: wzrasta obciązenie mechaniczne wału - automatyka
zwiększa otwarcie przepustnicy - obroty wału zostają ustabilizowane, a
wirnik pobiera większą moc.

być może coś pomylę, bo czasu upłynęło troszkę od kiedy się tym zajmowałem.
w sokole jest prądnica prądu przemiennego stabilizowanej częstotliwości
napędzana na sztywno przez silniki (bez przekładni o zmiennym przełożeniu)
stabilizacja częstotliwości jest na poziomie +-5%
z tego wynika, że obroty silnika są właściwie stałe.

czyli wymyśliłeś coś co już jest ;-).

Data: 2013-04-08 21:55:03
Autor: __Maciek
helikopter
Sun, 07 Apr 2013 08:21:27 +0200 nazgul <xpm@wp.pl> napisał:

czyli wymy¶liłe¶ co¶ co już jest ;-).

I o to chodziło. Domy¶lałem się że co¶ takiego może (czy nawet
powinno) być i chciałem zweryfikować. Nie jestem nijak tym zaskoczony
że takie rozwi±zanie już jest.

To jeszcze przy okazji pytanie do "helikopterowców":
Czy dobrze kojarzę że w silniki w helikopterach s± zbudowane tak że
napęd wału wyj¶ciowego silnika uzyskiwany jest z niezależnej turbiny,
niebęd±cej na wspólnym wale z turbin± napędzaj±c± sprężarkę? Dlaczego
takie rozwi±zanie? Dlatego że silniki s± sprzęgnięte poprzez
przekładnię główn±? Czy np. w APU w samolotach silniki zbudowane s±
podobnie?

Data: 2013-04-08 22:10:27
Autor: Mariusz Dębski
helikopter
W dniu 08.04.2013 21:55, __Maciek pisze:
Sun, 07 Apr 2013 08:21:27 +0200 nazgul <xpm@wp.pl> napisał:


To jeszcze przy okazji pytanie do "helikopterowców":
Czy dobrze kojarzę że w silniki w helikopterach s± zbudowane tak że
napęd wału wyj¶ciowego silnika uzyskiwany jest z niezależnej turbiny,
niebęd±cej na wspólnym wale z turbin± napędzaj±c± sprężarkę? Dlaczego
takie rozwi±zanie? Dlatego że silniki s± sprzęgnięte poprzez
przekładnię główn±?

To nie specyfika helikopterów - tak zbudowana jest każda turbina
gazowa,która oddaje moc mechaniczn± na wał.

Dodatkowo w silniku turboodrzutowym dwuprzepływowym też masz dwa wały
(niskiego i wysokiego ci¶nienia)-każdy z nich jest napędzany "swoj±"
turbin± i napędza "swoj±" sprężarkę.


--
PZDR
Mariusz

Data: 2013-04-08 22:25:35
Autor: __Maciek
helikopter
Mon, 08 Apr 2013 22:10:27 +0200 Mariusz Dębski
<mariusz_d1_wytnij_to@gmail.com> napisał:

To nie specyfika helikopterów - tak zbudowana jest każda turbina
gazowa,która oddaje moc mechaniczn± na wał.

A silnik turbo¶migłowy? Tam chyba ¶migło napędazane jest tym wałem na
którym jest turbina i sprężarka.
W innych zastosowaniach silników turbowałowych też nie ma przypadków
gdzie wałem wyj¶ciowym silnika jest ten ze sprężark± i turbin±? Nie
chodzi mi o niezależne ale koncentryczne wały, chodzi mi o ten sam
wał, sztywne poł±czenie.


Dodatkowo w silniku turboodrzutowym dwuprzepływowym też masz dwa wały
(niskiego i wysokiego ci¶nienia)-każdy z nich jest napędzany "swoj±"
turbin± i napędza "swoj±" sprężarkę.

Wiem, ale to przecież akurat nie ma nic do rzeczy. Chodzi o silnik
turbowałowy i sposób napędzania jego wału wyj¶ciowego.

Data: 2013-04-09 01:53:02
Autor: Smok Eustachy
helikopter
W dniu 08.04.2013 22:25, __Maciek pisze:
/.../
A silnik turbo¶migłowy? Tam chyba ¶migło napędazane jest tym wałem na
którym jest turbina i sprężarka.
W innych zastosowaniach silników turbowałowych też nie ma przypadków
gdzie wałem wyj¶ciowym silnika jest ten ze sprężark± i turbin±? Nie
chodzi mi o niezależne ale koncentryczne wały, chodzi mi o ten sam
wał, sztywne poł±czenie.

A przekładnia? nie ma jakiej¶ przekładni?

