Przy okazji weekendu majowego udało sie wyskoczyc na zakarpackie połoniny, czyli Świdowiec i Połoninę Krasną.
Szybki dojazd nocnym autobusem do Kołomyi / prawie pusty!/. Potem marszrutka do Kwasów i dwa i pół dnia do Uść Czornej. a potem półtora przez Krasna. Zaskoczeniem była bardzo mała ilość śniegu. Przez te kilka dni łącznie może przez jakies 10 minut po śniegu szliśmy. Krokusy w liczbie wzbudzającej przesyt. Najładniejsze miejsce na Świdowcu to połonina na zachód od Ungariaski / w miejscu gdzie główny grzbiet dzieli sie na dwa, schodzące się póżniej w okolicy Uść Czornej /
Połonina Krasna wciąż wzbudza pewne skojarzenia  z placem budowy. Płaj dośc hmn.. mechaniczny ;-) Cóż, może kiedyś zarośnie całkowicie.
Rury metrowej średnicy rozrzucone na Połoninnie niewątpliwie sa atrakcja turystyczną ;-)
Na przełęczy Prisłop nas Kołaczawą natkneliśmy sie na punkt kontrolny. Okazało się, że w tym czasie odbywał sie bieg gierojów po górach. 22 kamandy / każda po 7-15 osób / miała do pokonania ledwie 108 km na trasie Chust-Mencul-Połonina Krasna-Strimba-Popadia-Osmołoda. Po drodze żadnych sklepów, schronisk, cywilizacji. Cudnie
Zwizualizowałem sobie nocne schodzenie gorganem z Popadii z chłoszcząca kosówką na dokładkę. Oj.... .

I miałem donieść co tam na granicy słychać.
Hrebenne. szybko, sprawnie i uprzejmie po obu stronach / po 90 min łacznie może / . Bez wyciągania plecaków. Jedyne co mnie wciąż iryruje to płatny kibel na przejściu - 1,5zl /
Medyka pieszo: strona ukraińska - od ręki bez żadnej kolejki - 30sek ; strona polska:- kolejka 15 osob - czas odpracy 45 min!! / przy czym wszyscy przed nami to byli panowie 40-60lat, bez bagazy, kazdy z kontrabandą w ilościach przepisowych: dwoma paczkami papierosów i flaszką. /
Wpierw była 15 min przerwa, potem nieuprzejmi funkcjonariusze / mało kulturalne odnoszenie sie do ludzi / Odprawa trwała akurat tyle, że nie zdązyliśmy na ostatni autobus do Przemyśla / odjechal pare minut przed nami /. Przez co nie zdążywiśmy na autobus/pociag dalej z Przemyśla. Jak sądzę, przypadkiem tego nie nazwę.
Oczywiście plecaki sprawdzone dokładnie A słów których uzywałem sobie po przejściu na ziemie ojczystą przytaczać tu nie będę.

a.. i link do parunastu zdjęć:
http://picasaweb.google.com/pawel.goleman/SwidowiecIPoOninaKrasna280402052009#

golek

Paweł Goleman pisze:

Przy okazji weekendu majowego udało sie wyskoczyc na zakarpackie połoniny, czyli Świdowiec i Połoninę Krasną. [...]

Piękne zdjęcia jak i wyprawa! :)
Z przyjemnością wybrałbym się w te (lub podobne) góry :)

--
Pozdrawiam
Szymon R.

Klub Górski Zdobywcy               http://zdobywcy.zywiec.pttk.pl
Bacówka na Krawcowym Wierchu       http://krawcow.pttk.pl
Noc Krawculi                  http://krawcow.pttk.pl/nockrawculi/
GG: 2461026

Paweł Goleman pisze:

a.. i link do parunastu zdjęć:
http://picasaweb.google.com/pawel.goleman/SwidowiecIPoOninaKrasna280402052009#

Przyjemnie obejrzeć. Ale z filtrem polaryzacyjnym to trochę przesadzacie   (wiem coś o tym, robię tak samo, a dopiero w domu się wkurzam, że karykaturalnie wyszło)




--
bans

bans pisze:

Przyjemnie obejrzeć. Ale z filtrem polaryzacyjnym to trochę przesadzacie  (wiem coś o tym, robię tak samo, a dopiero w domu się wkurzam, że karykaturalnie wyszło)

Narzekacie, bans, jakbyście prawdziwej przesady z polarem nie widzieli. O, takiej na przykład: http://www.panoramio.com/photo/21956686

BTW, takiemu polarowi w słońcu pełnego dnia na matrycach Canona służy moim zdaniem ręczne ustawienie WB na Daylight.

Pzdr,
M.

--
Marcin Kysiak
Kalendarze - Parowozy 2009: http://www.roffo.pl/parowozy
Galeria fotografii: http://www.marcinkysiak.pl
email: mkysiak@gmail.com skype: marcin_kysiak

Marcin Kysiak pisze:

Narzekacie, bans, jakbyście prawdziwej przesady z polarem nie widzieli. O, takiej na przykład: http://www.panoramio.com/photo/21956686

No, tu to przynajmniej gradient jasno-ciemno jest w miarę w poziomie (co nie oznacza, że mi się podoba ;)

A tu:

http://picasaweb.google.com/pawel.goleman/SwidowiecIPoOninaKrasna280402052009#5332387077233806562

i na wielu innych zdjęciach polar pożeniony z szerokim kątem dał taki dziwaczny skos :)


--
bans

Marcin Kysiak pisze:

bans pisze:

Przyjemnie obejrzeć. Ale z filtrem polaryzacyjnym to trochę przesadzacie  (wiem coś o tym, robię tak samo, a dopiero w domu się wkurzam, że karykaturalnie wyszło)

Narzekacie, bans, jakbyście prawdziwej przesady z polarem nie widzieli. O, takiej na przykład: http://www.panoramio.com/photo/21956686

A ja przyznam że mnie się podobają te "polarowe" nieboskłony. Tzn nie taktuję ich jako szczyt artyzmu, ale nie zżymam się jak mi się trafi i nie edytuję aby zniwelować. jakże nudno by było gdyby wszyscy robili poprawne technicznie zdjęcia ;)

--
Pozdrawiam Doczu
http://doczu.cba.pl
http://picasaweb.google.co.uk/doczu30
Adres do korespondencji doczu_małpa_interia.pl

Doczu pisze:

A ja przyznam że mnie się podobają te "polarowe" nieboskłony. Tzn nie taktuję ich jako szczyt artyzmu, ale nie zżymam się jak mi się trafi i nie edytuję aby zniwelować.

Cicho, mi też się niektóre podobają. A gdybyś moją galerię zobaczył, to   tez tam takie znajdziesz - niestety ;)

Problem w tym, że to zaczyna coraz bardziej razić po n-tym obejrzeniu zdjęcia.


--
bans

bans pisze:

Cicho, mi też się niektóre podobają. A gdybyś moją galerię zobaczył, to   tez tam takie znajdziesz - niestety ;)

Oglądam od jakiegoś czasu Twoją picasę :)

Problem w tym, że to zaczyna coraz bardziej razić po n-tym obejrzeniu zdjęcia.

Dlatego rzadko zaglądam do swoich galerii, bo zawsze znajdzie sie coś co trzeba by poprawić :)

--
Pozdrawiam Doczu
http://doczu.cba.pl
http://picasaweb.google.co.uk/doczu30
Adres do korespondencji doczu_małpa_interia.pl

Doczu pisze:

Oglądam od jakiegoś czasu Twoją picasę :)

Fatalny błąd, tam wrzucam jak leci, wybór jest tu: www.bansen.cba.pl (tu tez między innymi mamy piękne okazy z nadużywanym polarem ;)



--
bans

Użytkownik "bans" <goc@o2.pl> napisał w wiadomości news:gtrok4$1l2$1mx1.internetia.pl...

