Data: 2009-04-02 08:37:52 | |
Autor: mkarwan | |
historia "Historyka" (z dziejów Zjednoczonego Fron tu Antylustracyjnego) | |
$a
(...)oto w 11 numerze "Wprost" z 2008 przeczytać mogliśmy artykuł Jana Pińskiego pt. "Fikcja lustracyjna". Według Pińskiego w latach 2003 - 2004 grupa oficerów WSI zajmowała się zamazywaniem nazwisk w dziennikach operacyjnych wojskowych służb, współpracowało z nimi dwóch pracowników IPN. To bardzo ciekawa informacja, ale dziś interesuje nas ten passus z tekstu Pińskiego: "Za kadencji prof. Kieresa z uwagi na bezpieczeństwo państwa umieszczono w zbiorze zastrzeżonym dane TW Historyk, którym - według SB - był profesor KUL, a także dane kilku innych wpływowych przedstawicieli świata nauki i Kościoła uważanych przez opinię publiczną za autorytety". I teraz możemy pozastanawiać się, jakież to kapryśnie bóstwo decyduje o tym, że "Dominika" ujawnia się przez wzgląd na "interes publiczny", a "Historyka" się chowa, by nie uchybić "bezpieczeństwu państwa". W każdym bądź razie jest to bóstwo na tyle potężne, by przez lat 20 blokować te formy lustracji, które uznaje za niebezpieczne. więcej w http://www.permedium.pl/lustarcja/historia-historyka-z-dziej-w-zjednoczonego-frontu-antylustracyjnego.html |
|