Data: 2013-04-09 10:51:51
Autor: Mariusz Dębski
helikopter
W dniu 08.04.2013 22:25, __Maciek pisze:
Mon, 08 Apr 2013 22:10:27 +0200 Mariusz Dębski
<mariusz_d1_wytnij_to@gmail.com> napisał:

To nie specyfika helikopterĂłw - tak zbudowana jest kaĹĽda turbina
gazowa,która oddaje moc mechaniczną na wał.

A silnik turbośmigłowy? Tam chyba śmigło napędazane jest tym wałem na
którym jest turbina i sprężarka.
W innych zastosowaniach silników turbowałowych też nie ma przypadków
gdzie wałem wyjściowym silnika jest ten ze sprężarką i turbiną? Nie
chodzi mi o niezależne ale koncentryczne wały, chodzi mi o ten sam
wał, sztywne połączenie.


Nigdy, Moc mechaniczna na wał jest wyprowadzana z osobnej turbiny. Ze
względu na specyfikę pracy silnika -zmiany obciążenia na wale wyjściowym
przenosiĹ‚y by siÄ™ na sprężarkÄ™ wejĹ›ciowÄ…. A tak sprężarka z  pierwszÄ…
turbiną pracuje jako wytwornica gazów dla turbiny odbiorczej. Jej wpływ
na pracÄ™ silnika jest wtedy mniejszy.

Dodatkowo w silniku turboodrzutowym dwuprzepływowym też masz dwa wały
(niskiego i wysokiego ciśnienia)-każdy z nich jest napędzany "swoją"
turbiną i napędza "swoją" sprężarkę.

Wiem, ale to przecieĹĽ akurat nie ma nic do rzeczy. Chodzi o silnik
turbowałowy i sposób napędzania jego wału wyjściowego.

 To ma bardzo duĹĽo. W silniku turboodrzutowym staramy siÄ™ wykorzystać
jak najmniejszą ilość energii spalin na napęðsprężąrek i agregatów
pomocniczych - cała reszta ma iść w odrzut. W turbinie gazowej ta
energia,ktĂłra w silniku odrzutowym idzie w dyszÄ™ jest wykorzystywana do
napędu kolejnej turbiny oddającej moc mechaniczna na wał wyjściowy. W
dużym uproszczeniu można powiedzieć, że silnik turbowałowy (wolę
określenie turbina gazowa) jest jakby silnikiem dwuprzepływowym w którym
zamiast sprężarki niskiego ciśnienia napędzane jest śmigło, wirnik nośny
śmigłowca, gąsiennice czołgu, koła samochodu (BUICK TURBINE).

ALE TO BARDZO DUŻE UPROSZCZENIE.

patrz
http://moto.wp.pl/kat,23681,title,Chrysler-Turbine-Car-futurystyczny-naped,wid,13334901,wiadomosc.html?ticaid=110612
(merytorycznie masakra ale zdjęcia ładne)
http://tinyurl.com/c8jzozk

http://www.turbinecar.com/


--
PZDR
Mariusz

Data: 2013-04-09 20:27:30
Autor: __Maciek
helikopter
Tue, 09 Apr 2013 10:51:51 +0200 Mariusz Dębski
<mariusz_d1_wytnij_to@gmail.com> napisał:

Nigdy, Moc mechaniczna na wał jest wyprowadzana z osobnej turbiny.

Ok. dzięki za wyja¶nienie.

[...] Jej wpływ na pracę silnika jest wtedy mniejszy.

No tak, domy¶lałem się że to po to jest tak zrobione.

To ma bardzo dużo. W silniku turboodrzutowym staramy się wykorzystać
[...]
okre¶lenie turbina gazowa) jest jakby silnikiem dwuprzepływowym w którym
zamiast sprężarki niskiego ci¶nienia napędzane jest ¶migło, wirnik no¶ny
¶migłowca, g±siennice czołgu, koła samochodu (BUICK TURBINE).

Więlkie dzięki za wyja¶nienia. Nawet nie wiedziałem że s± czołgi z
takim napędem a s± (M1 Abrams).

http://moto.wp.pl/kat,23681,title,Chrysler-Turbine-Car-futurystyczny-naped,wid,13334901,wiadomosc.html?ticaid=110612
http://www.turbinecar.com/

Dzięki.

Data: 2013-04-09 20:34:15
Autor: /dev/SU45
helikopter

Więlkie dzięki za wyja¶nienia. Nawet nie wiedziałem że s± czołgi z
takim napędem a s± (M1 Abrams).

S±, w ZSRR też takie produkowano (T-80), ale przewaga tego napędu nad dieslem nie jest wcale oczywista - turbina jest bardzo paliwożerna i jednak awaryjna.