Paweł Goleman pisze:

a.. i link do parunastu zdjęć:
http://picasaweb.google.com/pawel.goleman/SwidowiecIPoOninaKrasna280402052009#

Przyjemnie obejrzeć. Ale z filtrem polaryzacyjnym to trochę przesadzacie (wiem coś o tym, robię tak samo, a dopiero w domu się wkurzam, że karykaturalnie wyszło)

hehe, możłiwe. nie mialem polara przez jakies pol roku to i pewnie wrocil mi poczatkowy bezkrytyczny zachwyt nad mozliwosciami tegoz.
poza tym zdjecia przygotowywalem do wrzucenia na laptopie. jak obejrzalem juz na pikasie w moim calkiem dobrym w miare wykalibrowanym lcdeku
tom sie za glowe zlapal. w kazdym razie zdjecia juz rozjasnione i to sporo.
a ta pora roku to chyba najgorsza / nie liczac listopada;-) / . wszystko wyprane z kolorow, az zastanawialem czy na BW nie zamienic.
zdjecia z zimowych wyjazdow o wiele lepsze, ale przeciez nie wrzuca sobie czlowiek zdjec tylko po to by sie zachwycac nad strona techniczna tychże. maja jeszcze pokazywac tym co nie widzieli i przypominac tym co widzieli ;-)
a polar z 10-22 latwy w uzytkownaiu nie jest, ale za to ile radosci ;-)

g.

Dnia 06-05-2009 o 11:31:43 Paweł Goleman <golek@usuntogazeta.pl>  napisał(a):

Zaskoczeniem była bardzo mała ilość śniegu.

Kurcze... troche mnie zmartwiłeś. Jade za tydzięń (Piszkonia, Strimba,  Krasna, Taupisz...) Powiedz, jest szansa, żeby było jeszcze troche śniegu  - na tyle, żeby rozwiązać problem wody na grzbiecie (głównie Piuszkonii)?

--
H.M.

Użytkownik "Wojtek Stec" <hmwojtek@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:op.uth993vfo8icmywojciech-e8dec0...

Dnia 06-05-2009 o 11:31:43 Paweł Goleman <golek@usuntogazeta.pl> napisał(a):

Zaskoczeniem była bardzo mała ilość śniegu.

Kurcze... troche mnie zmartwiłeś. Jade za tydzięń (Piszkonia, Strimba, Krasna, Taupisz...) Powiedz, jest szansa, żeby było jeszcze troche niegu  - na tyle, żeby rozwiązać problem wody na grzbiecie (głównie Piuszkonii)?

sniegu za grzbietach raczej nie znajdziesz, moze troszke od północy, ale to juz beda resztki.
co prawda jest wiosna, ale wszedzie w górach jest bardzo, bardzo sucho. nawet na płajach były problemy z wodą / na całej drodze widzieliśmy jedno takie źrodełko przy drahobracie /
mysle ze nie obejdzie sie bez wchodzenia w jary po wode ( tak z 5-10 min w doł ).
no, ale jak pisalem jest sucho, potoki pomimo wiosny jakies spokojne i ciche, drogi w lasach/poloninach bez zadnego blota - co jak na wiosne wrecz nieprawdopodobne.

golek

ps. no ale moze tak zle nie bedzie ;-)

sniegu za grzbietach raczej nie znajdziesz, moze troszke od północy, ale to juz beda resztki.
co prawda jest wiosna, ale wszedzie w górach jest bardzo, bardzo sucho. nawet na płajach były problemy z wodą / na całej drodze widzieliśmy jedno takie źrodełko przy drahobracie /

 Faktycznie, porównując Twoje zdjecia Golku do tego, co widzielismy też majowym weekendem 4 lata temu to jakieś nędzne resztki śniegu. Za to pogoda jak marzenie, identyczną mieliśmy.  Inna sprawa,że wtedy też raczej ciagłej pokrywy nie było, tylko duże płaty, ale także na południowych stokach pod Bliźnicą. Po północnej stronie w wyższych partiach dolin i w kotłach śniegu było co niemiara, nawet ślady wiosennych lawinisk. A wyciąg z Drahobratu/Dragobratu [nie Brahobratu :-) ] na Stoha pracował w najlepsze. Rysiek nakręcił wtedy filmik, a ja mam zdjecie, jak narciarze spod górnej stacji wyciagu zjeżdżali po trawie na przełączkę w naszą stronę, gdzie siedzieliśmy na słoneczku w jałowcach, zaraz koło miejsca na zworniku bocznego grzbietu. Tam kiedyś "próbowaliśmy" w listopadzie polecieć z lawiną we mgle -
nie mogłem uwierzyć,że to ta sama okolica... Pozdrawiam
-J.

--