On Fri, 03 Jul 2009 03:18:29 +0200,
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
... w Zlotych Tarasach [WAW]
Czy ktos byl?
Ja bylem ostatniego dnia. Raczej rozczarowanie. Zdjecia IMHO conajwyzej poprawne. Ale... ze tak sie wyraze... zerowanie na ludzkiej sklonnosci do sensacji... to nie jest sztuka. W zasadzie tylko jedno zdjecie mi sie podobalo: Kenia podczas jakichs starc etnicznych....
Wyglada to tak, ze co jakis czas wrogie plemiona wychodza po pracy, biora luki i ida na wojne.
Setki ludzi wychodza na pole, staja na przeciwko siebie i szyja z tych lukow.
Tylko, ze stoja w dosc sporej odleglosci, wiec duzych strat w ludziach nie ma - ok - wojna wciaz to wojna, ale 20 ofiar rocznie to chyba nie jest duzo, na szczescie.
btw. to nie wojna, ale porachunki plemienne. np. jak jeden z jednego
plemienia zabil drugiego, a drugie plemie nie chce go wydac, albo
jedni ukradli drugim swinie. itp. <rs>