S± też lokomotywy turbinowe, eksperymentuje się z nimi teraz w Rosji bo mog± spalać skroplony gaz skroplony

Data: 2013-04-09 21:39:12
Autor: Mariusz Dębski
helikopter
W dniu 09.04.2013 20:34, /dev/SU45 pisze:

Więlkie dzięki za wyja¶nienia. Nawet nie wiedziałem że s± czołgi z
takim napędem a s± (M1 Abrams).

S±, w ZSRR też takie produkowano (T-80), ale przewaga tego napędu nad
dieslem nie jest wcale oczywista - turbina jest bardzo paliwożerna i
jednak awaryjna.
Bardziej paliwożerna - to prawda -ale współczynnik mocy do masy
jednostki napędowej ma chyba jednak lepszy. I lepiej sprawuje się na
innych paliwach niż diesel wielopaliwowy.


S± też lokomotywy turbinowe, eksperymentuje się z nimi teraz w Rosji bo
mog± spalać skroplony gaz skroplony


--
PZDR
Mariusz

Data: 2013-04-09 21:44:53
Autor: Mariusz Dębski
helikopter
W dniu 09.04.2013 20:34, /dev/SU45 pisze:

Więlkie dzięki za wyja¶nienia. Nawet nie wiedziałem że s± czołgi z
takim napędem a s± (M1 Abrams).

S±, w ZSRR też takie produkowano (T-80), ale przewaga tego napędu nad
dieslem nie jest wcale oczywista - turbina jest bardzo paliwożerna i
jednak awaryjna.

Chyba nie do końca to prawda
http://www.mt.com.pl/archiwum/08-2004_jak_to_dziala.pdf
Muszę jeszcze poszukać - gdzie¶ w sieci natkn±łem się na wspomnienia
użytkownika Buicka Turbina po polsku


S± też lokomotywy turbinowe, eksperymentuje się z nimi teraz w Rosji bo
mog± spalać skroplony gaz skroplony


--
PZDR
Mariusz

Data: 2013-04-13 13:15:16
Autor: J.F.
helikopter
Dnia Mon, 08 Apr 2013 21:55:03 +0200, __Maciek napisał(a):
To jeszcze przy okazji pytanie do "helikopterowców":
Czy dobrze kojarzę że w silniki w helikopterach s± zbudowane tak że
napęd wału wyj¶ciowego silnika uzyskiwany jest z niezależnej turbiny,
niebęd±cej na wspólnym wale z turbin± napędzaj±c± sprężarkę? Dlaczego
takie rozwi±zanie? Dlatego że silniki s± sprzęgnięte poprzez
przekładnię główn±? Czy np. w APU w samolotach silniki zbudowane s±
podobnie?

W APU to nie wiem, ale glowne silniki w samolotach tez tak sa
zrobione.

Powod prosty - uwolnienie sprezarki od bezwladnosci smigla.
Ty mu w gaz, sprezarka ze swoja turbina moze sie szybko rozkrecic i
teraz juz turbine wyjsciowa napedza pelna moca.

Niewykluczone ze kolejne stopnie turbiny do optymalnej pracy wymagaja
innej predkosci obrotowej, a to jest najprostszy sposob realizacji.

W helikopterach byc moze jest jeszcze inaczej - obroty wyjsciowe
prawie stale ... a moze sprezarka wymaga zmiennych ? No i rozruch latwiejszy :-)

W APU obroty i moc stala, to moze nie ma takiej potrzeby.
Ale w sumie ... czemu nie, znikoma komplikacja, jedno lozysko, a
niewykluczone ze dzieki temu mniej klopotow z dlugim walem.

J.

Data: 2013-04-08 22:12:52
Autor: Mariusz Dębski
helikopter
W dniu 30.03.2013 11:22, J.F. pisze:
Jak to w koncu jest ze sterowaniem lopatami w helikopterze ?

Jak sie chce leciec do przodu, to sie podnosi kat natarcia:
a) w tylnej polowie, i sila nosna przechyla calosc do przodu,


tak dodatkowo   w "przedniej" zmniejsza - zmiany nie sÄ… duĹĽe (zmiana
skoku okresowego Ĺ‚opat)


b) w lewej lub prawej polowie, i zwiekszony opor lopat generuje boczny
ciag,

??????
c) w lewej/prawej polowie, i moment sily nosnej przechyla zyroskopowo caly
wirnik do przodu,

?????
d) w polowce jakos po skosie, bo wszystkie poprzednie efekty dziajala
naraz.

J.

???????

--
PZDR
Mariusz

helikopter

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona