W dniu 2013-05-19 09:27, Bogdan Idzikowski pisze:
W ukochanej przez Polaków (tych prawdziwych oczywiście bo klony się nie
liczÄ…) Gruzji, element moralnie poprawny skrzyknÄ…Ĺ‚ siÄ™ na antygejowskÄ…
demonstrację. Zaplecze ideowe demonstracji stanowili ichniejsi księża,
czyli panowie popy, brodate cycki w czarnych i zazwyczaj wyświechtanych
habitach.
Agencje milczÄ…, czy obecni byli konsultaci i instruktorzy z Polski.
Jednak hasła wskazywały by na intelektualny udział naszych ekspertów. Na
paru transparentach dało się bowiem zaobserwować hasła w stylu: „Nie
chcemy Sodomy i Gomory“, “Stop homoseksualnej propagandzie w Gruzji“,
„Dobra rodzina to facet i dziewczyna“ i oczywiście „Zakaz pedałowania“.
Znacie to? Bo ja teĹĽ skÄ…dĹ› znam. Niekoniecznie z Tbilisi.
Ich superbiskup nijaki Eliasz II, wzorem naszego Michalika groził
palcem, a w zasadzie to wymachiwał pięścią. Od czci i wiary odsądzał
władze, które zezwalają gejom na demonstrowanie swoich przekonań. Pan
Eliasz nazwał to obrzydliwym “pogwałcenie praw większości” i “obrazą”
dla gruzińskich tradycji. Uff, odetchnąłem z ulgą, bo bałem się o tę
tradycję. Tradycyjnie bowiem i na szczęście Gruzini nadal kochają swoje
kozy i owce, miłością odwieczną, dozgonną i prawdziwą. I żaden zbok tego
nie zmieni. No, ale wiadomo nie od dziĹ›, ĹĽe tradycja zobowiÄ…zuje.
http://tiny.pl/h86d2
http://lubczasopismo.salon24.pl/RadioMaryja/post/443218,ojciec-tadeusz-rydzyk-i-okradziona-stocznia-gdanska
http://www.radiomaryja.pl/bez-kategorii/klamstwa-gazety-wyborczej/
--
IstniejÄ… trzy etapy ujawniania prawdy :
najpierw jest ona wyszydzana,
potem spotyka się z gwałtownym oporem,
a na końcu jest traktowana jak oczywistość.
http://telewizjarepublika.pl/
http://www.tv-trwam.pl/index.php?section=live
|