Data: 2009-07-06 14:49:42 | |
Autor: H5N1 | |
i po World Press Photo... | |
<ciach>
Kurde, nikt dostrzega, Ĺźe w tym jest jakiĹ przekaz? Autorzy tych zdjÄÄ czÄsto nadstawiajÄ wĹasne dupy, Ĺźeby daÄ Ĺwiadectwo róşnych brzydkich rzeczy ktĂłre dziejÄ siÄ na Ĺwiecie. Ĺťe ludzie cierpiÄ , sÄ mordowani, umierajÄ z gĹodu, czy na jakieĹ chorĂłbska itp. Moim zdaniem stwierdzenia typu "Ĺźerowanie na krwi" czy "miĹoĹnicy fotografowania flakĂłw", sÄ mocno nie na miejscu, gdyĹź nie jest to ani Ĺatwa, ani bezpieczna robota. Obejrzyjcie sobie "War Photographer" z Nachtweyem, albo coĹ w tym stylu. |
|
Data: 2009-07-06 17:08:16 | |
Autor: Titus Atomicus | |
i po World Press Photo... | |
In article <h2t2u6$pa5$1@inews.gazeta.pl>,
H5N1 <mwawrzyn.wywal@to.aster.pl> wrote: <ciach> Nie zartuj. Niebezpieczne jest pokazanie ze tej judoczce krew z nosa poleciala? Niebezpieczne fotografowanie trupow na ulicy? Naprawde - czulem sie jakbym ogladal okladki Superexpresu (bo do srodka nigdy nie zagladalem). TA |
|
Data: 2009-07-06 16:54:01 | |
Autor: H5N1 | |
i po World Press Photo... | |
Dnia Mon, 06 Jul 2009 17:08:16 +0200, Titus_Atomicus raczyĹ(a) byĹ(a)
napisaÄ: Nie zartuj. Niebezpieczne jest pokazanie ze tej judoczce krew z nosaZĹy przykĹad. Na zdjÄciu wyraĹşnie widaÄ ziarno. Znaczy siÄ artystyczne. ;) |
|
Data: 2009-07-06 17:08:39 | |
Autor: mm | |
i po World Press Photo... | |
;)
Kurde, nikt dostrzega, że w tym jest jakiś przekaz? Autorzy tych zdjęć przekaz dla kogo? dla prokuratora???? bo mnie się tych gniotów w 99% oglądać nie chce Moim zdaniem stwierdzenia typu "żerowanie na krwi" czy "miłośnicy no i co z tego że nie jest ani latwa ani bezpieczna? sami ją sobie wybrali. ale moim zdaniem konkurs z tego robić i jeszcze uważać to za sztukę to właśnie jest przesada. bo z tych zdjęć co są pokazywane na WPP zaledwie ułamek procenta jest Fotografią. reszta to zwykłe gnioty, byle więcej krwii tym lepiej. a już wejście do jury zdobywców poprzednich nagród służy tylko nakręcaniu następnej wystawy w następnym roku, krótko mówiąc powielaniu miernoty z roku na rok. poza pojedynczą fotografią raz na kilka lat pozostałe są tylko żerowiskiem na cudzej krwii. i wyżej zacytowane określenia są jak najbardziej na miejscu pozdr mm |
|
Data: 2009-07-06 17:33:17 | |
Autor: JA | |
i po World Press Photo... | |
On 2009-07-06 16:49:42 +0200, H5N1 <mwawrzyn.wywal@to.aster.pl> said:
Kurde, nikt dostrzega, Ĺźe w tym jest jakiĹ przekaz? Autorzy tych zdjÄÄBardzo podobny jak publiczne egzekucje w ubiegĹych wiekach. Ku uciesze gawiedzi. Przy okazji przytÄpiajÄ c wraĹźliwoĹÄ na powyĹźsze zjawiska, sprawiajÄ c, Ĺźe stajÄ siÄ powszednie i podnoszÄ c poziom akceptacji w spoĹeczeĹstwach "cywilizowanych". Moim zdaniem stwierdzenia typu "Ĺźerowanie na krwi" czy "miĹoĹnicyI co? WidziaĹem. ĐĐ°Đş в кинŃ, -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czuĹoĹÄ jak 100. Nie odpowiadam na treĹci nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |